Głośniki Tonsila

Głośniki w kolumnach i inne słuchawki
ODPOWIEDZ
eenneell
Posty: 4157
Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
Lokalizacja: K-ków

Głośniki Tonsila

#61

Post autor: eenneell »

Winters pisze:Wracając do tematu sporu: B&O ze swoimi kolumnami nie dziadowało chyba nigdy, przetworniki dostarczali poważani europejscy producenci tacy jak SEAS, Peerless, Vifa, czasami pojawiały się gwizdki Wharfedale.
I dotyczy to nie tylko głośników!
Fakt, ze odbiorcą był raczej bardziej zamożny klient !
taki mały OT ;)
pawel0777
Posty: 344
Rejestracja: 24 wrz 2011, 00:34

Re: Głośniki Tonsila

#62

Post autor: pawel0777 »

MISSE pisze:Dziś odebrałem GDN 20/60 po naprawie we Wrześni.
Oprócz wspomnień zostało coś po Tonsilu we Wrześni :( ... jest nowy zestaw pod nazwą Omega,ale z samego zakładu przy Daszyńskiego to już nic chyba nie ma...
MISSE
Posty: 1659
Rejestracja: 16 cze 2013, 21:59
Gramofon: Micro Seiki DDX

Głośniki Tonsila

#63

Post autor: MISSE »

Nowa siedziba jest na Czerniejewskiej 11 i posiada wielkość parkingu w starym zakładzie przy Dworcu PKP. :cry:

Mam nadzieje, że jeszcze powrócą czasy świetności Tonsilu i będziemy tą firmę kojarzyć z głośnikami nie gorszymi niż Duńskie.

Zawsze to bliżej i nasze!!!

a po regeneracji moich głośników można wierzyć w umiejętności naszych rzemieślników, choć sam głośnik może nie jest najwyższych lotów
Arkadyo
Posty: 839
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Głośniki Tonsila

#64

Post autor: Arkadyo »

Jasne że układ magnetyczny jest najdroższym elementem głośnika zwłaszcza niskotonowego i to tutaj niektórzy producenci szukają największych oszczędności. No może membramy carbonowe są droższe ale je pomińmy bo są zbyt drogie żeby się pojawiały w taniej chińszczyźnie. Ktos kto daje carbon na mambrame raczej wie co robi. Gówniany układ magnetyczny i tym samym cały napęd od razu ma odzwierciedlenie w parametrach przetwornika tak t-s jak i charkach przenoszenia ale co z tego jezeli te parametry podawane przez producenta to czysta marketingowa fikcja lub jeden na 100 wyprodukowanych głosników je trzyma - a tak mamy w przypadku taniej chińszczyzny - zresztą większość takich jak 888 dibeisi itp ich nawet nie podaje. Alpierd czesto podaje tylko, że albo całkiem fikcję albo ma ogromny problem z powtarzalnością. Zresztą na forach audio znamy przypadki reklamowania peerlessów czy seasow bo tez nie trzymały deklarowanych parametrów tyle ze to raczej przypadek a nie reguła jak w taniochach.
Oczywiście nawet tak gówniany nie trzymający parametrów przetwornik jesteśmy w stanie pomierzyć i poprawnie zaaplikować że np. woofer nie będzie dudnił tyle że najczęściej okaże się że kupiliśmy 30 cm 500w który miał zejść w basrefleks do 30hz z niewielkim spadkiem db a mamy 30 cm (napęd w rzeczywistości wytrzyma może ze 150 W RMS) i przetwornik który w ogóle nie nadaje się do basrefleks bo ma qts powyżej 0,6 zamiast deklarowanego 0,3 i do tego Fs miał być poniżej 30hz a jest w okolicy 50hz i mamy 30 cm nie wiadomo co nie potrafiące wydusić z siebie grama basu w miejsce wofera który zejściem miał łamać klatę.
Ot vide 30/60/1 z altusów tyle, że Tonsil przynajmniej nie ukrywał jego parametrów rzeczywistych i rzut oka wystarczy żeby wiedzieć z czym mamy do czynienia.
Z midbasami jest jeszcze gorzej bo na dole sytuacja analogiczna jak wyżej a na średnicy tj. na jej skraju pasma himalaje tak wielkie że żeby je wyciąć poza odznaczający się zakres to trzeba szukać kopułki o Fs około 500hz albo dokładać sredniaka i budować zestaw 3 drożny.
Co do staroci to jasne, że firmy takie jak B&O wkładały to swoich zestawów renomowane podzespoły ale trzeba pamietac ze nawet renomowane firmy maja produkty lepsze i gorsze a poza tym 40 lat temu akustyka na potrzeby budowy kolumn dopiero raczkowała i nie wszystkie założenia się przyjęły. Jest masa renomowanych zachodnich produktów które chodź poprawne brzmią… to raczej tak sobie poprawnie. Oczywiście takie cos jak altusy nie przytrafiło się tam nikomu ale tez nie można być całkiem bezkrytycznym.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Głośniki Tonsila

#65

Post autor: vinylpiotrek »

Arkadyo pisze:40 lat temu akustyka na potrzeby budowy kolumn dopiero raczkowała i
Coś ty już 60 lat temu była całkiem nieźle rozwinięta.
Obrazek
Awatar użytkownika
kaf
Posty: 377
Rejestracja: 15 paź 2012, 17:44
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Głośniki Tonsila

#66

Post autor: kaf »

Wdarło sie niefortunnie słowo piankowe ale widze ze nie mi jednemu bo o łatwodegradowalnych zawieszeniach to słysze po raz pierwszy???
Czyzby Komisja eu spłodziła cos o łatwodegradacji zawieszeń w przetwornikach? Ostanio moda na dbanie o środowisko ale łatwodegradowalne zawieszenia w głosnikach to chyba przesada. W kazdym razie jak zawieszenie ma 40 lat to nawet jak jest z kevlaru przeplecionego nicią tytanową to jest juz i tak na ostatnim tchnieniu. Wystarczy spojrzeć na tekstylne zawieszenia tonsila na licencji pionera - uchodzą za niezniszczalne a prawie nie idzie kupić w dobrym stanie. I są dużo młodsze.
W tekstylnych tonsilach górne zawieszenie jest trwałe i ciężko znaleźć poharatany taki głośnik, o ile ktoś sam przy nim nic nie kombinował. Większość usterek w nich to wgniecione kopułki, z którymi już nic się nie zrobi, a wysysanie ich z powrotem to półśrodki. Zagrożeniem tam jest co innego - starzeniu podlega resor dolny, do którego się nie sposób dostać, bo zerwanie szmacianego zawieszenia niszczy je bezpowrotnie, a zamienników nie ma.
Revox B 150, Revox B 260, Revox B 226, Marantz CD 74, Philips CD303, Miida M 6000 P + AT 20SLa, Radmor LS10
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Głośniki Tonsila

#67

Post autor: vinylpiotrek »

Pod tym względem mimo wszytsko najlepsze są Tonsile z papierowym, lub gumowym zawieszeniem, wprawdzie mozna spotkać zakatowane na jakiś dyskotekach GD30/10 i GD31-21/5, ale zasadniczo jeśli były dobrze traktowane to to się nie psuje, zdarzają się rozcentrowania magnesów czy uszkodzenia licy, na szczęście dla wprawniejszego majstra nie jest to trudne do naprawienia.
Obrazek
Arkadyo
Posty: 839
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Re: Głośniki Tonsila

#68

Post autor: Arkadyo »

MISSE pisze:Dziś odebrałem GDN 20/60 po naprawie we Wrześni.

44zł za sztukę i ze starych głośników zostały tylko kosze a reszta jest NOWA

Miałem kupić nowe pianki i sam zrobić nowe zawieszenie ale po co??????

i naprawdę polecam :dance:
No wiesz... 20/60 tonsila nie jest szczytem marzeń dzisiaj :) podobnie zresztą jak większość woferow tonsila o starym rodowodzie. Mają kilka wad i nic tego nie zmieni.
Dzisiaj sprzedałem new mildtony 150 po kompletnej regeneracji które robiłem dla kolegi ale mi zostawił w ramach rozliczeń - mniejsza o to ale napisze o nich tak - niby nie grały źle ale jak to jest, że ilością basu dorównywały im moje 2 way podłogówki na 13 cm midbasach zresztą tez tonsila a sprężystoscią nawet przewyzszały. To poprostu śmieszne żeby wofer 25 cm dostał w tyłek od 13 cm. Co prawda NM były sporo skuteczniejsze ale mimo wszystko...To chyba tyle jezeli chodzi o postep w dziedzinie projektowania przetworników nawet w samym tonsilu.
Co do ich staroci to dobrze wspominam gdn 20/30 z zg30 cos tam. W budzie closed ten gdn grał naprawdę fajnie. Bas moze nie łamiący klaty ale speed... fajny
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Głośniki Tonsila

#69

Post autor: Winters »

Arkadyo pisze:Co do ich staroci to dobrze wspominam gdn 20/30 z zg30 cos tam. W budzie closed ten gdn grał naprawdę fajnie.
To jesteś mało wymagający. Znam tę konstrukcje. Nie są starsze od ZG40C/5.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Głośniki Tonsila

#70

Post autor: vinylpiotrek »

Arkadyo pisze:Co do ich staroci to dobrze wspominam gdn 20/30 z zg30 cos tam. W budzie closed ten gdn grał naprawdę fajnie. Bas moze nie łamiący klaty ale speed... fajny
Winters pisze:To jesteś mało wymagający
No jeszcze krok dalej jest mój dziadek, dla którego popsute radio Unitra Eltra Nina MOT-743 na falach długich grało zupełnie dobrze.
Ale na miłość boską to nie powód, żeby to lansować i chwalić.
Obrazek
Arkadyo
Posty: 839
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Głośniki Tonsila

#71

Post autor: Arkadyo »

Moje wymagana to moja sprawa także daruj sobie takie wycieczki. Poza tym nie wiem po co przywołałeś zg40c5 przy gdn 20/30. Przecież to zupełnie inny gdn, zupełnie inna obudowa i zupełnie inne zejście i brzmienie. Sama konstrukcja 2 way na 20 cm ma swoje wady i nie ma co się nad tym rozpisywać ale ja nie zwracałem uwagi na konstrukcje w jakiej grał 20/30 ale na sam przetwornik w odpowiedniej aplikacji.
Gdn 20/30 brzmieniowo dorównywał wielu ówczesnym 8” konkurencji zachodniej i w zasadzie żaden następca tego modelu tj. 20/40, 20/60 itp. tego nie powtórzył. Wszystkie wg mnie grały gorzej pomimo, iż niektóre nawet niżej schodziły w closed ale żaden nie łupał tak świetnie i dynamicznie wyższym basem jak ta 8.
Tonsil jak większość polskich producentów w każdej branży zawsze był z pewnym poślizgiem w stosunku do zachodu – zresztą nawet dzisiaj tak jest ale kryzys stanu wojennego to był prawdziwy gwóźdź do trumny. W zasadzie całe lata 80 to nawet nie zastój w rozwoju a często wręcz deewolucja.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Awatar użytkownika
Winters
Posty: 2801
Rejestracja: 10 kwie 2011, 11:29
Lokalizacja: prawie Łódź

Głośniki Tonsila

#72

Post autor: Winters »

Arkadyo pisze:Poza tym nie wiem po co przywołałeś zg40c5 przy gdn 20/30
Po to, żeby go osadzić chronologicznie. To żaden specjalny "staroć", rówieśnik ZG40C/5.
Arkadyo pisze:Gdn 20/30 brzmieniowo dorównywał wielu ówczesnym 8” konkurencji zachodniej
Przepraszam, jakim? Japońskim popierdziawkom, z których Tonsil brał przykład? Może, ale angielskie 8" Wharfedale z odlewanym koszem z połowy lat 60. (15 lat wcześniej) robią z tego GDNa marmoladę. Oryginalne GDN 16/10 (odlewany kosz, sporawy magnes, gumowe zawieszenie) produkcji ZWG to też dużo lepszy przetwornik.
Arkadyo pisze:w zasadzie żaden następca tego modelu tj. 20/40, 20/60 itp. tego nie powtórzył. Wszystkie wg mnie grały gorzej
To mi teraz wytłumacz czym się różni GDN 20/30 od 20/40, bo to jest praktycznie to samo, wyjąwszy karkas cewki - krótszy w 20/30 i zrobiony z aluminium, w 20/40 jest dłuższy i papierowy. Reszta układu drgającego jest identyczna i brzmieniowo są bardzo zbliżone, nie wiem czy w ogóle różnica jest wychwytywalna.
Ostatnio zmieniony 16 maja 2014, 12:12 przez Winters, łącznie zmieniany 1 raz.
DIOMEDES KATO
Awatar użytkownika
vinylpiotrek
Posty: 2197
Rejestracja: 12 lip 2012, 20:51
Lokalizacja: Łódź

Głośniki Tonsila

#73

Post autor: vinylpiotrek »

Arkadyo pisze:Moje wymagana to moja sprawa także daruj sobie takie wycieczki.
Nie do końca Twoja spraw, jeśli chwalisz rzeczy, które w porównaniu z czymkolwiek przyzwoitym wypadają bardzo słabo.
Jeśli byle G. Cię zadowala, to to jest twoja sprawa.
vinylpiotrek pisze:Ale na miłość boską to nie powód, żeby to(...) i chwalić.
Arkadyo pisze:nie łupał tak świetnie
Tak, do łupania to to się może nadaje ale tylko do tego.
I ten fakt nie świadczy o jakości, czy klasie zespołu głośnikowego.
Jeśłi komuś zależy głownie na mocy i łupaniu, to G, chłopu nie zegarek.
Ale z wiernością odtwarzania muzyki to nie ma wiele wspólnego.
Obrazek
Arkadyo
Posty: 839
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Głośniki Tonsila

#74

Post autor: Arkadyo »

Nie chce mi się marnować czasu na dyskusje czy przetwornik 30 letni to staroć czy super staroć czy może mega a może jest zupełnie nowy . W dupie mam czy zachód to japońskie popierdółki czy nie. Podobnie jak nie chce mi się prowadzić dyskusji ile lepszości daje dźwiękowi odlewny aluminiowy kosz w stosunku do stalowego – ważne żeby użyć słowa odlewany bo kute czy ciągnione są tak popularne że aż trzeba to zaznaczyć. Tym bardziej, że nigdzie nie napisałem że 20/30 to jakiś high end który zmiatał wszystkie zachodnie konstrukcje . Na temat 20/30 i jego następców były całe wątki z pomiarami na zawieszeniach od umifona od tonsila do 20/40 i nawet na chińskich gumach, w sprawie róznic w brzmieniu czy ich barku pomiędzy tymi dwoma wypowiadali się nawet pracownicy tonsila – nie zamierzam tego wałkować od nowa. Kto chce niech sobie podąża tym szlakiem. Ja nie zamierzam już napisac w sprawie 20/30 jednego zdania tym bardziej, że Gdn 20/30 jest praktycznie nie osiągalny w oryginale i dyskusja jest całkowicie bezprzedmiotowa. Do tego vinylpiotrek ciągnie tą dyskusję niżej niż dno. Napisze do ciebie ostatni raz. Napisze ci jak krowie na rowie co znaczy ze przetwornik potrafi łupać – jak tego nie przytulisz zaczynam cie całkiem ignorować bo wycieczki po intelektualnych pustyniach mnie nie bawią tym bardziej że pochłaniają mój jakby nie liczyć cenny czas. To, ze przetwornik potrafi łupnąć to znaczy że dobrze gra kick basem – nie miałem tu na myśli walenia przypominającego prucie bejzbolem w karton po telewizorze crt jak ty to zrozumiałeś. Jestem również fanem zejścia ale niestety często jest ono okupione brakami w kick basie lub nie akceptowalnym wybarwieniem tego zakresu. Dla mnie przetwornik niskotonowy musi być zrównoważony w jednym i drugim z naciskiem na drugim tj. kick basem bo tu jest najwięcej do zaoferowania jak i zepsucia w paśmie niskotonowym. To ten zakres odpowiada za dynamikę stopy perkusji w muzyce i jego brak lub złe brzmienie bardzo mi przeszkadza, bardziej nawet niż brak 35Hz. Dobry przetwornik niskotonowy dobrze również łupie kick basem i tyle.
Tak się jakoś wrednie składa, że dobrze wybarwiony kick bas oferują głównie obudowy zamknięte i dobrze się w nich czujące przetworniki z wysokim qts. Jak ktoś wie co robi to na polu przetwornik obudowa uzyska niezłe efekty. Niestety jest to kosztem zejścia i tu jest qpa. Niestety takiego co zejdzie i zagra dobrze kickiem jeszcze nie spotkałem. Jak br i niskie zejście to słaby i wolny kick, zresztą nie tylko on – jak closed i fajny kick to brak zejścia. I albo w te albo wefte.
Trochę się z tym szarpie od jakiegoś czasu i nie mogę znaleźć zadowalającego rozwiązania. Na dzień dzisiejszy realizuje projekt w którym za kick będą odpowiadać moje podłogówki na szklanych tonsilach bo sobie swietnie z tym radzą natomiast wesprze je subwofer closed na daytonie 12” z aktywną linearyzają pewnie od 30hz. Niestety sam Dayton to prawie 9 stów do tego żeby usłyszeć jego 30hz w closed trzeba linearyzacji aktywnej i nielada elektrowni do napędu. Ale być może w końcu będę miał swoje wymarzone brzmienie basu.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
Arkadyo
Posty: 839
Rejestracja: 06 paź 2012, 19:41

Głośniki Tonsila

#75

Post autor: Arkadyo »

Ach zapominałem napisac motta całego posta - dlatego lubiłem gdn 20/30 w closed bo miał fajny kick bas. Dalej liczą się dla mnie tylko i wyłącznie obudowy closed. Mają basu najmniej ale najbardziej bezkompromisowy własnie ze względu na jakość. Mam nadzieje ze vinylpiotek ogarnął temat.
Jedni używają sprzętu do słuchania muzyki, drudzy używają muzyki do słuchania sprzętu.
Ja błądzę gdzieś po środku...
ODPOWIEDZ