Gramofon do 200 zł

hozjusz · Post autor: **hozjusz** » 13 lip 2015, 10:06

Dzięki za opinie.

Do Nordmende, jako marki mam pewien sentyment (choć chyba starszych rzeczy), ale tu brak pokrywy i jest najdroższy. Czy jest najlepszy z pozostałych? Jeśli tak to może i tak warto.
Na czym polega upierdliwość i wdzięczność Philipsa? Dobra wkładka kusi.

Pomijając wkładkę - która można przecież wymienić - byłaby to najlepsza propozycja?

MISSE · Post autor: **MISSE** » 13 lip 2015, 10:07

GP 412 kosztuje więcej niż ten gramofon więc to promocja (gramofon gratis)

Dante · Post autor: **Dante** » 13 lip 2015, 10:24

MISSE pisze:GP 412 kosztuje więcej niż ten gramofon więc to promocja (gramofon gratis)

Dokładnie

Jeśli idzie o upierdliwość...
Skomplikowana automatyka, która jak jest zapuszczona to lubi świrować. Oczywiście może działać jako manualny.
Półkoszyki philipsa. Ciężko je dokupić osobno, ale często całe gramofony z tym koszykiem sprzedają się taniej, niż sam koszyk na ebay

Ustawianie obrotów przed położeniem płyty. Dla mnie żaden problem, ale są tacy, którzy lubią gapić się na lampkę. Zawsze można małą tarczę położyć na płycie.
Nadal lepiej rozegrane niż w nowych Dualach, gdzie trzeba gmerać przy samym silniku

Nie napiszę Ci, który wybrać, bo każdy gramofon ma swoje "zady i walety". Kupując Philipsa wygrałeś - bo wkładka + pływające zawieszenie
Grundig - duża bezawaryjność
Nordmende - wkładka znośna, ramię pod typowe headshell'e, szukasz nadal na allegro dawcy na pokrywę.

hozjusz · Post autor: **hozjusz** » 13 lip 2015, 10:53

To kłopot - chyba odrzucam Nordmende.

Philips wydaje mi się problematyczny jak dla nietechnicznego nowicjusza, a zdjęcia jakoś nie powalają - tzn gramofon nie wygląda na zadbany, choć wygląd może mylić skoro jest dobra wkładka. Można mieć wkładkę, ale na nic ona bez działającego gramofonu. Może być jednak w porządku i bez większych problemów, czy model jest słaby pod tym względem po prostu? Pytanie laika - co to są półkoszyki?

Niezawodność brzmi bardzo kusząco dla kogoś na początku drogi z gramofonem

MISSE · Post autor: **MISSE** » 13 lip 2015, 12:29

zamiast stracić 1000zł na płyty(około 10szt) w Empiku kupisz sobie inny gramofon z GP 412 podejdzie pod każdy koszyk z mocowaniem SME

Z drugiej strony niektórzy mówią jak mieli by 200zł to inaczej ułożyliby sobie życie

hozjusz · Post autor: **hozjusz** » 13 lip 2015, 13:04

Nie do końca zrozumiałem o co chodzi z tym 1000 złotych, ale masz na myśli, że lepiej mieć tę wkładkę i najwyżej wymienić gramofon gdyby ten padł? Czy tak?

misienka2008 · Post autor: **misienka2008** » 13 lip 2015, 16:46

Biorac pod uwage, ze jestes poczatkujacy Grundig PS 3500 bylby najlepszym wyborem. To solidny gramofon. Naped Direct Drive nie wymaga zachodu a wkladke mozna pozniej wymienic na lepsza. Ta obecna to, o ile sie nie myle, Audio Technica AT 91 - na poczatek wystarczy.

Headshell ( koszyk ) to ta " lapka " na przodzie ramienia do ktorej jest przymocowana wkladka.

Polkoszyki to patent stosowany w Dualach. Do jednego przymocowujesz wkladke a to potem laczy sie z drugim polkoszykiem i wychodzi caly koszyk.

SME to rodzaj polaczenia headshella z ramieniem.

hozjusz · Post autor: **hozjusz** » 13 lip 2015, 17:33

Niby dwóch na placu boju a problem jest. Dobra wkładka na starcie bardzo zachęca. Dźwięk się liczy bardzo.

misienka2008 · Post autor: **misienka2008** » 13 lip 2015, 17:47

Ja wole dobry gramofon niz dobra wkladke na poczatek. Wkladke mozna wymienic - gramofon trudniej.

Obywatel · Post autor: **Obywatel** » 13 lip 2015, 18:56

misienka2008 pisze:Ja wole dobry gramofon niz dobra wkladke na poczatek. Wkladke mozna wymienic - gramofon trudniej.

Dokładnie! Zwłaszcza że w używanym gramofonie nigdy nie wiadomo jaki przebieg ma igła. Rzeczywiście - pomimo mojego sceptycyzmu wobec prostych ramion - Grundig nie wygląda źle. Philips pod względem wzorniczym trąci mi późnymi latami '60-tymi - dziwny jakiś jest.

EDIT:

Powiem tak: postanowiłem się wznieść ponad moje osobiste uprzedzenia

i przyjrzeć się dokładnie tym sprzętom z prostym ramieniem. Stwierdzam, że Telefunken HS-870 również wygląda ciekawie: direct drive, stabilizacja kwarcem, full automat, ładny stan. Wkładka i igła raczej podstawowa, ale na początek może być.

misienka2008 · Post autor: **misienka2008** » 13 lip 2015, 20:02

A co jest takiego zlego w prostych ramionach?

hozjusz · Post autor: **hozjusz** » 13 lip 2015, 20:40

Czyli na placu boju Grundig i Telefunken. Jakie mogą być różnice? Czy któryś może mieć przewagę - poza wkładkami (Telef ma Othofona OMB-10)?

esdarek · Post autor: **esdarek** » 13 lip 2015, 20:51

Róznica jest potężna!
Telefunken to prosta konstrukcja Duala ,który nie słynie z powalających napędów DD. Dość tandetne ramię wykonane gł. z tworzywa.
Grundig to Technics znany z dobrych napędów DD. Ten gramofon jest lepszy od podobnych modeli Technics gdyż ma głowicę 1/2 cala oraz w pełni regulowane ramię(przeciwwaga,antyskating,overhang) co w Technicsach nie jest takie oczywiste. Zawieszenie ramienia to bardzo udany ,metalowy kardan stosowany w wielu innych Technicsach. Silników i elektronnki sterującej w tych modelach nie da się porównać. To samo dotyczy obudowy(plinty) tworzywa, nóżek, a także podstawy ,która w Grundigu/Technicsie jest z duromeru -tworzywa ciężkiego,twardego i odpornego na wibracje.

hozjusz · Post autor: **hozjusz** » 13 lip 2015, 21:22

Grundig kupiony. Dziękuję pięknie za wszystkie bardzo rzeczowe konsultacje.

Na pewno spotkamy się w innych wątkach!

Dzięki Dante za porady na priv!

paweloto · Post autor: **paweloto** » 13 lip 2015, 22:14

Witam. szukam czegoś na początek mojej przygody z winylami. znalazłem to. http://allegro.pl/gramofon-itt-hifi-801 ... 16376.html
proszę o opinię

Winyl.net