Thorens z serii 300

Kosmiczne talerze z ramionami
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Thorens z serii 300

#31

Post autor: Wojtek »

ahaja pisze:Te same wkładki powieszone na gramofonach (Ortofon 510 mkII).
Słuszny wybór. Przy czymś nieco cięższym trzeba by dociążyć ramiona 731 i 741.

A miałeś u siebie modele 435 albo 455? Trochę inne, ale nieco bardziej podobne do starej serii 50x (np. 505).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
ahaja
Posty: 1214
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Thorens z serii 300

#32

Post autor: ahaja »

505tkę kiedyś miałem u siebie.
Awatar użytkownika
Fafikdog
Posty: 398
Rejestracja: 22 gru 2011, 19:50

Re: Thorens z serii 300

#33

Post autor: Fafikdog »

ahaja pisze:Jak chcesz mieć z auto stopem i podnoszeniem ramienia na koniec płyty to musisz szukać z oryginalnymi ramionami.
Czyli najlepiej TP21 albo TP90.
Ciekawe, ja mam TP16 MKIII i działa...
Moje DIY
Micro Seiki DD7
SME 3012
Shure V15 type IV
YAQIN MS-12B
Music Angel Meng X8 upgrade by LampizatOr (Fikus)
Indiana Line Tesi 561
boniek
Posty: 20
Rejestracja: 25 lut 2017, 14:07

Re: Thorens z serii 300

#34

Post autor: boniek »

Jest to mój pierwszy post na forum więc wszystkich witam serdecznie. Jako że przymierzam się do zakupu td320 a widzę je z ramionami tp16,tp21,i tp90 które jest lepsze? Gramofon i ramiona występują w wersjach bez i z mk, 2,3,4 czy na którąś warto zwrócić uwagę? Mam nadzieję że w dobrym miejscu piszę bo widzę że Pan Administrator to porządku pilnuje że hoho. Jeżeli nie to proszę skasować założę wtedy nowy wątek.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Thorens z serii 300

#35

Post autor: darkman »

Najczęściej obecnie spotkasz TP90. To zależy jaką/jakie wkładki planujesz.
TP16 jest dość dobrym ramieniem o dużej uniwersalności i z pełnym zakresem regulacji, ale to konstrukcja z Headshellem TP60 (fixed), który jest paskudny wizualnie.Wersje mk - różnią się wagą i shellem.
Tu masz dane:
http://www.theanalogdept.com/thorens_tonearms.htm
Wybór Thorensa powinien być świadomy. Zatem festina lente. Poważnie ;)
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thorens z serii 300

#36

Post autor: Wojtek »

Przypomniał mi się przypadek gościa który kupił TD320 bez rekonesansu, a później miał problem że mu żadna wkładka nie grała jak trzeba, bo wkładki wysoko-podatne, a ramię ciężkie (albo na odwrót, już nie pamiętam) :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
boniek
Posty: 20
Rejestracja: 25 lut 2017, 14:07

Re: Thorens z serii 300

#37

Post autor: boniek »

Wkładki o których myślę to ortofon blue, AT 440 może coś innego ale raczej dostępne u nas. Podejżewam że jest mnóstwo fajnych wkładek o których istnieniu nie mam zielonego pojęcia. Z tego co przejrzałem to TP16 z headsheel'em tp63 to 7,5g. czyli chyba do lekkich, TP90 z TP95 to 17g. czyli do ciężkich. Pozostaje TP16 z TP68 to 12,5g.lub z TP63 to 10g. lub TP16MK4 z TP68 to 12,5g. i chyba te będą najbardziej uniwersalne. Nie wiem jak po zdjęciach lub skąpych opisach aukcji odróżnić TP68 i TP63 bo bardzo podobne z wyglądu ? Czy mój tok rozumowania jest poprawny?
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thorens z serii 300

#38

Post autor: Wojtek »

boniek pisze: TP90 z TP95 to 17g. czyli do ciężkich
Nooo... to jeszcze jest średnio-ciężkie ramię, ale już do wkładek/igieł wysoko-podatnych nie pasuje.
boniek pisze: i chyba te będą najbardziej uniwersalne.
Tak jest - jeśli patrzeć przez pryzmat najpopularniejszych obecnie wkładek.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
boniek
Posty: 20
Rejestracja: 25 lut 2017, 14:07

Re: Thorens z serii 300

#39

Post autor: boniek »

No i nabyłem 320tkę z ramieniem tp16 i headshelem 63 z zawieszonym ortofonem mc10. Na pierwsze przesłuchanie to brzmi fajnie ale zrodziło się kilka pytań. Czy śruby do regulacji zawieszenia mają jakąś kontrę? Bo patrząc od góry pod zaślepkami jest miejsce na bardzo szeroki śrubokręt ale to jakoś nie chce drgnąć a boję się brać przez siłę. Jest kontra czy zapieczone?
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15114
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Thorens z serii 300

#40

Post autor: darkman »

boniek pisze: TP95 to 17g. czyli do ciężkich.
średnie, choć z ciężkawych, ale jednk solidne średnie - ważne przy doborze wkładki,
boniek pisze: ramieniem tp16 i headshelem 63
raczej lekkie,
boniek pisze: Czy śruby do regulacji zawieszenia mają jakąś kontrę?
Bez rozbiórki nie będziesz pewny. To zależy czy coś było grzebane. Mogą być różne zestawy.
wpisz sobie [TD320 suspension hassis - ewentualnie springs], na rysunkach zobaczysz jak to jest zrobione i jakie są zestawy naprawcze. Generalnie jedni preferują wysoką amortyzację, a inni całkowite usztywnienie. Nie wiadomo co było robione w Twoim egzemplarzu - może nic? Thorensy są podatne na różne zabiegi lub odkrywców dawno odkrytego. Z jedną słuszną koncepcją. Ich własną. :lol: Teoretycznie może być kontra z nakrętki sześciokątnej i wtedy śrubokrętem nic nie zrobisz przez płytę, bo możesz wykręcić całkiem. Jest też gotowy kit ze śrubą i wtedy bez ogranicznika/kontry. Jest sporo takich tematów w necie zresztą, a na YT kilka fimików. Zobacz.

Zerknij też na gotowe kity oferowane na aukcjach zagranicznych. Zwykle to dość dobre rozwiązania sprawdzone przez ludzi z branży thorensowej. Nie mniej jednak większość moich znajomych po licznych upgrejdach zakończyłą swoją przygodę z Thorensami zmianiając firmę. Wszystko zależy od tego co planujesz i jakie masz mozliwości. Thorens fabryczny z epoki to taki poligon do zrobienia dobrego gramofonu, który przy sporych nakładach pracy i finansów zrewanżuje się jakością kręcenia, ale i tak nigdy nie będzie na wyższym poziomie. To słaby napęd generalnie i hałasliwy. Zatem jako źródło wypada dużo gorzej niż konkurencja. Taka karma. firma cieszy się jednak swego rodzaju mirem wśród wintage użytkowników i fajnie.
Oczywiście porządne zrobienie tego akurat modelu może dać wiele satysfakcji. Zwłaszcza jeśli się nie obcowało z innymi.
Gratuluję nabytku i życzę powodzenia w klubie 7 przygód :D
pozdrawiam,
Awatar użytkownika
Fafikdog
Posty: 398
Rejestracja: 22 gru 2011, 19:50

Re: Thorens z serii 300

#41

Post autor: Fafikdog »

A ktoś mial do czynienia z TD-350?
Awatar użytkownika
Biogon
Posty: 1924
Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
Gramofon: składak
Lokalizacja: 3ka

Re: Thorens z serii 300

#42

Post autor: Biogon »

Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41516
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Thorens z serii 300

#43

Post autor: Wojtek »

Oszukaństwo! Panna sama nie montowała wkładki :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
cris_wilu
Posty: 266
Rejestracja: 09 gru 2016, 20:17
Gramofon: Technics SL Q2
Lokalizacja: Warszawa

Re: Thorens z serii 300

#44

Post autor: cris_wilu »

Biogon pisze:
20 paź 2017, 10:53
Ta panna miała do czynienia:

http://my-hiend.com/wp/thorens-td-350-黑膠唱盤安裝示範/
dobre, dobre :lol: :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Biogon
Posty: 1924
Rejestracja: 17 lut 2017, 15:30
Gramofon: składak
Lokalizacja: 3ka

Re: Thorens z serii 300

#45

Post autor: Biogon »

No chyba że obcięła pazury :morda:

Ciekawe to nowe zawieszenie. Sprężyny śrubowe zastąpiono piórowymi. Czy ma regulację?
Załączniki
IMG_5665ss.jpg
ODPOWIEDZ