Wysokość igły nad płytą

Źródła dźwięku
ODPOWIEDZ
Blady
Posty: 6
Rejestracja: 05 gru 2011, 22:46

Wysokość igły nad płytą

#1

Post autor: Blady »

Witam,
Jestem nowy na forum i nowy w temacie gramofonów. Mam Philipsa F7122, zmieniłem igłę na AT91, poustawiałem wszystko i gra naprawdę elegancko, ale nurtuje mnie jeszcze jedna rzecz. Chodzi mianowicie o wysokość igły nad płytą. Czy jest jakiś stały przedział wartości dla wysokości z jakiej ramię powinno opadać na płytę? Kiedy kupiłem gramofon, winda była ustawiona dość wysoko i niby wszystko OK - po opuszczeniu ramienia przyciskiem "lift" opadało sobie powolutku na płytę, ale przy winylach o wąskiej rozbiegówce (głównie 7") czasem można było nie trafić w krążek :). Ustawiłem więc windę tak, że igła w pozycji gotowości lewituje jakieś 5-6 mm nad płytą i teraz trafić można bez problemu ale zastanawia mnie czy taka wysokość jest prawidłowa/optymalna. Czy może jest to obojętne i zależy tylko od użytkownika? Przeszukałem forum i googla i niestety nie natrafiłem na konkretną odpowiedź. Pytanie może infantylne, ale - jak wspomniałem na początku - zaczynam dopiero z gramofonem, a chcę żeby sprzęt dobrze służył a płyty się nie niszczyły więc będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi. Dzięki z góry.
Awatar użytkownika
nasiaka
Posty: 170
Rejestracja: 02 gru 2011, 18:34

Wysokość igły nad płytą

#2

Post autor: nasiaka »

W sumie tez jestem bardzo ciekawa, zastanawiałam sie nad tym ostatnio :)
Wydaje mi się tak biorąc na rozum że jest jakieś optymalnie ustawienie, wiadomo za bardzo dolegać nie może, nie będzie ro dobre dla igły i płyty. Tak mi sie wydaje, ale poczekam na odpowiedź specjalistów :D
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Wysokość igły nad płytą

#3

Post autor: Jaskier »

Nie wydaje mi się, żeby ta wysokość była istotna. Jeśli winda opuszcza ramię powoli a nie gwałtownie (czyli igła nie uderza o płytę) to nie ma się czym martwić.
Inna rzecz, że skoro podniosłeś windę, zmieniłeś tym samym wysokość ramienia względem płyty (tzw. VTA), co może mieć istotny wpływ na odtwarzany dźwięk. Poczytaj, było trochę o tym na forum.
Blady
Posty: 6
Rejestracja: 05 gru 2011, 22:46

Re: Wysokość igły nad płytą

#4

Post autor: Blady »

Jaskier, przeciwnie - opuściłem windę śrubą regulacyjną. O VTA co nieco czytałem i właśnie starałem się to zrobić tak żeby ramię było prostopadle do płyty przy podniesionej windzie. Oczywiście robiłem to "na oko". Regulowałem tylko windę, nie mam w F7122 regulacji wysokości ramienia. Winda opuszcza ramię powoli, aczkolwiek jest wrażenie pewnej gwałtowności, natomiast moim zdaniem to tylko wrażenie związane ze skróceniem dystansu - igła po prostu opada w krótszym czasie. W każdym razie opada płynnie i dźwięk załącza się idealnie bez żadnego przeskoku czy "strzału". Czyli rozumiem, że nie ma się czym martwić i wysokość może być dowolna o ile ramię ustawione jest prostopadle do płyty?
Awatar użytkownika
Sindsoron
Posty: 1346
Rejestracja: 17 wrz 2010, 13:56
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Wysokość igły nad płytą

#5

Post autor: Sindsoron »

w kilku manualach (mojego nordmende i kilku pionkach) zalecają wysokość z przedziału 12-20mm

tak na prawdę wysokość "startowa" windy to kwestia typowo osobista, jak kto woli, ale lepiej żeby nie było to mniej niż jakieś 5-6mm, bo wtedy może igła zahaczyć o płytę (np. bardzo pofalowana płyta bądź inne losowe zjawisko)

Jaskier pisze:Inna rzecz, że skoro podniosłeś windę, zmieniłeś tym samym wysokość ramienia względem płyty (tzw. VTA), co może mieć istotny wpływ na odtwarzany dźwięk. Poczytaj, było trochę o tym na forum.
yyy?? nie bardzo, skoro winda nie dotyka ramienia kiedy igła jest na płycie :3 VTA by się zmieniło gdyby wymienił matę, albo podniósł/obniżył podstawę ramienia... poza tym, wymienił wkładkę więc teraz też ma najpewniej nieco nie optymalne VTA, ale przy AT-91 odchylenie rzędu 25 stopni w tą czy tamtą praktycznie nie zrobi żadnej różnicy pod względem dźwięku czy żywotności igły/płyty
Blady pisze:O VTA co nieco czytałem i właśnie starałem się to zrobić tak żeby ramię było prostopadle do płyty przy podniesionej windzie. Oczywiście robiłem to "na oko"
w VTA chodzi o pozycję ramienia względem płyty podczas odtwarzania, to jak to ramie jest ułożone kiedy spoczywa na widzie nie ma żadnego znaczenia na VTA ani cokolwiek innego :3
Collection

Power Amp: Hitachi HMA-7500
Control Amp: Hitachi HCA-7500
Turntable: Rotel RP-3000 + SME 3009 II Non Improved
Deck: Akai GXC-760D
Speakers: Usher S-520 II
Headphones: Audio-Technica ATH-ES700
Sound Card: Asus Xonar Essence ST
Awatar użytkownika
Jaskier
Posty: 390
Rejestracja: 16 lis 2010, 22:19
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Wysokość igły nad płytą

#6

Post autor: Jaskier »

Masz rację, Sindsoron - pomyliłem windę z mechanizmem regulacji wysokości ramienia. Czyli czas iść spać... Dobranoc :D
Blady
Posty: 6
Rejestracja: 05 gru 2011, 22:46

Re: Wysokość igły nad płytą

#7

Post autor: Blady »

yyy?? nie bardzo, skoro winda nie dotyka ramienia kiedy igła jest na płycie :3 VTA by się zmieniło gdyby wymienił matę, albo podniósł/obniżył podstawę ramienia... poza tym, wymienił wkładkę więc teraz też ma najpewniej nieco nie optymalne VTA, ale przy AT-91 odchylenie rzędu 25 stopni w tą czy tamtą praktycznie nie zrobi żadnej różnicy pod względem dźwięku czy żywotności igły/płyty
No właśnie coś mi nie pasowało z tą odpowiedzią o VTA, dlatego dopisałem, że nie mam możliwości regulacji wysokości ramienia w tym gramofonie. Wkładkę zmieniłem, ale gramofon posiada wagę, na której ustawiłem nacisk na 1,75g więc moim zdaniem powinno być wszystko OK.

Ustawiając wysokość igły przy podniesionej windzie wziąłem właśnie poprawkę na to aby igła nie zahaczyła o płytę ale jednocześnie żeby było na tyle nisko żeby można było trafić w rozbiegówkę plus do tego prostopadłe ustawienie ramienia względem płyty. Wszystko to razem dało właśnie wysokość rzędu 5-6 mm. Czyli rozumiem, że może tak być :) Gdybym ustawił 12-20 mm to już niestety pojawia się problem z ustawieniem ramienia nad rozbiegówką - ciężko to wyczuć przy takiej wysokości i wąskim rozbiegu.
w VTA chodzi o pozycję ramienia względem płyty podczas odtwarzania, to jak to ramie jest ułożone kiedy spoczywa na widzie nie ma żadnego znaczenia na VTA ani cokolwiek innego :3
Czyli jednak nie doczytałem ;) W zasadzie już z samej tej wypowiedzi wynika, że wysokość igły nad płytą przy podniesionej windzie nie ma żadnego znaczenia. Zatem jeśli winda pracuje płynnie i ramię opada powoli, może to robić równie dobrze z wysokości 2 cm, jak i 5 mm. Dzięki za odpowiedź.
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Wysokość igły nad płytą

#8

Post autor: eenneell »

czasem jest to 3-5mm(igła/płyta) :(
Najlepiej zobaczyć instrukcję- coś czasem sugerują- zwłaszcza w automatach :!:
Blady
Posty: 6
Rejestracja: 05 gru 2011, 22:46

Re: Wysokość igły nad płytą

#9

Post autor: Blady »

Niestety nie mam instrukcji. W necie też próżno szukać - jest tylko "service manual" a tam brak takich informacji...
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41630
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Wysokość igły nad płytą

#10

Post autor: Wojtek »

Blady pisze:Czy może jest to obojętne i zależy tylko od użytkownika?
Tak właśnie jest :)

Potwierdzam, że wysokość podnoszenia ramienia windą to jedynie kwestia preferencji użytkownika gramofonu.
Oczywiście o ile winda jest odpowiednio wytłumiona i igła nie opada gwałtownie na płytę, ale to raczej oczywiste jest :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Blady
Posty: 6
Rejestracja: 05 gru 2011, 22:46

Re: Wysokość igły nad płytą

#11

Post autor: Blady »

Dzięki wszystkim za potwierdzenie moich domysłów :)
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Wysokość igły nad płytą

#12

Post autor: JacK »

Ten sam problem i też gramofon Philips który jest w posiadaniu znajomego. Jak mu ustawię prawidłowe VTA które mierzyłem za pomocą papieru milimetrowego oraz mikro poziomicy więc o błędzie nie ma mowy, to igła przy podniesionym ramieniu ledwie 1 - 2 mm wisi nad płytą. O tyle to niebezpieczne że ten Philips to automat i jak się zdarzy nieco pofalowana płyta to ramię podczas powrotu może bez problemu zachaczyć igłą o płytę i nieszczęście gotowe. Na razie ustawiłem więc podstawę ramienia nieco wyżej, więc VTA nie do końca jest prawidłowe. Macie jakiś pomysł jak rozwiązać ten problem ?
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Wysokość igły nad płytą

#13

Post autor: vinylpiotrek »

Podkładki pod wkładkę, albo ingerencja w windę.
Powiedz jaki to dokładnie model.
Obrazek
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4008
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Wysokość igły nad płytą

#14

Post autor: chudy_b »

Nie wiem, jak ten Philips, ale Technicsy mają regulację wysokości podnoszenia windy
Awatar użytkownika
JacK
Posty: 2472
Rejestracja: 12 kwie 2011, 11:30
Gramofon: Kuzma Stabi S
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: Wysokość igły nad płytą

#15

Post autor: JacK »

Teraz jestem w pracy ale wydaje mi się że to ten sam model co w pierwszym poście tego wątku czyli Philips F7122.
Kuzma Stabi S, Rega RB300, Dynavector DV - 10X5, Sonneteer's Sedley (first edition), AVM Competition, B&W CDM1NT
ODPOWIEDZ