Project debut carbon buczenie na kolumnach
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
Skoro z gramofonem Sony nie było problemu to myślę że jak kupisz jakiś solidny, stary, dobrze ekranowany gramofon to problemu również nie będzie.
Kolejny argument przeciwko deskom z ramieniem typu Project Debut.
Kolejny argument przeciwko deskom z ramieniem typu Project Debut.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Kichal
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 sie 2016, 21:56
- Gramofon: Technics SL-5300
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
Nie wiadomo jaki gramofon miał jego kolega, który tez buczałWojtek pisze:Skoro z gramofonem Sony nie było problemu to myślę że jak kupisz jakiś solidny, stary, dobrze ekranowany gramofon to problemu również nie będzie.
Kolejny argument przeciwko deskom z ramieniem typu Project Debut.
Jest: Technics SL-5300 // Dual CV-1400 // Canton GLX-100
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
A to fakt. Może też deska z ramieniem?
Jedna dość kluczowa różnica między obecnym gramofonem, a poprzednim to to że poprzedni miał wbudowany preamp.
Jedna dość kluczowa różnica między obecnym gramofonem, a poprzednim to to że poprzedni miał wbudowany preamp.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2017, 11:07
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
panowie jeszcze jedno zauważyłem jak wyjmuję zasilacz z gniazda gramofonu i dotykam końcówki palcami buczy mocno jak oddalam końcówkę zasilacza od gramofonu przestaje buczeć , zasilacz cały czas pod napieciem , złożyłem na przewod zasilacza filtr ferytowy inic nie pomogło
wydaje mi sie ze trzeba coś uziemnic skoro zasilacz się tak zachowuje , może coś założyć na zasilacz?
wydaje mi sie ze trzeba coś uziemnic skoro zasilacz się tak zachowuje , może coś założyć na zasilacz?
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2017, 11:07
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
EUREKA opanowałem temat tak pisałem wczoraj zę coś buczy od zasilacza wzziołem drut założyłem na końcówk zasilacza włozyłem do gniazda zasilajcego gramofou a drut uziemniłem w gniazdku na bolcu nic nie buczy!!!!!!!!!!!!!!!! dzieki wszystkim taka pierda i 3 miesiace walki
- Dragant
- Posty: 968
- Rejestracja: 14 cze 2014, 13:26
- Gramofon: Sony PS-X70
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
Bardzo się cieszymy Gratulacje
Sony PS-X70, Nagaoka MP-110+JNP-200/Denon DL301 MKI, Nuda Mini, Rotel RA971, Canton Karat 300, Rotel RCD-930AX
- Kichal
- Posty: 439
- Rejestracja: 28 sie 2016, 21:56
- Gramofon: Technics SL-5300
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
Hahah ale jaja, No tego bym się nie spodziewał a jaki gramofon miał kolega ? Tez project ?
Jest: Technics SL-5300 // Dual CV-1400 // Canton GLX-100
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
Były: ITT HiFi 8012, Pioneer SPL-40, Pro-Ject Debut III DC Esprit, Kenwood KA-3700
-
- Posty: 50
- Rejestracja: 06 mar 2017, 11:07
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
dokonałem tzw klasycznego uziemnienia kloega ma projecta inny model ale z lepszym zasilaczem jakiś ciężki i gruby (u mnie go nie miał sam gramofon )
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 lut 2018, 12:32
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
Wiem, że odświeżam temat, ale okazuje się, że borykałem się z tym samym problemem co kolega Sieli i wielu posiadaczy gramofonów Project Debut ma ten sam problem z cichym buczeniem przy wyższych poziomach głośności. Przez długi czas szukałem rozwiązania na ten problem, przestudiowałem kilkanaście przypadków na zagranicznych forach i trafiłem na jeden który naprowadził mnie na trop. Ktoś wymienił zasilacz gramofonu na taki z uziemieniem i buczenie zniknęło. Nie miałem takiego zasilacza, ale przyszło mi do głowy, że jeśli połączę zewnętrzną część wtyczki zasilacza, wchodzącej do gramofonu, z bolcem uziemiającym w gniazdku elektrycznym, powinienem uzyskać uziemienie zasilacza... i to był strzał w dziesiątkę. Jak widać powyżej nie tylko ja na to wpadłem Wypiąłem wtyczkę, owinąłem kawałek przewodu wokół zewnętrznej części (tulei) czyli masy/uziemienia, wcisnąłem wtyczkę w gramofon, a drugi koniec przewodu podłączyłem do uziemienia w gniazdku... i nastała cisza. Buczenie zniknęło nawet przy maksymalnej głośności. Warunek to posiadanie uziemienia w gniazdku elektrycznym, jeśli się go nie ma to wystarczy w gniazdku zrobić mostek między "zerem" a bolcem uziemiającym.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 27 mar 2022, 22:11
Re: Project debut carbon buczenie na kolumnach
Czołem, odgrzewam bardzo starego kotleta, może uda mi się kilku czytającym pomóc. Borykałem się z tym samym problemem i odkryłem że rozwiązanie na jakim to się tu zakończyło jest błędne, aczkolwiek dzięki niemu udało mi się problem wyeliminować znajdując źródło Dla potomnych, oraz dla tych którzy powielili niezbyt bezpieczne rozwiązanie z bolcem uziemienia w gniazdku:
Problem buczenia da się wyeliminować wysuwając nieco wtyczkę zasilacza z preampa. I...tyle. Jest za długa i powoduje zakłócenie gdy wsunie się ją do końca.
Co najlepsze: proponowane owinięcie drutem daje właśnie ten efekt, uniemożliwia wciśnięcie wtyczki na swoje właściwe miejsce-daje dystans. Nie trzeba jednak wkładać tego drutu do uziemienia a już na pewno nie do "wyzerowanego" gniazdka, a najlepiej z niego zupełnie zrezygnować. Pozdrawiam i mam nadzieję że pomoże
Problem buczenia da się wyeliminować wysuwając nieco wtyczkę zasilacza z preampa. I...tyle. Jest za długa i powoduje zakłócenie gdy wsunie się ją do końca.
Co najlepsze: proponowane owinięcie drutem daje właśnie ten efekt, uniemożliwia wciśnięcie wtyczki na swoje właściwe miejsce-daje dystans. Nie trzeba jednak wkładać tego drutu do uziemienia a już na pewno nie do "wyzerowanego" gniazdka, a najlepiej z niego zupełnie zrezygnować. Pozdrawiam i mam nadzieję że pomoże