Gramofon do 400zł - jazz, rock (ostatecznie - Sony PS-X40)
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 lut 2010, 23:39
Gramofon do 400zł - jazz, rock (ostatecznie - Sony PS-X40)
Witam,
Planuję zakup gramofonu do 400 zł do słuchania jazzu, rocka.
Będzie to mój pierwszy w życiu odtwarzacz winyli, więc planuję automat.
Znalazłem w Allegro kilka ciekawych propozycji z różnymi wkładkami - który z nich powinienem wg Was wybrać ?
http://www.allegro.pl/item918369186_aud ... ulaut.html
http://www.allegro.pl/item915518802_gra ... tomat.html
http://www.allegro.pl/item909932227_tec ... l_d30.html
http://www.allegro.pl/item917727549_gra ... model.html
A może powinienem poszukać tangencjalnego ?
Pozdrawiam,
Grzegorz
Planuję zakup gramofonu do 400 zł do słuchania jazzu, rocka.
Będzie to mój pierwszy w życiu odtwarzacz winyli, więc planuję automat.
Znalazłem w Allegro kilka ciekawych propozycji z różnymi wkładkami - który z nich powinienem wg Was wybrać ?
http://www.allegro.pl/item918369186_aud ... ulaut.html
http://www.allegro.pl/item915518802_gra ... tomat.html
http://www.allegro.pl/item909932227_tec ... l_d30.html
http://www.allegro.pl/item917727549_gra ... model.html
A może powinienem poszukać tangencjalnego ?
Pozdrawiam,
Grzegorz
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do 400zł - jazz, rock
Nie bójmy się zakładać nowych tematów
400 zł to dość słuszny budżet. Czemu planujesz automat? Czemu szukać tangencjalnego?
Z wszystkich aukcji nie mogę polecić żadnego, ale najlepszym wyborem z tej czwórki mimo wszystko byłby raczej Technics SL-D30.
Dlaczego nie polecam? Bo nie znoszę mocowania wkładek typu T4P. Niby jest to ułatwienie, ale tak na prawdę jest to mocne ograniczenie. Tym bardziej że nowych wkładek tego typu już się praktycznie nie produkuje.
Technics SL-DD33 nie ma w ogóle regulacji parametrów ramienia.
Obydwa Duale są identyczne Tak, to to samo urządzenie, nie różnią się niczym. Nie udało mi się znaleźć odpowiedzi dlaczego w takim razie Dual postanowił wypuścić ten sam sprzęt pod dwiema nazwami
Tak czy siak, obydwa te Duale mają ramię typu ULM (Ultra Low Mass), czyli ultra-lekkie. Taki patent tej firmy. Swojego czasu było to bardzo chwalone, ze względu na polepszoną jakość dźwięku. Fajnie. Problem w tym, że ramiona te współgrały tylko z kompatybilnymi, ultra-lekkimi wkładkami. A więc znów mamy ograniczone możliwości. Tym bardziej, że same wkładki i igły do tych modeli nie są już tak łatwo dostępne.
Właśnie z takim problemem spotkał się forumowy kolega Battrek ze swoim gramofonem Telefunken STS-1 (też ma "ultra lekkie" ramię). Pasowały do niego tylko 2 modele wkładek. Nie udało nam się znaleźć żadnej. Ostatecznie Battrek kupił sobie inny gramofon.
Osobiście nie mam w tej chwili czasu na przeszukiwanie zasobów allegro (sesja egzaminacyjna trwa ), ale oczywiście będę zaglądał na forum i dawał swoje opinie
400 zł to dość słuszny budżet. Czemu planujesz automat? Czemu szukać tangencjalnego?
Z wszystkich aukcji nie mogę polecić żadnego, ale najlepszym wyborem z tej czwórki mimo wszystko byłby raczej Technics SL-D30.
Dlaczego nie polecam? Bo nie znoszę mocowania wkładek typu T4P. Niby jest to ułatwienie, ale tak na prawdę jest to mocne ograniczenie. Tym bardziej że nowych wkładek tego typu już się praktycznie nie produkuje.
Technics SL-DD33 nie ma w ogóle regulacji parametrów ramienia.
Obydwa Duale są identyczne Tak, to to samo urządzenie, nie różnią się niczym. Nie udało mi się znaleźć odpowiedzi dlaczego w takim razie Dual postanowił wypuścić ten sam sprzęt pod dwiema nazwami
Tak czy siak, obydwa te Duale mają ramię typu ULM (Ultra Low Mass), czyli ultra-lekkie. Taki patent tej firmy. Swojego czasu było to bardzo chwalone, ze względu na polepszoną jakość dźwięku. Fajnie. Problem w tym, że ramiona te współgrały tylko z kompatybilnymi, ultra-lekkimi wkładkami. A więc znów mamy ograniczone możliwości. Tym bardziej, że same wkładki i igły do tych modeli nie są już tak łatwo dostępne.
Właśnie z takim problemem spotkał się forumowy kolega Battrek ze swoim gramofonem Telefunken STS-1 (też ma "ultra lekkie" ramię). Pasowały do niego tylko 2 modele wkładek. Nie udało nam się znaleźć żadnej. Ostatecznie Battrek kupił sobie inny gramofon.
Osobiście nie mam w tej chwili czasu na przeszukiwanie zasobów allegro (sesja egzaminacyjna trwa ), ale oczywiście będę zaglądał na forum i dawał swoje opinie
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 lut 2010, 23:39
Re: Gramofon do 400zł - jazz, rock
Dzięki Wojtku za odpowiedź.
Poczytałem o wkładkach i stwierdziłem, że skoro mają wpływ na dźwięk, a igły do nich bywają drogie i niedostępne to trzeba je mocno uwzględnić w planach zakupowych gramofonu - stąd moje nawiązanie do już istniejącego wątku
Myślę o automacie, bo jest najprostszy w obsłudze - jak auto z automatem, lecz faktycznie idąc tą analogią pewnie bardziej awaryjny i w pewnym sensie ograniczony.
Jeśli manuale są lepsze (biorąc pod uwagę, że mają już swoje lata, a automatyka się zużywa), a przy okazji można też zaimponować znajomym umiejętnością obsługi "diabelskiej machiny" to jestem jak najbardziej za
Napisz proszę jakich modeli warto szukać w tej cenie i ewentualnie gdzie poza Allegro to będę uparcie wertował strony i podrzucał linki aż do zdobycia upragnionego sprzętu
Poczytałem o wkładkach i stwierdziłem, że skoro mają wpływ na dźwięk, a igły do nich bywają drogie i niedostępne to trzeba je mocno uwzględnić w planach zakupowych gramofonu - stąd moje nawiązanie do już istniejącego wątku
Myślę o automacie, bo jest najprostszy w obsłudze - jak auto z automatem, lecz faktycznie idąc tą analogią pewnie bardziej awaryjny i w pewnym sensie ograniczony.
Jeśli manuale są lepsze (biorąc pod uwagę, że mają już swoje lata, a automatyka się zużywa), a przy okazji można też zaimponować znajomym umiejętnością obsługi "diabelskiej machiny" to jestem jak najbardziej za
Napisz proszę jakich modeli warto szukać w tej cenie i ewentualnie gdzie poza Allegro to będę uparcie wertował strony i podrzucał linki aż do zdobycia upragnionego sprzętu
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do 400zł - jazz, rock
Ano mają, w końcu to one odczytują zapis z płytyObywatel G K pisze:Poczytałem o wkładkach i stwierdziłem, że skoro mają wpływ na dźwięk
To zależy, ale jeśli chodzi o nowe wkładki to można powiedzieć, że 2/3 ceny całości to sama igłaObywatel G K pisze:a igły do nich bywają drogie
Też zależy Powstało w między czasie kilka firm, które wypełniają "lukę", produkując własne, kompatybilne zamienniki.Obywatel G K pisze:i niedostępne
Wniosek: trzeba badać ceny i dostępność dla każdego modelu wkładki
Zresztą, zawsze można kupić nową wkładkę i sobie wymienić (o ile gramofon nam na to pozwoli ).
To że automat jest najwygodniejszy w obsłudze to fakt. Co do awaryjności no to zależy od modelu gramofonu, bo automatykę projektowane na różne sposoby, od mechanicznych po elektroniczne, bardziej i mniej wadliweObywatel G K pisze:Myślę o automacie, bo jest najprostszy w obsłudze - jak auto z automatem, lecz faktycznie idąc tą analogią pewnie bardziej awaryjny i w pewnym sensie ograniczony.
Jednakże nie brałbym tego pod uwagę jako mocne kryterium przy wyborze gramofonu. Większość gramofonów jest co najmniej półautomatyczna (czyli że gramofon sam się wyłącza po skończeniu odtwarzania), a główna różnica między pełnym, a półautomatem to to, że pełny dodatkowo oferuje samoczynne rozpoczęcie odtwarzania po wciśnięciu przycisku No i połączenie jednej i drugiej funkcji, czyli repeat To tyle.
Są różne szkoły. Jedni uważają, że im mniej automatyki tym lepiej. Dla mnie osobiście są to tylko udogodnienia. Prawie każdy gramofon automatyczny można przecież normalnie używać jak półautomat, czyli ręcznie stawiając igłę w odpowiednie miejsce Zresztą, jeśli nie będziemy chcieli zaczynać płyty od jej początku, tylko od któregoś utworu czy momentu, no to i tak na nic nam się zda ten autostart, trzeba ręcznie ustawić igłę nad płytąObywatel G K pisze:Jeśli manuale są lepsze (biorąc pod uwagę, że mają już swoje lata, a automatyka się zużywa), a przy okazji można też zaimponować znajomym umiejętnością obsługi "diabelskiej machiny" to jestem jak najbardziej za
Myślę, że w dzisiejszych czasach samo posiadanie i użytkowanie gramofonu jest dość imponujące, nie wspominając już o płaceniu za muzykę (płyty)
Tak z czapy to ciężko, bo tego jest po prostu za dużo. Tym bardziej że wybór zazwyczaj mamy dość ograniczony więc nie ma co wyskakiwać z pełną listą Dodatkowo trzeba brać pod uwagę fakt, że aukcja aukcji nie równaObywatel G K pisze:Napisz proszę jakich modeli warto szukać w tej cenie
Oprócz ogłoszeń to chyba tylko eBay pozostaje, ale to głównie otwiera drogę do importu (też nie głupi pomysł) W Polsce dominuje allegro na tym polu.Obywatel G K pisze:i ewentualnie gdzie poza Allegro
Dobre podejścieObywatel G K pisze:to będę uparcie wertował strony i podrzucał linki aż do zdobycia upragnionego sprzętu
Zabrałem sobie trochę czasu i przejrzałem zasoby allegro. Przy danym budżecie znalazłem takie godne polecenia gramofony:
Technics SL-Q3 (wiem, że o 40zł ponad budżet, ale i tak warto moim zdaniem + może uda się coś wynegocjować )
http://www.allegro.pl/item918769702_tec ... drive.html
Sony PS-X35 (też troszkę ponad budżet, są też inne aukcje z tym modelem, ale niestety tamte egzemplarze są wybrakowane)
http://www.allegro.pl/item913988747_son ... drive.html
Technics SL-D2
http://www.allegro.pl/item919726713_tec ... japan.html
Nie biorę pod uwagę gramofonów wybrakowanych (z usterkami i/lub brakami) czy też zawyżonych (moim zdaniem) cenowo.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 lut 2010, 23:39
Re: Gramofon do 400zł - jazz, rock
Wielkie dzięki Wojtku za szybką i konkretną odpowiedź
Teraz już rozumiem o co chodzi z tym automatem i faktycznie nie jest konieczny, bo jak znam życie i tak będę "celował" w konkretne utwory
Gramofony spod linków to chyba jakaś ekstraklasa (Q3 itp.), biorąc jednak pod uwagę koszt przesyłki wyskakują mi sporo ponad budżet, więc trochę poszperałem w nowych aukcjach i jest np Q2 i Q200 co wygląda dobrze (bo jest Q ) i są tańsze (budżetu wystarczy jeszcze na kilka dobrych płyt) :
http://www.allegro.pl/item923686320_technics_sl_q2.html
trochę kiszka, bo bez klapy, ale do tego poniżej są jeszcze fajne płyty na dobry początek i zapasowa wkładka
http://www.allegro.pl/item925058635_tec ... atisy.html
Oba mają direct drive i stabilizację kwarcową.
Czy zwłaszcza ten drugi wart jest zainteresowania - jeśli tak to ile warto dać za ten zestaw ?
Mam jeszcze takie pytanie laika - dlaczego tangencjalne są be ?
Pozdrawiam,
Grzegorz
Teraz już rozumiem o co chodzi z tym automatem i faktycznie nie jest konieczny, bo jak znam życie i tak będę "celował" w konkretne utwory
Gramofony spod linków to chyba jakaś ekstraklasa (Q3 itp.), biorąc jednak pod uwagę koszt przesyłki wyskakują mi sporo ponad budżet, więc trochę poszperałem w nowych aukcjach i jest np Q2 i Q200 co wygląda dobrze (bo jest Q ) i są tańsze (budżetu wystarczy jeszcze na kilka dobrych płyt) :
http://www.allegro.pl/item923686320_technics_sl_q2.html
trochę kiszka, bo bez klapy, ale do tego poniżej są jeszcze fajne płyty na dobry początek i zapasowa wkładka
http://www.allegro.pl/item925058635_tec ... atisy.html
Oba mają direct drive i stabilizację kwarcową.
Czy zwłaszcza ten drugi wart jest zainteresowania - jeśli tak to ile warto dać za ten zestaw ?
Mam jeszcze takie pytanie laika - dlaczego tangencjalne są be ?
Pozdrawiam,
Grzegorz
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do 400zł - jazz, rock
Oj nie, żaden "high-end"Obywatel G K pisze:Gramofony spod linków to chyba jakaś ekstraklasa
Tak, widziałem już tą aukcję SL-Q2, ale odrzuciłem ze względu na klapę. Jeśli Tobie ten ubytek nie przeszkadza to możesz brać
SL-Q200 też widziałem, ale odrzuciłem ze względu na mocowanie typu P-mount, znane też jako T4P, o którym wspomniałem już wcześniej (zwróć uwagę na ramię i wkładkę, porównaj z SL-Q2, będziesz wiedział jak poznać ). Jeśli nie przeszkadza Tobie ograniczenie możliwości w kwestii wymiany wkładki to możesz brać
Ile warto dać? Więcej jak 200zł bym nie dał.
Bo mało który gramofon tangencjalny/liniowy w tym przedziale budżetowym jest faktycznie dobrym wyborem. Dość tanie (jeśli chodzi o koszt produkcji) i lekkie konstrukcje. Jeśli mielibyśmy szukać na prawdę jakościowego liniowca to musielibyśmy zerknąć na wysoką półkęObywatel G K pisze:Mam jeszcze takie pytanie laika - dlaczego tangencjalne są be ?
Zresztą, nawet dzisiaj wśród nowych konstrukcji nie bez powodu mało kto się bawi w tangencjalne gramofony. Ze względu na specyfikę projektu konstrukcyjnego takiego typu gramofonu trudno jest zniwelować wszystkie jego wady, odbijające się na sygnale dźwiękowym.
Tak więc nie zaprzątałbym sobie nimi głowy
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 lut 2010, 23:39
Re: Gramofon do 400zł - jazz, rock
Dzięki za informacje i naukę.
Jako człowiek ciekawy świata zadaję sporo pytań - mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe ...
Widzę już czym się różnią choć ten Q200 ma bardzo małe zdjęcia - widzę też, że nie ma on chyba storbo, które ma Q2 ?
Jako człowiek ciekawy świata zadaję sporo pytań - mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe ...
Widzę już czym się różnią choć ten Q200 ma bardzo małe zdjęcia - widzę też, że nie ma on chyba storbo, które ma Q2 ?
-
- Posty: 216
- Rejestracja: 19 lut 2010, 20:06
Gramofon do 400zł - jazz, rock
Z gramofonów raczej manulanych, ale z nutą automatyki wziąłbym też pod rozwagę japońskie sansui.
Od czasu do czasu pojawiają się w sieci oferty odsprzedaży modelu SR212 i osiągają ceny w przedziale 300-600 w zależności od stanu.
Najlepiej kupić taki sprzęt od osoby prywatnej, bo typowi handlarze sprzętem często wystawiają jakieś powystawkowe złomy odpowiednio wyglancowane do zdjęć. Ten Sansui to naprawdę kawał solidnego bezawaryjnego paskowca. Na youtube jest gdzieś filmik z tym gramiakiem w akcji, warto zobaczyć.
Poza tym warto zainteresować się też np Telefunkenem S-500, czy S-600, ale tu raczej na pewno przekroczyłbyś budżet. Zwłaszcza S-600 ze świetnym ramieniem Ortofona jest łakomym kąskiem.
Z idlerów polecam Lenco L75 - pełen manual (sam taki posiadam) - na razie to dla mnie przynajmniej przystań sprzetowa na dłużej.
Ale ceny też tak w okolicach 500-600 za bardziej zadbany egzemplarz.
Generalnie na alledrogo.pl trzeba uważać, sporo tam barachła w mocno zawyżonych cenach z niewiadomego źródła. Mnie najbardziej śmieszy, jak w co drugiej aukcji czytam: audiofilski, hi-end itp. Mój papier toaletowy z Biedronki nierzadko to większy hi-end niż niektóre z tych gramofonów
Pozdrawiam.
Od czasu do czasu pojawiają się w sieci oferty odsprzedaży modelu SR212 i osiągają ceny w przedziale 300-600 w zależności od stanu.
Najlepiej kupić taki sprzęt od osoby prywatnej, bo typowi handlarze sprzętem często wystawiają jakieś powystawkowe złomy odpowiednio wyglancowane do zdjęć. Ten Sansui to naprawdę kawał solidnego bezawaryjnego paskowca. Na youtube jest gdzieś filmik z tym gramiakiem w akcji, warto zobaczyć.
Poza tym warto zainteresować się też np Telefunkenem S-500, czy S-600, ale tu raczej na pewno przekroczyłbyś budżet. Zwłaszcza S-600 ze świetnym ramieniem Ortofona jest łakomym kąskiem.
Z idlerów polecam Lenco L75 - pełen manual (sam taki posiadam) - na razie to dla mnie przynajmniej przystań sprzetowa na dłużej.
Ale ceny też tak w okolicach 500-600 za bardziej zadbany egzemplarz.
Generalnie na alledrogo.pl trzeba uważać, sporo tam barachła w mocno zawyżonych cenach z niewiadomego źródła. Mnie najbardziej śmieszy, jak w co drugiej aukcji czytam: audiofilski, hi-end itp. Mój papier toaletowy z Biedronki nierzadko to większy hi-end niż niektóre z tych gramofonów
Pozdrawiam.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do 400zł - jazz, rock
No coś ty Po to założyłem to forum m.in. By ludzie mogli odnaleźć odpowiedzi w tej tematyce.Obywatel G K pisze:Jako człowiek ciekawy świata zadaję sporo pytań - mam nadzieję, że nie masz mi tego za złe ...
Podpisuję się pod godnymi polecenia modelami wymienionymi przez MacManusa. Co do kwestii "hi-endowych" aukcji też
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 lut 2010, 23:39
Re: Gramofon do 400zł - jazz, rock
Dzięki za kolejne informacje.
W Allegro to każdy sprzęt grający musi być High-End
Z podanych przez MacManusa nic na razie nie występuje.
Z ciekawostek znalazłem Lenco podobny model, nowy, ale sami zobaczcie jak to wygląda:
http://www.allegro.pl/item918869135_gra ... kazja.html
Na "oko" widzę, że to tandeta.
Zobaczę jaki poziom Osiągnie tamten Q200 i może go kupię (zapasowa wkładka przekonuje mnie do T4S).
W Allegro to każdy sprzęt grający musi być High-End
Z podanych przez MacManusa nic na razie nie występuje.
Z ciekawostek znalazłem Lenco podobny model, nowy, ale sami zobaczcie jak to wygląda:
http://www.allegro.pl/item918869135_gra ... kazja.html
Na "oko" widzę, że to tandeta.
Zobaczę jaki poziom Osiągnie tamten Q200 i może go kupię (zapasowa wkładka przekonuje mnie do T4S).
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do 400zł - jazz, rock
Tak tak To tak jak z Dualem dzisiaj. Ktoś kupił prawa do marki i próbuje jechać na "nostalgii"Obywatel G K pisze:Z ciekawostek znalazłem Lenco podobny model, nowy, ale sami zobaczcie jak to wygląda:
A raczej: zapasowa igła i do T4P, a raczej, do tej konkretnej wkładkiObywatel G K pisze:(zapasowa wkładka przekonuje mnie do T4S).
Igły do wielu modeli typu T4P są dostępne, fakt.
Znów przejrzałem aktualne zasoby allegro, do 400zł
Akai AP-005
http://www.allegro.pl/item928349578_wsp ... asyka.html
Sansui SR-222
http://www.allegro.pl/item928354603_gra ... ntage.html
Kenwood KD-1033
http://www.allegro.pl/item928413125_ken ... kazja.html
Sony PS-X35
http://www.allegro.pl/item927658106_lad ... drive.html
Technics SL-D3
http://www.allegro.pl/item925981489_tec ... japan.html
Technics SL-1900 (dość okazyjnie, kończy się dziś)
http://www.allegro.pl/item925705505_gra ... _1900.html
JVC JL-A20
http://www.allegro.pl/item924509926_jvc ... _opis.html
Pioneer PL-12D
http://www.allegro.pl/item928948077_gra ... _12_d.html
Technics SL-20
http://www.allegro.pl/item926800934_gra ... shure.html
Sony PS-11
http://www.allegro.pl/item923668105_gra ... shure.html
Technics SL-D202
http://www.allegro.pl/item931656007_gra ... drive.html
Sony PS-242
http://www.allegro.pl/item923697282_gra ... _igla.html
Thorens TD-115 mk2
http://www.allegro.pl/item923684505_tho ... _mkii.html
Technics SL-Q3
http://www.allegro.pl/item931656215_gra ... e_top.html
Technics SL-D3
http://www.allegro.pl/item931655936_gra ... tomat.html
Pioneer PL-300
http://www.allegro.pl/item929675644_gra ... rawny.html
Kenwood KD-7X
http://www.allegro.pl/item929727033_gra ... uartz.html
Kenwood KD-2100
http://www.allegro.pl/item923686777_ken ... _2100.html
W sumie jest w czym wybierać
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 27
- Rejestracja: 13 lut 2010, 23:39
Re: Gramofon do 400zł - jazz, rock
Technics 1900 - qrcze minutę za późno
Thorens - wow jaki wynalazek i to we Wrocławiu skąd mógłbym go odebrać - warto byłoby dołożyć 100 za tą wkładkę Ortofon ?
Faktycznie spory wybór.
Wydaje mi się, że najlepszy byłby z napędem bezpośrednim, stroboskopem i stabilizacją kwarcową - wtedy nie powinno być problemów z szybkością odtwarzania - zgadza się ?
Z jakich lat jest np. ten Technics:
http://www.allegro.pl/item925058635_tec ... atisy.html ?
Thorens - wow jaki wynalazek i to we Wrocławiu skąd mógłbym go odebrać - warto byłoby dołożyć 100 za tą wkładkę Ortofon ?
Faktycznie spory wybór.
Wydaje mi się, że najlepszy byłby z napędem bezpośrednim, stroboskopem i stabilizacją kwarcową - wtedy nie powinno być problemów z szybkością odtwarzania - zgadza się ?
Z jakich lat jest np. ten Technics:
http://www.allegro.pl/item925058635_tec ... atisy.html ?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do 400zł - jazz, rock
Pechowo, poszedł za taniochę. Normalnie sprzęty z tej serii schodzą za kwotę bliżej tysiącaObywatel G K pisze:Technics 1900 - qrcze minutę za późno
Trudno powiedzieć. Moim zdaniem są to dość zbliżone modele (klasowo). Nie wątpię że różnią się brzmieniem, ale to powinien słuchacz sam ocenić co mu bardziej pasujeObywatel G K pisze:warto byłoby dołożyć 100 za tą wkładkę Ortofon ?
Ja to bym się bardziej martwił czy licytacja nie przekroczy budżet
Z zasady tak, lecz stroboskop zostawił bym jako opcję, gdyż stroboskop w gramofonie nie ma jako takiego wpływu na działanie napędu i układu stabilizacji, ale umożliwia użytkownikowi sprawdzenie dokładności "trzymania" obrotówObywatel G K pisze:Wydaje mi się, że najlepszy byłby z napędem bezpośrednim, stroboskopem i stabilizacją kwarcową - wtedy nie powinno być problemów z szybkością odtwarzania - zgadza się ?
Tak więc bardziej dopisałbym to na listę pt. "przydatne bajery" niż "elementy konieczne"
SL-Q200 był produkowany w latach 1983-84.
Przydatna rozpiska dla Technicsów: http://www.vintagetechnics.info/turntables.htm
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 216
- Rejestracja: 19 lut 2010, 20:06
Re: Gramofon do 400zł - jazz, rock
Jeśli chodzi o Thorensy, to szczerze polecam tylko modele: 3xx i 5xx. Dla kochających manuale na pewno wyzwaniem będą modele 125 i 124 (dużo droższy) - tu już ludzie cudują i potrafią pakować kosmiczne pieniądze w tzw osprzęt (ramiona, okablowanie, chassis, wkładki i wszelkie patenty ze stawianiem gramofonów na rolkach od toaletówki włącznie (sic!)). Wspomniany przez Ciebie model bym sobie odpuścił.Obywatel G K pisze:Technics 1900 - qrcze minutę za późno
Thorens - wow jaki wynalazek i to we Wrocławiu skąd mógłbym go odebrać - warto byłoby dołożyć 100 za tą wkładkę Ortofon ?
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42346
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Gramofon do 400zł - jazz, rock
Fakt, model 115 nie jest jednym z tych znanych i cenionych Thorensów, ale ogółem Thorensy są nad wyraz drogie. Sama marka robi swoje. Trochę podobnie jest chociażby z Lenco.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268