Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

Źródła dźwięku
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Legendarna Shure V15 III

#16

Post autor: darkman »

azael pisze: bez kontroli jakości wg norm JICO.
A znamy procedurę kontroli jakości JICO? Wiemy co to normy JICO?
Czym różnią się powyższe dla produkcji JICO obrandowanej JICO Japan od takich samych produktów
w partiach hurtowych wysyłanych do Europy dla firm konfekcjonujących je pod własną etykietką?
Czy JICO Germany = JICO Chiny =JICO Taiwan = JICO Bangladesh?
A tak na prawdę to wiemy kto to w ogóle produkuje?
Awatar użytkownika
azael
Posty: 220
Rejestracja: 26 paź 2016, 13:46
Gramofon: PS-X7, TS850
Lokalizacja: Tychy

Re: Legendarna Shure V15 III

#17

Post autor: azael »

Mniej więcej do tego zmierzałem. Nie twierdzę, że tak jest z JICO ale poniższy przykład znany mi jest z mojej branży.

Produkuje Produkt Pan Zdzisiu w swoim garażu (to nie dowcip) albo nawet spora fabryka, na końcu procesu Produkt ma spełniać określone parametry jakościowe (właściwości, walory estetyczne, bezpieczeństwo etc.) ten Produkt idzie do "markowego" klienta. Jest zapakowany w brandowane pudełko i sprzedawany za 100$.
Zostaje wór Produktów niespełniających powyższych norm ale pojawia się przedsiębiorczy Pan i mówi: "Nie potrzebuję ładnego i nieskazitelnego wyglądu, ale ma trzymać parametry w tolerancji takiej i takiej" i worek dostaje drugą szansę, nowy brand, tani blister i załóżmy 50$ na rynku.
Na końcu przychodzi Pan Janusz i mówi: "Ja ten worek kupię, ważne żeby tylko działało". I mamy na rynku produkt za 10$ z loteryjną jakością w woreczku strunowym.
Sony PS-X7 (Shure V15 III) -> NUDAmini -> W. Colburne Pass HA/mod.AVT2850 -> DT1990Pro

TS 850 (Shure M75+N91E, TM500) -> DSP-A5 -> Grundig Box 1600/Canton Quinto 530
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6366
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Legendarna Shure V15 III

#18

Post autor: Regsoft »

azael pisze: Mniej więcej do tego zmierzałem.
A ja z kolei od początku w nieco innym kierunku 8-)

Przede wszystkim moim zdaniem w tym nie ma loterii. Sprawdzaliśmy niejeden egzemplarz igieł Stylus Co. Japan czy Thakker. One brzmią praktycznie tak samo. Do tego brzmią i najczęściej wyglądają inaczej (np. wspornik) niż te markowane jako JICO. Dla mnie to jest po prostu inny wyrób (z gorszych materiałów, uproszczony konstrukcyjnie, taniej wykonany itd.). I nie ma znaczenia, że być może wyszedł z tej samej fabryki. Przemycanie nazwy JICO ma tu charakter jedynie marketingowy i pewnie jest to niezgodne z polityką firmy JICO w kwestii ochrony jakości wypromowanej marki ...

PS. Sens płacenia za markowe produkty JICO w przypadku niektórych igieł to już zupełnie inna kwestia ...
Awatar użytkownika
azael
Posty: 220
Rejestracja: 26 paź 2016, 13:46
Gramofon: PS-X7, TS850
Lokalizacja: Tychy

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#19

Post autor: azael »

Spoko, rozumiem Cię Regsoft. :)
Sony PS-X7 (Shure V15 III) -> NUDAmini -> W. Colburne Pass HA/mod.AVT2850 -> DT1990Pro

TS 850 (Shure M75+N91E, TM500) -> DSP-A5 -> Grundig Box 1600/Canton Quinto 530
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#20

Post autor: Wojtek »

Zdecydowałem się przenieść dyskusję z wątku o V15 III do tego ogólnego dot. igieł "JICO".
azael pisze: Lub loteryjne, bez kontroli jakości wg norm JICO.
Nie, bo jednak wyglądają i brzmią inaczej :)
azael pisze: Pochodzenia igieł.
No nie, Ameryki nie odkryłeś. Zerknij na pierwszy post tego tematu.
Regsoft pisze: Przemycanie nazwy JICO ma tu charakter jedynie marketingowy i pewnie jest to niezgodne z polityką firmy JICO w kwestii ochrony jakości wypromowanej marki ...
Tak jest.

Podobną historią jest np. igły szlifu "VividLine" który ktoś (tajemnica handlowa) produkuje dla sklepu LPGear.

Pamiętajcie jednak że kluczową kwestią jest miejsce konfekcjonowania igieł Stylus Co. Japan. Otóż robi to hurtownia w Niemczech.
Od niej bierze towar Thakker, ale też Wamat, Gramofonika.pl, Gruba Nuta i paru innych polskich sprzedawców.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
mcemsi
Posty: 726
Rejestracja: 06 cze 2012, 23:13
Gramofon: PS-X600 , PS-X555ES

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#21

Post autor: mcemsi »

Wojtek pisze: Od niej bierze towar Thakker, ale też Wamat, Gramofonika.pl, Gruba Nuta
Hmm , czyli Wamat za 39PLN i Thakker za 27€ w przypadku tego samego modelu igły to jedno i to samo ?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#22

Post autor: Wojtek »

Z tego co udało się już jakiś czas temu ustalić - tak.
Niemniej zwróć uwagę czy to na pewno te same igły (bo np. u Wamat może to być sferyk, a u Thakkera eliptyk).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
appel
Posty: 181
Rejestracja: 06 lis 2017, 19:37

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#23

Post autor: appel »

W luźnym nawiązaniu do tematu. Umieszczenie przez JICO tego filmiku na YT pod koniec zeszłego roku można chyba odczytywać jako wyraźny PR-owy znak, że chcą być uznawani za graczy innej ligi niż thakker etc.https://youtu.be/yCD7Q8HIuBw
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#24

Post autor: Wojtek »

Nie rozumiem porównania. JICO to producent. Thakker to handlarz.
Zupełnie inna skala firm również.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
appel
Posty: 181
Rejestracja: 06 lis 2017, 19:37

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#25

Post autor: appel »

Pisałem o "graczu" - na rynku igieł gramofonowych. Czy to producent, czy handlarz - z laicko-konsumenckiego punktu widzenia różnica się zaciera, (vide LPGear i linia vividline). Uważam, że JICO - które przecież teraz jest także handlarzem, chcę tę różnicę unaocznić, i tyle. Że są lepsi, bo igły mają prosto od krowy, i to stuletniej. W sumie to tylko ciekawostka - sam fakt kręcenia klipów na temat igieł pokazuje chyba, że wartość rynku się zwiększa, ale może się mylę.
Awatar użytkownika
olsza84
Posty: 3258
Rejestracja: 09 lip 2015, 10:27
Gramofon: Dual Fever

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#26

Post autor: olsza84 »

Tak a pro po gdzieś czytałem, że Jico zamawia gotowe diamenty w jakiejś japońskiej firmie i sam to składa u siebie. Była podana nazwa nawet tej firmy ale wypadła mi z pamięci. Ale sprawdzałem wtedy tą firmę i faktycznie zajmuje się takimi sprawami. Może Thakkery, czy inna firma w której się zaopatrują Thakkery, zlecają tylko JICO montaż całości a same diamenty zamawiają z innego źródła? Stąd niższa cena i te nachalne powoływanie się na JICO wśród niemieckich handlarzy? :think:
NAD 160a / NUDAmini / Philips CD-350 / Braun LS 120
Dual 601, 604, 704, 3x721, 1019, 1209, 1218, 1219, 1229, 1249, Perpetuum Ebner 2020L, Perpetuum Ebner PE 34

FB:Dual Fever
IG:Dual Fever
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#27

Post autor: darkman »

Nie sądzę Kamil. To raczej damping europejski.
Firmy trzymające wysoką jakość technologiczną, nie produkują z reguły, z materiału powierzonego.
A jeśli źródło jego pozyskania jest takie samo, to tym bardziej.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#28

Post autor: Wojtek »

appel pisze:
15 mar 2018, 10:47
Pisałem o "graczu" - na rynku igieł gramofonowych. Czy to producent, czy handlarz - z laicko-konsumenckiego punktu widzenia różnica się zaciera, (vide LPGear i linia vividline)
Nadal nie rozumiem. LPGear to również handlarz. Cała reszta to tylko marketing i tajemnica handlowa.
Europejskim odpowiednikiem LPGear jest np. Tonar. Tyle tylko że wiemy że ciągnie igły od Nagaoki.
appel pisze:
15 mar 2018, 10:47
Uważam, że JICO - które przecież teraz jest także handlarzem
Sprzedaje wyprodukowane u siebie produkty pod swoją marką - to trochę różnica jednak.
Co innego kupować meble prosto od stolarza, a co innego kupować szafkę w hipermarkecie.

JICO ogarnia marketing i po prostu w taki, a nie inny sposób promuje swoją firmę.

Gadka że robią to by zaznaczyć że są "poważniejszym graczem" to Twoje dorabianie historii :)
Konkurencja na rynku wytwórców zamienników igieł jest naprawdę niewielka. Wszyscy się znają ;)
olsza84 pisze:
15 mar 2018, 10:54
Tak a pro po gdzieś czytałem, że Jico zamawia gotowe diamenty w jakiejś japońskiej firmie i sam to składa u siebie
To prawda. Wszyscy producenci igieł tak robią. Nikt nie zajmuje się wydobywaniem diamentów na własną rękę.
Jedynie obróbka (a to też ważna rzecz) i "składanie" czyli osadzanie na wsporniku.

Faktycznie gotowe diamenty, już po obróbce, biorą od Namiki do SASów - bo Namiki ma na to patent.
olsza84 pisze:
15 mar 2018, 10:54
Może Thakkery, czy inna firma w której się zaopatrują Thakkery, zlecają tylko JICO montaż całości a same diamenty zamawiają z innego źródła? Stąd niższa cena i te nachalne powoływanie się na JICO wśród niemieckich handlarzy? :think:
Nie. Serio smarują sobie tylko gębę cudzą renomą.
Na tej samej zasadzie na zachodnich forach krążą legendy że niby to igły EVG pochodzą od JICO albo że "Pfanstiehl Japan" to JICO.

Trzeba pamiętać że wiele mniejszych firm w tej branży nie ma w ogóle obecności w sieci więc dojście do konkretów nie jest takie proste.

Dodam może jeszcze że zarówno JICO jak i np. Nagaoka... to nie tylko igły czy wkładki gramofonowe, ale też przemysłowa obróbka diamentów - narzędzia specjalistyczne itd.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
appel
Posty: 181
Rejestracja: 06 lis 2017, 19:37

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#29

Post autor: appel »

Wojtek pisze:
15 mar 2018, 14:17
Gadka że robią to by zaznaczyć że są "poważniejszym graczem" to Twoje dorabianie historii :)
Konkurencja na rynku wytwórców zamienników igieł jest naprawdę niewielka. Wszyscy się znają
Pewnie, ze moje dorabianie historii. Jakbym mógł gdzieś na ten temat szerzej poczytać, to bym poczytał. A tak - trzeba coś dorabiać, choćby z czystej ciekawości. Zresztą, prawdę mówiąc, cały ten rynek igieł, jak teraz widzę, jest oparty cokolwiek na niedomówieniu i niedoinformowaniu. Można się załamać, że znośną prostą igłę do popularnego technicsa eps-33 właściwie trzeba by było ściągać Japonii.

A przy okazji - nie każdy wytwórca musi kręcić klipy. Nagaoka nie robi (ale też i nie bawi się chyba w detal).

A by the way #2, dbanie publicity ma swój sens, choć znalazłem na to dość przewrotne świadectwo - opinię (relata refero - nie utrzymuję, że jest bardzo wiarygodna, zwłaszcza, ze podszyta szowinistyczną nutą):

"I do not like Jico styli. I think they're overrated and the ones I've used have been brighter sounding and have performed worse than the originals. Jico gets a lot of press, but they're basically a Japanese slamhouse cranking out mediocre product. The last stylus I ordered from them for a customer who wanted one didn't even fit the cartridge body. It was a joke."

źródło:
http://forums.stevehoffman.tv/threads/h ... ck.610683/
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thakker, Stylus Co. Japan i igły "JICO"

#30

Post autor: Wojtek »

appel pisze:
15 mar 2018, 16:13
ale też i nie bawi się chyba w detal
A jakże, bawi się, choć tylko lokalnie.
appel pisze:
15 mar 2018, 16:13
choć znalazłem na to dość przewrotne świadectwo
Nawet bardzo :)
appel pisze:
15 mar 2018, 16:13
źródło:
Podaj mi dowolną nazwę popularnego sprzętu/towaru/producenta, a znajdę Tobie tak pozytywne jak i negatywne opinie :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ