Zapewne większość z Was spotkała się np. na a...o z gramofonami, których kable są ucięte.
Podejrzewam, że są to truchła z zachodnioeuropejskich wystawek.
W jakim celu się to tam robi?
Podejrzewam też, że 99% z nich jest mocno niesprawna, bo co to za problem dla polskiego handlarza dosztukować taki kabel i sprawdzić.
Najczęściej piszą "nie sprawdzane", jaaasne
Ucięte kable
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
- Winters
- Posty: 2801
- Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
- Lokalizacja: prawie Łódź
Ucięte kable
Żeby panowie śmieciarze wiedzieli, że to ma trafić do utylizacji. Tak oznacza się przede wszystkim sprzęt niesprawny, ale ocena sprawności zależy od chęci obcinającego.
DIOMEDES KATO
- Reymont
- Posty: 1550
- Rejestracja: 17 lut 2012, 10:41
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ucięte kable
OK, dzięki Winters, choć nadal trochę tego nie rozumiem. Nie można wywalić z kablami? Śmieciarze nie wezmą?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41647
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Ucięte kable
To taki zachodni zwyczaj po prostuReymont pisze:Nie można wywalić z kablami? Śmieciarze nie wezmą?
Chodzi też chyba o to by byle kto nie mógł ot tak sobie coś zabrać i spróbować sprzedać gdzieś... no bo musiałby kable dorobić.
Taki naturalny zniechęcacz.
"Naszym" to za bardzo nie przeszkadza
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268