Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

Źródła dźwięku
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#16

Post autor: Wojtek »

Moim zdaniem wszystko podejdzie do black metalu byleby dobrze śledziło rowek.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Mori
Posty: 117
Rejestracja: 15 maja 2019, 20:52

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#17

Post autor: Mori »

W sumie pojęcie Black metal jest dosyć szerokie i to nie tylko takie surowe granie w starym stylu np:
https://youtu.be/47jB1-mllWY

Ale też bardziej finezyjne granie np moje ulubione Dso:

https://youtu.be/3bUle4zMYqE

Czy KSM:
https://youtu.be/9bgSAP_iOu4

Gdzie uwielbiam wsłuchiwać się w pracę perkusji, ciężar gitar i siarczysty wokal. To tak tylko do zobrazowania że BM to nie tylko bzyczenie komara i kartonowa perkusja :lol:
Mori
Posty: 117
Rejestracja: 15 maja 2019, 20:52

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#18

Post autor: Mori »

Kolejne pytania z dziedziny co lepiej. Słucham sobie tej mojej m70 i dochodzę do wniosku że jest naprawdę nieźle. Rzecz w tym że chciałbym mieć jeszcze jakas wkładkę żeby mieć porównanie i jakieś punkty odniesienia. Szukałabym czegoś co by dało ciut więcej selektywności w środku i na dole. Górę też by można było ciut wzbogacić. A jakby się dało wprowadzić troszkę przestrzeni między instrumenty to już ideal :D
Od dwóch dni czytam sobie o wkładkach Philipsa i wydają się być bardzo interesujące za nieduze pieniądze. Mógłby ktoś jakoś mi naświetlić jak te wkładki Philipsa gp4xx; gp5xx miały by się do Shure m95/m97?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#19

Post autor: Wojtek »

Wszystkie grają zupełnie inaczej więc ciężko robić odniesienia.
Philipsy są bardziej wyważone i mają więcej tzw. powietrza aniżeli wkładki Shure, za to trudniej jest o lepsze igły.

Shure M95 to model oczko niżej względem V15 III.
M97 to samo tyle że względem V15 IV (oczywiście mowa o starej M97, a nie późniejszej M97x).

Ostrzejszy szlif igły raczej da Tobie to wszystko o czym piszesz.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Mori
Posty: 117
Rejestracja: 15 maja 2019, 20:52

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#20

Post autor: Mori »

Dzięki Wojtek za odpowiedź, jak zwykle można na Ciebie liczyć. Jak na razie nie biorę pod uwagę nic więcej niż eliptyki, za słaby tor audio i do tego nie ta muzyka żeby się pakować w wyrafinowane igły. Mocno mi po głowie zaczął chodzić ten Philips żeby mieć coś z trochę innym brzmieniem w porównaniu do szczurka :think:
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#21

Post autor: Wojtek »

Podstawowe Philipsy (40x/50x) są tanie więc czemu nie?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
pmedela
Posty: 57
Rejestracja: 27 mar 2019, 18:22

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#22

Post autor: pmedela »

Wojtek pisze:
15 cze 2019, 17:23
Wszystkie grają zupełnie inaczej więc ciężko robić odniesienia.
Philipsy są bardziej wyważone i mają więcej tzw. powietrza aniżeli wkładki Shure, za to trudniej jest o lepsze igły.
Piszesz oczywiście o różnicach między wkładkami z oryginalnymi igłami ?
Bo przy zamiennikach to już oczywiście loteria z tym brzmieniem.

Piotrek
Sony PS-313FA + Shure m44mb || HK6550 || Mission m74i
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#23

Post autor: Wojtek »

Oczywiste jest że igła musi współgrać z wkładką, ale obojętnie jakiej igły byś nie użył to wkład generatora pozostaje ten sam :)
Przy Philipsach akurat większość popularnych zamienników jest sprawdzona względem oryginałów.
Podobnie jak przy Shure.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Mori
Posty: 117
Rejestracja: 15 maja 2019, 20:52

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#24

Post autor: Mori »

Lepiej brać Philipsa z oryginalnym sferykiem o nieznanym przebiegu czy kupić samo body i eliptyki od thakkera?
Awatar użytkownika
stos79
Posty: 1378
Rejestracja: 24 sty 2017, 15:40
Gramofon: Lo-D

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#25

Post autor: stos79 »

Z zasady nieznany przebieg=wymiana.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#26

Post autor: Wojtek »

U mnie leży nieużywana GP401 mk2 której mogę się pozbyć. Bez igły albo z nieużywanym zamiennikiem eliptycznym Astatic, jeśli dobrze pamiętam.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Mori
Posty: 117
Rejestracja: 15 maja 2019, 20:52

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#27

Post autor: Mori »

Dawaj szczegóły na pw 8-)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#28

Post autor: Wojtek »

Jak odnajdę w szpargałach to napiszę :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Mori
Posty: 117
Rejestracja: 15 maja 2019, 20:52

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#29

Post autor: Mori »

Moich wynaturzan ciąg dalszy :P
W międzyczasie wpadł Philips gp400 od Wojtka. Wkleje tu to o czym pisałem z Wojtkiem na temat swojego odbioru tej wkladki:
Mam shura m70ej z igła o nieznanym przebiegu. Jak już pisałem słucham głównie różnych odmian black metalu zarówno tych lepiej wyprodukowanych i gorzej. Głównie pod takie granie chciałem wkładkę. Shure daje mi fajny dół gdzie perkusja i wokal fajnie się "ukladaja". Jest mniej przestrzeni niż w Philipsie gdzie mam wrażenie że sekcja rytmiczna jest przez to bardziej oddalona. Na Shurze czuje ze werbel czy talerze grają przy moim uchu a na Philipsie jakbym stał kilka metrów od perkusji i basu. Wokale schodzą niżej a gitary maja dodatkowy ciężar na Shurze. Za to na Philipsie jest jakby lepsza muzykalnosc i lekkość tego wszystkiego. Brzmi to lżej przy zwolnieniach i spokojniejszy momentach i lepiej wybrzmiewa. Początkowo myśl była taka żeby kupić jakiegoś eliptyka do shure od jico ale poczytałem trochę o Philipsie i nabralem ochoty żeby go sprawdzic i mieć jakieś punkty odniesienia jeżeli chodzi o wkładki.
Jakieś doświadczenie udało mi się zdobyc i gdybym słuchał normalnej muzyki to Philips zostałby ale ze tak nie jest poszedł do ludzi.
Ostatnio zawitała do mnie wkładka Shure m95 ze złamana oryginalna igła. Dokupilem do niej zamiennik eliptyczny z north.pl i od kilku dni bawię się w porównywanie z moją m70. Wnioski są takie że m95 gra bardziej środkiem. Na m70 dźwięk jest bardziej dociazony w niższych partiach, scena jest trochę wycofana a wszystko co schodzi niżej fajnie się rozlewa. M95 ma scenę na pierwszym planie ale potrafi zagrać niższe dźwięki z tym że nie tak wylewnie jak m70 lecz bardziej punktowo i sprezyscie. Jest też tutaj trochę więcej powietrza i przestrzeni. M70 jest bardziej "zamulona" ale i zmasowana. Ogólnie podoba mi się jak gra m95 z tym że nowa igła potrafi troche częściej zatrzeszczec w spokojniejszych momentach. Wydaje mi się że na m70 też jest szlif eliptyczny bo na igle znajduje się czarna kropka ale jest on chyba mniej ostry, że omija trzaski.
Z m95 mam jeszcze coś takiego ze gdy opuszam igłę za pomocą windy na płytę to prawie zawsze przeskakuje ona od razu do początku nagrania. Slizga się po rowkach i przeskakuje na początek utworu. W m70 spokojnie sunie po rowku aż zacznie się nagranie. Nie wiem czy to normalne. Z ciekawości robiłem też test i włożyłem igłę z m70 do m95 i wydaje mi się że wkładka zagrała jeszcze lżej i bardziej przestrzennie niż na zamiennik od North. Zmniejszyły się też troszke trzaski z plyty ale brzmienie z dedykowanego zamiennika wydaje mi się chyba lepsze.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41574
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Shure M70EJ nowa igła czy coś lepszego?

#30

Post autor: Wojtek »

Nawet nie wiedziałem że igła od M70/M75 wejdzie w M95 i jakoś zagra :)
M95 bazuje na V15 III, był modelem "oczko niżej".
Tak jak opisałeś M70 kontra M95 świetnie pasuje do opisu V15 II kontra V15 III.
Takie charaktery tych wkładek.

Dzięki za porównanie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ