Pokaż mi swoją wkładkę

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#781

Post autor: Regsoft »

MISSE pisze:
13 lut 2019, 20:45
ale to już było
Wspomniałem o tym już w pierwszym wersie ... inna sprawa, że informację o brzmieniu skompresowałeś do jednego słowa więc skoro pojawiła się do wzięcia wkładka musiałem spróbować własnousznie ... :D
Wojtek pisze:
13 lut 2019, 21:49
żaden Pioneer tylko Micro Seiki VF-3200 ... PC-Q1 (czyli Micro Seiki VF-3500/F)
Przyjąłem 8-)
Wojtek pisze:
13 lut 2019, 21:49
PC-Q1 i PC-50 różnią się wewnętrznie parametrami generatora
Znając życie i własne ograniczenia raczej bym tego nie usłyszał :roll:
Wojtek pisze:
13 lut 2019, 21:49
Lepiej powiedz jak to na Twoje uszy gra.
Oj ... nie chce mi się ... fakt, że z lenistwa wrodzonego dawno nic nie skrobałem ... :evil:

Gra przyzwoicie ale miłośnikiem nie zostanę. Właśnie porównuję do Philipsa. Pioneer gra trochę ciszej co mi utrudnia robotę. Nie podkręca tak mocno skrajów pasma jak Philips co ma swoje wady i zalety (w zależności od płyty). Na początku bas wydawał się bez jaj ale po paru godzinach poprawiło mu się w tych najniższych rejestrach (wyższy bas poniżej Philipsa ale moooże jakoś bardziej sensowny). Wysokie są przyjemniejsze. 100% pewności. Lepiej opanowane i bez wariactwa ale wszystko słychać. Choć nie wydają się wycofane to mnie nie kaleczą bez względu na muzę (o Philipsie czy AT tego nie mogę powiedzieć). Jak dla mnie to jego największa zaleta. Środek średniojajeczny. Generalnie wieje nudą. Daleko mu do np niektórych krystalicznych Ortofonów. Gra dosyć szeroko, ale niestety jak dla mnie za płytko. Lubię powietrze i głębię. Tu Philips zjada go na śniadanie (o Denonach nawet nie wspomnę). Trafiony i zatopiony. Pewnie podzieli los Szczura choć mnie osobiście bardziej by pasował. Tyle po kilku pierwszych płytach. Już wyczerpałem kwartalny limit opisowy ... :roll:
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#782

Post autor: Wojtek »

Regsoft pisze:
14 lut 2019, 00:29
Znając życie i własne ograniczenia raczej bym tego nie usłyszał :roll:
O ile to prawda że PC-Q1 ma dwukrotnie niższą indukcyjność (tak gdzieś wyczytałem) względem PC-50 (czy też VF-3500 względem VF-3200 z obozu Micro Seiki) to uwierz że byś to usłyszał :)
Regsoft pisze:
14 lut 2019, 00:29
Oj ... nie chce mi się ... fakt, że z lenistwa wrodzonego dawno nic nie skrobałem ... :evil:
No gdybym ja wrzucał tylko foty mało znanych wkładek to też byłoby słabo chyba :D
Regsoft pisze:
14 lut 2019, 00:29
Właśnie porównuję do Philipsa.
Dla jasności: Frankenphilips gdzie mamy body mk2 + igła Astatic do mk3?
Pytam bo taki mariaż nie gra ani jak mk1/mk2 ani jak mk3, stąd jest specyficznym punktem odniesienia dla szerszego gremium :)

Dzięki za wymęczoną reckę :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#783

Post autor: Regsoft »

Wojtek pisze:
14 lut 2019, 01:42
PC-Q1 ma dwukrotnie niższą indukcyjność
Hmmm ... przestrzenniej ale kosztem jeszcze większego przycięcia pasma? Też niedobrze … :?

W ogóle to tak sobie pomyślałem, że taki Pioneer to może być fajna propozycja jak jakiś miłośnik np. podkręconego szlifem Szczura przejdzie na cięższe ramię … :think:
Wojtek pisze:
14 lut 2019, 01:42
Frankenphilips
Jak najbardziej polecam. Bestia ożywa nawet bez burzy z piorunami. Fakt, że potrafi zamęczyć ale szczękopad sąsiadów gwarantowany :lol:
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15126
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#784

Post autor: darkman »

Regsoft pisze:
14 lut 2019, 00:29
Daleko mu do np niektórych krystalicznych Ortofonów. Gra dosyć szeroko, ale niestety jak dla mnie za płytko. Lubię powietrze i głębię.
Dzięki za recenzję Regu.
Regsoft pisze:
14 lut 2019, 00:29
Choć nie wydają się wycofane to mnie nie kaleczą bez względu na muzę
To dość pozytywnie wypada.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#785

Post autor: Wojtek »

Regsoft pisze:
14 lut 2019, 07:18
Hmmm ... przestrzenniej ale kosztem jeszcze większego przycięcia pasma? Też niedobrze … :?
Przycięcia? Raczej poszerzenia.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6382
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#786

Post autor: Regsoft »

Wojtek pisze:
14 lut 2019, 19:08
Przycięcia? Raczej poszerzenia.
Jakoś wydawało mi się, że wyższe tony siadały ... :?
Nic to. Rozważania teoretyczne bo nie mam Q1 i jakoś mnie już nie ciągnie w tym kierunku 8-)
grysza07
Posty: 61
Rejestracja: 29 sty 2016, 11:57
Gramofon: Toshiba SR-355
Lokalizacja: Kraków

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#787

Post autor: grysza07 »

EMPIRE 2000E najniższa z linji 2000 Eliptical, czerwona igła (trafiona w oryginale) 8-)

Dotarła zamontowana ustawiona odsłuchy w wekhend.
Tylko na szybko odsłuchana jedna płyta NUDA 147p 37k.

1
1
2
2
3
3
Przydał się plastikowy headshell przydźwięk na ekranowanym kanale.
Potrzebne było odizolowanie wkładki od uziemienia ranienia.
Ostatnio zmieniony 19 lut 2019, 13:45 przez grysza07, łącznie zmieniany 5 razy.
Toshiba SR-355 -- NUDAmini -- AT LS500 -- AT13EaV - NOS -- AT15E - NOS -- Pioneer A-757 Mark II -- Pioneer GR-777 -- Pioneer F-737 -- KENWOOD LS880 CLASS A -- DENON AVR-X5200W -- AKG K550
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15126
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#788

Post autor: darkman »

:clap: , BTW sprawdzę sobie też takie ustawienia, bo akurat tych nie testowałem, a coś mi się wydaje jednak nieco wysoki loading u mnie.

Warto napisać co to za wkładka, bo po samym zdjęciu nikomu w wyszukiwarce nie pokaże ni huhu.
Zatem:
Empire 2000E sądząc po napisie na korpusie ;) z igłą HGW* "Empire I" :mrgreen:

* i nie chodzi o byłą stołeczną prezydent niechlubnej sławy.
grysza07
Posty: 61
Rejestracja: 29 sty 2016, 11:57
Gramofon: Toshiba SR-355
Lokalizacja: Kraków

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#789

Post autor: grysza07 »

darkman pisze:
18 lut 2019, 20:17
Warto napisać co to za wkładka, bo po samym zdjęciu nikomu w wyszukiwarce nie pokaże ni huhu
poprawione :)
Toshiba SR-355 -- NUDAmini -- AT LS500 -- AT13EaV - NOS -- AT15E - NOS -- Pioneer A-757 Mark II -- Pioneer GR-777 -- Pioneer F-737 -- KENWOOD LS880 CLASS A -- DENON AVR-X5200W -- AKG K550
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15126
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#790

Post autor: darkman »

grysza07 pisze:
18 lut 2019, 20:01
czerwona igła (trafiona w oryginale) 8-)
Wygląda na Empire S2000X Needle 239-DEX, bo jest kilka czerwonych do Empire ale ze złotym napisem na obsadzie to raczej tylko tę widzę. (są dwa oznaczenia 1 i I czy to jakaś różnica w samej igle, to nie wiem)
Fajny spis Empire stylus wg cartridge/trochę tego jest:
https://www.turntableneedles.com/Find_T ... dge_Number
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#791

Post autor: Wojtek »

Ogólnie nomenklatura wkładek i igieł Empire to straszny pierdolnik jest ;)
Po mojemu to jest po prostu oryginalny komplet 2000E (oznaczenie igły S2000E).
grysza07 pisze:
18 lut 2019, 20:01
EMPIRE 2000E najniższa z linji 2000
Nie do końca, bo była przecież jeszcze "2000" ze sferykiem. Twoja jest druga od dołu :)

Czekamy na efekt odsłuchów, ale skoro jeszcze przed nimi to zakładam że prezentowany loading jest przypadkowy, a nie sprawdzony.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15126
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#792

Post autor: darkman »

Wojtek pisze:
19 lut 2019, 00:22
nomenklatura wkładek i igieł Empire to straszny pierdolnik jest ;)
No właśnie, ja w sumie nie wiem co pasuje do mojej 1000ZE/X lepiej niż nagi polerowany eliptyk.
Igły całej serii? Czyli z serii 1000 czy np 2000 też?
Wkładka mi się podoba na tyle, że jakoś sprawiłbym sobie coś bardziej zaawansowanego na zaś, niezależnie od ramienia w tej chwili bo z myślą o lżejszym manualu. (nawet sprawiłbym sobie drugi korpus tego brandu jak się zdarzy okazja, bo wyjątkowo mi przypasowała. Zwykle wydaję osąd po miesiącu słuchania.. ale muszę powiedzieć, że już się b.fajnie ułożyła w moim torze i palę cały czas, jak ten gościu z Miś`a).
Grzebałem w tym linku, który podałem ale to bagno jest :roll:
grysza07
Posty: 61
Rejestracja: 29 sty 2016, 11:57
Gramofon: Toshiba SR-355
Lokalizacja: Kraków

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#793

Post autor: grysza07 »

Wojtek pisze:
19 lut 2019, 00:22
Nie do końca, bo była przecież jeszcze "2000" ze sferykiem. Twoja jest druga od dołu
pisałem o najniższym Eliptyku
grysza07 pisze:
18 lut 2019, 20:01
najniższa z linji 2000 Eliptical czerwona igła
Wojtek pisze:
19 lut 2019, 00:22
ale skoro jeszcze przed nimi to zakładam że prezentowany loading jest przypadkowy, a nie sprawdzony
grysza07 pisze:
18 lut 2019, 20:01
Tylko na szybko odsłuchana jedna płyta NUDA 147p 37k.
i już się podobało spokojnie i nic się nie wyrywało :whistle:
Toshiba SR-355 -- NUDAmini -- AT LS500 -- AT13EaV - NOS -- AT15E - NOS -- Pioneer A-757 Mark II -- Pioneer GR-777 -- Pioneer F-737 -- KENWOOD LS880 CLASS A -- DENON AVR-X5200W -- AKG K550
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#794

Post autor: Wojtek »

darkman pisze:
19 lut 2019, 10:35
No właśnie, ja w sumie nie wiem co pasuje do mojej 1000ZE/X lepiej niż nagi polerowany eliptyk.
Igły całej serii? Czyli z serii 1000 czy np 2000 też?
"Lepiej" to problem bo trudno o lepszą igłę od oryginalnej 1000ZE/X.
Trzeba by jakiś retip z Shibatą albo lepiej zakombinować.

Generalnie był model 1000ZE/X, a potem już kolejne z numeracją 999 (VEX, TEX, SEX, EX, itd.)
Można to podejrzeć na fotce z oryginalnego manuala - prezentowałem na łamach wątku.
Wszelkie inne "1000" to już mogą być z zupełnie innej serii (jak np. egzemplarz klina).

Tak więc "seria 1000" to tak na prawdę "seria 1000/999", bo oryginalnie był tylko jeden model 1000 :)

Empire 2000 to już nowsza generacja, niekompatybilna wstecz (zmienili kształt rurki igły).
grysza07 pisze:
19 lut 2019, 13:44
i już się podobało spokojnie i nic się nie wyrywało :whistle:
Nie rozumiem ale OK :)

Mi Empire 2000 najbardziej "siedzi" przy 100-200pF i 100k ohm, choć uważam że gra bardzo dobrze też przy 47-50k ohm.

Mogę jedynie podejrzewać że jeśli loading poniżej 47k jest nieprzypadkowy to dlatego że irytowała ciebie góra pasma.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41552
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pokaż mi swoją wkładkę

#795

Post autor: Wojtek »

Dzisiaj przyszło nowe pudło na wkładki.
Myślałem sobie - no! to będę miał na jakiś czas spokój.
Ale skoro jest teraz więcej miejsca to uznałem że zrobię sobie lekką reorganizację.
Poukładam markami i parami, żeby miało to jakiś ład i skład.
Po drodze od razu szykowałem puste miejsca pod kolejne modele w serii co jeszcze leżakują "w kolejce" i czekają na skręcenie.
No i tak jak zacząłem sobie przypominać co jeszcze leży na półkach czy w szufladach to zacząłem się śmiać sam z siebie.
Trzeba polować za kolejnym pudłem na 10 wkładek :morda:

Tak czy siak, tym bardziej zmotywowało mnie to dzisiaj do hurtowego działania za ciosem.

Pioneer PC-1000II (eliptyk 0.2x0.7 na berylowym wsporniku)
Pioneer PC-1000II (eliptyk 0.2x0.7 na berylowym wsporniku)

Następca przedstawianego wcześniej na łamach wątku modelu PC-1000.
Podobnie jak u poprzednika, producent zdecydował się na umieszczenie wzdłuż tyłu wkładki naklejki informującej wszystkich wszem i wobec, że oto wkładka posiada "berillium cantilever" :)

Po odsłuchach dwóch płyt mogę powiedzieć - bardzo czyste i mocne granie.
Bezpośrednia konfrontacja z PC-100 mk1 jeszcze przede mną.

A&R Cambridge P77 (oryginalna igła paratrace)
A&R Cambridge P77 (oryginalna igła paratrace)

Rodzina wkładek oferowanych przez brytyjską firmę A&R Cambridge (znana też później pod skróconą nazwą Arcam).
Generatory robione na zamówienie w Japonii u firmy Excel.
Topowa igła P77 początkowo była dostępna ze szlifem parabolicznym Weinz Paroc dostarczanym bezpośrednio przez jego wynalazcę z Niemiec.
Po przedwczesnej śmierci doktora Weinza, Arcam poprosił o pomoc lokalną firmę Expert Stylus.
Od tamtej pory pod sygnaturą P77 kryje się szlif paraboliczny o nazwie paratrace.

Ta rodzina wkładek była oferowana bardzo długo, a zarazem była bardzo popularna w UK.
Stąd też wynika jej relatywnie łatwa dostępność na rynku wtórnym.

Po pierwszych odsłuchach mogę powiedzieć, że brzmienie wkładki charakteryzuje się przewagą basu i średnicy, ale szlif paraboliczny na szczęście pomaga wysunąć górę pasma zza kotary i wyeksponować detale. Ciekawe jakby to grało z igłami E77 czy C77 (odpowiednio eliptyk i sferyk).

A&R Cambridge P77 Mg (oryginalna igła paratrace)
A&R Cambridge P77 Mg (oryginalna igła paratrace)

W późniejszym okresie wkładka doczekała się "faceliftu" w formie korpusu P77 Mg.
Różnica polegała na umieszczeniu generatora w korpusie ze stopu magnezowego.

Co ciekawe - to był własny wymysł szefa firmy Arcam i "przekładka" generatorów następowała nie w Japonii, a w Wielkiej Brytanii.
Z tego co wiem, obydwie wersje były dostępne równolegle - do Mg trzeba było parę funtów dopłacić.

Czy dało to jakąś słyszalną różnicę?
Tak - zwiększyła się rozdzielczość (detale są wyraźniejsze), dzięki czemu też charakter wkładki jest bardziej wyrównany.
Zaznaczam tylko że są to dość subtelne różnice, a nie coś z kategorii "dzień i noc".

Rodzinka A&R Cambridge P77 i P77 Mg
Rodzinka A&R Cambridge P77 i P77 Mg

Z wkładkami P77 jeszcze muszę się dobrze osłuchać.
W pewnych kręgach mają wręcz legendarny status.

W naturze spotkać można też wiele "braci i sióstr" tych wkładek, gdyż Excel oferował tą samą konstrukcję generatora wielu firmom.
Garrott Bros., Sumiko, Shelter, Telefunken, Rega, Supex i oczywiście Excel.
JICO i LP Gear również bazują na tym generatorze parę modeli "swoich" wkładek ;)

Niemniej - mimo wielu teorii spiskowych na ten temat, zgodnie z moją wiedzą nie mogę powiedzieć by to były de facto "te same" wkładki i różniły się między sobą tylko igłami.
Prawda jest taka że Excel każdy model szykował pod indywidualne potrzeby klienta, stąd trzeba przyjąć że każda rodzinka się mimo wszystko między sobą różni, nawet jeśli igły pasują bezproblemowo.

Ogólnie cała ta sprawa otwiera pole do szerszej dyskusji, o której pewnie kiedyś powstanie też oddzielny wątek.
Może przy okazji zakupu Garrott P77, kiedyś :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ