Dźwięk z wkładki

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
yamahafan
Posty: 253
Rejestracja: 23 lut 2013, 12:01
Gramofon: 1019
Lokalizacja: Rzeszów

Dźwięk z wkładki

#1

Post autor: yamahafan »

Zastanawia mnie coś co właśnie zauważyłem, chodzi mi o wyraźnie słyszalny dźwięk aktualnie odtwarzanego utworu wydobywający się jakby z pod wkładki, po całkowitym wyciszeniu wzmacniacza. Na jednych płytach słychać to bardzo dobrze, na innych wręcz minimalnie. Za każdym razem trzeba przyłożyć ucho niemal nad wkładkę i można wówczas wyłapać praktycznie cały utwór.
Nie bardzo rozumiem skąd bierze się ten dźwięk, a tym bardziej dlaczego jego intensywność jest różna w zależności od płyty?

Jeśli temat nie dotyczy tego wątku to proszę o moderację ;-)
Pozdrawiam,
Piotr.

Moje cuda "under re-construction": Dual 1019 & 1229 / Yamaha A-700/T-700/K-700/KX-930 RS/Denon DCD-1015/EPI120C
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4008
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Dźwięk z wkładki

#2

Post autor: chudy_b »

yamahafan pisze:Nie bardzo rozumiem skąd bierze się ten dźwięk,
To przecież wynika z zasady działania gramofonu. Igła wraz ze wspornikiem porusza się zgodnie z zapisaną na płycie muzyką. I to słychać. Czysta mechanika.
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3217
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Dźwięk z wkładki

#3

Post autor: Pawelec »

Wyobraź sobie patefon ;) . Wielka tuba w której maleńką membranę wprawiają w ruch drgania igły prowadzonej poprzez wyboiste rowki płyty :) To gra "unplugged".
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
Awatar użytkownika
yamahafan
Posty: 253
Rejestracja: 23 lut 2013, 12:01
Gramofon: 1019
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Dźwięk z wkładki

#4

Post autor: yamahafan »

Pawelec pisze:Wyobraź sobie patefon ;) . Wielka tuba w której maleńką membranę wprawiają w ruch drgania igły prowadzonej poprzez wyboiste rowki płyty :) To gra "unplugged".
Oczami wyobraźni to widzę, a uchem nawet słyszę :) tylko w tym przypadku nie ma żadnej tuby, membrany, nic co mogłoby stworzyć rezonans dla dźwięku. To że mechanicznie taka jest idea to mi wyjaśniliście. Ale co w takim razie generuje fizyczny dźwięk słyszalny dla ucha ? To mnie zaciekawiło. I druga rzecz - czy to że jest on różny - ma różną intensywność - w zależności od płyty bierze się ze zmiennej / różnej jakości tłoczeń samych płyt ? Czy z czegoś jeszcze innego ?
Pozdrawiam,
Piotr.

Moje cuda "under re-construction": Dual 1019 & 1229 / Yamaha A-700/T-700/K-700/KX-930 RS/Denon DCD-1015/EPI120C
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4008
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Dźwięk z wkładki

#5

Post autor: chudy_b »

yamahafan pisze:nic co mogłoby stworzyć rezonans dla dźwięku
Rezonans to akurat zjawisko mocno niepożądane w gramofonie. Wzmacnia tylko niektóre częstotliwości, jednym słowem fałszuje.
yamahafan pisze:Ale co w takim razie generuje fizyczny dźwięk słyszalny dla ucha ?
Wspornik igły i sama igła. Te elementy drgają na częstotliwościach dzwiękowych, wiec to słychać.
yamahafan pisze:czy to że jest on różny - ma różną intensywność - w zależności od płyty bierze się ze zmiennej / różnej jakości tłoczeń samych płyt ? Czy z czegoś jeszcze innego ?
Szczerze mówiąc, to myślę że to tylko złudzenie, że jedne płyty grają ciszej inne głośniej. Różne fragmenty utworów będą różnie słyszalne, to tak. Myślę, że wysokie tony łatwiej będą przez wspornik odtwarzane. Niskie z definicji (RIAA) są nagrane ciszej a i sam wspornik jest raczej za mały żeby generować słyszalną falę.

Jakość tłoczenia raczej nie ma tu nic do rzeczy.
ODPOWIEDZ