Wieża Osaka - sprawny gramofon?

c-nie · Post autor: **c-nie** » 21 sie 2014, 14:38

Witam,
jestem kompletnym laikiem w temacie, więc proszę o radę.
Babcia sprzątała na strychu i znalazła taką grajkę i pytanie do Państwa, czy gramofon w niej potrzebuje czegoś jeszcze? podejrzewam że igły, ale można dokupić samą? czy w komplecie z tym plasticzkiem? czy ewentualnie byłabym w stanie przywrócić gramofon do życia, czy też może jest sprawny?

https://drive.google.com/file/d/0B5PDBF ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B5PDBF ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B5PDBF ... sp=sharing
https://drive.google.com/file/d/0B5PDBF ... sp=sharing

pozdrawiam Kasia

zbyszek1982 · Post autor: **zbyszek1982** » 21 sie 2014, 14:55

Najlepszym rozwiązaniem będzie zaniesienie tego do punktu zbiórki odpadów elektrycznych.

c-nie · Post autor: **c-nie** » 21 sie 2014, 14:59

strasznie przykre jest kiedy człowiek prosi znawców danej dziedziny o radę a w odpowiedzi słyszy pocałuj się w nos.
nie pytałam jak to wyrzucić tylko jak usprawnić, ale dziękuję za poświęcony czas.

Post autor: **Wojtek** » 21 sie 2014, 15:03

Ogółem kolega dobrze radzi, bo ten sprzęt to tzw. krajalnica, czyli gramofon niezbyt polecany.

Jednakże jeśli talerz się kręci i igła jest OK to można na nim odtwarzać płyty, choć nie jest to zalecane.
Igła to bodajże Sanyo ST-05D. Można ją dostać na alle, chociażby tutaj: http://allegro.pl/nowa-igla-st-05-d-do- ... 78304.html

c-nie · Post autor: **c-nie** » 21 sie 2014, 15:05

Dziękuję bardzo za odpowiedź, rozważę Pańskie uwagi
Pozdrawiam Katarzyna

zbyszek1982 · Post autor: **zbyszek1982** » 21 sie 2014, 15:06

Czy jak znajdziesz zgnieciony kubek z McDonalda to go wstawiasz do kredensu?

W ten sprzęt nie warto wkładać nawet złotówki. Strata twojego czasu i pieniędzy. Bardzo mi przykro, ale taka jest smutna prawda. Lepiej odłożyć trochę gotówki i kupić niedrogi, ale normalny gramofon.

c-nie · Post autor: **c-nie** » 21 sie 2014, 15:15

Nie chodzi o treść Pańskiego posta jednak o formę. Jak Pan Wojtek pokazał dało się napisać dokładnie to samo równocześnie milej i udzielając odpowiedzi. To co zrobię z tym gramofonem jest w mojej kwestii. Każdy sprzęt ma jakąś wartość sentymentalną i zaręczam, że są takie kubki które i Pan by na półce postawił i z uśmiechem na nie patrzył.
Pozdrawiam i życzę więcej cierpliwości do zbieraczy złomu, Katarzyna

zbyszek1982 · Post autor: **zbyszek1982** » 21 sie 2014, 15:25

Skoro był na strychu to ma wartość sentymentalną równą zeru. Nie odwracaj kota ogonem.

Możesz oczywiście kupić igłę, podłączyć do prądu i spróbować posłuchać jakiejś płyty. Być może tego właśnie Ci trzeba żeby sobie uzmysłowić, że to bez sensu.

c-nie · Post autor: **c-nie** » 21 sie 2014, 15:31

Może Pan być pewien, że tak zrobię!
Pozdrawiam i życzę miłego dnia, Katarzyna

KasparHauser · Post autor: **KasparHauser** » 23 sie 2014, 23:03

A potem sprzedają nam płyty zajechane jak d... cwela !!!

misienka2008 · Post autor: **misienka2008** » 24 sie 2014, 09:08

c-nie,

tu czasem jest troche szorstko i bezposrednio ale nie zrazaj sie. Jesli chwycisz winylbakcyla zawsze znajdziesz tu rzeczowa pomoc.
Koledzy z pewnoscia uciesza sie z nastepnego czlonka forum.

Zwroc uwage na watek: http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=11&t=5303. Zobaczysz z jakim zaangazowaniem koledzy staraja sie pomoc aci.

Acia · Post autor: **Acia** » 27 wrz 2014, 20:04

misienka2008 pisze:Zwroc uwage na watek: Unitra Fonomaster G601A. Zobaczysz z jakim zaangazowaniem koledzy staraja sie pomoc aci.

Już zapomniałam o tych postach:) Problem nowych użytkowników jak i mój (na początku) polega na tym, że chcą odpowiedzi natychmiast w pięknej formie pt. super, że jesteś na tym forum, super masz sprzęt, pomożemy a rzeczywistość jest inna.Tak mi się wydaje a potem okazuje się, że gramofon to najczęściej złom, płyty też takie sobie a igła i wkładka to to samo:P Ja jestem cierpliwa i dużo się nauczyłam z tego forum, nawet kosztem kąśliwych uwag:P Warto po prostu sporo poczytać. Panie i Panowie pozdrawiam.

Winyl.net