Obecnie do takiej starej unitry (coś jak radio z możliwością podłączenia innego źródła dźwięku) są takie stare sypiące się kolumny każda coś ok. 20 - 25 wat. Moc wzmacniacza jest nieznana mi na chwilę obecną.
Służyć to ma przede wszystkim do nagłośnienia organów w salce prób (zespół rockowy), więc musi dawać MOCNO czadu.
Obecne kolumienki też sobie dają radę, ale mają uszkodzone membrany, i wybitnie pierdzą przy niższych dźwiękach.
Za ile "pieniądzów" mają być te nowe? No gdzieś tak 400 max, no i nowe, nie używane
![Bardzo szczęśliwy :D](./images/smilies/icon_e_biggrin.gif)