Wkładka a trzaski

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
tymot
Posty: 3
Rejestracja: 01 gru 2015, 21:32

Wkładka a trzaski

#1

Post autor: tymot »

Jakiś czas temu kupiłem sobie gramofon Lenco L-85 (http://www.oleole.pl/gramofony/lenco-l-85-szary.bhtml). Ma on jakąś wbudowaną wkładkę z igłą jak na tym rysunku: http://wamataudio.pl/media/catalog/prod ... st09_2.jpg. Nie jest to sprzęt z górnej półki, ale mi brzmienie tego gramofonu jak najbardziej odpowiada. Jedyny problem to trzaski. Czyszczę płyty zarówno na czysto jak i na sucho, ale na niektórych płytach (nowych, dopiero kupionych i wyjętych z opakowania), po zebraniu kurzu i pozostałości nadal słychać dość irytujące trzaski. Muzyki klasycznej właściwie nie da się słuchać, ponieważ nagrania cechują się bardzo dużą dynamiką i podczas cichych partii traszki stają się bardzo wydatne. Zastanawiam się, czy tania wkładka ma na to wpływ, czy może jest to cecha wszystkich gramofonów i raczej trzeba się do tego przyzwyczaić (lub przejść na cyfrowe odtwarzacze). Czy kupno lepszego gramofonu rozwiązałoby ten problem?

ps. w przypadku niektórych płyt sytuację rozwiązuje słuchanie "na mokro", tj. jeżeli spryskam płytę wodą utlenioną, to trzaski znikają, ale pojawiają się zaraz po wyschnięciu płyty.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4008
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Wkładka a trzaski

#2

Post autor: chudy_b »

tymot
Posty: 3
Rejestracja: 01 gru 2015, 21:32

Re: Wkładka a trzaski

#3

Post autor: tymot »

Czytałem i stosuję od jakiegoś czasu. Problemem nie jest czystość płyt. Te są albo wyczyszczone przeze mnie lub zupełnie nowe.
Awatar użytkownika
Michal35
Posty: 1672
Rejestracja: 04 maja 2014, 21:58
Lokalizacja: pomorskie

Wkładka a trzaski

#4

Post autor: Michal35 »

tymot pisze: Problemem nie jest czystość płyt.
Czyli co :?: to coś co udaje gramofon.
Sprzedaj jak się ktoś naiwny znajdzie i kup prawdziwy gramofon.
Gramofon: Sony PS-X 60, AT 440 Mlb, AT 33ML i wiele innych
Nuda dual mono.
Hitachi HMA 7500 + HCA 7500 MK II
Dali Zensor 7
Awatar użytkownika
KUTI
Posty: 883
Rejestracja: 12 mar 2015, 22:52
Lokalizacja: Essex

Re: Wkładka a trzaski

#5

Post autor: KUTI »

Myje się używane jak i nowe płyty. Myślisz, że nówka wyjęta z opakowania jest czyściutka i nie naelektryzowana? Najpierw umyj i wysuszyć, a będzie dobrze. Jeśli chodzi o używki, to jeśli są zużyte, czego nie widać gołym okiem to nawet mycie nie pomoże, a objawy właśnie będą takie.
Luxman PD-444, ANK / ASR Emitter I HD, KEF 107
Luxman PD-441/PD-121, Luxman M-03/C-03
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4008
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Wkładka a trzaski

#6

Post autor: chudy_b »

Nową płytę też warto umyć choćby ze względu na elektryzowanie. Nowe płyty tak ciągną, że czasem cięzko ja wyjąć z koperty.

Co do trzasków, no cóż, czasem płyty trzeszczą, szczególnie starsze z nieznaną przeszlością. Ostatnio kupiłem kilka nowych płyt i po umyciu absolutna cisza.
tymot
Posty: 3
Rejestracja: 01 gru 2015, 21:32

Re: Wkładka a trzaski

#7

Post autor: tymot »

Chyba nie napisałem tego dość wyraźnie: ja aktualnie myję płyty zarówno nowe jak i używane (myjką knosti albo ściereczką z odpowiednim płynem). Czystość płyt więc raczej nie powinna być tutaj problemem. Może ktoś ma taki sam gramofon i może powiedzieć, czy ma podobne problemy?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41613
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wkładka a trzaski

#8

Post autor: Wojtek »

tymot pisze:Czy kupno lepszego gramofonu rozwiązałoby ten problem?
Raczej tak.

Nie tylko wkładka i igła, ale też i ramię ma wpływ na kulturę pracy :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ahaja
Posty: 1214
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Wkładka a trzaski

#9

Post autor: ahaja »

Sprawdź miernikiem czy masz połączenie masy ze spindlem - jesli nie to nie ma jak odporowadzić ładunków z naelektryzowanej płyty.

Druga sprawa to jakość winyla - teraz są dziwne mieszanki bardzo podatne na elektryzowanie.

Trzecia sprawa - jak koledzy wcześniej wspomnieli - rozważ wymianę tego zaporożca na gramofon. Poszperaj kto w Twojej okolicy ma jakiś sensowny gramofon, umówcie się i posłuchaj swojej/ich płyty/płyt.
Będziesz wiedział czy warto zmieniać bez wydawania pieniędzy.
ODPOWIEDZ