"Komuno wróć" czyli traktowanie gramofonów i płyt w PRL

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1625
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

"Komuno wróć" czyli traktowanie gramofonów i płyt w PRL

#1

Post autor: Szelak »

Rafacio pisze:
01 mar 2023, 05:58
która nie została zniszczona MF-kami
O kurcze :o . Nawet nie wiedziałem, że tak niszczę swoje zbiory. :shock:

EDIT: temat wydzielony z tego miejsca: viewtopic.php?p=417647#p417647
Rafacio
Posty: 38
Rejestracja: 19 cze 2021, 07:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#2

Post autor: Rafacio »

Piszę o latach 80-tych i płytach z tego okresu bądź starszych (których sporo mam) gdzie w tamtym czasie jako dzieciak nie miałem pojęcia, że jest coś takiego jak ustawienie wkładki, a i ojciec też nie przykładał wagi do kalibracji igły. Tyle co to może nacisk jakoś ustawiał, a i to wątpię. I takie płyty o dziwo nawet grają, a lepiej grają z igłą ML.
Kenwood KD1500-AT VM520-Cyrus OneHD-Arcus TM65
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1625
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#3

Post autor: Szelak »

Ja mam masę płyt z lat 80, granych na Adamie, w tamtym czasie, na MFce, I proszę Cię, nie rób wody z mózgu, tu na tym forum. Płyty, choć używane wtedy bardzo często, są w doskonałym stanie, perfekcyjnym stanie. Wiele wkładek pod sferyka i z igłą takowoż, gra lepiej, dużo lepiej niż tanie eliptyki.
Rafacio
Posty: 38
Rejestracja: 19 cze 2021, 07:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#4

Post autor: Rafacio »

Czy nie zauważyłeś, że piszę o moich płytach wyniesionych z domu rodzinnego, traktowanych wkładkami UF, a potem niezbyt dobrze ustawionymi MF? I, że te płyty lepiej są odtwarzane pod igłą ML? Czego tu można nie rozumieć żeby się tak burzyć?
Kenwood KD1500-AT VM520-Cyrus OneHD-Arcus TM65
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1625
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#5

Post autor: Szelak »

Nie do końca z Twojego posta nr 6 tak wynika, ale ok. Sporo MFek używa jeszcze wielu gramofoniarzy i uwierz mi nie są to osoby, które chciałyby niszczyć swoje płyty. U mnie MFka gra lepiej niż 2M Red z eliptyczną wkładką. A wkładka Elac STS 244 z igłą sferyczną gra kapitalnie, do głowy by mi nie przyszło by zmienić tą wkładkę.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15176
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#6

Post autor: darkman »

Rafacio pisze:
01 mar 2023, 05:58
(bo niektóre moje płyty mr hita pamiętają).
Mam i ja takie. :)
O jakiej wkładce piszesz z igłą o szlifie ML? Obawiam się, że i ty i Tomasz macie rację. To zależy od punktu odniesienia. np ML na bardzo miękkim zawieszeniu AT440 nie musi grać lepiej niż zwykła Mf'ka, choć oczywiście detal robi różnicę.
Chyb się niepotrzebnie spieracie. Tomek odpuść.
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1625
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#7

Post autor: Szelak »

Ok. Nie twierdzę, że MFka to jakaś rewelacyjna wkładka. Ale takie teorie, które pojawiają się co chwila, że MFka niszczy płyty trzeba w zarodku zdecydowanie dementować. Jest to wkładka, która na wielu forach, również na tym, była analizowana, I nigdzie jako konkluzja nie było ustalone, że niszczy płyty. Zauważyłem, że powszechne jest, iż wszystko co polskie, jest deprecjonowane.
Awatar użytkownika
pawelgrab
Posty: 1159
Rejestracja: 27 gru 2019, 14:36

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#8

Post autor: pawelgrab »

Szelak pisze:
01 mar 2023, 08:15
Zauważyłem, że powszechne jest, iż wszystko co polskie, jest deprecjonowane.
trochę późno się obejrzałeś Kolego :lol:

niestety świat w latach 1949-1989 odjechał od Сове́т Экономи́ческой Взаимопо́мощи (polskie RWPG) w pełnym tego słowa znaczeniu i technicznie i materiałowo ;)
luxman pd282 , schiit mani , kenwood ka-405 , kt-413 , kx-550 , harman kardon cd hd3700 , mission m64i
Rafacio
Posty: 38
Rejestracja: 19 cze 2021, 07:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#9

Post autor: Rafacio »

Ja się z nikim nie spieram. Jeszcze raz. Z mojego doświadczenia igła ml gra lepiej na zniszczonych płytach niż eliptyk. Tyle.
Kenwood KD1500-AT VM520-Cyrus OneHD-Arcus TM65
Rafacio
Posty: 38
Rejestracja: 19 cze 2021, 07:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#10

Post autor: Rafacio »

Szelak pisze:
01 mar 2023, 08:15
Ok. Nie twierdzę, że MFka to jakaś rewelacyjna wkładka. Ale takie teorie, które pojawiają się co chwila, że MFka niszczy płyty trzeba w zarodku zdecydowanie dementować. Jest to wkładka, która na wielu forach, również na tym, była analizowana, I nigdzie jako konkluzja nie było ustalone, że niszczy płyty. Zauważyłem, że powszechne jest, iż wszystko co polskie, jest deprecjonowane.
Czy ty czytasz wybiórczo? Napisałem, że nigdy te mf nie było dobrze ustawione, ani geometria, ani nacisk, a ty dopatrzyłeś się deprecjonowania polskiego sprzętu. Opanuj się.
Kenwood KD1500-AT VM520-Cyrus OneHD-Arcus TM65
Awatar użytkownika
dale
Posty: 2400
Rejestracja: 21 lut 2017, 07:56
Gramofon: Daniel, JW 1200
Lokalizacja: Lublin

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#11

Post autor: dale »

Rafacio pisze:
01 mar 2023, 07:31
traktowanych wkładkami UF, a potem niezbyt dobrze ustawionymi MF?
Ustalmy jedno... do gramofonów gdzie stosowano wkładki MF "raczej" nie stosowano wkładek UF, no i odwrotnie. W polskich gramofonach dominują headshelle bez możliwości regulacji przewieszenia czy azymutu, a ramiona projektowane były pod MF. Jedyny regulowany headshell spotkałem w Danielu, ale zakładam że jeśli ktoś miał Daniela, to potrafił skalibrować wkładkę. Dodatkowo, są to igły sferyczne, więc odporne na złe ustawienie.
Pomijam już fakt że w tamtym okresie ludzie byli często dużo bardziej "techniczni" niż dzisiaj, wiedzę też ceniło się bardziej.
Rafacio pisze:
01 mar 2023, 07:31
I, że te płyty lepiej są odtwarzane pod igłą ML?
Trochę sam, sobie zaprzeczasz... z jednej strony twierdzisz że płyty mają zdegradowane rowki, a z drugiej, ze ostry szlif będzie grał lepiej na takich płytach - owszem, w teorii sięgnie nieco głębiej, ale w praktyce odtworzy wszelkie uszkodzenia i zabrudzenia które sferyk pomija.
Szelak pisze:
01 mar 2023, 08:15
Zauważyłem, że powszechne jest, iż wszystko co polskie, jest deprecjonowane.
Tylko przez pewien typ osób. Nie należy się tym przejmować. Chociaż niestety prawdą jest że aby polskie wyroby z tamtego okresu zagrały poprawnie, albo nawet dobrze, trzeba często włożyć sporo pracy. Ale przynajmniej grają. Gdyby dzisiaj pokusił się ktoś o skonstruowanie i wyprodukowanie takich produktów, mogło by wyjść to dużo gorzej...
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15176
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#12

Post autor: darkman »

darkman pisze:
01 mar 2023, 08:00
O jakiej wkładce piszesz z igłą o szlifie ML?
Rafacio pisze:
01 mar 2023, 13:09
Z mojego doświadczenia igła ml gra lepiej na zniszczonych płytach niż eliptyk.
Odpowiesz na wyż. postawione pytanie?
Awatar użytkownika
Szelak
Posty: 1625
Rejestracja: 17 maja 2022, 11:14
Gramofon: Adam GS424/Lenco L75
Lokalizacja: Warszawa

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#13

Post autor: Szelak »

Wchodzę na stronę Wamatu i widzę, że w sprzedaży pojawiła się igła ELIPTYCZNA :o :shock: do wkładki MF.
Nigdy takich nie było do tych wkładek. Tu był zawsze szlif sferyczny. Korci mnie by kupić.
https://wamataudio.pl/black-diamond/340 ... mentsBlock
https://wamataudio.pl/27-unitra-polskie-gramofony
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41626
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#14

Post autor: Wojtek »

Unitra Klub wykoleił wątek :D
Nie ma co się przejmować, wywrotowcy tak czasem mają.
Szelak pisze:
01 mar 2023, 18:15
Nigdy takich nie było do tych wkładek.
Poczytaj o MF-10E ;)
Temat zamienników innych niż sferyczne też nie jest nowy, choć odmiana Black Diamond to swoista nowość.

Sferyki są OK, Goldring G800 czy Tenorel 2001 to fajne wkładki, igły ML też są fajne :morda:
Taki ze mnie rozjemca :D
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Rafacio
Posty: 38
Rejestracja: 19 cze 2021, 07:30
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Klasa igły, a jakość (zużycie) płyt

#15

Post autor: Rafacio »

Albo ja piszę zbyt chaotycznie, albo wy nie rozumiecie co się do was pisze. Czy gdzieś napisałem, że wkładka mf i uf była na tym samym gramofonie. Pisałem przecież, że płyty były katowane na mr hit, a potem grały wiele lat na G464 z mf 100 i 102. I dzisiaj te płyty odtwarzane na AT-VM grają lepiej, czyściej z igłą ML. Jak teraz nie skumacie to nie wiem...
Kenwood KD1500-AT VM520-Cyrus OneHD-Arcus TM65
ODPOWIEDZ