Pioneer PL-115D - pytanka
- norman
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 sie 2013, 21:39
Pioneer PL-115D - pytanka
Witam,
Jako że dopiero zaczynam przygodę z gramofonem mam nieco pytań.
Kupiłem wkładkę AT-95E. Nieco kosztowała, a chyba nie umiem jej do końca ustawić. Próbuję na tym "głupim" szablonie (próbowałem poszukać lepszego ale jest ich tak wiele że nie wiem który drukować).
Nie bardzo rozumiem "ustawić igłę aby była centralnie w środku punktu". Przecież jak wkładkę dam nawet 90 stopni względem headshella (wiem że to nie możliwe ale czysto hipottycznie) to igła i tak trafi w punkt tak ?
Zrozumiałem tyle że trzeba przednią ściankę wkładki ustawić względem linii na szablonie która przebiega przez pkty A i B. Jest to nieco trudnawe bo już dokręcenie śrubek powoduje zmianę ustawienia (jak to się mawia - pomiar jednostki fizycznej w pewnym stopniu tą jednostkę narusza). Ustawiłem tak :
Jest tak dobrze ?
Druga sprawa:
Nie wiem czy jest to normalne ale talerz mi się kołysze podczas grania. Nie powinien on kręcić się w równej płaszczyźnie ?
Wygląda to tak :
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8kRFQkSSXpI[/youtube]
Trzecia sprawa :
Można na filmie posłuchać wkładki. Te trzaski to :
a) ten typ tak ma ?
b) źle skalibrowana wkładka ?
c) syfy na płycie ?
d) kołysanie talerze ?
e) preamp własnej roboty ?
Mam nadzieję że nie za wiele jak na jeden raz
pozdrawiam
Norman
Jako że dopiero zaczynam przygodę z gramofonem mam nieco pytań.
Kupiłem wkładkę AT-95E. Nieco kosztowała, a chyba nie umiem jej do końca ustawić. Próbuję na tym "głupim" szablonie (próbowałem poszukać lepszego ale jest ich tak wiele że nie wiem który drukować).
Nie bardzo rozumiem "ustawić igłę aby była centralnie w środku punktu". Przecież jak wkładkę dam nawet 90 stopni względem headshella (wiem że to nie możliwe ale czysto hipottycznie) to igła i tak trafi w punkt tak ?
Zrozumiałem tyle że trzeba przednią ściankę wkładki ustawić względem linii na szablonie która przebiega przez pkty A i B. Jest to nieco trudnawe bo już dokręcenie śrubek powoduje zmianę ustawienia (jak to się mawia - pomiar jednostki fizycznej w pewnym stopniu tą jednostkę narusza). Ustawiłem tak :
Jest tak dobrze ?
Druga sprawa:
Nie wiem czy jest to normalne ale talerz mi się kołysze podczas grania. Nie powinien on kręcić się w równej płaszczyźnie ?
Wygląda to tak :
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=8kRFQkSSXpI[/youtube]
Trzecia sprawa :
Można na filmie posłuchać wkładki. Te trzaski to :
a) ten typ tak ma ?
b) źle skalibrowana wkładka ?
c) syfy na płycie ?
d) kołysanie talerze ?
e) preamp własnej roboty ?
Mam nadzieję że nie za wiele jak na jeden raz
pozdrawiam
Norman
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41591
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pioneer PL-115D - pytanka
Tak, ale obrócona, a nie frontemnorman pisze: Przecież jak wkładkę dam nawet 90 stopni względem headshella (wiem że to nie możliwe ale czysto hipottycznie) to igła i tak trafi w punkt tak ?
Wygląda OK.norman pisze:Jest tak dobrze ?
To nie jest normalne. Podnieś talerz i zobacz co tam się dzieje. Może jest źle osadzony na trzpieniu?norman pisze:Nie wiem czy jest to normalne ale talerz mi się kołysze podczas grania. Nie powinien on kręcić się w równej płaszczyźnie ?
Wszystkie 5 Jednak w tym wypadku najprawdopodobniej odp. C, z uwagą, że płyta może być nie tyle usyfiona co uszkodzona.norman pisze:Można na filmie posłuchać wkładki. Te trzaski to :
a) ten typ tak ma ?
b) źle skalibrowana wkładka ?
c) syfy na płycie ?
d) kołysanie talerze ?
e) preamp własnej roboty ?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- norman
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 sie 2013, 21:39
Pioneer PL-115D - pytanka
Talerz zdjąłem. Poza tym że trzpień być pozaklejany taśmą przezroczystą nic nie znalazłem. Obejrzałem go pod kątem uszkodzeń (pod lupą) - nie widać aby był uszkodzony, pęknięty etc.
Rozebrałem go dalej, pod spodem są takie sprężyny z regulacją. Nieco z nimi poeksperymentowałem ale większej zmiany to nie wniosło.
Co do trzasków - testowałem na nowej płycie (dostałem ją wczoraj wieczorem). Trzasków jest dużo mniej, ale są.
Poza tym jest rewelka. Testuję aktualnie stary wzmacniacz Quantum Electronics IA-100 (Ręczna robota w UK, klon NAIMa). Z gramofonem i dobrym materiałem całość zachwyca.
Rozebrałem go dalej, pod spodem są takie sprężyny z regulacją. Nieco z nimi poeksperymentowałem ale większej zmiany to nie wniosło.
Co do trzasków - testowałem na nowej płycie (dostałem ją wczoraj wieczorem). Trzasków jest dużo mniej, ale są.
Poza tym jest rewelka. Testuję aktualnie stary wzmacniacz Quantum Electronics IA-100 (Ręczna robota w UK, klon NAIMa). Z gramofonem i dobrym materiałem całość zachwyca.
-
- Posty: 344
- Rejestracja: 24 wrz 2011, 00:34
Re: Pioneer PL-115D - pytanka
Jaką funkcję spełnia taśma?norman pisze:Talerz zdjąłem. Poza tym że trzpień być pozaklejany taśmą przezroczystą nic nie znalazłem.
- norman
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 sie 2013, 21:39
Pioneer PL-115D - pytanka
nie wiem. Zdrapałem ją. Pozostało na nim nieco kleju od niej. Wyczyściłem całość, złożyłem ale nadal talerzem kołysze.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41591
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pioneer PL-115D - pytanka
A jak masz założony talerz i poruszysz go ręką albo jak ręcznie nim obrócisz, to też się kołysze?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Pioneer PL-115D - pytanka
Jeżeli talerz nie jest krzywo odlany to z tym gramofonem jest coś bardzo bardzo nieteges. Łożysko/trzpień pewnie jest fatalnie skrzywione i ktoś próbował skorygować to przez oklejenie trzpienia taśmą. Super.
DIOMEDES KATO
- norman
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 sie 2013, 21:39
Pioneer PL-115D - pytanka
uuu :/
Jak poruszam ręką to jest to samo. Jednak jak kręcę samym trzpieniem to na moje oko kręci się nie przechylając w żadną stronę. Jednak wszystko wskazuje na błąd talerza. Nie widać na nim żadnych uszkodzeń.
Jak wpływ takie kołysanie może mieć na igłę/płytę ? Większe zużycie ? W dźwięku nie słyszę aby coś "falowało"
Jak poruszam ręką to jest to samo. Jednak jak kręcę samym trzpieniem to na moje oko kręci się nie przechylając w żadną stronę. Jednak wszystko wskazuje na błąd talerza. Nie widać na nim żadnych uszkodzeń.
Jak wpływ takie kołysanie może mieć na igłę/płytę ? Większe zużycie ? W dźwięku nie słyszę aby coś "falowało"
- norman
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 sie 2013, 21:39
Re: Pioneer PL-115D - pytanka
http://allegro.pl/gramofon-pioneer-pl-1 ... 55176.html
Tutaj widać że na talerzu jest taka czarna nakładka. Mój talerz jednak wygląda tak :
Tutaj widać że na talerzu jest taka czarna nakładka. Mój talerz jednak wygląda tak :
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Pioneer PL-115D - pytanka
Nie masz żadnej maty? To koniecznie kup.
Wpływ takiego falowania na odtwarzanie na pewno korzystny nie jest. Nawet jeżeli nie słychać go na pierwszy rzut ucha, to należy przyjąć, że ono tam jest i nic dobrego nie robi
Być może talerz jest krzywo odlany (ach te japońskie gramofony), połóż go na płaskiej, równej powierzchni i dokładnie obejrz/sprawdź poziomicą w wielu cięciwach.
Wpływ takiego falowania na odtwarzanie na pewno korzystny nie jest. Nawet jeżeli nie słychać go na pierwszy rzut ucha, to należy przyjąć, że ono tam jest i nic dobrego nie robi
Być może talerz jest krzywo odlany (ach te japońskie gramofony), połóż go na płaskiej, równej powierzchni i dokładnie obejrz/sprawdź poziomicą w wielu cięciwach.
DIOMEDES KATO
- norman
- Posty: 18
- Rejestracja: 03 sie 2013, 21:39
Pioneer PL-115D - pytanka
Poziomicę mam w pracy więc sprawdzę go dopiero w poniedziałek. Na płaskiej powierzchni (zakładam że mam dobrze położoną podłogę) przylega prawidłowo i nie ma szczelin. A może on długo nie grał i coś się wypaczyło ?
Matę mam, taką :
Matę mam, taką :
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41591
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Pioneer PL-115D - pytanka
Nie sądzę.norman pisze:A może on długo nie grał i coś się wypaczyło ?
Jeśli talerz jest płaski to jedynie trzpień może się kiwać.
Może jednak nie jest to taki okazyjny zakup?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268