SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
- Myszor
- Posty: 10503
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Sut Entre trochę ostudził moje zapały (choć to dobra firma i cenią się).
Podkręcone skraje pasma i kościołowa scena robią na pierwszy rzut ucha wrażenie ale szybko męczą i się nudzą. Przynajmniej mi.
Po wyjęciu denka z pudełka zapał mi jednak wrócił. Wykonany jest mistrzowsko jakby z jednego kawałka magnezu czy czegoś takiego. Nie widać nawet jak można by to rozkręcić. W dotyku jakiś taki aksamitny i luksusowy.
Złącza i zaciski pozłacane. No i waga...to niewielkie pudełko waży ponad trzy kilo. To lubię.
Cytując za lpgear
https://www.lpgear.com/product/DENONAUS1.html
„Uważany za jeden z najlepszych sut na świecie w dowolnej kategorii cenowej au-s1 pozostaje jednak dostępnym cenowo. W celu zapobiegania rezonansom i dla izolacji wykonany z niemagnetycznego aluminium o dużej sztywności. Oba kanały są niezależne od obudowy urządzenia. Zastosowano duże rdzenie wykonane z permalloju dla osiągnięcia wysokiej wierności i i zerowej magnetostrykacji.”
Hmm nie wiedziałem że takie coś istnieje:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetostrykcja
No dobra ale jak to gra ? Powiem że dość neutralnie, nie podkręca mocno dźwięku ani nie pompuje ostro sceny. Robi swoją robotę. Nie maleje ilość szczegółów a nawet rośnie o czym za chwilę. Po co zatem używać sut zamiast wpinać się do preampa mc? Ano jest parę powodów.
Po pierwsze posiadając np Nudę czy inne pre z tylko jednym wejściem mc można obsłużyć dwie wkładki mc. Fajne. Albo mając zajebiste pre mm łatwo rozbudować tę zajebistość na mc.
Po drugie i dla mnie najważniejsze...jest cholernie cicho vs pre mc.
Przy podgłośnieniu mocno wzmaka i przełączaniu z sekcji mc husarii na sut+mm słychać jak spada poziom białego szumu w głośnikach. Sekcja mc wszak wzmacnia sygnał wkładki wielokrotnie bardziej niż sekcja mm. Wzmacnia wszystko razem z zakłóceniami, szumem i brudem z sieci. W przypadku tego trafa otrzymujemy czarne tło. Zero szumu czy brumku. Coś jak czerń tła w telewizorach led vs oled. I to mi się bardzo spodobało. Słychać lepiej różne rzeczy. Nie trzeba też dawać dużo pary na głównym wzmaku. Takie połączenie wkładek mm i mc
Po odsłuchach na ortku stwierdziłem że przezbroję Lustre i powieszę Corala z magnezową Nagaoką.
Coral gra bardzo podobnie do Windfelda ale jest chyba jeszcze bardziej płaski, naturalny, techniczny i dobitny. Nawet miałem go sprzedać bo po co mi dwie podobnie grające wkładki. I zdarzył się cud. Coral tak się dogadał z Lustre i Denonem że mnie normalnie zatkało.
O wiele lepsza scena i bardziej muzykalny, syty dźwięk. Miód malina normalnie. Nie stracił na ostrości czy kontroli ale zyskał w odbiorze jakieś 30% do zajebistości. Wspaniale to się zgrało. Dziwne bo z Windfeldem nie czułem takiej różnicy. Może to sprawa wyższej impedancji corala? Windfeld jest na skraju zakresu akceptowanego przez Denona. Teraz oba moje Ortofony brzmią jak odchudzeni ubodzy krewni
Czy sut zmienia dźwięk ? Zdecydowanie tak bo wszystko w systemie zmienia dźwięk ale wcale nie musi to być na gorsze. Ponownie zrozumiałem że dużo zależy od kombinacji klocków w systemie i trzeba eksperymentować. Warto też mając sut pobawić się loadingiem w pre mm. Znaleźć swój sweet spot. Fajna zabawa.
Ps. Ta parka bardzo się polubiła. Ahaja pewno będzie miał nocne koszmary
Podkręcone skraje pasma i kościołowa scena robią na pierwszy rzut ucha wrażenie ale szybko męczą i się nudzą. Przynajmniej mi.
Po wyjęciu denka z pudełka zapał mi jednak wrócił. Wykonany jest mistrzowsko jakby z jednego kawałka magnezu czy czegoś takiego. Nie widać nawet jak można by to rozkręcić. W dotyku jakiś taki aksamitny i luksusowy.
Złącza i zaciski pozłacane. No i waga...to niewielkie pudełko waży ponad trzy kilo. To lubię.
Cytując za lpgear
https://www.lpgear.com/product/DENONAUS1.html
„Uważany za jeden z najlepszych sut na świecie w dowolnej kategorii cenowej au-s1 pozostaje jednak dostępnym cenowo. W celu zapobiegania rezonansom i dla izolacji wykonany z niemagnetycznego aluminium o dużej sztywności. Oba kanały są niezależne od obudowy urządzenia. Zastosowano duże rdzenie wykonane z permalloju dla osiągnięcia wysokiej wierności i i zerowej magnetostrykacji.”
Hmm nie wiedziałem że takie coś istnieje:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Magnetostrykcja
No dobra ale jak to gra ? Powiem że dość neutralnie, nie podkręca mocno dźwięku ani nie pompuje ostro sceny. Robi swoją robotę. Nie maleje ilość szczegółów a nawet rośnie o czym za chwilę. Po co zatem używać sut zamiast wpinać się do preampa mc? Ano jest parę powodów.
Po pierwsze posiadając np Nudę czy inne pre z tylko jednym wejściem mc można obsłużyć dwie wkładki mc. Fajne. Albo mając zajebiste pre mm łatwo rozbudować tę zajebistość na mc.
Po drugie i dla mnie najważniejsze...jest cholernie cicho vs pre mc.
Przy podgłośnieniu mocno wzmaka i przełączaniu z sekcji mc husarii na sut+mm słychać jak spada poziom białego szumu w głośnikach. Sekcja mc wszak wzmacnia sygnał wkładki wielokrotnie bardziej niż sekcja mm. Wzmacnia wszystko razem z zakłóceniami, szumem i brudem z sieci. W przypadku tego trafa otrzymujemy czarne tło. Zero szumu czy brumku. Coś jak czerń tła w telewizorach led vs oled. I to mi się bardzo spodobało. Słychać lepiej różne rzeczy. Nie trzeba też dawać dużo pary na głównym wzmaku. Takie połączenie wkładek mm i mc
Po odsłuchach na ortku stwierdziłem że przezbroję Lustre i powieszę Corala z magnezową Nagaoką.
Coral gra bardzo podobnie do Windfelda ale jest chyba jeszcze bardziej płaski, naturalny, techniczny i dobitny. Nawet miałem go sprzedać bo po co mi dwie podobnie grające wkładki. I zdarzył się cud. Coral tak się dogadał z Lustre i Denonem że mnie normalnie zatkało.
O wiele lepsza scena i bardziej muzykalny, syty dźwięk. Miód malina normalnie. Nie stracił na ostrości czy kontroli ale zyskał w odbiorze jakieś 30% do zajebistości. Wspaniale to się zgrało. Dziwne bo z Windfeldem nie czułem takiej różnicy. Może to sprawa wyższej impedancji corala? Windfeld jest na skraju zakresu akceptowanego przez Denona. Teraz oba moje Ortofony brzmią jak odchudzeni ubodzy krewni
Czy sut zmienia dźwięk ? Zdecydowanie tak bo wszystko w systemie zmienia dźwięk ale wcale nie musi to być na gorsze. Ponownie zrozumiałem że dużo zależy od kombinacji klocków w systemie i trzeba eksperymentować. Warto też mając sut pobawić się loadingiem w pre mm. Znaleźć swój sweet spot. Fajna zabawa.
Ps. Ta parka bardzo się polubiła. Ahaja pewno będzie miał nocne koszmary
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21701
- charliez88
- Posty: 798
- Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
- Gramofon: Luxmany 350 + 300
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Upały odpuściły także zaprzęgłem do roboty SUTy i ja.
Z tym Entre sprawa jest taka, że on po prostu nie pasuje do Husarii.
Rzeczywiście scena troche sie poprawia, ale nie powiedziałbym, że jest kościołowa, czy że gra skrajami.
Gra on jednak podobnie do Husarii - dość rozdzielczo, analitycznie i powiela wady i zalety. Z moją Husarką też wprowadza takie trochę laboratorium i aż za dużo precyzji. Sprawa ma się sporo inaczej kiedy podpiąłem go do Pre MM DIY by Misse - tutaj jest dużo 'smaczniej' i generalnie mojej MC 20 słucha się na tym zestawieniu już fajnie. Powiedziałbym może nawet że BARDZO fajnie, gdyby nie fakt, że dzięki uprzejmości Zeroqlla mam do testu 3 SUTy, toteż mam już chyba innego faworyta
Z tym Entre sprawa jest taka, że on po prostu nie pasuje do Husarii.
Rzeczywiście scena troche sie poprawia, ale nie powiedziałbym, że jest kościołowa, czy że gra skrajami.
Gra on jednak podobnie do Husarii - dość rozdzielczo, analitycznie i powiela wady i zalety. Z moją Husarką też wprowadza takie trochę laboratorium i aż za dużo precyzji. Sprawa ma się sporo inaczej kiedy podpiąłem go do Pre MM DIY by Misse - tutaj jest dużo 'smaczniej' i generalnie mojej MC 20 słucha się na tym zestawieniu już fajnie. Powiedziałbym może nawet że BARDZO fajnie, gdyby nie fakt, że dzięki uprzejmości Zeroqlla mam do testu 3 SUTy, toteż mam już chyba innego faworyta
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
- Myszor
- Posty: 10503
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Czyli FR is the winner
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21701
- Wojtek
- Administrator
- Posty: 41808
- Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Może kiedyś przyjdzie czas na jakąś wkładkę FR
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
- charliez88
- Posty: 798
- Rejestracja: 11 lis 2016, 20:26
- Gramofon: Luxmany 350 + 300
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Byłem kiedyś cholernie blisko zakupu 444 z dwoma SME i wkładkami FR na pokładzie, ale niestety sprzedawca był mocno specyficzny i jakoś się nie dogadaliśmy. Trochę żałuję, a z drugiej strony gdybym wtedy to kupił, dzisiaj nie miałbym pewnie 300 ani 121, ani 441
Luxmanowe-love: PD 350 | PD 300 | PD 441 | PD 121 | PD 131
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
Trochę lampek, parę ramion, Husariaa i kilka wkładek puszczanych głównie przez zaskakujące SNELL E3
- Therion
- Posty: 456
- Rejestracja: 10 gru 2015, 19:49
- Myszor
- Posty: 10503
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Ekonomiczna wersja dla leni Czekam na wrażenia.
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21701
- Peliks
- Posty: 2376
- Rejestracja: 29 lis 2017, 17:13
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wejherowo
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Mam te "maleństwa". Naprawdę dają radę.
Sony/Denon/ADC PreamP D Cayin A-88T MC Systems M3
ADC QLM XLM AT15Sa AT150MLX Denon DL- 103D Elac ESG 796 Goldbug Medusa
Nakamichi MC1000 Ortofon Cadenza Black SPU E GM Gold Philips GP401.II Sony XL-45
ADC QLM XLM AT15Sa AT150MLX Denon DL- 103D Elac ESG 796 Goldbug Medusa
Nakamichi MC1000 Ortofon Cadenza Black SPU E GM Gold Philips GP401.II Sony XL-45
- Regsoft
- Posty: 6390
- Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
To stosunkowo uniwersalne pchełki.
Zdecydowanie polecam
Na rynku występują pod kilkoma nazwami.
Trochę dodatkowych informacji dałem tu:
viewtopic.php?f=59&t=7603
- Therion
- Posty: 456
- Rejestracja: 10 gru 2015, 19:49
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Obawiam się degradacji dźwięku, bo moje wkładki mają szersze pasmo przenoszenia niż SUT T5: 20-30kHz, ale może niesłusznie. Ja wiem, że człowiek słyszy do 20LHz (ja pewnie nawet do 14KHz) ale szersze pasmo jest odczuwalne.
Kupiłem T-5 w zasadzie dla jednej plyty Classics Zimmera, ktora jest cicho nagrana i muszę dosyc mocno rozkręcać wzmacniacz, co daje lekki szum. Zobaczę, jak będzie z trafkami na MM
Kupiłem T-5 w zasadzie dla jednej plyty Classics Zimmera, ktora jest cicho nagrana i muszę dosyc mocno rozkręcać wzmacniacz, co daje lekki szum. Zobaczę, jak będzie z trafkami na MM
- Therion
- Posty: 456
- Rejestracja: 10 gru 2015, 19:49
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Poczytałem, dziękuję.Regsoft pisze: ↑03 lis 2019, 11:59.
Trochę dodatkowych informacji dałem tu:
viewtopic.php?f=59&t=7603
Zobaczę, jak zagrają z Gold Note i Ortofonem.
- Myszor
- Posty: 10503
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Płyty na sprzedaż: viewtopic.php?t=21701
- koscidogitary
- Posty: 1335
- Rejestracja: 23 cze 2017, 13:20
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: SUT + MM pre lub MM/MC pre - co lepsze ?
Ano! Dlatego, m.in., że:MMarek pisze: ↑30 gru 2019, 17:30Kurde - najwyżej mnie Szeryf ochrzani za OT, ale muszę zapytać...
koscidogitary pisze: ↑
dzisiaj, 17:04
jestem żywo zainteresowany zestawem: SUT, wkładka MC i preamp MM.
dlaczego?
BTW: dobrze byłoby wydzielić jednak - bo coś czuję, że szykuje się ciekawa dyskusja.....
#1. Mogę wykorzystać posiadany aktualnie extra super turbo zaje...fajny preamp MM do wkładki MC - a wkładki MC lepsze są od MM (a tak mówią Starzy Górale i im wierzyć musowo);
#2. Wkładki MC są "wierniejsze" w przekazie, bardziej liniowe, bardziej... bardziej... bardziej od MM, i proponuję nie kwestionować bo inacej ciupaską bez łeb
#3. Zmieniam system audio (przebudowuję) w kierunku brzmienia studyjnego (w wersji zjadalnej-domowej - będzie więcej w wątku "kolekcje sprzętowe") i chętnie zobaczę co MC potrafią;
#4. Jestem za "transformacją"/linearyzacją dźwięku - jeśli SUTy działają na korzyść, tj. pokazują dźwięk trochę inaczej niż sama wkładka (bez SUTa) to mam chęć w to wejść; podobnie ma się rzecz np. z głośnikiem wstęgowym, który także posiada transformator;
#5. Poza aplikacjami gitarowymi nie przepadam za brzmieniem lamp (długi temat) ale mam przeczucie, że SUT zagra świetnie z preampem lampowym MM.
#6. Jeśli okaże się, że to jednak lipa to sprzedam i zostanę z ciekawym doświadczeniem w nieznanym mi obszarze;
#7. Patrz pkt. #1.
Pozdro
Ps. Zapomniałem dodać, że MC-ki mają malutki poziom sygnału - a mnie się wydaje, że warto go "przed obróbką" RIAA nieco transformować, mam pozytywne doświadczenia z takimi zabiegami w innej dziedzinie obróbki sygnałów niż "wydrapywanie dźwięku" z czarnego krążka
Ostatnio zmieniony 30 gru 2019, 20:37 przez koscidogitary, łącznie zmieniany 1 raz.
- Myszor
- Posty: 10503
- Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
- Gramofon: Składak
- Lokalizacja: Wrocław