Koetsu Bloodstone Platinum - czy warto kupować bardzo drogie wkładki?

Źródła dźwięku
Awatar użytkownika
KUTI
Posty: 883
Rejestracja: 12 mar 2015, 22:52
Lokalizacja: Essex

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#16

Post autor: KUTI »

Myszor pisze:
04 lis 2017, 19:27
Kompletnie nie rozumiem dyskusji.
Jak mam dochody na poziomie 1mln usd rocznie to kupię se te koetsu w drodze do piekarni po bułki.
Ludzi z dochodami powyżej 1mln usd rocznie na świecie są setki tysięcy.
Dla nich wydanie 100usd na wkladkę na ktorej grają ulubioną muzę to żart bo tyle wydają na butelkę wina otwieraną do kolacji co wieczór.
W marketingu nazywa się to segmentacją rynku. Dlatego powstają telefony vertu, maybachy itp.
Właśnie o to chodzi, dupościsk czy co? nie rozumię... przecież nikt nie wykłada z własnego portfela do tej wkładki. Skoro kogoś stać to Ok i tacy ludzie mają u mnie rownież poszanowanie za ich smaczki. To że ktoś celuje w taką półkę cenową nie oznacza go od razu snobem (w moim mniemaniu)
Od razu przypominają mi się odpowiedzi na moje pierwsze posty na forum: bo ja przynoszę dziennie do domu sześćdziesiąt pare złotych....
Luxman PD-444, ANK / ASR Emitter I HD, KEF 107
Luxman PD-441/PD-121, Luxman M-03/C-03
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41576
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#17

Post autor: Wojtek »

Obywatel pisze:
04 lis 2017, 19:40
kapitalizm w czystej postaci; kto bogatemu zabroni :lol:
Oj Obywatel, my wiemy że Ty od czasu do czasu dajesz znać wpisami na forum że tęsknisz za starym systemem :) Smutne to.
Obywatel pisze:
04 lis 2017, 19:40
To że takie są fakty nie odbiera jednak zwykłym zjadaczom chleba prawa do komentowania czy pukania się w czoło :)
Pooglądaj sobie "Żony Hollywood" czy coś w tym stylu, a nie smęcisz ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#18

Post autor: Myszor »

Obywatel ale po co pukać się w czoło :shock: ?
Ludzie coś produkują a inni kupują. Jak ze wszystkim. Jak z 2m red tylko zer więcej po obu stronach równania.
Skoro sa szczęśliwi i nikogo nie krzywdzą to let them live.
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#19

Post autor: Obywatel »

Jak go zwał tak go zwał, ale wkładka za kilkadziesiąt tys. zł to głupota. Jeśli znajdują się cwaniaki, żeby takową produkować i frajerzy, żeby taką kupować, to życzę obydwu stronom powodzenia :)
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#20

Post autor: Myszor »

Znaczy jak ktoś kupuje np. Bmw m5 jest frajerem bo nie kupił daewoo tico?
Nie rozumiem co ty piszesz :shock:
Awatar użytkownika
Pawelec
Posty: 3217
Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#21

Post autor: Pawelec »

To komuniści i złodzieje i i i zdradzieckie mordy majooo :mrgreen:
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122

Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#22

Post autor: Obywatel »

Zdrowy rozsądek - tu tkwi odpowiedź. Samochód za kilkadziesiąt czy nawet kilkaset tys. zł jest OK - w zależności od potrzeb i zasobności portfela. Samochód za kilka mln złotych to debilizm.
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41576
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#23

Post autor: Wojtek »

Dobrze że nie każdy kto wyznacza granice "zdrowego rozsądku" (o ile istnieje ktoś taki, choćby samozwańczo :D ) jest wrogiem zgniłego kapitalizmu :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#24

Post autor: Obywatel »

Wojtek pisze:
04 lis 2017, 23:14
Dobrze że nie każdy kto wyznacza granice "zdrowego rozsądku" jest wrogiem zgniłego kapitalizmu :morda:
Zgniłego kapitalizmu jestem wrogiem - zdrowego nie :!: Ale i tak jestem bardziej liberalny niż UE, która chce nam zafundować samochody z ogranicznikami prędkości :D
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#25

Post autor: Myszor »

Chłopie.....wolny rynek....przyswój i powstrzymaj się.
Nie ma debili.
Jest popyt i podaż.
Jak koetsu sprzedaje gówno za miliardy to zbankrutuje.
Awatar użytkownika
Obywatel
Posty: 3789
Rejestracja: 02 sty 2011, 18:41
Gramofon: Technics SL-1610MKII
Lokalizacja: Słupsk

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#26

Post autor: Obywatel »

Ja to rozumiem i nie neguję, ale własne zdroworozsądkowe zdanie mieć mogę. Panowie - ale tak szczerze - naprawdę kupilibyście tę wkładkę za kilkadziesiąt tys. PLN :?: :lol:
Były: Daniel G 1100-fs, AKAI AC-3800, Fryderyk G-620, Technics SL-231, Technics SL-Q3
Jest: Technics SL-1610 MKII
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41576
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#27

Post autor: Wojtek »

Obywatel pisze:
04 lis 2017, 23:34
Ja to rozumiem i nie neguję
Swoją prezentowaną postawą właśnie udowadniasz, że nie jesteś w stanie zrozumieć i negujesz (przywołany "zdrowy rozsądek" i "zgnilizna").
Obywatel pisze:
04 lis 2017, 23:34
Panowie - ale tak szczerze - naprawdę kupilibyście tę wkładkę za kilkadziesiąt tys. PLN :?: :lol:
Gdybym miał taką potrzebę czy zachciankę - pewnie. To nie są złe wkładki.

Zupełnie nie wiem jaki Ty masz powód do śmiechu w tej kwestii.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10463
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Koetsu Bloodstone Platinum

#28

Post autor: Myszor »

Śmiać to sie można z kogos co za tę kasę kupił 2m red bo się ni znał.
Obywatel a w którym momencie twoim zdaniem zaczyna się śmieszność i przesada ?
Przy trzech stówkach, tysiącu, trzech, dziesięciu czy piętnastu tysięcy pln za wkładkę ?
A za wzmacniacz ? Ciekawy jestem jak to definiujesz ;)
ODPOWIEDZ