Kolumny podstawkowe do jazzu
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Kolumny podstawkowe do jazzu
Tylko po co to komu i na co! dane techniczne; "na chłopski rozum"
Jeżeli taka firma (niemiecka) tego nie podaje, to coś w tym jest!!
(Pomieszczenie 28-55mkw; tzn, że jak mamy 25m2, lub 56m2 to trzeba szukać czegoś innego??)
Jeżeli taka firma (niemiecka) tego nie podaje, to coś w tym jest!!
(Pomieszczenie 28-55mkw; tzn, że jak mamy 25m2, lub 56m2 to trzeba szukać czegoś innego??)
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kolumny podstawkowe do jazzu
Choćby dla zaspokojenia ciekawości czy też porównania.eenneell pisze:Tylko po co to komu i na co! dane techniczne; "na chłopski rozum"
Tzn. co w tym jest? Canton w tym czasie po prostu wolał podawać inną miarę, ale mimo wszystko te dane podaje.eenneell pisze:Jeżeli taka firma (niemiecka) tego nie podaje, to coś w tym jest!!
Byłoby niepoważnie gdyby to pomijali całkowicie.
Pewnieeenneell pisze:(Pomieszczenie 28-55mkw; tzn, że jak mamy 25m2, lub 56m2 to trzeba szukać czegoś innego??)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Kolumny podstawkowe do jazzu
Wyrazłem wątpliwaści dla " zaspokojenia ciekawości"
Porównanie "tworu chińskiego", z produktem firmowym o takich samych parametrach jakoś mija się z celem, choć teoretycznie są "identyczne"; dopiero słuchając można oceniać
A porównywać wyższy/ średni/ niższy produkt tej samej firmy; to tak "sztuka dla sztuki".
Ot! taki OT przy porannej kawie
PS
a tak naprawdę to jestem ciekawy wrażeń "nausznych" tych cantonów (gle-100)
Porównanie "tworu chińskiego", z produktem firmowym o takich samych parametrach jakoś mija się z celem, choć teoretycznie są "identyczne"; dopiero słuchając można oceniać
A porównywać wyższy/ średni/ niższy produkt tej samej firmy; to tak "sztuka dla sztuki".
Ot! taki OT przy porannej kawie
PS
a tak naprawdę to jestem ciekawy wrażeń "nausznych" tych cantonów (gle-100)
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kolumny podstawkowe do jazzu
Kiepski przykład, skoro mija się z celem. Póki co piszemy jedynie o produktach "firmowych"eenneell pisze:Porównanie "tworu chińskiego", z produktem firmowym o takich samych parametrach jakoś mija się z celem, choć teoretycznie są "identyczne"
Czymś się muszą różnić, prawda? Choćby po to by odpowiedzieć sobie na pytanie czy warto dopłacać do wyższego modelu.eenneell pisze:A porównywać wyższy/ średni/ niższy produkt tej samej firmy; to tak "sztuka dla sztuki".
Jeśli ktoś nie widzi w tym sensu no to cóż, nic na to nie poradzę
tarkus pewnie jeszcze coś nam o tym powie, ale pamiętasz chyba jeszcze to, że Barnaba też ma ten model?eenneell pisze:a tak naprawdę to jestem ciekawy wrażeń "nausznych" tych cantonów (gle-100)
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=49 ... 763#p22763
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Kolumny podstawkowe do jazzu
raczej skrajny; można porównywać "lepszą" i "gorszą", "równoważną" firmę na tej samej zasadzie...Wojtek pisze:Kiepski przykład, skoro mija się z celem. Póki co piszemy jedynie o produktach "firmowych"
Dla mnie "wyższy" model jest po prostu "wyższy" (czytaj lepszy)Wojtek pisze:czymś się muszą różnić, prawda? Choćby po to by odpowiedzieć sobie na pytanie czy warto dopłacać do wyższego modelu.
Jeśli ktoś nie widzi w tym sensu no to cóż, nic na to nie poradzę
Pewnie znajdą się jakieś odstępstwa od tej reguły...
A zawsze (tak myślę) trzeba stosować zasadę; jakość/cena (to co jest droższe np 2x niekoniecznie musi być lepsze 2x i odwrotnie )
PS Ogólnie rozumiem chęć poznania różnic (przez "dociekliwych") tyle, że opierając się wyłącznie na danych technicznych można "się przejechać"!
No ale to taka dyskusja "akademicka": bo to co opisują producenci korygują "krytycy", użytkownicy...
Tylko pozostaje problem "zaufania" do opinii...
Więc czekamy na "zaufaną" recenzje
- Excalibue
- Posty: 74
- Rejestracja: 06 kwie 2012, 16:56
Re: Kolumny podstawkowe do jazzu
Ostatnio wszedłem w posiadanie B&O S120/MC120.2 i w Jazzie jak i w zasadzie wszystkich gatunkach spisują się rewelacyjnie ( no może oprócz ostrego łojenia )
Baardzo neutralne i wyrównane brzmienie, niczego nie brakuje, instrumenty jak ''żywe'' , no i myślę, że byłyby lepszym wyborem od tych Cantonów, które z reguły mają jasne koncertowe brzmienie co dla mnie jest nieco męczące.
Beovoxy spokojnie nagłośniłyby i 30mkw mimo tylko 8'' głośnika basowego, który od ''środka'' jednak jest olbrzymi i zaskakuje niejednego potęgą brzmienia.
Nie wiem czy ktoś z forumowiczów słyszał te kolumny, dla poszukiwaczy polecam się poważnie nimi zainteresować..
Pozdrawiam.
Baardzo neutralne i wyrównane brzmienie, niczego nie brakuje, instrumenty jak ''żywe'' , no i myślę, że byłyby lepszym wyborem od tych Cantonów, które z reguły mają jasne koncertowe brzmienie co dla mnie jest nieco męczące.
Beovoxy spokojnie nagłośniłyby i 30mkw mimo tylko 8'' głośnika basowego, który od ''środka'' jednak jest olbrzymi i zaskakuje niejednego potęgą brzmienia.
Nie wiem czy ktoś z forumowiczów słyszał te kolumny, dla poszukiwaczy polecam się poważnie nimi zainteresować..
Pozdrawiam.
Aktualny ''główny'' system : Kolumny Quadral Montan, Amp : Nakamichi AV-10, DAC DIY.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kolumny podstawkowe do jazzu
Jak nie ma ofert dot. danego modelu to można sobie gadać o lepszym/gorszym wyborze...
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- taurus
- Posty: 85
- Rejestracja: 08 cze 2012, 11:49
Re: Kolumny podstawkowe do jazzu
Ale porównywałeś swoje B&O i gle-100 czy też B&O są lepsze bo je masz? Całkiem możliwe, że te B&O są lepsze, podejrzewam, że znajdzie się jeszcze więcej lepszych modeli. Mnie do zakupu przekonali Wojtek, strona Hifi-Wiki i forum Brauna, na którym w wątku o zakupie dobrych braunów, zostały polecone w pierwszej kolejności Cantony gle-70 i gle-100.
pozdrawiam
pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
- Excalibue
- Posty: 74
- Rejestracja: 06 kwie 2012, 16:56
Re: Kolumny podstawkowe do jazzu
Oceniam przez pryzmat serii Quinto, B&O po prostu grają dużo bardziej neutralnie zachowując przy tym dobry detal i scenę.
Aktualny ''główny'' system : Kolumny Quadral Montan, Amp : Nakamichi AV-10, DAC DIY.
- taurus
- Posty: 85
- Rejestracja: 08 cze 2012, 11:49
Kolumny podstawkowe do jazzu
Czyli oceniasz coś czego nie słyszałeś, czy tak ? I to jeszcze przez pryzmat Tu masz przykład, że niektórym bas w s120 dudni http://diyaudio.pl/showthread.php/14822 ... amp-O-s120 . I o czym to świadczy ? A no o niczym, jeden lubi tak, drugi inaczej, ja nie słuchałem ani jednych ani drugich więc nie będę oceniał, osobiście uważam, że tylko bezpośrednie ślepe porównanie ma sens, najlepiej jak jest jeszcze poparte pomiarami. Co to znaczy koncertowe brzmienie ? Jeśli masz jakieś linki do porównań tych kolumn lub jakieś wiarygodne recenzje gle-100 to poproszę.
pozdrawiam
pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
- Excalibue
- Posty: 74
- Rejestracja: 06 kwie 2012, 16:56
Re: Kolumny podstawkowe do jazzu
Heh, Quinto jest to nowsza wersja GLE więc musi grać bardzo podobnie, zresztą olbrzymia większość Cantonów ma podobny CHARAKTER brzmieniowy.
Ten link z dudnieniem S120 był już chyba na siłe.. Raz ze gość ma słabo urządzony akustycznie pokój, dwa, zwrotnica nie jest oryginalna, pochodzi najprawdopodobniej z innych Beovoxów ( gdzieś ją już widziałem w tych kolumnach ), oryginalna jest całkiem inna. Zresztą nawet najlepsze kolumny mogą zacząć dudnieć po nieodpowiednim ustawieniu.
Nie twierdze, że GLE-100 są złe, bo tak nie jest, ale S120 zagrały by przyjemniej i bez dobitnej góry która mi osobiście w Jazzowych kawałkach przeszkadza. Ty już kupiłeś, możliwe, że przypadną Ci do gustu, innym polecam dodać do odsłuchów produkty z nowszej linii B&O pochodzącej z 1983r ( Głównie modele S55/80/120 wzwyż.. )
Pozdrawiam.
Ten link z dudnieniem S120 był już chyba na siłe.. Raz ze gość ma słabo urządzony akustycznie pokój, dwa, zwrotnica nie jest oryginalna, pochodzi najprawdopodobniej z innych Beovoxów ( gdzieś ją już widziałem w tych kolumnach ), oryginalna jest całkiem inna. Zresztą nawet najlepsze kolumny mogą zacząć dudnieć po nieodpowiednim ustawieniu.
Nie twierdze, że GLE-100 są złe, bo tak nie jest, ale S120 zagrały by przyjemniej i bez dobitnej góry która mi osobiście w Jazzowych kawałkach przeszkadza. Ty już kupiłeś, możliwe, że przypadną Ci do gustu, innym polecam dodać do odsłuchów produkty z nowszej linii B&O pochodzącej z 1983r ( Głównie modele S55/80/120 wzwyż.. )
Pozdrawiam.
Aktualny ''główny'' system : Kolumny Quadral Montan, Amp : Nakamichi AV-10, DAC DIY.
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kolumny podstawkowe do jazzu
Panowie, ta dyskusja chyba nie ma sensu, takie przebijanie się
Tak jak pisałem wcześniej, można sobie gadać o różnorakich modelach (czegokolwiek), ale jak czegoś nie można kupić, bo nie ma ofert... to takie rady zakupowe tracą trochę sens.
Przecież brzmienie całego zestawu zależy też m.in. od wzmacniacza i reszty nitki odsłuchowej.
Kto wie czy B&O Beovox S120 zagrałyby jazz (albo cokolwiek innego) na lampie taurusa lepiej niż Canton GLE-100 albo inny Quinto 540?
Tego nie jesteś w stanie tak po prostu rozsądzić Excalibue, a raczej nie w tym przypadku.
Świetne podsumowanie:
Zgadajcie się na priv. Może mieszkacie niedaleko i uda się zrobić test odsłuchowy
Tak jak pisałem wcześniej, można sobie gadać o różnorakich modelach (czegokolwiek), ale jak czegoś nie można kupić, bo nie ma ofert... to takie rady zakupowe tracą trochę sens.
Przecież brzmienie całego zestawu zależy też m.in. od wzmacniacza i reszty nitki odsłuchowej.
Kto wie czy B&O Beovox S120 zagrałyby jazz (albo cokolwiek innego) na lampie taurusa lepiej niż Canton GLE-100 albo inny Quinto 540?
Tego nie jesteś w stanie tak po prostu rozsądzić Excalibue, a raczej nie w tym przypadku.
Świetne podsumowanie:
A do tego:taurus pisze:I o czym to świadczy ? A no o niczym, jeden lubi tak, drugi inaczej
Z podkreśleniem na "osobiście".Excalibue pisze:która mi osobiście w Jazzowych kawałkach przeszkadza
Zgadajcie się na priv. Może mieszkacie niedaleko i uda się zrobić test odsłuchowy
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
-
- Posty: 4157
- Rejestracja: 25 maja 2011, 22:18
- Lokalizacja: K-ków
Kolumny podstawkowe do jazzu
Temat jest taki jw tytule:
!
!
A potem wszystko jasneExcalibue pisze:statnio wszedłem w posiadanie B&O S120/MC120.2 i w Jazzie jak i w zasadzie wszystkich gatunkach spisują się rewelacyjnie ( no może oprócz ostrego łojenia )
A może wystarczy porównać dane techniczne obu zestawów i wszystko będzie jasne, czyli które lepsze do jazzu? , które do "łojenia";)Wojtek pisze:Zgadajcie się na priv. Może mieszkacie niedaleko i uda się zrobić test odsłuchowy
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 42522
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kolumny podstawkowe do jazzu
I już jest w sumie zakończony, bo kolumny zakupioneeenneell pisze:Temat jest taki jw tytule:
!
Problem w tym, że nie ma takiego pytania na stole, a Panom tego typu porównanie raczej i tak by nie wystarczyło.eenneell pisze:A może wystarczy porównać dane techniczne obu zestawów i wszystko będzie jasne, czyli które lepsze do jazzu? , które do "łojenia";)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- taurus
- Posty: 85
- Rejestracja: 08 cze 2012, 11:49
Kolumny podstawkowe do jazzu
Ale chyba nie bardzo jest co porównywać, dotępne dane są bardzo ubogie (w wypadku gle-100) albo ja nie potrafię ich znaleźć, nigdzie nie widziałem np. jak wygląda pasmo (tu może by się wyjaśniło skąd to koncertowe brzmienie), nigdzie też nie znalazłem jak wygląda impedancja w funkcji częstotliwości. Kolumn jeszcze nie dostałem grrr.... , sprzedawca nie raczył odpowiadać na maile, a po wyslaniu sms'a odpisał, że wyśle w poniedziałek bo chce je dobrze spakować, żyjemy w kraju ignorantów.
pozdrawiam
pozdrawiam
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani