Pioneer SPL-40

Kosmiczne talerze z ramionami
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#31

Post autor: deha »

Kombinowałem, kombinowałem i chyba przekombinowałem.

Przy ustawieniu tego ciężarka w pionie, mam następujący problem. Ramię odrazu przy opuszczaniu na początek płyty samo przesuwa się w stronę środka. Ogła zjeżdża zazwyczaj aż do drugiego utworu i zatrzymuje się, a dźwięk jest słabiutki. Niestety już tyle prób, że sam nie potrafię wrócić do stanu początkowego, który był w miarę zadowalający.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pioneer SPL-40

#32

Post autor: Wojtek »

A przesuwasz ten ciężarek wzdłuż jego osi? To o czym greg wspominał, odległość od ramienia (nie chodzi o jego położenie w płaszczyźnie obrotowej).

Co z poziomicą? :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#33

Post autor: deha »

Poziomicą wszystko sprawdzone, jest okej.

Obecnie przy każdej odległości od ramienia igła suuuunie sobie po płycie. Za każdym razem inaczej. Raz zjeżdża kawałek, raz mniej, raz dwa utwory. Próbowałem na maksumalnym oddaleniu ciężarka, bo wtedy był najmniejszy "zjazd", ale druga i trzecia próba to znowu różne odległości zjazdu igły.

Nie wiesz Wojtku czy jest gdzieś miejsce gdzie ktoś może pomóc w ujarzmieniu tego Pioneera? Dramat.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pioneer SPL-40

#34

Post autor: Wojtek »

Dziwacznie, brzmi jakby ramię było krzywe. Tym dziwniej że wcześniej było OK :) No ale to pewnie przez ten nasz tajemniczy ciężarek.
deha pisze:Nie wiesz Wojtku czy jest gdzieś miejsce gdzie ktoś może pomóc w ujarzmieniu tego Pioneera? Dramat.
Na forum audiokarma.org jest więcej speców, także jeśli znasz dobrze angielski to wal śmiało.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#35

Post autor: deha »

Miałem raczej na myśli jakiś serwis, kogoś kto podjąłby się przynajmniej próby ustawienia tego cudeńka :)

W miarę doprowadziłem to do ładu, coś tam gra. Myślisz, że mogłem już tyloma próbami nieco zniszczyć igłę? Na dwóch płytach rysy są już wyraźne, więc zapewne dlatego ogła natychmiast zsuwa się po płycie. Może poprostu należałoby wymienić igłę (bądź wkładkę z igłą, jak sugerowałeś), wymyć porządnie te płyty, albo zaopatrzeć się w jedną nową, żeby mieć porównanie i będzie grało? :)

PS.Nie będziesz przypadkiem przejazdem we Wrocku? :D Żartuję, oczywiście, zdaję sobie sprawę że każdy ma mało czasu.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pioneer SPL-40

#36

Post autor: Wojtek »

deha pisze:Miałem raczej na myśli jakiś serwis, kogoś kto podjąłby się przynajmniej próby ustawienia tego cudeńka :)
Tu konkretów ci nie dam. Jedyne co mogę polecić to poszukanie jakiegoś serwisanta RTV starszej daty. Taki może podjąłby się próby :)
deha pisze:Myślisz, że mogłem już tyloma próbami nieco zniszczyć igłę?
Troszkę pewnie tak :)
deha pisze:Na dwóch płytach rysy są już wyraźne, więc zapewne dlatego ogła natychmiast zsuwa się po płycie.
Niekoniecznie.
deha pisze:PS.Nie będziesz przypadkiem przejazdem we Wrocku? :D Żartuję, oczywiście, zdaję sobie sprawę że każdy ma mało czasu.
Niestety nie, ani mi to po drodze ani nikogo tam nie mam :) A szkoda.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#37

Post autor: deha »

Wojtek pisze:ani nikogo tam nie mam
Masz mnie :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pioneer SPL-40

#38

Post autor: Wojtek »

Chodziło mi raczej o rodzinę itd. ;) Ale na AK i tak może zapytaj, całkiem możliwe że znajdzie się tam ktoś kto zna twój model gramofonu albo przynajmniej wie o co chodzi z tym ramieniem :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#39

Post autor: deha »

Wojtku, wkładka AT-95E to wyższa klasa niż ta, którą obecnie posiadam tj. Shure M95EDM? Dlaczego sugerujesz właśnie ten model?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pioneer SPL-40

#40

Post autor: Wojtek »

Czy wyższa klasa to trudno powiedzieć, brzmienie na pewno inne :) Dlaczego sugeruje? Bo nic lepszego nowego nie ma w tym przedziale cenowym, a jak zauważyłeś pewnie to większość właśnie pyta o nowe wkładki do 150 złotych heh :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#41

Post autor: deha »

Czyli modele dostępne na allegro pod tym hasłem, to wkładka z igłą o szlifie eliptycznym, tak? Ciekawe czy poradzę sobie z instalacją, z tego co czytam, nie jest to takie proste.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pioneer SPL-40

#42

Post autor: Wojtek »

Tak, "E" to symbolizuje :) Wersji sferycznej chyba nawet nie ma.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#43

Post autor: deha »

http://allegro.pl/wkladka-gramofonowa-a ... 31449.html

W opisie zawarta jest informacja o kształcie stożkowym, co według strony http://www.mediam.com/?d=faq,286, jest nazwą dla igły sferycznej. Nie chciałbym popełnić jakiegoś błędu już przy ewentualnym zakupie.

Nie jest pewny, ale możliwe, że zajechałem trochę tą igłę. Chodzi o to, że obecnie dźwięk z płyt, które początkowo fajnie brzmiały, jest gorszej jakości. Nie mam na myśli trzasków, poprostu jakość dźwięku jest gorsza.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Pioneer SPL-40

#44

Post autor: Wojtek »

Idioci... nie wiedzą co sprzedają ;)
deha pisze:Nie jest pewny, ale możliwe, że zajechałem trochę tą igłę. Chodzi o to, że obecnie dźwięk z płyt, które początkowo fajnie brzmiały, jest gorszej jakości. Nie mam na myśli trzasków, poprostu jakość dźwięku jest gorsza.
Może może.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Pioneer SPL-40

#45

Post autor: deha »

No dobra, walczymy :) nie poddam się tak łatwo.

Jeśli płyta odrazu ślizga się po pierwszych partiach to może to być oznaką źle ustawionego antyskatingu? Chodzi o to, że niezależnie od nacisku poprostu odrazu po kontakcie z powierzchnią winyla leci, a od następnych utworów jest okej. Staram się to łączyć z antyskatingiem, czyli tym moim tajemniczym ciężarkiem, możliwe to?
ODPOWIEDZ