Na poczatek, jako ze jest to moj pierwszy post, zatem wypada sie przedstawic. Imie Jacek, z muzyka zwiazany od ponad 35 lat (czyli od chwili kiedy stalem sie posiadaczem pierwszego grajacego sprzetu..) a z zainteresowan muzycznych w zasadzie wszystko oprocz Disco Polo i Opery.., a ostatnio z uwagi na tworczosc syna rowniez bity do Rap-u.
Teraz kilka slow o problemie i sprzecie z nim zwiazanym. Caly sprzet tzw. vinage, Pioneer z poczatku lat 80-tych (Gramofon PL-740, Wzmacniacz Non Switching Amp i Glosniki CS-979 plus reszta czyli radio, korektor, cd i kaseciak jednak tego nie wymieniam bo nie bierze bezposredniego udzialu w vinylowym szalenstwie), wszystko pieknie halasuje za wyjatkiem gramofonu. Tu przy sluchaniu Blues-a jest OK, problem zaczyna sie kiedy wlacze np Deep Purple lub inny Rock. Dzwiek vocal-u jest tak metaliczny ze nie mozna tego sluchac, nawet jak zbije wysokie tony i podwyzsze niskie. Wkladka do gramofonu to jakis "noname", mam co prawda org. MC 5 ale....bez igly.
Przechodzac dalej do konkretow, moje pytanie do specjalistow, a w zasadzie pytan kilka (i prosze sie nie smiac i nie szydzic z infantylnych pytan, bo juz "caly Internet" przeszukalem i tu moja wiedza sie niestety konczy..).
- czy moge do tego sprzetu zainstalowac wkladke MM zamiast MC ktore sa pierunsko drogie, a nie chce za bardzo inwestowac we wkladke ktora bedzie drozsza od calego zestawu. Jezeli tak to jaka mozecie mi polecic w bardzo skromnym budzecie do np. 200-300zl (nazwijmy to jako wkladke "rozruchowa" na sprawdzenie sprzetu)
- gramofon raczej nie jest zuzyty w sensie paskow i mechanizmow (co prawda nie mam go od nowosci) poniewaz dzwiek nie jest znieksztalcony - poza oczywiscie tym nieszczesnym metalicznym ...
- a moze zamiast kupowac inna wkladke wystarczy cos tu doregulowac? Co prawda wydaje mi sie ze ustawilem wszystko dokladnie, jednak ... to mi sie tylko wydaje...
Bardzo prosze o fachowe porady co zrobic bo jestm bliski zapoznania tegoz gramofonu z pobliskim smietnikiem, jednak wowczas kolekcja vinyli bedzie mi tylko sluzyla za podstawki po serwis obiadowy - niewatpliwie orginalny pomysl, ale jednak troszke szkoda
