Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
- Eclipse
- Posty: 37
- Rejestracja: 12 sty 2014, 01:02
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Witam!
Jestem nowy na forum i też dopiero zaczynam swoją przygodę z gramofonem. Przekopałem forum, ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.
Chodzi o to, że kiedy wygrzebywałem jakiegoś paprocha z igły (EPS 24 CS) to przez durny przypadek wyciągnąłem z plastikowej nakładki z igłą, samą metalową igłę, co dotyka bezpośrednio płyty. Wcisnąłem ją z powrotem na miejsce i gra niby dobrze z tym, że jak wystaje jej więcej to gra ciszej, jak mniej to głośniej. Do końca nie wiem teraz jak było wcześniej, a nie chcę porysować płyt. Czy da się to jakoś wyregulować, czy igła po takiej ingerencji do wyrzucenia?
Jestem nowy na forum i też dopiero zaczynam swoją przygodę z gramofonem. Przekopałem forum, ale nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi.
Chodzi o to, że kiedy wygrzebywałem jakiegoś paprocha z igły (EPS 24 CS) to przez durny przypadek wyciągnąłem z plastikowej nakładki z igłą, samą metalową igłę, co dotyka bezpośrednio płyty. Wcisnąłem ją z powrotem na miejsce i gra niby dobrze z tym, że jak wystaje jej więcej to gra ciszej, jak mniej to głośniej. Do końca nie wiem teraz jak było wcześniej, a nie chcę porysować płyt. Czy da się to jakoś wyregulować, czy igła po takiej ingerencji do wyrzucenia?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Masz igłę do wymiany.
Jak "wygrzebywałeś" tego paprocha? Palcem?
Jak "wygrzebywałeś" tego paprocha? Palcem?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- tollo
- Posty: 1239
- Rejestracja: 29 wrz 2013, 23:36
- Lokalizacja: Zgierz
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Zanim zaczniesz robić następnym razem takie rzeczy to zapoznaj się z wątkami na forum o czyszczeniu igły.
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=12 ... +ig%C5%82y
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=12 ... +ig%C5%82y
- Eclipse
- Posty: 37
- Rejestracja: 12 sty 2014, 01:02
Re: Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Tak, paluchem wygrzebałem, teraz już wiem, że tak się nie robi. 
Dzięki za odpowiedź. Pozostaje mi poczekać na nową igłę + szczotkę do jej czyszczenia.

Dzięki za odpowiedź. Pozostaje mi poczekać na nową igłę + szczotkę do jej czyszczenia.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Niekoniecznie;trochę zdolności jubilerskich/lupa i można naprawiaćEclipse pisze: czy igła po takiej ingerencji do wyrzucenia?

Zanim wyrzucisz pobaw się, czegoś się nauczysz- warto

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
eenneell, niech już chłopak lepiej nie próbuje tego kleić 

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Eclipse
- Posty: 37
- Rejestracja: 12 sty 2014, 01:02
Re: Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Ten cały bolec się trzyma bez kleju w tej dziurce co było pierwotnie. Igłę potrafię ustawić prostopadle, tyle, że nie wiem na ile ma wystawać, żeby nie uszkodziło płyty.
Zmiana długości powoduje cichsze lub głośniejsze granie.
Zdjęcie, bo nie wiem czy rozmawiamy o tym samym

Zmiana długości powoduje cichsze lub głośniejsze granie.
Zdjęcie, bo nie wiem czy rozmawiamy o tym samym


Ostatnio zmieniony 12 sty 2014, 15:36 przez Eclipse, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Kiedy tam nic nie trza kleić, tylko wsunąć i już, Tylko patrzeć by igła była prostopadle (lupa, albo dobre oczy)Wojtek pisze:niech już chłopak lepiej nie próbuje tego kleić
- Eclipse
- Posty: 37
- Rejestracja: 12 sty 2014, 01:02
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Tak myślę, że może przejechać się jutro do chińczyka i kupić małą wagę jubilerską w celu sprawdzenia przy jakiej długości wspornika nacisk igły jest prawidłowy (ramię ustawiał kumpel, stąd wagi nie mam).
Czy już nie babrać w tym i kupić nową igłę?
Czy już nie babrać w tym i kupić nową igłę?
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Kup nową, ewentualnie wtedy się pobaw na spokojnie mając wzór.

- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Skoro już teraz wypada to jaki masz gwarant, że nie wypadnie drugi raz?eenneell pisze:Kiedy tam nic nie trza kleić, tylko wsunąć i już
Wspornik powinno coś trzymać, a nie że ma takie luzy, że możemy się bawić w wsuwanie/wysuwanie.
To kumpel potrzebował wagi do ustawiania? Bo potrzebna to ona nie jest, w normalnych warunkachEclipse pisze:(ramię ustawiał kumpel, stąd wagi nie mam).

Naucz się ustawiać sam, bo na dłuższą metę to ma najwięcej sensu.
Kupuj, powtarzam.Eclipse pisze:Czy już nie babrać w tym i kupić nową igłę?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Eclipse
- Posty: 37
- Rejestracja: 12 sty 2014, 01:02
Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Chodziło mi bardziej o to, że dostałem ustawiony już gramofon. Czytałem, że najlepiej ustawia się nacisk wkładki za pomocą wagi, ale jeszcze się w te czynności nie zagłębiałem, bo nie było takiej konieczności. 
Oki oki. Igła + zestaw czyszczący zamówiony.

Oki oki. Igła + zestaw czyszczący zamówiony.

- Obywatel
- Posty: 4053
- Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
- Gramofon: Technics SL-1610MKII
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Ostatnio majstrując przy Mf-kach niechcący przydusiłem cantilever MF-100 do samego body igły - igła po prostu obróciła mi się w palcach przy próbie wyjęcia z wkładki, w której bardzo ciasno siedziała
Nie wiem czy przy tym nie przegiąłem wspornika w bok. Dodatkowo stało się dwa razy z rzędu. Szczęśliwie jednak cantilever nie wykazuje żadnego odkształcenia w żadnej płaszczyźnie. Igła gra normalnie. Czy mogłem ją uszkodzić? Czy można ją dalej użytkować?

Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jest: Technics SL-1610 MKII
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 43731
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
Możliwe że zawieszenie wytrzymało i jest OK, więc skoro gra normalnie to nie ma czym się przejmować 
Co najwyżej skróciłeś żywot zawieszenia

Co najwyżej skróciłeś żywot zawieszenia

Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
Wsparcie finansowe forum
Wsparcie finansowe forum
- Obywatel
- Posty: 4053
- Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
- Gramofon: Technics SL-1610MKII
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Zbyt mocna ingerencja na igle, czy do wyrzucenia?
No to ulgaWojtek pisze:Możliwe że zawieszenie wytrzymało i jest OK, więc skoro gra normalnie to nie ma czym się przejmować
Co najwyżej skróciłeś żywot zawieszenia

Dzięki za dobrą informację

Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Jest: Technics SL-1610 MKII