BSR McDonald HT 70

Kosmiczne talerze z ramionami
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#16

Post autor: Wojtek »

Wiele ramion z tamtego okresu tak miało. Nawet konstrukcje japońskie.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#17

Post autor: Robert007Lenert »

Mam jeszcze pytanie. Ten BSR ma bardzo podobny patent montowania wkladki jak gramofony ELAC. Taki wysuwany polkoszyczek/szufladke do ktorej przykreca sie od spodu wkladke. Mam ochote kupic sobie takie "polkoszyczki" . Doradzcie mi co wpisywac w wyszukiwarke, by pojawila sie szansa trafienia na cos takiego. Jak to sie fachowo nazywa? Jak zwyczajowo ludzie opisuja np te do EALC-ow. Krotko mowiac jakie slowa kluczowe przychodza wam do glowy?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#18

Post autor: Wojtek »

Robert007Lenert pisze:Jak to sie fachowo nazywa? Jak zwyczajowo ludzie opisuja np te do EALC-ow. Krotko mowiac jakie slowa kluczowe przychodza wam do glowy?
Headshell. Serio :)
Ewentualnie "cartridge mount/carrier" co jest synonimem koszyka.

Jeszcze nie spotkałem się z opisem części typu "to takie coś do Elaców". Musiało być ciekawe ogłoszenie :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#19

Post autor: Robert007Lenert »

Kolejne mile niespodzianki zwiazane BRS HT 70.
1. Gramofon posiada plynna regulacje szybkosci opadania ramienia. Regulacja ma bardzo duzy zakres i jest dostepna dla trybu manualnego. W trybie automatycznym predkosc opadnia jest ustawiona fabrycznie /w moim oczuciu jest to srenia predkosc, manualna ustawilem nieco wolniej/
2. Zastosowano w nim bardzo ciekawy system blokady ruchu poziomego ramienia w trakcie opadania igly na plyte. Dzieki temu igla siada na plyte perfekcyjnie w wybranym punkcie. Nie jest mozliwy poslizg ani do srodka ani na zewnatrz. System zwalnia ramie w momencie pelnego kontaktu igly z plyta.
3. Fajna sprawa jest mozliwosc startu juz po opuszczeniu ramienia na plyte. Bardzo przydaje sie przy plytach na 78 obrotow.
Ps. Udalo mi sie pozyskac druga oryginalna obudowe , ale tym razem z solidniejsza podstawa i ruchoma pokrywa.
Ps.2 Mam tez drugi wsuwany polkoszyczek, dzieki czemu moge blyskawicznie zmieniac wkladki
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#20

Post autor: Wojtek »

Robert007Lenert pisze:2. Zastosowano w nim bardzo ciekawy system blokady ruchu poziomego ramienia w trakcie opadania igly na plyte. Dzieki temu igla siada na plyte perfekcyjnie w wybranym punkcie. Nie jest mozliwy poslizg ani do srodka ani na zewnatrz. System zwalnia ramie w momencie pelnego kontaktu igly z plyta.
To przy automacie czy za każdym razem?
Kiedy zdarza się "poślizg" przy opadaniu ramienia, a zanim jeszcze igła wpadnie w rowek?
Robert007Lenert pisze:3. Fajna sprawa jest mozliwosc startu juz po opuszczeniu ramienia na plyte. Bardzo przydaje sie przy plytach na 78 obrotow.
Czyli gramofon nie ma sensora, który by uruchamiał talerz po przesunięciu ramienia nad płytę?
A jeśli ma to w jaki sposób jest ta funkcjonalność zrealizowana?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#21

Post autor: Robert007Lenert »

Wojtek pisze:To przy automacie czy za każdym razem?
Kiedy zdarza się "poślizg" przy opadaniu ramienia, a zanim jeszcze igła wpadnie w rowek?


Czyli gramofon nie ma sensora, który by uruchamiał talerz po przesunięciu ramienia nad płytę?
A jeśli ma to w jaki sposób jest ta funkcjonalność zrealizowana?
Ad.1. Tak , zanim igla wpadnie w rowek. Sytem dziala przy opuszczaniu manualnym. Przy altomatyce jego dzialanie jest mocno zredukowane /mniej pewne - mozliwe , ze nie rozgryzlem do konca regulacji automatyki.... bo ciagle odkrywam jakies nowinki/. Ten system to takie mikro-imadlo sprezynowe, ktore zostaje zwolnione w momencie gdy winda osiagnie pozycje najnizsza.
Ad .2. Nie ma sensora. Start napedu realizowany jest za pomoca przestawienia dzwigni /analogicznie jak wybor rozmiaru plyty niezalezny od ustawienia predkosci obrotowej: dla dowolnej predkosci 16, 33 ,45 ,78 mozliwe wszystkie srednice 7...10...12/ w pozycje "start". Przestawienie jej w pozycje "auto" uruchamia pelny automat.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#22

Post autor: Wojtek »

Skoro nie ma sensora to reszta jest oczywista :)

A co do "poślizgu" to chyba się nie zrozumieliśmy.
Zapytałem kiedy, w sensie w jakiej sytuacji takie zjawisko występuje?
Chodzi tylko i wyłącznie o zapobieganie poruszenia ramienia w trakcie gdy to się opuszcza?
Jeśli tak to w sumie nic specjalnego :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

Re: BSR McDonald HT 70

#23

Post autor: Robert007Lenert »

Chyba sie zrozumielismy. Ramie opada, igla zaczyna dotykac plyty , po chwili siada juz pelnym ciezarem. Jesli zle trafi, np zbyt wczesnie /na ten spadek rozbiegowki to moze sie zeslizgnac az trafi na rowek. W extremalnym przypadku moze przeskoczyc 1-wszy rowek a bywa, ze przy pofalowanej plycie ruszy jeszcze glebiej do srodka. Ten system blokuje ruch poziomy ramienia az do momentu gdy igla jest juz maksymalnie obciazona. Na oko trwa to troche ponad jeden pelny obrot talerza. Czy teraz wszystko jest jasne?
Ps. Odkrylem ten system ustawiajac antyscating na plycie bez rowkow. Przez pierwszy pelny + 1/4 obrotU bez wzgledu na wartosc AS ( sprawdzilem w pelnym zakresie do 5 G przy nacisku igly 1,5 G) ramie stalo jak zaczarowane, ale tylko przy opuszczaniu manualnym i to mi dalo do myslenia. No to sprawdzilem co sie dzieje w mechanice podczas recznego opuszczania ramenia i znalazlem to "mini-imadlo".
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#24

Post autor: Wojtek »

Robert007Lenert pisze:Czy teraz wszystko jest jasne?
Teraz tak.

Właśnie ze względu na to na co może igła trafić przy opuszczeniu ramienia nie wiem czy takie "imadło" byłoby pożądane, ale to tylko takie moje gdybanie ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#25

Post autor: Robert007Lenert »

Sam nie wiem, czy to potrzebne. Poprostu podzielilem sie "odkryciem".
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#26

Post autor: Wojtek »

Pewnie, fajna ciekawostka ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Robert007Lenert
Posty: 1521
Rejestracja: 23 lis 2011, 12:49
Kontakt:

BSR McDonald HT 70

#27

Post autor: Robert007Lenert »

Gdzies mi sie obilo o oczy, ze ktos z forum tez ma jakiegos BSR. Ciekaw jestem jaki model?
ODPOWIEDZ