Gramofon do 5000 PLN

[spoon]

Wojtek: tak jak napisałem "dla mnie", bo to moje podejście. Nie mówię, że jak inni tak robią to robią to źle, bo to jest każdego indywidualna sprawa Ja po prostu jestem zboczony i lubię ten cały rytuał z kładzeniem krążka, celowaniem igłą itd. Potem zmiana strony Dla mnie to jest jedna z rzeczy, która odróżnia słuchanie winyli od słuchania cd.

[darasXL]

Wojtek: tak jak napisałem "dla mnie", bo to moje podejście. Nie mówię, że jak inni tak robią to robią to źle, bo to jest każdego indywidualna sprawa Ja po prostu jestem zboczony i lubię ten cały rytuał z kładzeniem krążka, celowaniem igłą itd. Potem zmiana strony Dla mnie to jest jedna z rzeczy, która odróżnia słuchanie winyli od słuchania cd.

I ja go rozumiem...mam tak samo...

[Pawelec]

Ja po prostu jestem zboczony i lubię ten cały rytuał z kładzeniem krążka, celowaniem igłą itd.

Jak chcesz celować to mam na początek propozycję ramienia które jest w bardzo dobrym stanie, po przeglądzie z jedną malutką skazą na rurce. W pełni manualne, kultowe i bardzo cenione przez fanów czarnego krążka, którzy równie dużą wagę przykładają do jakości sprzętu. Kilka fotek na początek a jak będziesz zainteresowany to może dołożymy powoli do ramienia resztę

[MISSE]

Ale 5k za to ramię to przesada

ale z Thorensem w komplecie to będzie 5K

[spoon]

Hehe nie no Panowie spokojnie. Po dłuższym zastanowieniu stwierdziłem, że na gramofon 5k wydawać nie będę. Raczej coś koło 2. Reszta pójdzie na pre, a potem kombinacje z wkładkami. Taka kolejność wyjdzie najsensowniej, żeby całość zagrała optymalnie.

Po wszystkim mogę kombinować z jakimiś innymi ramionami itd. jeśli nadal będzie mi mało.

Póki co mam chrapkę na Thorensa naszego forumowego Kolegi

[Pawelec]

Ale 5k za to ramię to przesada

Widzisz MISSE, dlatego proponuję samo ramię . Za 2 kZ to oczywiście nawet bez czarnej podstawy Thorensowej . Widać jeszcze nie czas . W tym przypadku mamy totalny regres u kolegi spoona w stosunku do tytułu tematu. Nie często spotykany przypadek wśród winylowców. Niby rozsądek bierze górę. Przeważnie jest odwrotnie

[spoon]

Pawelec: poczytałem, porozmawiałem, więcej wiem Co z tego, że będę miał super ramię, jeszcze lepszą wkładkę, jak moje pre nie przeniesie połowy ich możliwości na Hegla... W sumie już nie od dziś wiem, bo dawno się nauczyłem, że gra cały system. TD160 wydaje się tu być fajnym punktem wyjściowym... ma niczego sobie ramię, napęd itd.

Jedyne co bym musiał na początku w nim zmienić to kolor plinty... ja mam wszystko w piano black, ale z tego co poczytałem i popatrzyłem to nie powinno być takie trudne. Swoją drogą Pawelec widziałem Twoją twórczość... WOW! Docelowo chętnie osiągnąłbym coś zbliżonego.

Wykonujesz takie plinty na zamówienie?

[Pawelec]

Mam czarny fortepian do TD 126. Tak na przyszłość .

[Wojtek]

Ja po prostu jestem zboczony

A to przepraszam...

[spoon]

Poszukiwania na ten moment zakończone. Z czasem pochwalę się co i jak

[olsza84]

Wyciągam szklaną kulę...i Thorens TD-160 MKI?

[spoon]

Czarodziej czarodziej!

[arturxyz]

...gdyby mi zbywało 5K to przeznaczyłbym na to http://allegro.pl/victor-jvc-ql-a-75-id ... l#imglayer
...takie male zboczenie na punkcie JVC QL....

[Pawelec]

Piękny ten Viktorek ale spoonowi źle się kojarzy

[spoon]

Tak jak napisałem wyżej, ostatecznie dojrzałem do myśli, że sam gramofon to nie wszystko. Trzeba jeszcze zainwestować w lepsze pre, bo to moje to budżetówka i nijak nie przystaje do reszty toru... a wtedy dopiero z kolei otwiera się droga na zabawy z MC itd... Jest na co wydawać pieniądze A mój zakup wydaje mi się bardzo solidnym punktem wyjścia, na pewno dużo lepszym od mojego obecnego PJ