Thorens TD145 MkII - może sie uda wspólna przygoda :)

[spoon]

Jeśli dociskanie osi od spodu przynosi efekt, to Dave z VinylNirvana ma na to jakiś gotowy patent z tego co pamiętam. Niestety z tego co widzę po jego sklepie na ebay jest obecnie na jakichś wakacjach czy innej przerwie, więc nie jestem w stanie znaleźć Ci aukcji z tym kitem. Jak wróci to postaram się ogarnąć. Podobnie ma na sprzedaż te bolce zabezpieczające ośkę silnika, więc wszystko da się ogarnąć

PS. uważaj z macaniem silnika pod napięciem, bo te silniki są na 230V i jak Cię złapie to może być słabo...

[azael]

Czytałem o tym patencie Dave'a i mam w planach zrobić własną wersję. Klon tego patentu wykonał kolega Klin do swojego Torka.
Bolec mam już praktycznie gotowy, zastanawiam się tylko czy go toczyć na oryginał, czy zostawić sześciokątny.
Zazdroszczę Ci tej plinty z litego drewna. U mnie skończy się płytą meblową, na ten czas nie mam ogarniętego stolarza, a plintę muszę szybko zmienić, bo zapach... mocno piwniczny z niej bije.
Planuję w najbliższym czasie zabrać się za windę, bo słabo ramię opada i stracił się "klik" na dźwigni.

[Pawelec]

Tak gwoli przypomnienia dla urozmaicenia i inspiracji sprzed dwóch lat:
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=11 ... 60#p101789

[azael]

Tak gwoli przypomnienia dla urozmaicenia i inspiracji sprzed dwóch lat:
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=11 ... 60#p101789

Widziałem, przekopałem chyba większą cześć forum po kontem Thorensów.
Pięknie go wykończyłeś.

[azael]

Dzięki poradom Marka znalazłem zamiennik mojego stukającego silnika i dziś właśnie do mnie dotarł wraz z całą elektroniką. Jest to silnik z modelu TD150 MKI. Wmontowałem go do Torka i uruchomiłem na "krótko" aby sprawdzić czy działa. Cisza... mmmm... trzeba ucho przyłożyć aby coś usłyszeć.
Jedyne co mnie niepokoi to fakt, że gdy rozłączony jest wyłącznik zasilania (tak jak na poniższym schemacie), to oś silnika drga, coś jakby chciał wystartować a nie mógł. Czy to może być wina kondensatora zwierającego styki wyłącznika? Mam wrażenie, że ma przebicie i coś tam przepuszcza. Właśnie boleśnie zauważyłem, że rezystor jest dość gorący.
Zacząć od wymiany kondensatora?

[spoon]

Z tego co czytałem to normalne zachowanie w przypadku silników zasilanych z AC jak nasze. Łap link: https://www.vinylengine.com/turntable_f ... 17&t=60378

Trochę martwi ten gorący rezystor, ale może u mnie też tak jest, nie wiem, nie macałem.
Dla świętego spokoju kondensator możesz wymienić. On jest odpowiedzialny za zapobieganie iskrzeniu przy wyłączaniu.

Natomiast jeśli wibracje są dość znaczne możesz też wymienić kondensator odpowiedzialny za przesunięcie fazy czyli ten 0.33µF.
Ogólnie wymiana kondków po tylu latach użytkowania jest zawsze dobrym pomysłem.

[azael]

Dzięki Spoon, uspokoiłeś mnie z tym dyganiem silnika.

Pozazdrościłem Spoonowi ładnego układu do motorka i zrobiłem swój. Poskładałem zasilanie z nowych gratów, ale reziol dalej ciepły. Wcięło mi gdzieś termoparę od miernika i nie mam jak zmierzyć temp. ale na czuja powyżej 60 st. (spienianie mleka należy skończyć przy 60st i taką temperaturę wytrzymuję ręką ).
Spróbuję pożonglować kondensatorem i rezystorem może się układ uspokoi (Dzięki Marku za sugestie).

Zasilanie do układu automatyki wziąłem z niebieskiego przewodu silnika, za kondensatorem, na podłączonym układzie mam ok. 30V na stykach zasilania, czyli tyle ile w oryginalnym układzie. Mam nadzieję, że się nic nie skopci.

[azael]

No i jak nie urok, to sraczka! :/

W oryginalnym (tym stukającym silniku) oba uzwojenia mają ok. 4,4 kilo oma.
Ten z TD150 na czerwonym ma 4,4 k oma, a na niebieskim 5,9. Różnica ponad 30%. Ten typ tak ma, czy kolo przysłał mi walnięty silnik?

[azael]

Potrzebuje pomocy... mój Torek terrorek znów pokazał zęby :/

Ugrzązłem przy rozbieraniu ramienia. Doszedłem do momentu jak na zdjęciu i nie mam pojęcia jak rozłożyć resztę. Na serwisówce wygląda jakby nasada ramienia była wkręcana w korpus, próbowałem kręcić... ale nie chce współpracować. Nie jestem pewien czy powinienem przyłożyć do tego większej siły.

Jak to cholerstwo rozłożyć?

[azael]

Chyba jestem na półmetku, Torek zaczyna nabierać kształtów. Musiałem go rozebrać do ostatniej śrubki. Co rusz obnażała się jego historia, miał biedak trudne czasy w piwnicy zapewne. Sporo wilgoci i razów oberwał. Nawet adaptera do singli nie dało się zdjąć ze szpindla.

Zrobione:
- nowa plinta
- wyczyszczone wszystkie elementy korpusu, zawieszenia, mechaniki sterowania napędem
- wymiana silnika
- wymiana modułu zasilania silnika
- ramię było tak zasyfione, że musiałem je całe rozłożyć
- całkowity recabling: zrezygnowałem z łączówek w ramieniu, przewody idą od wkładki do interkonekta.
- naprawa windy ramienia - nie mam pojęcia jak została uszkodzona a ramię przeżyło
- zamontowane gniazdo sieciowe i wyłącznik sieciowy
- naprawa armresta, kiedyś zamontuję oryginalny

Do zrobienia:
- pokrywa, której po prostu brak
- polerka talerza, udało mi się usunąć dopiero korozję
- naprawa przełącznika na 45 obrotów, na razie nie mam ciśnienia
- chyba winda będzie do regulacji, mam wrażenie że za szybko będzie ramię opadać
- mam obawy do sprężyn zawieszenia, zobaczymy jak będzie po regulacji
- regulacja (autostop, zawierzenie) i uruchomienie

[Pawelec]

No pięknie sobie kolega radzi . Może uda mi się znaleźć podpórkę pod ramię od tego modelu. Dam znać.

[azael]

No pięknie sobie kolega radzi . Może uda mi się znaleźć podpórkę pod ramię od tego modelu. Dam znać.

Dzięki Pawelec. Podpórkę zrobiłem hybrydę - obciąłem rozwaloną część oryginalnej podpórki i zamontowałem Technicsową.

Szkoda, że nie przemyślałem lepiej podstawy gramofonu, brak doświadczenia. Chciałem żeby fajnie wyglądało na kolcach, ale muszę zrezygnować z nich. Takie sztywne ustawienie przenosi wszystkie drgania stołu. Muszę coś innego wymyślić.

[Pawelec]

Kolce ogą być między plintą a podsrawą. Podstawa powinna mieć miękkie gumowe stopki. Ja stosowałem niskie miękkie 20 mm stopki do audio.
Podpórkę znalazłem ale jest ona od TP 16 MK I, które było wykonane z grubszej rurki. Ale jak jesteś zainteresowany to mogę mieć mały wkad do Twojego projektu .

[azael]

Kolce ogą być między plintą a podsrawą. Podstawa powinna mieć miękkie gumowe stopki. Ja stosowałem niskie miękkie 20 mm stopki do audio.

Na próbę przykleiłem miekkie stopki meblowe grubości ok 4 mm ale to nic nie dało. Spróbuję poszukać jakiegoś kompromisu.

Podpórkę znalazłem ale jest ona od TP 16 MK I, które było wykonane z grubszej rurki. Ale jak jesteś zainteresowany to mogę mieć mały wkad do Twojego projektu .

Dzięki za znalezisko, ale ani moje ani Twoje nie będzie orginałem. Może jeszcze będziesz miał okazję składać mk1. Jeszcze raz dziękuję.


Dziś wydarzyło się coś dziwnego. Silnik zaczął obracać się przeciwnie do wskazówek zegara (???). Wyłączyłem napęd, włączyłem ponownie i kręcił się już w odpowiednim kierunku. Dziwne trochę. Czyżby nowy kondensator coś świrował?