Denon DL-301 II

Tematy poświęcone konkretnym modelom i seriom wkładek
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6379
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Denon DL-301 II

#46

Post autor: Regsoft »

MMarek pisze:
08 maja 2018, 10:11
S600 nie ma takiej możliwości
Wiesz Marku … jakbyś potrzebował lepszy gramofon to zawsze coś Ci znajdę … :mrgreen:
Te podkładki to … no wiesz ... :roll:
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4730
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Denon DL-301 II

#47

Post autor: MMarek »

Regsoft pisze:
08 maja 2018, 11:20
jakbyś potrzebował lepszy gramofon
Hehe.... A taki istnieje?.... ;)
Regsoft pisze:
08 maja 2018, 11:20
Te podkładki to … no wiesz ...
Regu - one mi nie przeszkadzają. Fakt wygląda to.... rzekłbym - oryginalnie.
Zresztą specjalnie to zdjęcie wrzuciłem.... :lol:
Na szczęście dźwięk wynagradza pewne "niedociągnięcia" wizualne... :dance: :D
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6379
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Denon DL-301 II

#48

Post autor: Regsoft »

MMarek pisze:
08 maja 2018, 12:08
A taki istnieje?
Wyobraź sobie, że wysokością ramienia możesz sobie regulować nie przerywając odtwarzania płyty … kosmos normalnie … :mrgreen:
MMarek pisze:
08 maja 2018, 12:08
pewne "niedociągnięcia" wizualne
Lepiej bym tego nie określił :D
mirhon
Posty: 260
Rejestracja: 25 lis 2017, 13:00

Re: Denon DL-301 II

#49

Post autor: mirhon »

Wojtek pisze:
07 maja 2018, 23:16
Ja się obawiam po takim opisie że możesz oczekiwać zbyt wiele od nośnika winylowego - szczególnie jeśli referencją jest dynamika cyfrowego źródła.
Gram też na S600 i na oryginalnym szczurku. Nie mam uwag co do dynamiki, impaktu czy zwał to jak zwał.
Nigdy nie słuchałem MC, natomiast spotkałem się (nie raz) z opinią że wkładki MC grają delikatniej (łagodniej).
Niedawno rozmawiałem z gościem który bezpośrednio porównywał Regę P6 z wkładkami Exact (MM) i Ania (MC) i on również użył sformułowania że wkładka MM była bardzie dynamiczna, zwłaszcza w kontekście rocka. Przewagę MC wydział w jazzie (spokojnym) i generalnie w tzw. audiofilskim plumkaniu.
Chciałem się dowiedzieć czy (pytanie do @MMarek) w kontekście bardziej dynamicznej (ostrzejszej) muzyki czy Denon (vs szczurek) nie daje mniejszego "kopa" i generalnie czy jest w tym zakresie mniej realny tzn. taki ugrzeczniony. Nigdzie nie piszę nic o porównywaniu z cyfrą ...

Odniosę to do słuchawek. Miałem kiedyś Staxy 404, które kapitalnie grały (przestrzeń, barwa), ale było krucho z impaktem. Tak jak już pisałem przy ustalonym poziomie głośności, mocne wejścia gitary, perkusji itp. były takie nienaturalnie złagodzone - mnie to bardzo przeszkadzało. Kupiłem inne Staxy i tu jest wszystko ok.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Denon DL-301 II

#50

Post autor: Wojtek »

OK, teraz rozumiem. Myślałem że chodzi Tobie ogólnie o winyl kontra cyfra, a tu chodzi o doświadczenie MM kontra MC u MMarka.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Denon DL-301 II

#51

Post autor: Myszor »

mirhon pisze:
08 maja 2018, 12:58
użył sformułowania że wkładka MM była bardzie dynamiczna, zwłaszcza w kontekście rocka. Przewagę MC wydział w jazzie (spokojnym) i generalnie w tzw. audiofilskim plumkaniu.
Mam wrażenie że tobie o igły chodzi. Eliptyki czy sferyki mają więcej "mięsa" a zaawansowane szlify więcej szczegółów.
Jakbym słuchał głównie metalu to pewno nie zawracałbym sobie głowy wyszukiwanymi igłami.
Np. seria SPU Ortofona słynąca z mięsistego dźwięku to wkładki MC w większości ze sferykami/eliptykami.

Różnica między generatorem MM a MC to wierność odczytu. Omawialiśmy to niedawno tu:
viewtopic.php?f=12&t=12013
mirhon
Posty: 260
Rejestracja: 25 lis 2017, 13:00

Re: Denon DL-301 II

#52

Post autor: mirhon »

A ten Denon to zdaje się eliptic. Obecnie w szczurku me HE od JICO.
Czyli co? Denon zagra mi z przytupem nie gorszym od szczurka i jednocześnie da więcej detalu, tak?
Jeśli tak jest to chyba tez się kiedyś skuszę.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Denon DL-301 II

#53

Post autor: Wojtek »

Nie mirhon. To tak nie działa. Myszor zbyt daleko-idące uproszczenie zastosował co do tego czego można się spodziewać po danym szlifie igieł.
Denon też ma szlif "HE" czyli eliptyk 2x7.

To jest popularna wkładka. Może poszukaj sobie jakichś dobrych "przytupowych" zgrywów na youtube i sam oceń czy tego szukasz? (nie wierzę że takiej rady udzielam :D )
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
mirhon
Posty: 260
Rejestracja: 25 lis 2017, 13:00

Re: Denon DL-301 II

#54

Post autor: mirhon »

Takie słuchanie na YouTube jest o kant dupy.
Jeszcze jakbym znalazł porównanie tego denona z Shure v15 III to może by to miało jakąś wartość, ale to i tak nie zastąpi testów w własnym zestawie.
Jak podmienię sobie DACa a mam aktualnie korga ds-100 na korga 10r (wersja z nagrywaniem dsd) to może kolega MMarek będzie chętny na zabawę i coś mi zgra do porównania - chętnie podeśle DACa i jakieś płyty do testów :D
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41510
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Denon DL-301 II

#55

Post autor: Wojtek »

mirhon pisze:
08 maja 2018, 20:19
Takie słuchanie na YouTube jest o kant dupy.
Też tak uważam, ale w tym wypadku chyba nie ma bliższego i szybszego sposobu do zapoznania się z tematem.
mirhon pisze:
08 maja 2018, 20:19
Jeszcze jakbym znalazł porównanie tego denona z Shure v15 III to może by to miało jakąś wartość
Przesadzasz.
mirhon pisze:
08 maja 2018, 20:19
ale to i tak nie zastąpi testów w własnym zestawie.
Oczywiście że nic nie zastąpi sytuacji w której Ty jesteś posiadaczem obydwu wkładek i sam je sobie oceniasz u siebie, ale my chyba nie o tym, prawda?
mirhon pisze:
08 maja 2018, 20:19
Jak podmienię sobie DACa a mam aktualnie korga ds-100 na korga 10r (wersja z nagrywaniem dsd) to może kolega MMarek będzie chętny na zabawę i coś mi zgra do porównania - chętnie podeśle DACa i jakieś płyty do testów :D
Świrowanie IMHO.

No ale róbta co chceta ;) Już się przekonałem na łamach forum że jesteś zawodnikiem ultra-ciężkim do zadowolenia :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10450
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Denon DL-301 II

#56

Post autor: Myszor »

V15 fajne ale nie wybitne.
Potestuj inne wkładki. Może znajdziesz ul, pszczoły i miód.
mirhon
Posty: 260
Rejestracja: 25 lis 2017, 13:00

Re: Denon DL-301 II

#57

Post autor: mirhon »

Wojtek pisze:
08 maja 2018, 21:53
mirhon pisze: ↑wczoraj, 20:19Jak podmienię sobie DACa a mam aktualnie korga ds-100 na korga 10r (wersja z nagrywaniem dsd) to może kolega MMarek będzie chętny na zabawę i coś mi zgra do porównania - chętnie podeśle DACa i jakieś płyty do testów
Świrowanie IMHO.
To nie jest świrowanie.
Jest to poza rzeczywistą wymianą wkładki (lub targaniem gramofonu do porównań) jedyna alternatywa na sensowne porównanie w własnym systemie różnych wkładek.
Zgrywam źródło (wkładka + gramofon + preamp) do DSD - zmieniam tylko wkładki, a wyniki słucham w swoim torze.
Awatar użytkownika
MMarek
Posty: 4730
Rejestracja: 10 sie 2016, 09:08
Gramofon: DP-59L / PS-X50
Lokalizacja: śląskie

Re: Denon DL-301 II

#58

Post autor: MMarek »

mirhon pisze:
08 maja 2018, 12:58
Chciałem się dowiedzieć czy (pytanie do @MMarek) w kontekście bardziej dynamicznej (ostrzejszej) muzyki czy Denon (vs szczurek) nie daje mniejszego "kopa" i generalnie czy jest w tym zakresie mniej realny tzn. taki ugrzeczniony.
Shure V15III to wkładka o bardzo specyficznym brzmieniu – bardzo dobrym dodam. Wszyscy jej użytkownicy – jeśli słuchali innych wkładek - zapewne doskonale wiedzą co mam na myśli pisząc te słowa. Ma ona jednak u nas na forum specjalny wątek – zatem nie będę się tu na ten temat rozpisywał.

Kolega pyta czy Denon DL-301II jest mniej realny w bardziej „ostrzejszej” muzyce…

Nie wiem czy za ostrzejszą muzykę można uznać np. The final countdown – Europe, ale jeśli tak – to moim zdaniem - Denon jest o wiele bardziej prawdziwy w przekazie od Shure wprowadzając swego rodzaju „porządek” w prezentację muzyczną. Brak mu na pewno tego tzw. Shure-owego „pazura”. Dla mnie to zdecydowany plus, ale pewnie będą osoby tęskniące właśnie za tym, jak to kolega nazwał, kopnięciem.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15106
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Denon DL-301 II

#59

Post autor: darkman »

MMarek pisze:
09 maja 2018, 10:59
Nie wiem czy za ostrzejszą muzykę można uznać np. The final countdown – Europe
Jeśli mam taki problem to pytam Wolfa. W tym wypadku Ro powie, że jak nie rzygają to light jednak :D
Moim zdaniem to pop rock w wydaniu średnio lajtowym.
Inna sprawa, że Wolfie może nie znać Europe. Na to bym postawił krzynkę bronka.
W pytaniu chodzi raczej o efekty akustyczne typu 'sanie' u Watersa lub fuzz, dirty procesor analogowy Stratocastera. Z wiarygodnością kanału czy to clean czy lead nie ma to nic wspólnego, a poza tym Heniu grał akurat niewiarygodnie, więc i tu mamy kłopot :D

BTW Mironie, nie da się usłyszeć 'wiarygodnego' brzmienia głośników Leslie od Hammonda, których Jimi często używał. To słychać, widać i czuć na scenie. Jimigo już nie ma, ale np Wayne Horowitz czy nawet Joey De Francesco bywają w okolicy i u nas.(obaj mają te głośniki.. no bo jak inaczej?).

Marku, nie dopasowuj swoich wrażeń do odbiorcy/pytającego kolegi, tylko po prostu bądź autentyczny jak zawsze. To wystarczy. W zupełności.
Reszta, choć zapewne fascynująca, to już nie Twój problem. :doh:
mirhon
Posty: 260
Rejestracja: 25 lis 2017, 13:00

Re: Denon DL-301 II

#60

Post autor: mirhon »

Mam strata (gram) i trochę efektów... zatem wiem co nieco o brzmieniu gitary.
Sprawdzałem kiedyś w swoim torze DACa Hegla HD20 bodajże i porównywałem z moim (ówczesnym) Mytekiem.
Barwa, scena, szczegółowość wszystko bardzo zbliżone poza jednym aspektem - Hegel bardzo łagodził wszystkie mocniejsze fragmenty niezależnie od tego czy to było wejście gitary, perkusji, jakiś efekt (jak to bicie szkła na The Wall). Nawet gdy śpiewała Diana Krall to w Myteku wyraźniej słyszałem kiedy oddala się a kiedy zbliża się do mikrofonu. Generalnie była taka dysproporcja w stosunku do całości przekazu. Jeśli ten Denon gra delikatniej ale proporcjonalnie do całości to raczej nie będzie problemu, ja obawiam się jakiegoś wybiórczego złagodzenia.
Nie wiem jak to lepiej opisać... nie obejdzie się bez odsłuchu ;)
ODPOWIEDZ