Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Spotkała mnie dziś dziwna przypadłość ...myślę , że ten dział będzie odpwiedni na temat , który opiszę. Powróciłem do winyli po długiej przerwie nabywając Fonikę 461 wyposażoną we wkłądkę Audiotechniki At-70 .Używając starszych płyt wszystko było i jest w jak najlepszym porządku . Natomiast..... zakupiłem dwie fabrycznie nowe płyty w Media Markt .Odtwarzając je zauważyłem ten sam efekt.W przerwach między utworami oraz po rozbiegówce tam gdzie już zaczynaja się zapis a nie słychać jeszcze muzyki do uszu dociera taki szum przypomonający tarcie . Jest to dżwięk cykliczny w rytm obrotów płyty.Jakby igła trła o brzeg tej sciezki , rowka gdzie zapisany jest dzwięk lub coś obcierało ? Po zapodaniu używanych płyt wszystko jest superrrr! Normalna cisza , naturalne trzaski. Ten efekt juz nie występuje. Nie mam zielonego pojęcia co jest tego przyczyną .Płyty , igła Proszę o podpowiedż moze ktoś wie o co chodzi. Dzięki
Ostatnio zmieniony 31 maja 2013, 18:38 przez Robertson, łącznie zmieniany 1 raz.
- vinylpiotrek
- Posty: 2197
- Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
- Lokalizacja: Łódź
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Raz się z czymś takim spotkałem, a nowych płyt mam niemało.
Wada fabriczna.
Wada fabriczna.
DIOMEDES KATO
-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Re: Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Rage Against The Machine 20th Anniversary Edition Remastered Picture Disc oraz Motorehead "Bastards" też Limited Edition z 2007 roku. Obie nie są czarne.Mają nadruk okładki pod tłoczeniem! Może to jest przyzczyna ?
-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Picture Disc ,czyli wszystko jasne
P.S Tak marginesie piszemy "wyposażenie"
P.S Tak marginesie piszemy "wyposażenie"
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Re: Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Tiaaa...było miło ! Do póki tego nie zapuściłem na patefon Rage ponad 60 zł ten Motor 30 zł .Nie zły pasztet.Jadę reklamować .Paragon mam.Dziś kupiłem ale .... no właśnie są to nośniki danych i osły w tej stodole mogą robić mi schodki
-
- Posty: 3185
- Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
- Lokalizacja: Gdynia
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Picture Disc to są płyty,które ładnie wyglądają,ale z brzmieniem zawsze jest gorzej.Jak się kupuje płyty do odsłuchu to powinno raczej się je omijać,ale jak tylko postawić na półkę to są super
-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Re: Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Serdeczne dzięki za wszystkie podpowiedzi Na szczęście udało się zwrócić ... i to bez marudzenia obsługi.Teraz na pewno będę je omijał szerokim łukiem Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki
- dalmatyn
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sty 2012, 09:07
- Gramofon: Grundig PS3500
- Lokalizacja: Stolica Rockandrolla
- Kontakt:
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
No to ją mam nieco zbliżone pytanie. Black Sabbath wydanie rosyjskie. Straszny szum, ale o niskim zabarwieniu. Jak się głośno słucha, to brzmi jak nisko lecący odrzutowiec. To normalne w tym wydaniu?
Pozdrawiam
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
U nich odrzutowce do tej pory nisko latają 9 majadalmatyn pisze: to brzmi jak nisko lecący odrzutowiec.
- dalmatyn
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sty 2012, 09:07
- Gramofon: Grundig PS3500
- Lokalizacja: Stolica Rockandrolla
- Kontakt:
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Hehe, a tak serio? Po likendzie zmienię wkładkę z siura na at i porownam, może igłą die konczy...
Pozdrawiam
-
- Posty: 878
- Rejestracja: 30 maja 2013, 16:33
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Jak igła....to szum powinien być i na innych płytch .Może mniejszy .W zaleznośći od stanu i jakości płyty.Ja po swoim doświadczeniu szerooookim łukiem omijam różnego rodzaju picture dyski i inne "wynalazki' ....... choć mam Anastasis DCD na takim jasnym mętnym mało przeżroczystym ciężkim krążku i jest bardzo Ok!!!
- motown
- Posty: 766
- Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
Taki szum powierzchniowy (surface noise) to rzecz normalna i powstaje właśnie w wyniku tarcia igły o powierzchnię płyty. Na lepszych tłoczeniach (z lepszego materiału, z lepszym masteringiem) jest niemal niesłyszalny, na gorszych tłoczeniach i picture dyskach - wiadomo.
Sporo też zależy od szlifu igły i zużycia płyt.
Generalnie taki łagodny szum mi nie przeszkadza, a nawet czasami dodaje uroku. Ale jak materiał jest cicho nagrany, a poziom szumu wysoki to jest to zdecydowanie irytujące i odbierające radość ze słuchania ;]
Sporo też zależy od szlifu igły i zużycia płyt.
Generalnie taki łagodny szum mi nie przeszkadza, a nawet czasami dodaje uroku. Ale jak materiał jest cicho nagrany, a poziom szumu wysoki to jest to zdecydowanie irytujące i odbierające radość ze słuchania ;]
Pay for that motherfucker record
The Motown Sound™
The Motown Sound™
- dalmatyn
- Posty: 199
- Rejestracja: 30 sty 2012, 09:07
- Gramofon: Grundig PS3500
- Lokalizacja: Stolica Rockandrolla
- Kontakt:
Dziwny szum na "fabrycznie" nowych płytch
No to już mam jakieś wnioski. Wspomniani Sabbaci i szum występuje dość mocno na M75 ze sferykiem, na AT71 z eliptykiem jest on dużo cichszy. Znaczy ociupinę bardziej go słychać niż na pozostałych płytach. Ciekawostką dla mnie jest to, że na Shure inne płyty tak nie "wyją"...
Motown, taki lekki powierzchniowy to mi też nie przeszkadza, ma to swój klimat Płyta, o której piszę kupiona jako nowa, acz nie zafoliowana, fizycznie śladów odtwarzania na niej nie znać.
Motown, taki lekki powierzchniowy to mi też nie przeszkadza, ma to swój klimat Płyta, o której piszę kupiona jako nowa, acz nie zafoliowana, fizycznie śladów odtwarzania na niej nie znać.
Pozdrawiam