Wkładki i igły od Wojtka
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
No to mamy pierwszy rzut nowości - Technics EPC-205 II S i Denon DL-301.
Pamiętam że Latro już się kiedyś zgłaszał po 205, ale nie wiem czy razem z koszykiem, a tego zestawu nie będę dekompletował.
Pamiętam że Latro już się kiedyś zgłaszał po 205, ale nie wiem czy razem z koszykiem, a tego zestawu nie będę dekompletował.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Sprzedana (krótka piłka była ).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Panie Adminie wejdą obiecane AT ? AT3100XE II interesuje mnie dość mocno do Integry 1057 f
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Oj AT-3100XE to ja nie mam, ale AT-30/31 mam na pewno, chyba nawet w dublecie, przejrzę i dam znać.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 26
- Rejestracja: 12 sty 2022, 17:40
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Do pieca dorzucam:
- Kenwood V39 (podstawowa wkładka, ale lepsza od AT91/95, zrównoważony dźwięk, jak wrzucimy loudness to gra to jak Shure M44 )
- headshell Sony SH-165
- Kenwood V39 (podstawowa wkładka, ale lepsza od AT91/95, zrównoważony dźwięk, jak wrzucimy loudness to gra to jak Shure M44 )
- headshell Sony SH-165
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Pozbywam się trochę NOSów - Pickering XEV-3001 i AT-30GTR.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 14
- Rejestracja: 09 lis 2022, 23:39
- Gramofon: Technics SL-1610MK2
- Lokalizacja: Łomianki
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Witam,
Jestem zainteresowany Technicsem 205C. Wysłałem priv.
Pozdrawiam, Adam
Jestem zainteresowany Technicsem 205C. Wysłałem priv.
Pozdrawiam, Adam
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Sprzedana.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Pozwolę sobie na mini felieton wkładkowy.
Drapię się trochę po głowie ostatnimi czasy.
Leżą sobie różne rzeczy (mam tu na myśli całą giełdę), a ludzi najbardziej chyba interesują Shure V15 i moje opowiadanie o "innych światach" czy to publicznie czy na priv coś niewiele tutaj zmienia
Może po prostu większość woli rzeczy popularne?
Trudno powiedzieć.
Kiedyś razem z MISSE i paroma innymi żeśmy się jarali że udało się dorwać gdzieś tam z dalekich stron Empire 2000Z albo jakiegoś lepszego Stantona, trochę się tego nazbierało, teraz wrzucam na giełdę i nikt nie pyta nie docieka co to jak to czemu to
Tymczasem jak się rozejrzeć globalnie to V15-tkę jaką chcemy dostaniemy praktycznie gdziekolwiek i kiedykolwiek, reszta to kwestia stanu i ceny (a robi się coraz drożej).
Jednocześnie jak się ktoś rozejrzy za, przykładowo, Pickeringami XSV czy Stantonami 88x albo 98x to ze świecą szukać albo mega drogo albo jakaś obsrana bieda bez igły (a i tak drogo).
Wiem bo sam się rozglądam aktywnie.
Powinno dawać do myślenia trochę
A przynajmniej skłonić do refleksji przy zakupach vintage wkładek.
Tak czy siak, będę jeszcze dorzucał do pieca w najbliższym czasie, bo robię wakacyjną inwentaryzację.
Będzie V15 IV (kto pierwszy kto pierwszy? ), znowu jakieś Danonki, Empire 2000, EPC-205 II L.
Takie tam frykasy.
Wyobraźcie sobie śp. Macieja Kuronia jak na koniec programu kulinarnego masuje sobie swój brzuchol ze smakiem - tak ja wyglądam przy tej okazji.
Przy okazji: proszę nie pytajcie mnie o igły do Shure V15. Mogę pomóc coś sprowadzić, ale już od dłuższego czasu nie mam zapasów.
Co do zasady nie widzę sensu w robieniu zapasów zamienników igieł do mega popularnych modeli. Są dostępne od ręki najczęściej.
Są tacy co kupują ode mnie samo body i pytają "a nie masz czasem igły? Ale na pewno nie masz? A może jednak?".
Ja rozumiem że każdy szuka okazji, ale to raczej normalna sprawa że jakbym igłę miał to bym sprzedawał razem z body bo większość tak preferuje, a przy okazji też zarobek dla mnie lepszy
Drapię się trochę po głowie ostatnimi czasy.
Leżą sobie różne rzeczy (mam tu na myśli całą giełdę), a ludzi najbardziej chyba interesują Shure V15 i moje opowiadanie o "innych światach" czy to publicznie czy na priv coś niewiele tutaj zmienia
Może po prostu większość woli rzeczy popularne?
Trudno powiedzieć.
Kiedyś razem z MISSE i paroma innymi żeśmy się jarali że udało się dorwać gdzieś tam z dalekich stron Empire 2000Z albo jakiegoś lepszego Stantona, trochę się tego nazbierało, teraz wrzucam na giełdę i nikt nie pyta nie docieka co to jak to czemu to
Tymczasem jak się rozejrzeć globalnie to V15-tkę jaką chcemy dostaniemy praktycznie gdziekolwiek i kiedykolwiek, reszta to kwestia stanu i ceny (a robi się coraz drożej).
Jednocześnie jak się ktoś rozejrzy za, przykładowo, Pickeringami XSV czy Stantonami 88x albo 98x to ze świecą szukać albo mega drogo albo jakaś obsrana bieda bez igły (a i tak drogo).
Wiem bo sam się rozglądam aktywnie.
Powinno dawać do myślenia trochę
A przynajmniej skłonić do refleksji przy zakupach vintage wkładek.
Tak czy siak, będę jeszcze dorzucał do pieca w najbliższym czasie, bo robię wakacyjną inwentaryzację.
Będzie V15 IV (kto pierwszy kto pierwszy? ), znowu jakieś Danonki, Empire 2000, EPC-205 II L.
Takie tam frykasy.
Wyobraźcie sobie śp. Macieja Kuronia jak na koniec programu kulinarnego masuje sobie swój brzuchol ze smakiem - tak ja wyglądam przy tej okazji.
Przy okazji: proszę nie pytajcie mnie o igły do Shure V15. Mogę pomóc coś sprowadzić, ale już od dłuższego czasu nie mam zapasów.
Co do zasady nie widzę sensu w robieniu zapasów zamienników igieł do mega popularnych modeli. Są dostępne od ręki najczęściej.
Są tacy co kupują ode mnie samo body i pytają "a nie masz czasem igły? Ale na pewno nie masz? A może jednak?".
Ja rozumiem że każdy szuka okazji, ale to raczej normalna sprawa że jakbym igłę miał to bym sprzedawał razem z body bo większość tak preferuje, a przy okazji też zarobek dla mnie lepszy
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
Dzisiaj jeszcze raz na trzeźwo przeczytałem to co wyżej i sobie myślę kurde słabo to brzmi
Wybaczcie, taka jakaś frustracja wywołana pytaniami o Shure V15 haha.
Wybaczcie, taka jakaś frustracja wywołana pytaniami o Shure V15 haha.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- Mawis
- Posty: 5383
- Rejestracja: 04 cze 2021, 18:21
- Gramofon: JVC QL-A7
- Lokalizacja: Owczarnia
Re: Wkładki i igły od Wojtka
A to pite wczoraj było na ostro?
Ja to na razie chcę w ogóle usłyszeć różnicę między wkładkami w ogóle zanim coś kupię. Że te różnice to nie urban legends....Na razie usłyszałem ze mf 100 i 104 brzmi...no źle... Ale o to chyba nie trudno przy Z1S. Zobaczymy czy usłyszę przy Empire. Bo jak jestem głuchy to bez sensu kupować Wojtku
JVC QL-A7, JVC Z1S, ADC QLM32 MK3, Schiit Mani, Nikko STA8080, Dual CL720
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
Akai CD1100, Luxman L230, Namco NSZ333
------------------------------------------------------------
“𝙶𝚘𝚘𝚍 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚜 𝚐𝚘𝚘𝚍 𝚗𝚘 𝚖𝚊𝚝𝚝𝚎𝚛 𝚠𝚑𝚊𝚝 𝚔𝚒𝚗𝚍 𝚘𝚏 𝚖𝚞𝚜𝚒𝚌 𝚒𝚝 𝚒𝚜.”
~ 𝑴𝒊𝒍𝒆𝒔 𝑫𝒂𝒗𝒊𝒔
- darkman
- Posty: 16317
- Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
- Gramofon: PL70LII, PSX60
- Lokalizacja: Topanga Corral
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
E spoko jest. Ja tam chętnie się zapoznałem, bo to tylko dowodzi, że jesteśmy normalnymi ludźmi i takie też normalne ludzkie wątpliwości nas dotyczą. Ja to robię znacznie częściej, frustracje mi za Pan brat
Z drugiej strony ludzie kierują się opiniami o zdecydowanej powtarzalności, a odwaga do zapoznania się z innymi brzmieniami i niuansami wymaga nieco więcej i odwagi, i doświadczenia.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42594
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Wkładki i igły od Wojtka
No fakt.
Co do zasady powiem że od pewnego momentu w rozwoju technologii (lata '60te) wszystkie wkładki grają z grubsza tak samo ( ).
Diabeł tkwi w szczegółach i o to się walczy tutaj
Tu mamy większego powera, a tu więcej powietrza i szerszą scenę. A tam węższą scenę ale super detal.
A tutaj jest pięknie tyle że gorąco lub głośno nagrane płyty są problematyczne bo sybilanty szeleszczą.
A tam tego problemu nie ma, tyle że wkładki rzadkie a igieł nikt nie robi...
I tak dalej i tak dalej można by sobie wymieniać.
Dlatego też nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie o ulubioną wkładkę/wkładki bo pomimo sporej kolekcji powiem że ciężko o taką "jedną idealną" która by odhaczała wszystkie pola. Niektórzy słuchacze mogą mieć inne (może mniejsze?) wymagania i takiej osobie może i łatwiej byłoby znaleźć złoty środek. Dużo różnych wariantów do rozpatrzenia.
Dlatego, w mojej sytuacji, lepszy jest arsenał pod różne zadania
Ale to tylko ja i niekoniecznie polecam to samo każdemu.
A jak ktoś czegoś szuka to łatwiej mi pomagać jak czytam opinie czy inne "fajne by było gdyby tego było więcej a tamtego mniej" bo wtedy łatwiej mi coś dobrać co spełnia kryteria.
Jednakże nie każdy ma smykałkę do tego by tak to opisać i wtedy dostaję prośbę o dobranie "czegoś do rocka"
Mogę wtedy paść plackiem i rzucać monetą trochę
Tak czy siak - najwięcej się człowiek uczy przy takich eksperymentach, a wcale nie trzeba worka pieniędzy wydawać by się o tym przekonać.
Większość nawet tych bardziej legendarnych wkładek ma swoje tańsze odpowiedniki w ramach jednej stajni które grają przykładowo 70-80% tak samo dobrze. Z1S jest tego przykładem.
Co do zasady powiem że od pewnego momentu w rozwoju technologii (lata '60te) wszystkie wkładki grają z grubsza tak samo ( ).
Diabeł tkwi w szczegółach i o to się walczy tutaj
Tu mamy większego powera, a tu więcej powietrza i szerszą scenę. A tam węższą scenę ale super detal.
A tutaj jest pięknie tyle że gorąco lub głośno nagrane płyty są problematyczne bo sybilanty szeleszczą.
A tam tego problemu nie ma, tyle że wkładki rzadkie a igieł nikt nie robi...
I tak dalej i tak dalej można by sobie wymieniać.
Dlatego też nie jestem w stanie odpowiedzieć na pytanie o ulubioną wkładkę/wkładki bo pomimo sporej kolekcji powiem że ciężko o taką "jedną idealną" która by odhaczała wszystkie pola. Niektórzy słuchacze mogą mieć inne (może mniejsze?) wymagania i takiej osobie może i łatwiej byłoby znaleźć złoty środek. Dużo różnych wariantów do rozpatrzenia.
Dlatego, w mojej sytuacji, lepszy jest arsenał pod różne zadania
Ale to tylko ja i niekoniecznie polecam to samo każdemu.
A jak ktoś czegoś szuka to łatwiej mi pomagać jak czytam opinie czy inne "fajne by było gdyby tego było więcej a tamtego mniej" bo wtedy łatwiej mi coś dobrać co spełnia kryteria.
Jednakże nie każdy ma smykałkę do tego by tak to opisać i wtedy dostaję prośbę o dobranie "czegoś do rocka"
Mogę wtedy paść plackiem i rzucać monetą trochę
Tak czy siak - najwięcej się człowiek uczy przy takich eksperymentach, a wcale nie trzeba worka pieniędzy wydawać by się o tym przekonać.
Większość nawet tych bardziej legendarnych wkładek ma swoje tańsze odpowiedniki w ramach jednej stajni które grają przykładowo 70-80% tak samo dobrze. Z1S jest tego przykładem.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- darksome
- Posty: 144
- Rejestracja: 16 maja 2020, 19:56
- Gramofon: Audio Linear td 4001
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wkładki i igły od Wojtka
O i tutaj z jvc / Victor z1s /z1eb.. Jak najbardziej się zgadzam
Dawid Szydełko
Cyt. "Kto walczy z potworami, Ten niechaj baczy, by sam przytem nie stał się potworem. Gdy zaś długo spoglądasz w bezdeń, spogląda bezdeń także w Ciebie." - F. Nietzsche
Cyt. "Kto walczy z potworami, Ten niechaj baczy, by sam przytem nie stał się potworem. Gdy zaś długo spoglądasz w bezdeń, spogląda bezdeń także w Ciebie." - F. Nietzsche