Nagaoka MP110

[Wojtek]

Czy inne wkładki, szczególnie te znacznie droższe też są tak skonstruowane, że zawieszenie to bardzo mała gumka jak na obrazku (2x2x2mm) i stosunkowo łatwo można odkleić wspornik?

Wszystkie igły posiadają bardzo małe zawieszenie w postaci gumy, ale odklejanie się wspornika to dość nietypowe zjawisko przy nowej wkładce.

[shark78]

Dzięki za info. Pewnie to mój błąd. Zamówiłem nową igłę, nam nadzieję że tym razem umrze śmiercią naturalną.

[domibobi]

Witam,
Mam zapytanie czy przedmiotową wkładkę zamontuję na ramieniu mojego Duala CS 435? Sposób mocowania (1/2 cala) jest jak najbardziej kompatybilny. Chodzi mi o jakieś inne ograniczenie wkładki (np. wysokość, waga) czy samego ramienia. Pozdro.

[Wojtek]

Zamontować zamontujesz, ale nie będzie to dobra para do tego gramofonu.

[domibobi]

Zamontować zamontujesz, ale nie będzie to dobra para do tego gramofonu.

Rozumiem, że to bardzo podstawowy (mam nadzieję, że nie niszczący płyt) gramofon. Jeśli znajdziesz chwilę i nie będzie to problem, mógłbyś rozwinąć dlaczego nie dobra. Ewentualnie czym mógłbym zastąpić obecną wkładkę, żeby zgrała się dobrze z tym gramofonem (ale to chyba wywód na inny wątek). Albo po prostu trzeba się rozejrzeć za nowym gramofonem

[Wojtek]

To jest OK gramofon, ale ma dość lekkie ramię, a Nagaoka takich nie lubi.

[domibobi]

To jest OK gramofon, ale ma dość lekkie ramię, a Nagaoka takich nie lubi.

I wszystko jasne, dzięki wielkie.

[stos79]

Masz Elaca u Wojtka.

[Wojtek]

Masz Elaca u Wojtka.

viewtopic.php?f=59&t=13432

[domibobi]

Masz Elaca u Wojtka.

viewtopic.php?f=59&t=13432

Dzięki, będę rozmyśłał.

[StarRock]

Usuwałem część zdjęć i napatoczyło się toto...przypomniałem sobie sytuację sprzed ponad dwóch lat.
Oferta sprzedaży nie budząca w zasadzie żadnych podejrzeń (dowód zakupu, zdjęcia, niewielki przebieg i cena do przyjęcia). Dodam że ta przez firmę, ale branża jakaś tam.
Tak w skrócie...
Moja reakcja po otrzymaniu paczki (pobranie) i jej otwarciu, to jakieś 5 do 6 minut. Szybko zdjęcie i telefon do sprzedającego...
Właściciel firmy z wyczuwalnym zażenowaniem, przeprasza oznajmiając, że wystawił wkładkę na prośbę kolegi, który przyjechał z Anglii na parę dni do kraju. Zapewniał o swojej niewiedzy i natychmiastowym zwrocie pieniędzy, co zresztą uczynił (miałem po dwóch dniach). Nawet nie wiem, czy moje otrzymał.
Konkludując miałem ogrom szczęścia, bo przewał dość ordynarny, a i nauczka dla gościa zawierzającemu koledze, choć wiem, że przestał nim być.