Dopiszę się do tego wątku żeby nie śmiecić.
Zabieram się za remonta - na warsztacie nowo zakupiony Transonic P85

a na stoliku zasłużony Telefunken. I z tym drugim mam na razie większy problem.
Kiedy ostatnio czyściłem gramofon zwróciłem uwagę na luzy w ramieniu. Tj. ramie oprócz tego że porusza się w normalnej płaszczyźnie, porusza sie równieź na boki razem z całą kolumną na której jest zamontowane. Próbowałem zbadać problem- odkręciłem cały mechanizm ramienia, nic nie jest zepsute- a jednak mam wrażenie jakby brakowało hmm... kulek w łożysku? smarowania? Jakiegoś dokręcenia? Na bank wpływa to na prowadzenie igły w rowku, zwłaszcza przy środku płyty. Pytanie czy to normalne, czy mam się nie przejmować a może coś powinienem z tym zrobić?\
Wcześniej nie zauważyłem tego problemu, o ile w ogóle problemem jest. Nie znaczy to że nie występował.
PS. Jeśli ktoś dysponuje manualem do Transonic p85, lub zna jego inną nazwę (bo gramofon z tego co się zorientowałem występował też jako Nikko) będę wdzięczny za PM
