GRUNDIG PS 8000 - problem z talerzem

[okonez13]

Witam wszystkich forumowiczów. Zakupiłem na allegro swój pierwszy gramofon - GRUNDIG PS 8000 (Dual CS455). Przyszedł solidnie zapakowany, jednak sprzedający na czas transportu nie zdjął talerza . Teraz podczas odtwarzania talerz co kilka obrotów szoruje o obudowę gramofonu, ale tylko od strony mocowania ramienia. Szorowanie nie jest mocne, tak jak napisałem zdarza się co kilka obrotów. Wygląda na to, że usterka wystąpiła w transporcie, gdyż wcześniej na obudowie nie było żadnej rysy w tamtym miejscu. Co proponujecie zrobić? Możecie polecić jakiś serwis do gramofonów w Gdańsku lub okolicach? Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi.

[zbyszek1982]

Talerz szoruje o tę drewnianą część, czy o plastikową na której jest ramie i przełączniki?
Nie bardzo rozumiem jakim cudem może szorować co kilka obrotów. Czy talerz bije na boki, czy góra dół? Zdejmij talerz i sprawdź czy podtalerzyk jest sztywno zamocowany. Możliwe, że całe subchasis się trochę przesunęło podczas transportu. Dookoła talerza powinno być 3-4mm pustego miejsca.

[Wojtek]

Dokładnie, zdejmij talerz i zobacz jak sprawy wyglądają. Jeśli oś talerza/szpindel jest luźny to źle, ale prawdopodobnie jest to jakaś błahostka, tym bardziej że zdarza się to "co ileś obrotów", a nie co obrót.

Przy okazji sprawdź czy talerz w ogóle trzyma poziom

[okonez13]

Przepraszam, jest to co obrót, ale ledwo muśnięcie. Talerz szoruje o obudowę gramofonu (jest za nisko), szoruję w tę drewnianą część. Z tego co zauważyłem cały mechanizm (napęd, ramię itd. są jakby na jedej płycie) przekrzywił się lekko względem obudowy (jest niżej w kierunku prawego tylnego rogu. Szoruje co obrót bo talerz nie jest idealnie równy (podczas obrotu można to zauważyć, ale to minimalna rzecz, która musiała być już przedtem, jak kładę talerz na zwykłym stole to naciskając na niego z góry czuć, że w jednym miejscu się lekko przechyla - jest troszkę nierówny), a szoruje dlatego, że po prostu cały mechanizm obniżył się podczas transportu. Jest to jakaś błahostka, ale nie wiem na ile mogę ingerować żeby go podnieść. Pod talerzem są 2 wkręty na których mechanizm jest luźno zamocowany (można go podnieść do góry ręką albo docisnąć). Domyślam się, że jest on tak luźno zamocowany, aby nie przenosił drgań, ale może mogę dodać jakieś podkładki aby podnieść mechanizm trochę do góry? Już dołożyłem podkładki wycięte ze skóry na peciwległym rogu aby docisnąć przeciwległą stronę - teraz tamta strona trochę się podniosła i już nie szoruje, ale dalej jest z temtej strony niżej, dlatego spróbuję podłożyć jeszcze podkładki pod spodem w miejscu szorowania (pod wkręta). Czy dodawanie tych podkładek nie ma jakiegoś ogromnego wpływu na dzwięk i przenoszenie drgań? Mam nadzieję, że napisałem w miarę zrozumiale Generalnie chodzi o to, że: cały machanizm gramofonu (mocowanie talerza, silnik, ramię i wszystkie elementy "mechaniczne") jest zamocowany razem i wygląda, na to, że on jest ok, tylko względem samej obudowy gramofonu jest źle zamocowany przez to talerz jest jakby pochylony lekko w jedną stronę, sam talerz jest minimalnie krzywy, ale podejrzewam, że jest tak w większości gramofonów tańszych niż kilkanaście tysięcy krzywizna jest naprawdę ledwo wyczuwalna

[zbyszek1982]

Odkręć te dwie śruby i wyjmij ostrożnie całe subchasis. Prawidłowo zamontowane powinno stać na czterech elastomerowych nóżkach wstawionych w plastikowe tulejki. Może coś się tam uszkodziło w czasie transportu. Zresztą do transportu na tych śrubach powinny być założone dwie plastikowe blokady, żeby subchasis nie latało.

Aha, te wkręty mają za zadanie tylko utrzymywać subchasis na miejscu, nie powinno ono być sztywno zamontowane w obudowie więc nic tam nie podkładaj.

[okonez13]

Dzięki, jest dokładnie tak jak mówisz - jedna z nóżek nie posiada uszczelki (odkleiła się od niej i została w plastikowej tulejce - jest niżej). Dołożyłem uszczelkę pod tamtą nóżkę i teraz jest dobrze . Dzieki za pomoc . Przy okazji zapytam: zobaczyłem, że jest łatwy dostęp do przylutowania nowych przewodów chinch (stare wyglądają...jakby były już stare ) warto samemu przylutować nowe? Czy nie będzie to miało znacznego wpływu na jakość dźwięku? Jak narazie ciężko mi ocenić obecną jakość bo czekam na wzmacniacz i słucham płyt przykładając ucho do gramofonu

[kielek]

Zawsze warto wymienić przewody jak są stare...jest na forum wiele temu podobnych wątków. Choćby ten http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=14 ... ead#unread

[Berenguer deMontagut]

Mały offtop: już wiem kto mnie uprzedził na allegro. Byłeś dosłownie o 3 godziny szybszy ode mnie. Gratuluje zakupu.