Kupno prawdziwego patefonu

Kosmiczne talerze z ramionami
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#46

Post autor: chudy_b »

Wojtek pisze:
12 sty 2022, 12:11
Tak jak napisałem - zmierz sobie prędkość obrotową zamiast zgadywać.
kamiledi15 pisze:
12 sty 2022, 13:06
Policzyłem na razie naocznie,
No ja prdlę, Ależ Ty uparty jesteś. :D
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#47

Post autor: Wojtek »

¯\_(ツ)_/¯
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
kamiledi15
Posty: 52
Rejestracja: 03 sty 2022, 15:22

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#48

Post autor: kamiledi15 »

Bo robiłem to wczoraj w nocy i nie chciało mi się szukać aplikacji :p Zresztą te obroty nie muszą być tak idealnie dokładne, wystarcza mi informacja, że jest to ponad 78 obrotów, które mogę spowolnić. Ale później sprawdzę z ciekawości aplikacją.
Tak przy okazji, ile obrotów korbą jest bezpieczne? Nie odważyłem się zrobić więcej niż 15, a na filmach widzę, że nakręcają nawet po 40 razy. Nie chciałbym rozwalić sprężyny.
Awatar użytkownika
zelazny
Posty: 4578
Rejestracja: 16 sie 2011, 21:00

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#49

Post autor: zelazny »

Wojtek pisze:
12 sty 2022, 18:10
¯\_(ツ)_/¯
Sam wyklepałeś czy skopiowałeś? :]
kamiledi15
Posty: 52
Rejestracja: 03 sty 2022, 15:22

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#50

Post autor: kamiledi15 »

Zmierzyłem aplikacją, która wymaga położenia telefonu na talerzu - pokazało 93,5 obrotów. Nie wiem na ile jest to dokładne, ale pokrywa się z moimi wyliczeniami. Z tego wynika, że raczej nie ma sensu odtwarzać na nim płyt, które wymagają 100 obrotów na minutę, bo będą grały zbyt wolno - chyba, że trzeba go nakręcić jeszcze mocniej, bo tak jak pisałem bałem się go bardziej nakręcać.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#51

Post autor: Wojtek »

kamiledi15 pisze:
12 sty 2022, 19:22
Tak przy okazji, ile obrotów korbą jest bezpieczne?
Przypuszczam że każdy napęd ma swoje maksimum, a ile wytrzyma Twoja sprężyna ciężko powiedzieć. Nie wiem czy nie ma tam mechanizmu blokującego gdzie powyżej pewnego poziomu skręcenia już jest po prostu taki opór że nie nakręcisz dalej.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
kamiledi15
Posty: 52
Rejestracja: 03 sty 2022, 15:22

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#52

Post autor: kamiledi15 »

Zrobiłem trochę testów ze stoperem - 50 obrotów korbą wystarczyło na 3 minuty i 40 sekund kręcenia talerzem z prędkością 78 (wyregulowałem według aplikacji). Wydaje się to optymalnym wynikiem, bo tyle zwykle trwają nagrania na płytach z tamtych lat. Nie czułem jeszcze oporu, więc pewnie dałoby się jeszcze mocniej nakręcić, ale tyle powinno wystarczyć. Możliwe, że kiedyś wystarczało mniej obrotów korbą, ale po 100 latach sprężyna miała prawo się już trochę zużyć - to i tak cud, że to nadal działa. Już nie mogę się doczekać aż dostanę te płyty :D Pewnie dziś lub jutro do mnie dotrą.
Będę też musiał nakręcać to w rękawiczkach - nowe korby do nakręcana różnych rzeczy mają obrotową końcówkę, która kręci się razem z dłonią. Tutaj nie - końcówka jest sztywna, więc podczas nakręcana szoruje o rękę. Po paru takich nakręceniach już palce są trochę obtarte :D Ale to są uroki przedwojennych technologii.
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#53

Post autor: chudy_b »

kamiledi15 pisze:
13 sty 2022, 10:04
Zrobiłem trochę testów ze stoperem - 50 obrotów korbą wystarczyło na 3 minuty i 40 sekund kręcenia talerzem
kamiledi15 pisze:
13 sty 2022, 10:04
Po paru takich nakręceniach już palce są trochę obtart
:shock: Nie da się tam jakoś wkrętarki podpiąc? :D
kamiledi15
Posty: 52
Rejestracja: 03 sty 2022, 15:22

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#54

Post autor: kamiledi15 »

I tak trzeba się cieszyć, że dali sprężynę, bo chyba były też modele bez niej - musiałeś stać i kręcić korbą w czasie odtwarzania :)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41568
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#55

Post autor: Wojtek »

kamiledi15 pisze:
13 sty 2022, 13:47
musiałeś stać i kręcić korbą w czasie odtwarzania
To chyba w jeszcze poprzednim wieku wiesz?
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
kamiledi15
Posty: 52
Rejestracja: 03 sty 2022, 15:22

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#56

Post autor: kamiledi15 »

Wiadomo, mój model jest już nowoczesny ;)
kamiledi15
Posty: 52
Rejestracja: 03 sty 2022, 15:22

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#57

Post autor: kamiledi15 »

Jestem już po pierwszych odsłuchach. Fajnie to brzmi :) Nie można tu oczywiście mówić o wysokiej jakości, ale mniej więcej tego się spodziewałem i jestem zadowolony.
https://www.youtube.com/watch?v=DPE3ZicHXVc
kamiledi15
Posty: 52
Rejestracja: 03 sty 2022, 15:22

Re: Kupno prawdziwego patefonu

#58

Post autor: kamiledi15 »

Sorki za odświeżanie tematu - okazało się, że membrana jest "osobnym bytem" od reszty gramofonu i zdejmuje się ją jednym ruchem ręki. Gdyby ktoś więc miał na sprzedaż głowicę Pathe z membraną i z igłą, to dałoby się to bardzo łatwo przymocować. Gdybyście więc znaleźli jakieś oferty w tym zakresie, to dajcie znać :D Bo nawet na Ebayu znalazłem ofertę samej igły bez membrany.
ODPOWIEDZ