Mój pierwszy post na forum

Niedawno reaktywowałem swój gramofon z GS 461 - wymiana paska i wkładka AT91 - jednak o trzymaniu obrotów nie ma co marzyć. Gramofon czeka gruntowna operacja związana z wymianą potencjometrów i kondensatorów. (po remoncie pewnie komuś go sprezentuję)
Aby mieć na czym słuchać płyt, nabyłem drogą kupna na Alle, gramofon Schneider Team 6020 z wkładką Shure M75B (patefon ten ten jest elementem większej wieży tego producenta, ale generalnie robił to pewnie Dual, sądząc po paru patentach). Gramofon nabyłem jako sprawny z dobrą wkładką. Ale wrażenia odsłuchowe są irytujące.
Zdecydowanie brakuje wyrazistej góry jeśli chodzi o dźwięk.. gdzie są moje wysokie tony ??

Mam pytanie.. czy ta wkładka , pytam się o SHURE M75B, taka po prostu jest w swojej naturze, czy też mam sobie darować słuchanie na niej muzyki i od razu kupić coś nowego ?
Pytanie zadaję forumowiczom którzy osłuchali już trochę płyt z różnych gramofonów i na różnych wkładkach. A może powinenem zwrócić uwagę na coś innego ? Nie potrafię ocenić stopnia wyeksploatowania igły, na podstawie oględzin wizualnych.
Dodam że muzyki słucham z pośrednictwem wzmacniacza Onkyo A8840 i a kolumny to robione własnoręcznie kopie - STX FX200 - do tych 2 elementów nie mam uwag. Z muzyką na CD graja pięknie.