Trochę przesadzasz z tą ilością speców, sam znam ze dwóch. Nie wszyscy siedzą na forach niektórzy się nie afiszująxytrasik pisze: ↑16 mar 2024, 11:28A ja jeszcze Cannon Lucjana zapytam, gdyż ciekawi mnie ten opis z olx.
"Wieża została rozebrana i wyczyszczona ponieważ posiada olejowe tłumienie wymagała interwencji ..."
Czyli rozumiem, że elementy toczne - śruty, zostały wyjęte, umyte i osadzone na nowo. Ruch w pionie został ustawiony i zabezpieczony lakierem.
Jeśli tak to gratuluję, bo jesteś 3 osobą w Polsce, która to potrafi, dwie pozostałe to Pawelec i Przemek z Rzeszowa.
Reszta to tylko wycieracze oleju sylikonowego, żaden fach izopropanolem głaskać i bajki pisać.
Zastanawiam się nad zakupem.
Zaczarowany gaj-gramofony
- Zaurid
- Posty: 166
- Rejestracja: 09 maja 2023, 17:56
- Gramofon: Sony PS x75
- Lokalizacja: Poznań
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Sony PS-X75->Pioneer PL-50L->IFI AUDIO ZEN Air Phono->AT-33E->JVC Victor MC100IIEB, JVC Z1S, Sony XL25A....
- xytrasik
- Posty: 150
- Rejestracja: 04 cze 2022, 23:44
- Gramofon: Dual CS 721
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Hejka Cannon!
Na wstępie, nikt nie zarzucił Ci, że zajmujesz się trupami ze śmietnika. Ciekawiło nas jedynie to, że wypuszczasz gramofony po obróbkach plinty, więc to albo pasja lub też zlecenia od klienta końcowego. Jak już wcześniej wspominałem, nie ma złomu na aukcjach w JPN, można kupić takie wynalazki ale tylko osobiście. Bardziej chodziło nam o serwis, gdyż wiadomo, że jedyny od serwisu na forum nie jesteś a Pawelec troszkę inaczej postrzega jego wartość.
Piszę to dlatego, że skoro zdecydowaliśmy się być na tym forum, to w głównej mierze aby sobie pomagać i czerpać z niego wiedzę . Ja sam zdecydowałem się na Pioneera 70, sprawy remontowe odsunęły mnie od tego zakupu. Później uparłem się na P3, znalazłem oferenta w sieci mającego na stanie P10, ale gdy pogadaliśmy dłużej to okazało się, że jego pojęcie „serwis” kończy się na wytarciu rozlanego oleju. A jak wiadomo, sam gramofon w drodze do PL lekko nie ma. To postoi na na nogach, to przekręci się na pokrywę, to pół drogi samolotem spędzi na boku, olej cieknie i migruje po tej wieży a wiadomo, że łożyska oporowe ruchu pionowego oleju nie lubią.
Wiadomo, że Pioneer 50 czy 70 się podoba, jest chwytliwy, lubiany i kupowany. Jednemu 5-6 koła przychodzi lekko, inny zbiera pół roku . Fajnie,że sprzęty od Cb mają pełen serwis uwzględniający pomiary zasilania silnika (pomruk przy starcie talerza), przegląd okablowania wieży (przetarcia na wyjściu z tulei pionowej), wypłukany olej z kulek i ustawienie czujnika Halla.
Zauważyłem też, że w przeciwieństwie do aukcji w JPN nie prezentujesz swoich gramofonów z bocznego ujęcia ramienia . Japończycy prawie w każdej aukcji pokazują ujęcie wieży wraz z ramieniem i przeciwwagą. Piszę o tym, gdyż kiedyś wyczytałem, że te Pioneery mają problem z opadającą przeciwwagą. Wszystko jest extra w przepadku lekkich wkładek, jednak ciężkie ramię S + wkładka MC + headshell = przeciwwaga szuruje po lakierze. Jak rozwiązujesz sprawę tej kwestii? Pawelec jest zdania, że sam materiał użyty do tłumienia przeciwwagi ma ogromne znaczenia, a po tylu latach w przypadku podjęcia ratunku rozpada się w rękach, z kolei Przemo sam drukuje te tłumiki na drukarce 3D z użyciem ekstrudera do gumy.
Nikt nikomu nie jest wrogiem, tylko ja, wydając te 5 tys, chciałbym, aby ktoś po drugiej stronie był godzien przyjąć te 5 tys. za swoją uczciwą pracę. Ja niestety szukając poza forum dość mocno się rozczarowałem, bajki szukające frajera, kupiłem sam na aukcji w JPN, trwało długo ale przyszedł z papierkiem jak poniżej.
Na wstępie, nikt nie zarzucił Ci, że zajmujesz się trupami ze śmietnika. Ciekawiło nas jedynie to, że wypuszczasz gramofony po obróbkach plinty, więc to albo pasja lub też zlecenia od klienta końcowego. Jak już wcześniej wspominałem, nie ma złomu na aukcjach w JPN, można kupić takie wynalazki ale tylko osobiście. Bardziej chodziło nam o serwis, gdyż wiadomo, że jedyny od serwisu na forum nie jesteś a Pawelec troszkę inaczej postrzega jego wartość.
Piszę to dlatego, że skoro zdecydowaliśmy się być na tym forum, to w głównej mierze aby sobie pomagać i czerpać z niego wiedzę . Ja sam zdecydowałem się na Pioneera 70, sprawy remontowe odsunęły mnie od tego zakupu. Później uparłem się na P3, znalazłem oferenta w sieci mającego na stanie P10, ale gdy pogadaliśmy dłużej to okazało się, że jego pojęcie „serwis” kończy się na wytarciu rozlanego oleju. A jak wiadomo, sam gramofon w drodze do PL lekko nie ma. To postoi na na nogach, to przekręci się na pokrywę, to pół drogi samolotem spędzi na boku, olej cieknie i migruje po tej wieży a wiadomo, że łożyska oporowe ruchu pionowego oleju nie lubią.
Wiadomo, że Pioneer 50 czy 70 się podoba, jest chwytliwy, lubiany i kupowany. Jednemu 5-6 koła przychodzi lekko, inny zbiera pół roku . Fajnie,że sprzęty od Cb mają pełen serwis uwzględniający pomiary zasilania silnika (pomruk przy starcie talerza), przegląd okablowania wieży (przetarcia na wyjściu z tulei pionowej), wypłukany olej z kulek i ustawienie czujnika Halla.
Zauważyłem też, że w przeciwieństwie do aukcji w JPN nie prezentujesz swoich gramofonów z bocznego ujęcia ramienia . Japończycy prawie w każdej aukcji pokazują ujęcie wieży wraz z ramieniem i przeciwwagą. Piszę o tym, gdyż kiedyś wyczytałem, że te Pioneery mają problem z opadającą przeciwwagą. Wszystko jest extra w przepadku lekkich wkładek, jednak ciężkie ramię S + wkładka MC + headshell = przeciwwaga szuruje po lakierze. Jak rozwiązujesz sprawę tej kwestii? Pawelec jest zdania, że sam materiał użyty do tłumienia przeciwwagi ma ogromne znaczenia, a po tylu latach w przypadku podjęcia ratunku rozpada się w rękach, z kolei Przemo sam drukuje te tłumiki na drukarce 3D z użyciem ekstrudera do gumy.
Nikt nikomu nie jest wrogiem, tylko ja, wydając te 5 tys, chciałbym, aby ktoś po drugiej stronie był godzien przyjąć te 5 tys. za swoją uczciwą pracę. Ja niestety szukając poza forum dość mocno się rozczarowałem, bajki szukające frajera, kupiłem sam na aukcji w JPN, trwało długo ale przyszedł z papierkiem jak poniżej.
- Krzysztof_M
- Posty: 80
- Rejestracja: 17 gru 2023, 23:28
- Lokalizacja: Katowice
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Czy zdradzisz co oznacza obecność tego papierka? A może wiesz co tam napisano?
α β Σ Φ Ω μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41719
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Obstawiam że to instrukcja by opróżniać zbiornik przed transportem itd.
Gwarancja braku problemów w tym temacie jeśli w takim stanie importujemy
Gwarancja braku problemów w tym temacie jeśli w takim stanie importujemy
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 05 sty 2021, 13:08
- Lokalizacja: Jarocin
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Hmmm, dziwne ciężarki. U mnie są inne.xytrasik pisze: ↑17 mar 2024, 22:22Hejka Cannon!
Na wstępie, nikt nie zarzucił Ci, że zajmujesz się trupami ze śmietnika. Ciekawiło nas jedynie to, że wypuszczasz gramofony po obróbkach plinty, więc to albo pasja lub też zlecenia od klienta końcowego. Jak już wcześniej wspominałem, nie ma złomu na aukcjach w JPN, można kupić takie wynalazki ale tylko osobiście. Bardziej chodziło nam o serwis, gdyż wiadomo, że jedyny od serwisu na forum nie jesteś a Pawelec troszkę inaczej postrzega jego wartość.
Piszę to dlatego, że skoro zdecydowaliśmy się być na tym forum, to w głównej mierze aby sobie pomagać i czerpać z niego wiedzę . Ja sam zdecydowałem się na Pioneera 70, sprawy remontowe odsunęły mnie od tego zakupu. Później uparłem się na P3, znalazłem oferenta w sieci mającego na stanie P10, ale gdy pogadaliśmy dłużej to okazało się, że jego pojęcie „serwis” kończy się na wytarciu rozlanego oleju. A jak wiadomo, sam gramofon w drodze do PL lekko nie ma. To postoi na na nogach, to przekręci się na pokrywę, to pół drogi samolotem spędzi na boku, olej cieknie i migruje po tej wieży a wiadomo, że łożyska oporowe ruchu pionowego oleju nie lubią.
Wiadomo, że Pioneer 50 czy 70 się podoba, jest chwytliwy, lubiany i kupowany. Jednemu 5-6 koła przychodzi lekko, inny zbiera pół roku . Fajnie,że sprzęty od Cb mają pełen serwis uwzględniający pomiary zasilania silnika (pomruk przy starcie talerza), przegląd okablowania wieży (przetarcia na wyjściu z tulei pionowej), wypłukany olej z kulek i ustawienie czujnika Halla.
Zauważyłem też, że w przeciwieństwie do aukcji w JPN nie prezentujesz swoich gramofonów z bocznego ujęcia ramienia . Japończycy prawie w każdej aukcji pokazują ujęcie wieży wraz z ramieniem i przeciwwagą. Piszę o tym, gdyż kiedyś wyczytałem, że te Pioneery mają problem z opadającą przeciwwagą. Wszystko jest extra w przepadku lekkich wkładek, jednak ciężkie ramię S + wkładka MC + headshell = przeciwwaga szuruje po lakierze. Jak rozwiązujesz sprawę tej kwestii? Pawelec jest zdania, że sam materiał użyty do tłumienia przeciwwagi ma ogromne znaczenia, a po tylu latach w przypadku podjęcia ratunku rozpada się w rękach, z kolei Przemo sam drukuje te tłumiki na drukarce 3D z użyciem ekstrudera do gumy.
Nikt nikomu nie jest wrogiem, tylko ja, wydając te 5 tys, chciałbym, aby ktoś po drugiej stronie był godzien przyjąć te 5 tys. za swoją uczciwą pracę. Ja niestety szukając poza forum dość mocno się rozczarowałem, bajki szukające frajera, kupiłem sam na aukcji w JPN, trwało długo ale przyszedł z papierkiem jak poniżej.
IMG_0824.jpg
- Pawelec
- Posty: 3226
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Jeden jest oryginalny a drugi dodatkowy pewnie dorabiany. Można kupić dorabiane ciężarki i są one jak najbardziej ok. Trzeba tylko pamiętać, że przy stosowaniu dodatkowych lub dużego oryginalnego (140g) ciężarka do regulacji nacisku należy używać wagi. Te, które Ty masz (trzy sztuki w oryginale) w pełni zaspokajają regulację i rurki prostej i typu S w pełnym zakresie.
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 23 sty 2023, 17:13
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Te Pioneery orginalnie w Japoni wystepuja z malowanym talerzem lub bez malowania.Najczesciej wykwity na niemalowanym talerzu trzeba albo zpolerowac albo pomalować bo jest ich dużo.Zaurid pisze: ↑17 mar 2024, 19:15Widzę że talerz wypolerowany, pewnie były wykwity. To się często zdarza w tym modelu. Chociaż podobno w Japonii było to częstą praktyką i miało wielu zwolenników, nawet w nowych egzemplarzach.Cannon pisze: ↑16 mar 2024, 09:12Witam.Tak jak mówiłem kolejna Pl-50ii szuka domu...
Bardzo ładna
Tym razem biała perła...
5.600 zł
https://www.olx.pl/d/oferta/gramofon-pi ... XZbiR.html
Zapraszam
Zpolerowany talerz ładnie sie podswietla diodami przy "zmierzchowym" oswietleniu.Wymiana diod orginalnych czerwonych na uv jeszcze ten efekt nasila.
To kosmetyka ale klient moze umnie wybrać opcje talerza.Poza kosmetyką i elektroniką najwiecej roboty jest z tym co na zdjęciu ale to już inna bajka...
- Pawelec
- Posty: 3226
- Rejestracja: 17 gru 2012, 20:18
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Okolice Warszawy
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Talerze w modelach PL 50 i 70 były wszystkie malowane proszkowo. Usunięcie korozji z nich jest niemożliwe bez naruszenia struktury lakieru. Jedynie poprzez piaskowanie (szkiełkowanie) i ponowne lakierowanie. Talerze w PL 30 były polerowane i lakierowane bezbarwnie. Tutaj sprawa jest troszkę łatwiejsza bo dają się one ponownie wypolerować. Oczywiście talerz od PL 30L II pasuje do PL 50L II więc można je stosować zamiennie. Inne talerze są w wersji PL 50 i 50L.
Jeszcze polecam dobrze sprawdzić regulację VTA. Może się zdarzyć, że olej silikonowy i korozja skutecznie zablokuje walec przesuwny osi ramienia i rozebranie go bez uszkodzeń staje się prawie niemożliwe. Pozostaje szukać dawcy.
Tak, to jest duże wyzwanie i konia z rzędem temu kto nie pogubi kulek (w naczynku widzę ich nieparzystą ilość )
Jeszcze polecam dobrze sprawdzić regulację VTA. Może się zdarzyć, że olej silikonowy i korozja skutecznie zablokuje walec przesuwny osi ramienia i rozebranie go bez uszkodzeń staje się prawie niemożliwe. Pozostaje szukać dawcy.
AKTUALNA SPRZEDAŻ - pierwszy post
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
viewtopic.php?t=15809#p307122
Słuchać możesz jeszcze lepiej i jeszcze piękniej.
https://instagram.com/murasaudio
-
- Posty: 384
- Rejestracja: 10 maja 2017, 16:35
- Gramofon: PL-70 L II
- Lokalizacja: Prawa Wawa
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
instrukcja obsługi, czyli zalewania silikonem.Krzysztof_M pisze: ↑18 mar 2024, 20:37Czy zdradzisz co oznacza obecność tego papierka? A może wiesz co tam napisano?
Tłumaczenie automatyczne.
Micro Benz Glider S, Dynavector 20x2L, AT33ML/OCC, Denon 103R, EAR834P, Accuphase E-408 + AD 50, JM Lab Mini Utopia
- haleem
- Posty: 21
- Rejestracja: 20 lut 2023, 12:46
- Gramofon: Pioneer PL30 II
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Od tygodnia słucham pionieera p30 II kupionego od Cannona i jestem pod wrażeniem i sprzętu i obsługi klienta. Chciałem wersję bez malowania w oryginalnej okleinie i taką dostałem po wcześniejszym obejrzeniu przysłanych zdjęć. Oglądałem na miejscu inne i tylko zasobność portfela spowodowała, że nie wziąłem 50 w czarnym lakierze, bo wyglądała super. Sprzęt chodzi jak marzenie i mogę tylko polecać
- xytrasik
- Posty: 150
- Rejestracja: 04 cze 2022, 23:44
- Gramofon: Dual CS 721
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Wkładka do wieży po auto translatorze.
Pamiętam jak rozebrałem ramię 70 i utknąłem na tej baryle do której jest podkręcony czujnik halla i pomimo wykręconych śrub robaczkowych nie dało rady tego ruszyć. Filmów w sieci mało ale znalazłem jakiś film gdzie gość gadał i w filmie w tle widniała prasa z 10 ton hydrauliczna. Pojechałem do kumpla na prasę, najwyżej trzeba będzie kupić kolejnego Pioneera i wypchnęliśmy ten materiał z tulei. Oddałem na tokarnię do polerowania i teraz przesuwa się luźno. Pionki nie tak trudno znaleźć, ale zrobić pod siebie tak aby było wszystko w miarę funkcjonalne i ustawione to schodzi.
Talerz do 50 mam, jakbyś chciał, i chyba 2 kompletne wieże 50.
Teraz widać, że te ramiona są u Cb rozbierane, super, wiarygodność serwisu to cenna rzecz. Pamiętam jak rozebrałem ramię 70 i utknąłem na tej baryle do której jest podkręcony czujnik halla i pomimo wykręconych śrub robaczkowych nie dało rady tego ruszyć. Filmów w sieci mało ale znalazłem jakiś film gdzie gość gadał i w filmie w tle widniała prasa z 10 ton hydrauliczna. Pojechałem do kumpla na prasę, najwyżej trzeba będzie kupić kolejnego Pioneera i wypchnęliśmy ten materiał z tulei. Oddałem na tokarnię do polerowania i teraz przesuwa się luźno. Pionki nie tak trudno znaleźć, ale zrobić pod siebie tak aby było wszystko w miarę funkcjonalne i ustawione to schodzi.
Talerz do 50 mam, jakbyś chciał, i chyba 2 kompletne wieże 50.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 23 sty 2023, 17:13
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Kolejna piękna PL-70II po przeglądzie.
9500zł.
Zasilanie 230v.
Dziękuje za zaufanie...
https://www.olx.pl/d/oferta/pioneer-pl- ... ZuHLr.html
9500zł.
Zasilanie 230v.
Dziękuje za zaufanie...
https://www.olx.pl/d/oferta/pioneer-pl- ... ZuHLr.html
-
- Posty: 371
- Rejestracja: 05 sty 2021, 13:08
- Lokalizacja: Jarocin
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
230V - transformator został wymieniony?
W ogłoszeniu napisałeś, że okleina jest w oryginale. Byłem przekonany, że robili tylko te ciemne.
W ogłoszeniu napisałeś, że okleina jest w oryginale. Byłem przekonany, że robili tylko te ciemne.
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 23 sty 2023, 17:13
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Transformator wymieniony na" Nasz"
Okleina w tych modelach jest jasna lecz kolor ciemny jest uzyskiwany w wyniku koloryzowanego lakieru.
W wyniku odswiezania całosci pliny aby nadać jej unikatowy i indiwidualny charakter zastosowałem lakier
niebarwiony w czerwień a w brąz-stąd orginalny odcień plinty.Zdjęcia z lampą też przeklamują bo sprzęt wygląda jeszcze lepiej na żywo.
Kolejna piękna Pl-30ll była przygotowana dla jednego z kolegów na forum. W wyniku ciekawych okoliczności wybrał inny model.
Pl30ii z nową wkładką Nagaoka mp-110 i przetwornicą
4000zł.
https://www.olx.pl/d/oferta/pioneer-pl- ... ZAJsb.html
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 23 sty 2023, 17:13
Re: Zaczarowany gaj-gramofony
Kolejna piękna 50ll uszy w czasie umila miłośnikowi czarnego krążka.Czego nie omówiliśmy w ramach parogodzinnego spotkania...?
Mateusz jeżeli w ramach testów chciałbyś poeksperymentować na innym ramieniu czy z innymi wkładkami AT to pisz PW
Mateusz jeżeli w ramach testów chciałbyś poeksperymentować na innym ramieniu czy z innymi wkładkami AT to pisz PW