Przetworniki i igły do płyt normalnorowkowych

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Kocewicz
Posty: 739
Rejestracja: 25 lip 2012, 19:12
Lokalizacja: Zgierz
Kontakt:

Przetworniki i igły do płyt normalnorowkowych

#1

Post autor: Kocewicz »

Temat zakładam z myślą o przybliżeniu sobie i innym użytkownikom wielu aspektów dotyczących odtwarzania płyt normalnorowkowych, czyli tzw. "szelaków", na nowoczesnych gramofonach i z wykorzystaniem nowoczesnych przetworników. Był już na forum przynajmniej jeden wątek, w którym autor rozważał czy taka konfiguracja jest w ogóle możliwa, stąd zakładam, że nie każdy jest świadom tej możliwości i różnic pomiędzy dwoma zasadniczymi rodzajami rowka.
Chciałbym, żebyśmy skupili się głównie na:
- Porównywaniu i ocenie nowych igieł oferowanych w kraju i za granicą - w zamyśle każdy forumowicz planujący taki zakup może rozwiać tu swoje wątpliwości;
- dyskusji nad najwygodniejszą i najkorzystniejszą drogą uzyskania dwóch systemów (mikro i standard) na jednym gramofonie. Opcji jest wiele: dwa oddzielne gramofony, dwa ramiona do jednego talerza, dwa główki do jednego ramienia czy po prostu dwie igły do jednej wkładki lub nawet igła lub wkładka podwójna. Każdy z tych układów ma swoje wady i zalety, jednak nie widziałem nigdzie jeszcze dobrego i podpartego przykładami porównania. Znając Was i Waszą wiedzę, liczę na pogłębienie swojej (i innych) wiedzy, tym bardziej, że zainteresowanie tematem zdaje się rosnąć;
- porównywaniu i ocenie gramofonów obsługujących 4 lub więcej podstawowych prędkości obrotowych. Chodzi mi głównie o wady i zalety różnych rodzajów napędów oraz rozwiązań niekonwencjonalnych. Mile widziane także recenzje posiadaczy takich napędów;
- przybliżeniu problemu różnic w charakterystykach częstotliwościowych nagrań różnych wytwórni i z różnych okresów oraz dyskusji nad najwygodniejszą metodą korekcji tych charakterystyk.
Jeżeli pominąłem jakieś istotne zagadnienie, liczę na zwrócenie uwagi :)

Na początek, żeby nie było za sucho, przybliżę, co mnie zmotywowało do założenia tego wątku. Od mniej więcej roku powoli, acz regularnie poszerzam swoją kolekcję płyt szelakowych. Obecnie mam ich około 40. Przez ostatni rok próbowałem różnych układów do odtwarzania, zaczynając od prostej "tokarki" produkcji Łódzkich Zakładów w roli gramofonu pomocniczego, kończąc na pozyskaniu gramofonu hi-fi obsługującego podstawowe 4 prędkości obrotowe. Ostatnim krokiem był wybór przetwornika oraz igły. Należy tu nadmienić nieocenioną pomoc ze strony (Vinyl)Piotrka, z którym mi zawsze najlepiej rozważa się problematykę podobnych tematów :) Posiadając przetwornik Pickering V-15/AT-2 (z grubsza to samo co Stanton 500), postanowiłem wykorzystać sytuację i zakupić taką igiełkę:
http://www.ebay.co.uk/itm/78-RPM-DIAMON ... 59d&_uhb=1
Igła dzisiaj doszła, w przetwornik wchodzi bez problemu. Zadziwiająca jest jednak sztywność osadzenia igiełku w obsadce, jest jeszcze sztywniej niż w igle mikro, która do tej pory grała z wkładką w Garrardzie SP-25 i spokojnie radziła sobie z naciskiem 3 g (około, myślę że trochę więcej też by się dało, muszę zakupić w końcu jakąś fajną wagę). Bardzo ciekawi mnie, do czego zdolna jest ta igiełka. Z racji tego, że obecnie jestem poza krajem, pierwsza relacja z montażu i odsłuchu odbędzie się dopiero po Nowym Roku.
Are you Shure?
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Przetworniki i igły do płyt normalnorowkowych

#2

Post autor: vinylpiotrek »

Czuję się wywołany do tablicy.
1) W kwestii wkładek: Jako wkładki uniwersalnej używam Shure M91 MGD i jestem z niej zadowolony, chociaż Shurowska igła N78s ma zaokraglenie, tylko 2,5 mil i do niektórych starszych płyt za mało, ale za granicą są w ofercie zamienniki 3 mil.
2) W kwestii wygody używania 2 igieł/ wkładek na jednym ramieniu, to bardzo wygodny jest mieszany system ustawiania nacisku: przeciwwaga balansująca i sprężyna dociskowa, trzeba się liczyć z tym że do odtwarzania płyt normalnorowkowych potrzebny jest nacisk minimum 2, grama, a czasami nieco więcej i potrzebujemy dośc często zmieniac wartośc nacisku.
Obrazek
ODPOWIEDZ