Nowy nabytek od kolegi @Cantilever: Stanton 500 z oryginalną igłą

Ładna jest skubana
Pierwszy raz zmieniałem wkładkę i zajęło mi to 1,5h. W instrukcji CEC'a podali, że Overgang to 15 mm...ciekawe. Zmierzyłem ile wynosił na założonej AT-91 i wyszło mi 47 mm (zakładał ją @pawlos więc założyłem, że wisiała prawidłowo). Stantona powiesiłem tak samo, dodatkowo sprawdziłem szablonem i chyba jest ok.
Gra ładniej, jest więcej basu i generalnie słychać więcej. Co dla mnie ciekawe z szumu pomiędzy utworami czy też w bardzo cichych fragmentach utworów pozostał tylko bardzo delikatny szumik - to na pewno duża zmiana na plus. Szczegółowego porównania niestety zrobię, bo moim zdaniem, żeby miało to sens to musiałbym mieć drugi headshell z założoną AT-91 i wymieniać je na interesujących mnie utworach.
Jestem zadowolony i to chyba najważniejsze.
Jedna rzecz jaka mnie nurtuje to nacisk. Wersji Stantona 500 było sporo, z różnymi igłami i nie umiem się doszukać przedziału zalecanego nacisku. Póki co ustawiłem 2g.
Kiedyś dokupię sobie polecaną mi przez Wojtka D71EE jak już obecną igłę trochę zmęczę

Chociaż...najgorsze, że tak naprawdę to już jestem ciekawy różnicy :/
PS. W zasadzie to skończyłem kompletować mój pierwszy tor audio. Dziękuję wszystkim za pomoc. Dla ciekawskich, wszystkie elementy z podpisu wyniosły mnie 1320 zł

Kwota przystępna, a radość ogromna
