Garrard DD450

Kosmiczne talerze z ramionami
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#16

Post autor: Radzio80 »

Na razie zamówiłem nowy sprzęt:) wkrótce do mnie przyjedzie ładniutki Thorens TD318:)))) z ramieniem tp28 i headshell tp68:) posłuchałem kilka dni temu Thorensa TD166 i niestety rzucił Garrarda na kolana:( stąd mój nowy pomysł:)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41648
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Garrard DD450

#17

Post autor: Wojtek »

Pomysł niezbyt rozsądny (mówiąc delikatnie), ale mimo wszystko życzę powodzenia :)
Pewnie słuchałeś przede wszystkim innych wkładek i ogółem systemów audio. Ciężko w takiej sytuacji mówić o adekwatnym porównaniu sprzętów.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#18

Post autor: Radzio80 »

Tak. Zgadza się. Słuchałem tego thorensa na innym sprzęcie. Ale za to na tym samym słuchałem garrarda. To nie była mała różnica tylko przepaść. Thorens był świeżo zakupiony w stanie dobrym. Bez modyfikacji. Ale to co pokazał zmiażdżyło garrarda. Pomijam fakt, że thorensa można baaaardzo rozbudowywać:)))) druga sprawa, że ten konkretny thorens 318 mk2 kosztuję niewiele więcej od tego garrarda. Więc chyba jest sens?:)
Pozdrawiam i życzę najlepszego w Nowym Roku:)))
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#19

Post autor: Radzio80 »

Wojtek pisze:Pomysł niezbyt rozsądny (mówiąc delikatnie), ale mimo wszystko życzę powodzenia :)
Pewnie słuchałeś przede wszystkim innych wkładek i ogółem systemów audio. Ciężko w takiej sytuacji mówić o adekwatnym porównaniu sprzętów.
Dlaczego jest to nierozsądny pomysł? Jeżeli sprzęt będzie ok, wszystko skalibrowane to dlaczego nie można od początku bawić się droższym sprzętem? Mając ferrari nie trzeba umieć go naprawiać;)
Pozdrawiam serdecznie.
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#20

Post autor: Radzio80 »

Mam już tego thorensa:))) więc jest pytanko. Czy w stolicy jest ktoś polecony z forum kto mógłby mi zrobić przegląd oraz konserwację sprzętu? Będę wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam serdecznie
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#21

Post autor: Radzio80 »

Temat Garrarda zostaje zamknięty gdyż wymieniłem go na Thorensa. Tak więc ten do zamknięcia dla porządku :D
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41648
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Garrard DD450

#22

Post autor: Wojtek »

Radzio80 pisze:druga sprawa, że ten konkretny thorens 318 mk2 kosztuję niewiele więcej od tego garrarda.
W sensie że tak tani Thorens czy tak drogi Garrard? :D
Radzio80 pisze:Więc chyba jest sens?
Nie, nadal nie ma, bo nie chodzi o kasę :)
Radzio80 pisze:Dlaczego jest to nierozsądny pomysł? Jeżeli sprzęt będzie ok, wszystko skalibrowane to dlaczego nie można od początku bawić się droższym sprzętem? Mając ferrari nie trzeba umieć go naprawiać;)
Naprawiać może nie, ale umieć nim jeździć wypadałoby, a Ty jesteś świeżo po egzaminie na prawo jazdy.
Jeśli nie Ty zamierzasz go kalibrować to to totalnie nie ma sensu. Będziesz się musiał nauczyć, czy tego chcesz czy nie.
A Thorensy tej serii/Ferrari to trochę za wysoka półka na naukę jazdy.
Tak czy siak, jest to możliwe, o ile masz dość cierpliwości, także jeszcze niczego nie przekreślam :) Jednakże takie wybory w takiej sytuacji wg mnie mają bliżej do tych głupich niż rozsądnych.
Mam nadzieję, że teraz jest to jasne :)
Radzio80 pisze:Mam już tego thorensa
Trochę na niego czekałeś :)
Radzio80 pisze:Czy w stolicy jest ktoś polecony z forum kto mógłby mi zrobić przegląd oraz konserwację sprzętu?
Zaczyna się :)
Uderz do chłopaków z Nomosu.
Radzio80 pisze:Temat Garrarda zostaje zamknięty gdyż wymieniłem go na Thorensa. Tak więc ten do zamknięcia dla porządku :D
Guzik wymieniłeś skoro nawet nie był Twój :D Z zasady nie zamykamy wątków w tym dziale.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#23

Post autor: Radzio80 »

Wojtek pisze:
Radzio80 pisze:druga sprawa, że ten konkretny thorens 318 mk2 kosztuję niewiele więcej od tego garrarda.
W sensie że tak tani Thorens czy tak drogi Garrard? :D
Radzio80 pisze:Więc chyba jest sens?
Nie, nadal nie ma, bo nie chodzi o kasę :)
Radzio80 pisze:Dlaczego jest to nierozsądny pomysł? Jeżeli sprzęt będzie ok, wszystko skalibrowane to dlaczego nie można od początku bawić się droższym sprzętem? Mając ferrari nie trzeba umieć go naprawiać;)
Naprawiać może nie, ale umieć nim jeździć wypadałoby, a Ty jesteś świeżo po egzaminie na prawo jazdy.
Jeśli nie Ty zamierzasz go kalibrować to to totalnie nie ma sensu. Będziesz się musiał nauczyć, czy tego chcesz czy nie.
A Thorensy tej serii/Ferrari to trochę za wysoka półka na naukę jazdy.
Tak czy siak, jest to możliwe, o ile masz dość cierpliwości, także jeszcze niczego nie przekreślam :) Jednakże takie wybory w takiej sytuacji wg mnie mają bliżej do tych głupich niż rozsądnych.
Mam nadzieję, że teraz jest to jasne :)


Radzio80 pisze:Mam już tego thorensa
Trochę na niego czekałeś :)
Radzio80 pisze:Czy w stolicy jest ktoś polecony z forum kto mógłby mi zrobić przegląd oraz konserwację sprzętu?
Zaczyna się :)
Uderz do chłopaków z Nomosu.
Radzio80 pisze:Temat Garrarda zostaje zamknięty gdyż wymieniłem go na Thorensa. Tak więc ten do zamknięcia dla porządku :D
Guzik wymieniłeś skoro nawet nie był Twój :D Z zasady nie zamykamy wątków w tym dziale.
Garrard jest mój:))) jest do sprzedania. Pobawiłem się nim przez miesiąc i mi wystarczy. Thorens w NOMOSie:))))
Pan obiecał mnie przeszkolić w kalibracji:))))
Ja uważam, że wszystko jest dla ludzi. Lubię się uczyć i dość szybko to robię;)))
Garrard nie był drogi. Ale Thorens był okazją. Pan w NOMOSIE swierdził, że ładny egzemplarz mi się trafił;)
Pozdrawiam serdecznie
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#24

Post autor: Radzio80 »

Jeszcze pytanie do Administracji. Czy temat Thorensa ma być nowy- tak jak zrobiłem, czy też kontynuować w tym temacie? Będę wdzięczny za odpowiedź:)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41648
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Garrard DD450

#25

Post autor: Wojtek »

Tylko nie daj się sfrajerzyć kupując przy okazji wkładkę bądź igłę u Nomosa.
Radzio80 pisze:Czy temat Thorensa ma być nowy- tak jak zrobiłem, czy też kontynuować w tym temacie? Będę wdzięczny za odpowiedź:)
Jak chcesz zrobić pogadankę o gramofonie to lepiej załóż nowy temat. Jedyne co dotąd zrobiłeś to nowy temat dot. wkładki.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Radzio80
Posty: 51
Rejestracja: 24 gru 2014, 01:31

Re: Garrard DD450

#26

Post autor: Radzio80 »

Wojtek pisze:Tylko nie daj się sfrajerzyć kupując przy okazji wkładkę bądź igłę u Nomosa.
Radzio80 pisze:Czy temat Thorensa ma być nowy- tak jak zrobiłem, czy też kontynuować w tym temacie? Będę wdzięczny za odpowiedź:)
Jak chcesz zrobić pogadankę o gramofonie to lepiej załóż nowy temat. Jedyne co dotąd zrobiłeś to nowy temat dot. wkładki.
Właśnie myślałem o wkładce z igłą od NOMOSA.... Co w tym złego? Zaproponowali sensowną rzecz - używaną wkładkę i nową igłę. Wiem, że wyjdzie trochę drożej ale wiedza kosztuje. Chcę usłyszeć efekt końcowy a później sam to ogarniać.
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Garrard DD450

#27

Post autor: kielek »

Czytałem na AS jak wycykali kiedyś jednego forumowicza z Denona dl 103 na Sumiko Pearl ;)
Mimo wszystko zalecałbym ostrożność w interesach z nimi.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41648
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Garrard DD450

#28

Post autor: Wojtek »

Hehe, wiedziałem że padnie taka propozycja :) W takim razie wyjaśniam dlaczego odradzam.
Radzio80 pisze:Właśnie myślałem o wkładce z igłą od NOMOSA.... Co w tym złego?
Palenie pieniędzy i brak pewności co się tak właściwie dostało. Czasem czekanie parę miesięcy na igłę, której nie mają na stanie (już mieliśmy taki przypadek).
Radzio80 pisze:Wiem, że wyjdzie trochę drożej ale wiedza kosztuje.
Jak nie siedzisz w temacie to nie masz pojęcia ile drożej Cię to wyjdzie = łatwiej umotywować taką, a nie inną cenę.

Nie nabędziesz wiedzy ani doświadczenia płacąc komuś by ktoś odwalił coś za Ciebie.
Radzio80 pisze:Chcę usłyszeć efekt końcowy a później sam to ogarniać.
Wtedy będzie już za późno na ogarnianie.

Powiem wprost i całkiem dosadnie: mam już trochę doświadczenia z takimi historiami dzięki forumowiczom, którzy podobnie jak Ty szukali tutaj rady, wiem jak to się może skończyć i z czym to się wiąże, dlatego tłumaczę i radzę Tobie tak i nie inaczej. Ja nie mam żadnego interesu w tym czy zrobisz tak czy inaczej. Nomos ma interes byś zostawił u nich jak najwięcej pieniędzy.

Jednak po tych wszystkich doświadczeniach również doskonale rozumiem, że nie wygram z ludzką upartością i podejściem "gówno wiem, ale wiem lepiej". Ostatecznie to są Twoje pieniądze i wybory.

Odwołując się do analogii motoryzacyjnych:
Nie wiem czy po to kupiłeś Ferrari żeby ktoś jeździł za Ciebie na torze wyścigowym (a Ty sobie siedzisz jako pasażer albo obserwujesz jazdę z wieży widokowej), a jak już odda Tobie kierownicę to Twoje Ferrari jest przytwierdzone do szyny, dbającej o właściwy kierunek jazdy.

Inna analogia:
Kupujesz wyczynowy rower by szykować się na Tour de Pologne, ale dajesz sobie założyć na tylne koła wspomagacze jak na rowerku dziecięcym, wmawiając sobie że nic w tym złego.

Raczej nie tędy droga do zbierania doświadczenia czy wyciągania z tego hobby prawdziwej satysfakcji :)

Podsumowanie:
Porządne analogowe audio to nie plug n' play (z paroma wyjątkami) i od tego się nie ucieknie, choćbyś miał worek pieniędzy do wyrzucenia.

kielek:
Robertson nadal nie wie czy przepłacił za SASa czy za HE czy jeszcze inną igłę "skądś" do V15 III, na którą czekał bodaj 2 miesiące :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
kielek
Posty: 3185
Rejestracja: 05 paź 2011, 08:34
Lokalizacja: Gdynia

Garrard DD450

#29

Post autor: kielek »

Wojtek pisze:Robertson nadal nie wie czy przepłacił za SASa czy za HE czy jeszcze inną igłę "skądś" do V15 III, na którą czekał bodaj 2 miesiące
On nie wie,ale tamten się kapnął jak nabrał trochę doświadczenia a co za tym idzie wtrącając analogie motoryzacyjne to zrozumiał,że poszedł z nimi w układ i dał im przyzwoite alufelgi z oponami Pirelli a dał sobie wcisnąć stalówki z Matadorami :-)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41648
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Garrard DD450

#30

Post autor: Wojtek »

Wiesz, na igle (szczególnie zamienniku) łatwo zakombinować, a na wkładce już gorzej :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ODPOWIEDZ