Wkładki jakie używamy/używaliśmy-nasze opinie.

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Wkładki jakie używamy/używaliśmy-nasze opinie.

#1

Post autor: kielek »

Nie wiem czy temat się przyjmie i co z nim zrobi Admin :think: ,ale chciałbym abyśmy podzielili się opiniami na temat wkładki bądź wkładek jakie używamy (używaliśmy)do odsłuchu naszych płyt.Nie chodzi o jakieś kwieciste opisy,ale o kilka słów o brzmieniu,szczegółowości itp.Jeśli to by wypaliło to mogło by w przyszłości stworzyć takie swoiste kompendium na temat brzmienia wkładek,plusów i minusów danych modeli etc.
Wiadomo,że będą to spostrzeżenia nieco subiektywne,bo gra cały system i mogą być różnice w odbiorze w obrębie tego samego typu wkładki,ale nie o to chyba chodzi...
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Wkładki jakie używamy/używaliśmy-nasze opinie.

#2

Post autor: JacK »

Najlepiej tak na początek abyś sam opisał własne doświadczenia w tym temacie.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
kubak
Posty: 16
Rejestracja: 25 maja 2014, 11:30

Wkładki jakie używamy/używaliśmy-nasze opinie.

#3

Post autor: kubak »

O, uważam, że taki temat jest potrzebny, bo akurat składam system i już dostałem po uszach za to, że się forumowicza nie posłuchałem;)
Zamówiłem igłę ATN 71 z wamatu do wkładki AT 72e. W AT 72e siedzi oryginalna, eliptyczna igła, tyle, że gra jeden kanał gdyż urwany jest jeden magnes. ATN 71 to szlif sferyczny, wiem, że Ameryki nie odkryję i to pewnie w większości wina szlifu, ale na sferycznej nowej igle nie mogłem wręcz znieść sybilantów i ogólnego brudu wysokich tonów a przede wszystkim ich małej ilości. Zwyczajny brak szczegółów, wręcz nie było słychać hi hatów i innych dzwoneczków. Wszystko oczywiście było skalibrowane. Stara oryginalna AT 72e gra znacznie lepiej, czyściej i barwniej, dodatkowo 100 razy lepiej trzyma się rowka. Jedyna przewaga nowej ATN 71 była w ilości niskich tonów. Na szczęście wamat dobry sklep, dlatego też odesłałem atn 71 i już do mnie idzie oryginalna wkładka AT 95. Zobaczymy jak to będzie:) Pozdrawiam
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Re: Wkładki jakie używamy/używaliśmy-nasze opinie.

#4

Post autor: kielek »

JacK pisze:Najlepiej tak na początek abyś sam opisał własne doświadczenia w tym temacie.
Myślę,że to jest bez znaczenia ;)

Obecnie używam przemiennie dwóch wkładek(tzn. zazwyczaj kilka tygodni jedną,po czym zmiana)t.j AT-120E oraz Shure V 15 II .W AT siedzi oryginalna igła a w Shure eliptyk od Jico.
Na AT-120 e przesiadłem się z AT 3600 jeszcze przy poprzednim gramofonie(Denon DP 300f) i było to jak przesiadka z malucha do Audi :D
AT-120 uważam za bardzo dobrą wkładkę w swoim przedziale cenowym.Gra bardzo dynamicznie i szczegółowo,ma na prawdę świetną stereofonię i wbrew opinii o brzmieniu AT,ze grają mocną góra a słabym basem,to tu potrafi zejść bardzo nisko na basie,który jest głeboki i nieco konturowy a przede wszystkim odtwarza go tam,gdzie faktycznie się pojawia.Nie chcąc zagłebiać się w dane techniczne napiszę jedynie,że ramię w moim gramofonie można zaliczyć do ciężkich (uboższa odmiana Acos Lustre gst-1) i efekt jest zadowalający.Nie ukrywam,że po zmianie preampu na VSPS+Phonoclone od Ahaji wkładka pokazała że stać ją na wiele więcej :)

Shure V15 II to wkładka o odmiennym brzmieniu niż Audiotechnica,na pierwszy plan rzuca się średnica z mocnym basem,ale nieco mniej konturowym.Wkładka gra nieco cieplejszym dżwiękiem,jest mniej szczegółowa,ale bardziej melodyjna/muzykalna,stereofonia na bardzo dobrym poziomie,ale scena nieco węższa niż w poprzedniczce.Góra nieco wycofana i mniej nachalna.
Według mnie Shure lepiej brzmi na winylach z okresu jego świetności(nie wiem czy to kwestia realizacji dźwięku?)
a Audiotechnica na nowych tłoczeniach,ale to odczucie czysto subiektywne.
W drugim gramofonie męczy się klasyk,czyli Shure M 75 z igłą od V 15 II (Pfeifer),która jest podobno niekompatybilna z tą wkładką,ale w moim przypadku pasowała jak ulał :)
Z tą igłą wkładka gra dużo bardziej dynamiczniej i żywiołowiej,choć ogólnie jest spora różnica z poprzedniczkami i nie da się ukryć,że to półka niżej.Brzmi poprawnie,choć jak dla mnie za mocno ''bułowata''.
Miałem nie tak dawno Osawę 2001 może 1001? do końca nie można było jej sklasyfikować oraz AT 13EaV,czyli dość znaną wkładkę.
Ogólnie przez ostatni rok miałem okazję posłuchać sporo wkładek przez znajomość z kolegą,któremu przez ręce przechodzi kilka gramofonów miesięcznie :)
Na cel po wakacjach będę brał Denona DL-103,którego nie słuchałem ale o którym sporo się nasłuchałem :D
blackholesun
Posty: 584
Rejestracja: 21 wrz 2013, 19:20

Re: Wkładki jakie używamy/używaliśmy-nasze opinie.

#5

Post autor: blackholesun »

.
ODPOWIEDZ