Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

Tematy poświęcone konkretnym modelom i seriom wkładek
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3786
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#16

Post autor: Obywatel »

kaf pisze:ZN-78 to nie rok produkcji, tylko oznaczenie Zakładowej Normy.
Zgadza się. Napisałem przecież tak:
Obywatel pisze:egzemplarz wyprodukowany po 1978 roku ponieważ na ulotce widnieje norma ZN 78:
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41563
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#17

Post autor: Wojtek »

kaf pisze:trzy rodzaje T2001 - sferyczną, eliptyczną i shibatę.
To są trzy rodzaje igieł, a nie wkładki. Wkładka była ta sama.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
kaf
Posty: 373
Rejestracja: 15 paź 2012, 17:44
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#18

Post autor: kaf »

No chyba jednak nie ta sama. Załącznik
Załączniki
z_tenorel2001.jpg
Revox B 150, Revox B 260, Revox B 226, Marantz CD 74, Philips CD303, Miida M 6000 P + AT 20SLa, Radmor LS10
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41563
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#19

Post autor: Wojtek »

OK, jeśli wierzyć specyfikacji to wersja SD mogła mieć nieco inny generator :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3786
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#20

Post autor: Obywatel »

A zatem kontynuujemy opis historii wkładek Unitra Fonica z serii Mf. Postaram się przy opisywaniu kolejnej igły trzymać tego samego schematu co poprzednio tak, aby ułatwić zainteresowanym poruszanie się po poszczególnych wpisach. A wiec do rzeczy; nietypowo postanowiłem nie trzymać się chronologii, a numeracji wkładek - pod lupę idzie zatem Mf-101, czyli igła wprowadzona na samym początku lat '90, ale jeszcze przed rozpadem Zjednoczenia Unitra. Typowo szła ona na pierwszy montaż w gramofonach z prostym ramieniem z rodziny GS-461, GS-463 i GS-464 oraz GS-472, GS-473 i GS-475.

Na początek garść faktów - czyli parametry techniczne:
Mf-101 (Large).jpg
Mf-101 (1) (Large).jpg
Następnie, tradycyjnie umieszczam zdjęcie Technicsa uzbrojonego w nówkę sztukę Mf-101 :D
DSC_0129 (Large).jpg
DSC_0126 (Large).jpg
Igła zakupiona oczywiście w komplecie z dedykowaną wkładką, w oryginalnym opakowaniu i z oryginalną instrukcją. Wszystko w nienagannym stanie:
5317600336_4.jpg
5317600336_5.jpg
Po zamontowaniu wkładki i ustawieniu ramienia przyszedł czas na próbę. Mf-101 wymaga już "normalnego" nacisku - 1,5g. Nacisk ustawiłem tak jak zaleca producent, a antiskating proporcjonalnie do nacisku.

A teraz kilka słów odnośnie brzmienia. Najpierw mały update odnośnie brzmienia wcześniej opisywanej Mf-100. Niestety w porównaniu do eliptyka Technicsa (Jico) EPS 270 ED brzmienie Mf-100 jest znacznie gorsze. Deficyty dają się odczuć szczególnie w górnych rejestrach pasma. Bas nie jest dużo słabszy, natomiast średnica znacznie bardziej wyeksponowana niż w Technics'ie.

A teraz o brzmieniu Mf-101. W porównaniu do Mf-100 jej brzmienie jest znacznie bardziej zbliżone do brzmienia Technicsa, choć w moim odczuciu nadal nie jest tak dynamiczne. Generalnie, Mf-101 to igła o brzmieniu znacznie bardziej "cywilizowanym" niż Mf-100. Jest więcej wysokich, średnica nie jest tak krzykliwa, a bas pozostaje na podobnym poziomie. O czym warto wspomnieć, Mf-101 jest też od Mf-100 znacznie cichsza, co stoi w sprzeczności ze spostrzeżeniami kolegi NE5532 z forum Audiostereo, który nazwał Mf-101 "rekordzistą w głośności". Nie wiem, być może mój odbiór Mf-100 jako głośniejszej spowodowany jest jej bardziej krzykliwą średnicą i nieco metalicznym brzmieniem.

To be continued...
Ostatnio zmieniony 10 mar 2016, 14:33 przez Obywatel, łącznie zmieniany 2 razy.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
MarcinCRH
Posty: 81
Rejestracja: 03 wrz 2011, 15:08

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#21

Post autor: MarcinCRH »

:clap: :clap: :clap:
z prawdziwym zainteresowaniem śledzę...
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3786
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#22

Post autor: Obywatel »

MarcinCRH, fajnie że kogoś jeszcze interesują stare Unitrowe klocki :) Dla mnie Unitra jest przedmiotem fascynacji nie dlatego, że robiła wybitne sprzęty bo tak nie było. Były to sprzęty przeciętnej jakości, ale jak na warunki Bloku Wschodniego niektóre z nich potrafiły jednak i nadal potrafią cieszyć ucho i oko. I to jest właśnie fajne, że nawet po latach można taką wkładkę założyć do dowolnego gramofonu i będzie grać - być może nie wybitnie, ale biorąc pod uwagę jej wiek i warunki w jakich powstała - przyzwoicie.

Wkrótce opisy kolejnych igieł :)
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3786
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#23

Post autor: Obywatel »

W ramach ciekawostek postanowiłem zgrać dla porównania próbkę muzyki odtwarzanej dwiema przetestowanymi przeze mnie dotychczas igłami - Mf-100 i Mf-101. Jest to ten sam utwór, zgrywany w identycznych warunkach i przy takich samych ustawieniach do pliku *.wav.

Z uwagi na słuszny rozmiar plików o tym rozszerzeniu wrzucam tylko 35 sekundowe fragmenty zgranego utworu - żeby nie zniechęcać do pobierania ;) Warto zwrócić uwagę na dużo cichszą grę Mf-101, o czym już wcześniej pisałem. Mile widziane wszelkie komentarze :D

Mf-100:
http://sendfile.pl/pokaz/373166---IYQK.html

Mf-101:
http://sendfile.pl/pokaz/373169---go1Y.html
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
caveas
Posty: 596
Rejestracja: 07 sty 2015, 18:32
Gramofon: Telefunken CS20

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#24

Post autor: caveas »

Nie pamiętam już czy wszystkie MF przerabiałem ale na pewno 100, 101 i 104. Któraś miała nawet inny kąt do montażu. 103? 2?
Who care is?
Przenosząc analogię na samochody porównanie jest równie adekwatne jak porównanie modelu Fiata 126, 126p i roztrząsanie modyfikacji , ulepszeń z latami, silników 550, 650. Teraz pojazdy miejskie klasy podstawowej są inne (mają poduszki, abs, i nieco? rzadziej się psują.
MF w moich uszach skrobały i skrobią nadal. Mają ściśniętą zamazaną przestrzeń i braki "u góry".
Na zajechane polskie płyty stosuję ADC K9 z naciskiem 3,5g i jest nieźle.
Porównanie jest takie, że z MF z szumów i trzasków wyłania się muzyka, a z ADC muzyce towarzyszą zakłócenia.
Ciekawe, bo wg jednego z forumowiczów, który pracował w Fonice igły szlifowali w Szwajcarii. Gdzie były obsadzane - nie wiem.
Może na dziki wschód trafiały najgorsze sorty?
Mamy 2015r i najtańsze a już przyzwoite wkładki (mam na myśli AT95 i OM5E) można nabyć poniżej 150zł. Z dostępnością igieł oryginalnych i zamienników też nie ma problemów. Również chyba łatwiej o części do 20 letniego POLO czy Yarisa niż do malucha.
Oczywiście granicę minimalnej przyzwoitości można przesuwać ^ ale chyba v nie ma co.
Ar2r
Carver 4000, C-500 Tannoy HPD315A :chores-mowlawn:
Awatar użytkownika
tollo
Posty: 1213
Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
Lokalizacja: Zgierz

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#25

Post autor: tollo »

caveas pisze: Któraś miała nawet inny kąt do montażu. 103? 2?
Parzyste modele miały wspólny, tak samo nieparzyste. Od nieparzystej do parzystej się nie zaaplikowało, w drugą stronę również.
Awatar użytkownika
caveas
Posty: 596
Rejestracja: 07 sty 2015, 18:32
Gramofon: Telefunken CS20

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#26

Post autor: caveas »

Wcześniej wspomniano o podatności zawieszenia z wiekiem. Ważniejsze jest sprawdzenie czy igła atakuje rowek pod właściwym kątem.
Jest symetryczna względem rowka i nie przepada za bardzo. Kąt nacinania i odtwarzania powinien wynosić ok 20 stopni. Znacząco inny niezależnie od szlifu i klasy przetwornika uszkadza płytę i powoduje wzrost zniekształceń. to samo ze zjechanymi przez parę tysięcy godzin igłami. Zajechana igła przypomina dłuto i ździera rowki.
Płyty jeśli mają już swoje kilkadziesiąt lat to szkoda je niszczyć na kiepskim sprzęcie. A i odtworzyć je można poprawnie dobierając przetwornik. A o tym zaczęto w innym wątku.
Ar2r
Carver 4000, C-500 Tannoy HPD315A :chores-mowlawn:
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3786
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#27

Post autor: Obywatel »

tollo pisze:
caveas pisze: Któraś miała nawet inny kąt do montażu. 103? 2?
Parzyste modele miały wspólny, tak samo nieparzyste. Od nieparzystej do parzystej się nie zaaplikowało, w drugą stronę również.
Nie jest to do końca takie proste.

Igły Mf-100 z wczesnych lat produkcji (nie wiem jak było z wypustami z lat '80) nie zaaplikuje się do wkładki od Mf-102 i Mf-104. Podobnie jak do wczesnej wkładki dedykowanej do Mf-100 (z białą górą) nie da się poprawnie zaaplikować igieł Mf-102 i Mf-104. Z kolei Mf-102 i Mf-104 są w 100% ze sobą zamienne, podobnie jak Mf-101 i Mf-105.

Igły Mf-103 nigdy nie było - tzn. być może powstała, ale nie weszła do produkcji.

caveas, dla mnie Mf-ki to takie małe nostalgiczne hobby - powrót do klimatu przygody z gramofonem sprzed ponad 30 lat :) Sprawia mi radochę zgłębianie ich tematu i wprawianie w ruch czegoś, co jest już zabytkiem techniki, a mimo to działa.

Na co dzień korzystam z igły dedykowanej do Technicsa - takiej jaką mam w stopce.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
caveas
Posty: 596
Rejestracja: 07 sty 2015, 18:32
Gramofon: Telefunken CS20

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#28

Post autor: caveas »

Rozumiem i podziwiam determinację.
Mam luksus wymiennych główek i sobie podmieniam przetworniki w zależności od potrzeb.
MM, MC lekkie , ciężkie ,twarde ,miękkie....
Ciekawe jakby tu do Twoich testów zdobyć MF105. Ponoć szlif E.
Ar2r
Carver 4000, C-500 Tannoy HPD315A :chores-mowlawn:
Awatar użytkownika
caveas
Posty: 596
Rejestracja: 07 sty 2015, 18:32
Gramofon: Telefunken CS20

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#29

Post autor: caveas »

Przemyślałem sprawę wątku MF.
Co prawda nie chcę już zapinać ani słuchać MF na swoich gramofonach ale z
chęcią poczytam o historii.
W końcu swój pierwszy gramofon G603 z wkładką właśnie MF100 nabyłem w 76r
chyba.
Po Misterhicie kolegi to był Gramofon!
Przerobiłem ostatnio Shure 44mb i M75 type III - grają tak samo (igłę
przekładałem bo mam tylko jedną)
Mają dziwną sygnaturę na średnio wysokich i bardzo specyficzne "talerze"
-zmieniałem pojemność wejściową.
Na początku moje skojarzenia poleciały do szafy grającej foniki (co dziwne
szafirowa piezo wkładka UK77).
Do muzyki rodem ze studia GAMA - Krawczyki, Koconie, Stenie Kozłowskie,
Teresy Tutinas, Daniele i inne Nightmare jak znalazł.
Zostawiłem na półce w celach kolekcjonerskich tę M75 i do "wywoływania
duchów przeszłości".
Wymaga sporej pojemności wejściowej. U mnie najlepiej brzmi z dodanym do
kabli 330pF.

104 grała jeszcze ciszej. Ponoć bardziej szerokopasmowo.
Ciekawsza była by wypowiedź kogoś kto śledził rozwój technologii MF.
Modyfikacji i prób uwspółcześnienia technologii rodem z końca '60.
(teraz od czasu do czasu zapinam Denona DL103 rodem z początku 60) łech
łech.
Pozdrawiam - ciekawy wątek - jak widzisz wciągnął mnie.
Ar2r
Carver 4000, C-500 Tannoy HPD315A :chores-mowlawn:
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3786
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Historia wkładki Unitra Fonica MF-100

#30

Post autor: Obywatel »

caveas pisze:Ciekawe jakby tu do Twoich testów zdobyć MF105. Ponoć szlif E.
Mf-105 również posiadam i z czasem na pewno opiszę :)

Eliptyk od Unitry miał oznaczenie Mf-10E i był rozwinięciem Mf-102. Dziś niestety właściwie nie do zdobycia.
caveas pisze:co dziwne szafirowa piezo wkładka UK77
Też mnie kiedyś to dziwiło dlaczego do tej szafy grającej pakowali igły piezo. Dziś dochodzę do wniosku, że mogło to być podyktowane chęcią zwiększenia odporności tej maszynerii na wstrząsy dzięki większemu naciskowi przy igle piezo. Jak wiemy, te szafy pracowały w różnych warunkach.
caveas pisze:104 grała jeszcze ciszej. Ponoć bardziej szerokopasmowo.
Mf-104 też mam, ale jeszcze słabo "osłuchaną". Ją również opiszę. Czytałem sporo opinii na jej temat i generalnie wiele osób podziela zdanie, że miała najgorsze brzmienie ze wszystkich Mf-ek, określane jako "zamulone". Ostatni raz mialem okazję grać nią parę lat temu na Danielu i rzeczywiście brzmiała nie najlepiej, ale nie zweryfikowałem wtedy jej stanu (mogła być zajechana), a i płyty też były zajechane i brudne. Teraz zrobię test na nowym egzemplarzu, na umytej płycie o przyzwoitej jakości tłoczenia.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
ODPOWIEDZ