Wkładki, ostrza i tani mikroskop.

[Wojtek]

Nic nowego Oni tylko handlują częściami.

[darkman]

Standard, ale przynajmniej uczciwa odpowiedź z ich strony, choć łatwa.

[GreenGrass]

Dante, widzę, że jesteś z Warszawy. Czy miałbyś ochotę przetestować oryginalne igły do V15III w wersji XM (brand na użytek gramofonów Braun) o które pytałem kiedyś na forum? Jeśli tak, chętnie Ci je na kilka dni pożyczę. Ciekaw jestem jak mają się do współcześnie produkowanych. Od razu zaznaczam, że chodzi o działania poznawcze, a igły nie są na sprzedaż. To mój żelazny zapas, którego nie chcę się pozbywać, ale jak sądzę, są dość unikalne i może to być ciekawa wiedza. Na jednej z nich grałem około 80-100 godzin, więc powinna być już "dotarta", druga i trzecia były testowane na kilku płytach (chyba, że o czymś nie wiem, bo nie jestem ich pierwszym właścicielem). Z ciekawostek mam też dwie oryginalne igły AT30MC obie NOS - jedna "nówka" odpalona tylko dla sprawdzenia, druga "wygrzana" w podobnym stopniu co V15. Jeśli miałbyś ochotę zrobić takie testy, daj znać na priv. (Oczywiście myślę też o looknięciu na nie Twoim oczkiem 500+)

[GreenGrass]

P.S. V15 jak rozumiem masz, a AT30E MC mogę ci dać z wkładką.

[kukiz 30]

Znalazłem dzisiaj u syna takie cudo. Myślę sobie może warto sprawdzić co nieco. Prosty w obsłudze z dodatkowym oprogramowaniem. Warty z 50 dych.

Dołączam zdjęcia starej i jeszcze nie wygrzanej.

Wamatowski sferyk Nd15A

ND25E od Eda eliptyk

[ozii]

Kurde dobrze było by przyjrzeć się swojej igle, tak na makro, fajna sprawa.

[Cantilever]

Tu jest pokazane w jaki sposób można można ocenić stan igły. Wystarczy prosty mikroskop powiększenie ok x300 i odpowiednie oświetlenie.
https://www.audiovintage.fr/leforum/vie ... 83&t=30278
Pola odbijające światło pokazują zużycie igły.

[Wojtek]

Dobra technika i temat

[songo]

To może ja pokażę parę zdjęć. Z góry przepraszam za jakość, ale z uwagi na spartańskie warunki, są robione w zaimprowizowany sposób (telefonem w projekcji afokalnej).

Igła Oroton LM5 (sferyczna, o nieznanym przebiegu) powiększenie ok. 78x:

Ta sama w powiększeniu ok. 312x (na zdjęciach tego nie widać, ale jest to jedyna igła w moim posiadaniu, na której widać lekkie ślady zużycia, aczkolwiek wydają się minimalne):

Zamiennik ATN12XE. Gra fatalnie, ale jest fotogeniczny, 78x:

I ta sama igła w powiększeniu ok. 156x. Z racji słabych walorów dźwiękowych praktycznie nówka. Ale z wyglądu wydaje się być uczciwym eliptykiem:

Mało używana Ortofon 10 (z serii OM), 78x:

I 156x:

Last but not least. ATN120E dyskretnie przedstawiona w tym wątku:
viewtopic.php?t=8168&start=15

Nagi diament, może dlatego taka wstydliwa. Ciężko było zrobić zdjęcie, który by cokolwiek pokazywało. Jest to igła sporo używana (ale brak widocznych śladów). Tęczowe interferencje to nie wady optyki, tylko pozostałość po płynie do czyszczenia. Była tak brudna, że wstyd ją było pokazywać przed kąpielą. Z trudem wyciśnięte 78x:

Troszkę przegiąłem z ilością, ale trudno, niech już tak będzie.

Edit: oglądajcie raczej w pełnym rozmiarze. Widzę, że po przeskalowaniu ginie sporo detali (a i tak dużo ich nie ma).

[Wojtek]

Igła Oroton LM5 (sferyczna

Jesteś pewien że to sferyk?

[songo]

Igła Oroton LM5 (sferyczna

Jesteś pewien że to sferyk?

A na jaką wygląda?

[chrzan1949]

W roku 1967 miałem praktyki studenckie w łodzkiej Fonica(nie odmieniam nazwy).Wtedy zakład przygotowywal sie do produkcji gramofonów HiFiIgły importowano z Holandii i probowano opanować produkcje wkładek ME na licencji Tenorela.Do krytalicznych były igły szafirowe(korund) o niskiej trwałości ale do HiFi juz diament.Jak popatrzycie na zdjęcia to częśc igieł wykonana z diamentu przezroczystego a częśc z czarnego z pwodu domieszki węgla.Igły sprawdzano projektorem o powiekszeniu 100-150 i duzy obraz wyświetlany był na matówce.Z wlasnej pratyki uzywam małego mikroskopu o pow 80-90 co wystarcza az nadto do oceny.w trakcie odtwarzania na igle osadzaja się tłuste osady brudu.Przed sprawdzeniem warto namoczyć iglę w spirytusie 15 do 30 minut a resztki delikatnie zeskrobać wykałaczka.Bardzo się czasami zdziwimy jaka poprawa w jakości odtwarzania po umyciu.
Pozdrawiam Tomasz
PS diament jest twardy ale kruchy i upuszczenie igły na płytę możę skutkować odłupką od ostrza.

[Wojtek]

Jak to zwykle bywa po "dobrych radach" chrzan1949... ostrzegam wszystkich by nigdy nie moczyli igły spirytusem ani nie skrobali diamentu wykałaczkami.

[mirhon]

Tu jest chyba (ja to tam się nie znam... ) ciekawy artykuł co do zastosowania mikroskopu:

https://www.analogplanet.com/content/ho ... -angle-sra