Jak ktoś ma coś do Admina...

Co sądzisz o forum?
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Zdjęcie dnia

#286

Post autor: Wojtek »

motown pisze: I to ja jestem ignorantem i kretynem? Serio?
Serio.

Trochę głupio mi tłumaczyć, że chyba nie rozumiesz elementarnych kwestii i starasz się teraz z niewiadomych przyczyn narzucić wszystkim swój pogląd, że to co robisz to nic złego i że nie różni się to niczym od sztuki.

Głupio mi tłumaczyć, bo ponoć jesteś już dorosły.
motown pisze: Dlaczego goła rzeźba jest legalna, a goła fotografia nie jest?
motown pisze: Czyli Dawid nie pornografia, a pani na zdjęciu to pornografia?
Bez komentarza.
motown pisze: Ależ ja nie szukam drugiego dna (choć warto zaznaczyć, że niektórzy to dno już dawno osiągnęli), tylko pokazuję hipokryzję i głupotę moderacji.
Nie wiem u kogo chcesz zapunktować w ten sposób :)
zbyszek1982 pisze: Ponieważ warto być konsekwentnym, wątek o "Najseksowniejszych" okładkach został ukryty. Jeżeli Admin uzna to za stosowne, zostanie przywrócony.
Został przywrócony.

Rozumiem co zbyszek chciał pokazać przez schowanie wątku, ale uważam że tamten wątek ma pewne uzasadnienie. Są to jednak okładki płyt winylowych, czyli swego rodzaju część albumu jako całości. Dlatego nigdy jakoś nie widziałem nic złego w istnieniu tamtego wątku. Merytoryczność na typowo-forumowym poziomie choć były też kontrowersyjne momenty jak pewien forumowicz zaczął wrzucać okładki przedstawiające okładki ze scenami gore jako coś seksownego (pewnie pamiętacie jeszcze?).

Ktoś kto z tytułu istnienia tego wątku, bądź co bądź trochę kontrowersyjnego, ale jednak związanego z tematyką forum, wyciąga wniosek że ogólnie treści "tylko dla dorosłych" są lub powinny być dozwolone... no cóż, zbyt bystrym raczej być nie może.

Dlatego nie traktuję tego jako hipokryzję forum czy utrzymywanie podwójnych standardów. Raczej nie jestem odosobniony w tym poglądzie.
motown pisze: a przecież mowa o zupełnie normalnych i legalnych fotografiach.
Legalnych może tak, ale nie w przestrzeni publicznej.
motown pisze: Człowieka, który kłamie
Chętnie się dowiem w jakiej sprawie skłamałem :) Albo nie, może już lepiej nie zmyślaj :morda:
pan_winyl pisze: Żałuję że Wojtek jeszcze się finalnie nie wypowiedział
Niestety, miałem zajęty wieczór więc reaguję dopiero teraz.
klin pisze: Dopiszcie do regulaminu, że jest zakaz golizny za wyjątkiem okładek płyt i po sprawie.
Asekuracyjnie na przyszłość można tak zrobić, choć w praktyce problem z tym ma chyba tylko jedna osoba (patrząc po wypowiedziach).
motown pisze: Po prostu nie lubię chamstwa. Dziś Wojtek obraża mnie, jutro to możesz być ty czy ktokolwiek inny...
Druga sprawa - Wojtek bredzi i nie potrafi się do tego przyznać. I to też jest zachowanie niewłaściwe, tym bardziej jak jesteś administratorem forum.
Widzisz to co chcesz widzieć, ale przynajmniej dobrze że możesz robić za wzór właściwego zachowania :)
motown pisze: bo nie bardzo wie co odpowiedzieć, brak mu argumentów.
Uśmiałem się :) Zaraz się dowiemy od Ciebie co ja tak naprawdę robiłem przez te parę godzin nieobecności przy komputerze.
Widać przecież, że uwielbiasz konfabulować :)
motown pisze:
Jeśli przywróci wątek okładek, to będzie także musiał przywrócić mój post. A tego nie zrobi, bo wtedy przyznałby się że kłamał z tą pornografią.
Ciekawa logika, trzeba przyznać. Po prostu pozamiatane.
I tak źle, i tak niedobrze, a motown ma zawsze rację nawet jak gada od rzeczy :morda:


Motown, wbrew pozorom, ja naprawdę nie mam związanych rąk w tej kwestii. Ani ja nie muszę się z Tobą zgadzać, ani Ty ze mną.
ALE jest między nami jedna zasadnicza różnica: to nie Ty ustalasz co jest OK, a co nie jest OK na forum.
I żadne świrowanie Tobie w tym nie pomoże.

Skoro nie możesz się ustosunkować i robisz z siebie teraz publicznie pajaca, to co Ciebie tu jeszcze trzyma, skoro jest tak niefajnie?
Tak jak klin zapytał, czekasz aż ktoś Ciebie siłą wykopie?
I to będzie sukces Twój? W takich okolicznościach?
To tak chyba nie działa...

Cała polemika na linii "sztuka, a sztuka" której tak bardzo się trzymasz ma jeden zasadniczy feler: zrównuje ze sobą ekstrema.


Cieszę się, że pozostali potrafili obrócić jednak całą sytuację w żart zamiast podnosić topór wojenny o, bądź co bądź, byle gówno.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#287

Post autor: Wojtek »

Przerzuciłem dyskusję co by nie zaśmiecać niepotrzebnie tematu zdjęciowego.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#288

Post autor: pan_winyl »

heeeej ;] ale moje zdjęcie dnia akurat pasowało do wątku tamtego ;]
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#289

Post autor: motown »

Ech, wiem, że mój trud jest daremny, ale może raz jeszcze warto pokazać kto na tym forum jest pierwszym ignorantem.

Tak gwoli ścisłości, ja tylko odpowiadałem na post Myszora (http://www.winyl.net/viewtopic.php?p=155990#p155990).
Od tego wszystko się zaczęło :D

No ale po kolei...
Wojtek pisze: Trochę głupio mi tłumaczyć, że chyba nie rozumiesz elementarnych kwestii i starasz się teraz z niewiadomych przyczyn narzucić wszystkim swój pogląd, że to co robisz to nic złego i że nie różni się to niczym od sztuki.
Też by mi było głupio. Poza tym, twoje zachowanie jest wręcz niemożliwe do wytłumaczenia. Ale ok, powiedz jakich kwestii nie rozumiem? I co chcę narzucić? I komu?
Wojtek pisze: Chętnie się dowiem w jakiej sprawie skłamałem
Zarzuciłeś mi "propagowanie treści pornograficznych" (Twój post), w sumie brakowało tylko słówka "dziecięcych" i zrobiłbyś ze mnie pedofila, no i to by była dopiero niezła manipulacja; a tak "tylko" skłamałeś, albo nie rozumiesz co piszesz.
Wiesz czym jest pornografia? Oczywiście że nie, skoro wypisujesz takie bzdury. W sumie Twoje wybitne studium tejże sytuacji warto byłoby wysłać np. Hugh Hefnerowi, bo on sam pewnie nie wie, że lata temu założył i długo prowadził magazyn PORNOGRAFICZNY.
Wojtek pisze: Bez komentarza.
Niczego innego się nie spodziewałem. Brak wiedzy, brak argumentów, brak komentarza.
Poza tem, nie jesteś w stanie udowodnić i niczym poprzeć tych swoich dyrdymałów.
Wojtek pisze: Został przywrócony.
Cieszę się :D
Bo to jest właśnie dowód na Twoją absolutną hipokryzję i bezmyślność.
Pierwszy przykład z brzegu. Takie zdjęcie jest w tym wątku:
qrwawe_porno.jpg
btw, qrwawe_porno.jpg to tytuł oryginalny, nie ja to wymyśliłem ;]
I cóż tu widzimy? Dwie kobiety we krwi. Nagie piersi. Sutki. Włosy łonowe. Żadnej cenzury. Żadnego nacechowania seksualnego. No nic. Po prostu zwykła okładka. I to Wojtkowi nie przeszkadza, nie uznaje tego za pornografię. ALE oburzony jest pan Wojtek estetycznym, eterycznym kobiecym aktem z profesjonalnej sesji zdjęciowej, które pojawiło się w magazynie dostępnym dla każdego - i uznaje to za PORNOGRAFIĘ [sic!]. No ohyda! jak tak można?!
Wojtek pisze: nigdy jakoś nie widziałem nic złego w istnieniu tamtego wątku
O, rly? Patrz wyżej :lol:
Zdjęcie nagiej kobiety na okładce płyty i na okładce np. magazynu to dwie różne rzeczy są?
Ach, zapomniałem! Akt to przecie PORNOGRAFIA. I to twarda. Muszę powiedzieć znajomemu fotografowi, że niechybnie czeka go kryminał.
Wojtek pisze: w praktyce problem z tym ma chyba tylko jedna osoba (patrząc po wypowiedziach)
No tak, w wątkach o seksownych okładkach i zdjęciu dnia tylko motown się udziela. Ba, tam tylko jego posty są. 100% jego tylko...
Wojtek pisze: dobrze że możesz robić za wzór właściwego zachowania
Ktoś musi. Na Ciebie niestety nie można liczyć.
Wojtek pisze: Widać przecież, że uwielbiasz konfabulować
Może jakieś konkrety? Przykład? Cytat? Czy znowu kłamstwo, które wydaje ci się że zostanie niezauważone, ujdzie na sucho?
Wojtek pisze: a motown ma zawsze rację nawet jak gada od rzeczy
O nie, to szanowny administratorze do Ciebie bardziej pasuje. Oj pasuje!
Wojtek pisze: to nie Ty ustalasz co jest OK, a co nie jest OK na forum
Ależ to zrozumiałe. Ustaliłeś właśnie nową definicję PORNOGRAFII i zniewagi. Mówienie o kimś "ignorant" i "kretyn" (post jaśniepana) to już nie jest obraza. A kłamstwo to nie kłamstwo. Można napluć człowiekowi w twarz. I to jest okej. Żebyście pamiętali!
Wojtek pisze: Skoro nie możesz się ustosunkować i robisz z siebie teraz publicznie pajaca
Ustosunkowałem się chyba dość wyraźnie. Robię to znowu. Może tym razem coś dotrze?
I pozwól czytelnikom ocenić kto jest pajacem w tym "dramacie".
Wojtek pisze: Cała polemika na linii "sztuka, a sztuka" której tak bardzo się trzymasz ma jeden zasadniczy feler: zrównuje ze sobą ekstrema.
Jakież ekstrema? O czym ty mówisz? I czym zatem sztuka jest? Goły Dawid sztuką jest, golizna na obrazach np. Rubensa to sztuka takoż, okładka Blood Guts & Pussy - a jakże! Jednak wszelkie akty, dorobek fotografów cenionych, znanych i uznanych - to nie sztuka, to paskudztwo i PORNOGRAFIA! Powiedz mi o sztuce więcej. Chcę usłyszeć Twoją nową, lepszą definicję!
Wojtek pisze: Cieszę się, że pozostali potrafili obrócić jednak całą sytuację w żart zamiast podnosić topór wojenny o, bądź co bądź, byle gówno.
Ciekawa interpretacja. Moim zdaniem nieco ograniczona, ale przecież ja wszędzie widzę jakieś drugie dno, nic nie wiem, nie rozumiem. Może jednak warto się zastanowić nad sobą Panie Wojtku? Może to ma głębszy sens? Bo cóż innego mogli zrobić? Potraktować cię poważnie? U mnie na osiedlu ignorantów się lekceważy. Tylko w sposób uliczny, nie tak ładny i zabawny.

No to kogóż jest ta palma pierwszeństwa? Czy to właśnie ja dumnie nosić powinienem tytuł pierwszego ignoranta winyl.net?
Up to you guys ;]


Najlepszego kochani i wesołych świąt.
Idę dalej kaca leczyć :orcs-cheers:
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#290

Post autor: blispx »

Zdjęcie okładki Dwarwes , na które się już 2-gi raz powołujesz, usunięte, zadowolony?
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#291

Post autor: motown »

blispx pisze:Zdjęcie okładki Dwarwes , na które się już 2-gi raz powołujesz, usunięte, zadowolony?
Jezu, jak ty mało rozumiesz...
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#292

Post autor: blispx »

Dobra to dalej tu rozpaczaj jak baba w ciąży , chciałem dobrze a temu ciągle źle :?
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#293

Post autor: motown »

blispx pisze:Dobra to dalej tu rozpaczaj, chciałem dobrze a temu ciągle źle :?
Czytałeś co napisałem wyżej? To był tylko przykład na zakłamanie i głupotę Wojtka. Naprawdę trzeba to tłumaczyć?

Ale z tą rozpaczą trafiłeś. No po prostu czarna rozpacz...
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
Awatar użytkownika
blispx
Posty: 4468
Rejestracja: 26 paź 2014, 22:32

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#294

Post autor: blispx »

A ty myślisz że on nie ma nic do roboty tylko śledzić każdy wątek 24h na dobę 7dni w tygodniu? Trafiło na ciebie i tyle
DDX-1000, RMG-309i, SME3012, 2xSPU, MPU, 3xLundahl, 2xANK, 300B, 2A3, Audio Nirvana, AN Sogon, AN Sootto, Wirewoo 411, Wirewoo 911
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#295

Post autor: Wojtek »

motown pisze: Ale ok, powiedz jakich kwestii nie rozumiem? I co chcę narzucić? I komu?
Że wrzucanie rozbierających się do naga playmate jest spoko i powinno być tutaj tolerowane.
Myślałem, że wiesz co próbujesz zrobić, a nie że muszę to jeszcze podkreślać :)
motown pisze: w sumie brakowało tylko słówka "dziecięcych" i zrobiłbyś ze mnie pedofila, no i to by była dopiero niezła manipulacja
motownowe świrowanie :)

Póki co ja nie muszę nic robić byś robił z siebie narwanego pajaca. Nikt nie musi (ani nie chce) Tobie w tym pomagać.
To Twoje show i Twój moment :morda:
motown pisze: Wiesz czym jest pornografia? Oczywiście że nie, skoro wypisujesz takie bzdury. W sumie Twoje wybitne studium tejże sytuacji warto byłoby wysłać np. Hugh Hefnerowi, bo on sam pewnie nie wie, że lata temu założył i długo prowadził magazyn PORNOGRAFICZNY.
Skoro czepiasz się słówka pornografia to OK, niech będzie że chodzi o treści erotyczne.
Stawiam granicę na fotkach przedstawiających całkiem nagie kobiety.
Jasne czy nadal niejasne? :)
Inni jakoś nie mają problemu ze zrozumieniem o co chodzi. Czy to świadczy źle o wszystkich czy tylko o Tobie?
Po motownowemu: pewnie o wszystkich ;)
motown pisze: Niczego innego się nie spodziewałem. Brak wiedzy, brak argumentów, brak komentarza.
Ty wszystko wiesz i wszystkiego się trafnie spodziewasz. Oczywiście.

"Brak komentarza" możesz odebrać jako brak chęci rozpisywania się na temat bezdennej głupoty pytania dlaczego antyczna rzeźba jest OK, a rozbierająca się playmate jest nie OK.

Pewnie i tak odbierasz to po swojemu, bo inna wersja jest niemożliwa i nierealna, prawda?
Ty wiesz wszystko najlepiej. Co kto myśli, co kto robi i dlaczego to robi.
I nikt Ciebie nie przekona że jest inaczej :)

Dlatego wszelaka dyskusja z Tobą jest po prostu bezcelowa, bo wiesz zawsze wiesz swoje, mimo że wiesz tak naprawdę gówno, ale to do Ciebie nie dociera. Cechy egoistycznego kretyna, wypisz wymaluj.
motown pisze: Bo to jest właśnie dowód na Twoją absolutną hipokryzję i bezmyślność.
Pocieszam się tym, że jest to prawda tylko w Twoim świecie :) Ciężko zaprzeczyć.
motown pisze: które pojawiło się w magazynie dostępnym dla każdego
Ej, czekaj, to w Twoim świecie magazyny erotyczne sprzedaje się małoletnim? :)
motown pisze: Zdjęcie nagiej kobiety na okładce płyty i na okładce np. magazynu to dwie różne rzeczy są?
Jasne. Jesteśmy na forum winylowym, prawda? :) Okładki płyt mają tu trochę inny status.
motown pisze: No tak, w wątkach o seksownych okładkach i zdjęciu dnia tylko motown się udziela. Ba, tam tylko jego posty są. 100% jego tylko...
Z tego co zauważyłem tylko Ty się pienisz w ww. sprawie.
Gdzie widzisz poklask i poparcie? Tylko takie realne, nie wyimaginowane w wesołym świecie motowna :morda:

Jeśli jest inaczej to niech ktoś podniesie rękę, że ww. sprawa również go/ją bulwersuje. Śmiało :)
Bo może to jest faktyczny problem i trzeba go rozwiązać inaczej, zmieniając zasady.
motown pisze: Ktoś musi. Na Ciebie niestety nie można liczyć.
Oczywiście. Pewnie dlatego masz tyle poparcia :morda:
motown pisze: Może jakieś konkrety? Przykład? Cytat?
Z bieżącego tematu chyba powinno wystarczyć to, że miałeś wytłumaczenie dlaczego nie odpisuję w temacie.
Że nie wiem co napisać i że brakuje mi argumentów.
Pomimo że nie było mnie wtedy w ogóle na forum, ani przy komputerze, ani w domu :)
Ale jasne, przecież nie może być inaczej niż sobie wymyślisz, prawda?

Cały motown :)

Generalnie to nadal nie wiem z czym skłamałem, chyba że chodzi Tobie tylko o to że foto z magazynu erotycznego przedstawiające gołą babę nazwałem pornografią.

Jeśli to tylko o to chodzi to mam ulgę.
motown pisze: Ustosunkowałem się chyba dość wyraźnie. Robię to znowu. Może tym razem coś dotrze?
Nie dotrze i vice versa. Możemy uznać pewien kompromis, czyli że ja nie rozumiem Twojego poglądu, a Ty mojego.
Tzw. agree to disagree.

Nie zmienia to faktu, że nie Ty tutaj ustalasz tutejsze zasady.

I masz teraz WIELKI problem z pogodzeniem się z tym.

Nie ustosunkowałeś się w ogóle co do tego co Ciebie tutaj trzyma skoro jest tak niefajnie ani co do kwestii prawnych związanych z umieszczaniem tego typu zdjęć w sieci.

Ciężko nie nazwać Ciebie ignorantem jeśli masz te kwestie w dupie.
motown pisze: I pozwól czytelnikom ocenić kto jest pajacem w tym "dramacie".
Chyba nikt poza motownem nie ma tutaj wątpliwości :D A przynajmniej tak to wygląda.
motown pisze: Jakież ekstrema? O czym ty mówisz? I czym zatem sztuka jest? Goły Dawid sztuką jest, golizna na obrazach np. Rubensa to sztuka takoż, okładka Blood Guts & Pussy - a jakże! Jednak wszelkie akty, dorobek fotografów cenionych, znanych i uznanych - to nie sztuka, to paskudztwo i PORNOGRAFIA! Powiedz mi o sztuce więcej. Chcę usłyszeć Twoją nową, lepszą definicję!
Serio chcesz żebym Tobie tłumaczył, dlaczego rzeźba Dawida i obrazy Rubensa są prezentowane w muzeach czy podręcznikach szkolnych, a czemu fotek playmate tam raczej nie znajdziesz? :)
Myślę że sam jesteś zdolny do tego by to zjawisko wytłumaczyć.

W przeciwnym razie chyba sam właśnie potwierdziłeś że coś jest z Tobą nie tak.
To są te elementarne kwestie właśnie.
motown pisze: Bo cóż innego mogli zrobić? Potraktować cię poważnie?
Albo Ciebie :morda:

Ja się absolutnie nie dziwię reakcją pozostałych.
A Ty widzisz to co chcesz widzieć :) Jak ze wszystkim.
motown pisze: U mnie na osiedlu ignorantów się lekceważy. Tylko w sposób uliczny, nie tak ładny i zabawny.
To może tłumaczy poniekąd dlaczego dzisiaj Ty jesteś jaki jesteś. Zbyt wiele razy zostałeś zlekceważony w sposób uliczny? :D
motown pisze: No to kogóż jest ta palma pierwszeństwa? Czy to właśnie ja dumnie nosić powinienem tytuł pierwszego ignoranta winyl.net?
Up to you guys ;]
Widzę że generalnie kontynuujesz temat już dla samego pajacowania i grania innym na nosie.

Nie jesteś w stanie uszanować mojego zdania i zasad jakie uskuteczniam na forum.
Nie potrafisz uszanować kwestii prawnych.
Nie potrafisz rozróżnić sztuki powszechnej od erotyki z magazynu.
Nie potrafisz zrozumieć, że przeginasz.
A na koniec... nie widzisz że jesteś z tym sam.

Twoje ego nie pozwala Tobie uznać innej rzeczywistości. I z tym jest teraz zasadniczy kłopot.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41557
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#296

Post autor: Wojtek »

Kluczowe pytanie: co chcesz osiągnąć robiąc to co teraz robisz? Jaki jest cel?

Ja wiem że ostatnie słowo musi być Twoje i że racja jest zawsze po Twojej stronie i że generalnie wszyscy myślą tak jak Ty tylko jakimś cudem nikt tego nie chce wyrazić, ale koniec końców: co chcesz osiągnąć?

To mnie teraz frapuje najbardziej. Może nie tylko mnie.


Generalnie jeśli komuś się chce to niech zabierze głos w temacie, co by poprzeć tezy motowna (albo wyprowadzić go z błędu), bo jeśli to jest tylko przebijanka między nami to ja sam nie wiem czy dobrze piszę wypowiadając się poniekąd w imię ogółu.

Pisałem szczerze że może podniesiona sprawa to jest faktyczny problem który trzeba rozwiązać inaczej, ale bez zdania innych brak mi argumentów by to ciągnąć dalej w innym kierunku niż tym zgodnym z moimi przekonaniami.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
pan_winyl
Posty: 2129
Rejestracja: 30 sty 2012, 06:04
Gramofon: Elac Miracord 750MII
Lokalizacja: Kraków

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#297

Post autor: pan_winyl »

W sumie tez brałem udział w dyskusji.

Akt to tez przejaw sztuki, wystawiany w muzeach i galeriach i generalnie nie ma z tym problemu. Tak jak dziś niektórych oburza zdjęcie gołej baby, tak kiedyś oburzały obrazy nagie- ba w watykanie mamy rzeźby z odciętymi pewnymi wystającymi częściami ciała- nie wnikam gdzie po odcięciu mogły trafić :oops: :twisted: cenzurowanie sztuki jako takiej było i jest zawsze obecne.

Dla porządku za słownikiem PWN dodam jeszcze:
akt
1. «czyn, działanie będące urzeczywistnieniem jakiegoś zamysłu lub spełnieniem jakiejś powinności albo przejawem czegoś»
2. «czynność lub proces o charakterze psychicznym»
3. «oficjalna uroczystość podkreślająca doniosłość jakiegoś wydarzenia»
4. «dokument urzędowy lub prawny»
5. «część utworu dramatycznego lub przedstawienia teatralnego»
6. «obraz, rzeźba lub fotografia przedstawiające nagą postać»
7. «w metafizyce klasycznej: urzeczywistnienie możliwości tkwiących w materii przez nadanie jej formy; w fenomenologii: zdarzenie świadomościowe»
http://sjp.pwn.pl/sjp/akt;2549268.html

oraz
pornografia «pisma, filmy, zdjęcia itp. mające wywołać podniecenie seksualne»
http://sjp.pwn.pl/sjp/pornografia;2572137.html

no to skoro sobie wyjaśniliśmy pewne rzeczy :) za pornucha pewnie można uznać wszelkie ślizgacze, niewybredne ukazania etc. itd. Ba pewnie i w naszym wątku znalazło się kilka zdjęć które rozpoczynały "właściwe" sesje. Ale czy za pornografie można uznać akt? A czy pornograficzne były reklamy audio w latach 60 i 70 ubiegłego wieku, które ewidentnie przesycone były seksizmem? A czy pin up girls nie wywołują podniecenia? Ba nawet lepszy thorens co po niektórym podnosi ciśnienie :)

Obrazek

Jako i rzekłem tak i powtórzę - mnóstwo materiału w wątku zdjęcie dnia nosi znamiona erotyki, ot takie widać nasze gusty, bo wrzuca nie tylko Motown, nie będę jednak szczególnie bronił ni rozdzierał szat, bo Wojtek dotknął sedna- to jest forum o winylach i te winyle gdzieś ciągle są w tle - stąd okładki są jak najbardziej ok- ba moim zdaniem i Zdjęcie dnia jest na miejscu o ile rzeczywiście choć 30% tematu zdjęcia stanowi sprzęt audio :)

Wczoraj podniosło mi się ciśnienie bo na forum wkroczyła z butami brudnymi od g** i błota ideologia, która z ręką w własnych majtkach oskarża innych o grzeszne myśli. Ot taka nasza przywara by patrzeć byle dalej od swojej własnej sypialni. Ale samo usunięcie jednego zdjęecia- o ile zgadzają się co do tego przynajmniej dwie osoby stanowiące bezpiecznik tego forum uważam za nie tylko zgodne z regulaminem, ale i rozsądne. Inaczej po co zasady, i dlaczego nie zacząć obrzucać się kaką?

Konkludując- akty można by wrzucać, na forum poświęcone fotografii. O ile oczywiście dyskusja toczyłaby się na temat światłocienia i czułości klisz. U nas o ile nie ma zdjęcie właściwej konotacji, lub choćby cienia powiązania to trochę jest jak reklama pizzeri w zaproszeniach na facebook.

Niech podsumowaniem będzie ta reklama :) pasuje jak ulał :D
Obrazek

ave.
Elac Miracord 750 Mark II + Philips GP 400 MKII / AT-VM95C

Nivico 5020u / Toshiba SA 320
Onkyo Integra 2066

Silva Stereo Console / Irel
Telefunken L55
Awatar użytkownika
motown
Posty: 766
Rejestracja: 31 sie 2011, 20:07

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#298

Post autor: motown »

Jest jakiś emotikon który wyraża jednoczesne osłabienie, zwątpienie, wzdychanie, opadnięcie wszelkich członków i brak wiary w ludzi? Powinien być...

Jest to prawdopodobnie mój ostatni post na tym forum.
Szkoda czasu na takiego Wojtka, ale jak on sam wspomniał, ostatnie słowo musi być moje.
Wojtek pisze: wrzucanie rozbierających się do naga playmate jest spoko i powinno być tutaj tolerowane
Nie udzielasz odpowiedzi na moje pytania. Powiedz czym różni naga kobieta na okładce płyty od gołej kobiety na okładce jakiegoś pisma? Trzeba jeszcze dodać, że na okładce płyty jest we krwi, widać jej sutki i owłosienie łonowe. A na moim zdjęciu miała majtki i fajne słuchawki. I owłosienia brak.
Postawmy sprawę jasno. Tolerujesz takie rzeczy (obrazki z wątku http://www.winyl.net/viewtopic.php?t=737):
images.jpeg
images.jpeg (6.95 KiB) Przejrzano 1451 razy
image1.jpg
image2.jpg
albo to: http://www.winyl.net/viewtopic.php?p=149652#p149652
I twierdzisz, że to pornografia (teraz już miękniesz, mówisz "erotyka") NIE JEST. A pornografią (pardon, erotyką) JEST kobiecy akt i tego nie tolerujesz. Naprawdę tylko ja widzę delikatną sprzeczność?
Wojtek pisze: Skoro czepiasz się słówka pornografia to OK, niech będzie że chodzi o treści erotyczne.
O, jest jakiś postęp. To teraz jeszcze doczytaj co to jest ta erotyka i czym się różni od pornografii. I jakie są prawne konsekwencje propagowania jednego i drugiego.
Wojtek pisze: Stawiam granicę na fotkach przedstawiających całkiem nagie kobiety.
Serio? Nie widziałeś dwóch nagich zakrwawionych kobiet wyżej? Gdzie ta twoja granica?
Wojtek pisze: Jasne czy nadal niejasne?
Otóż właśnie. Rozumiesz w końcu w czym rzecz?
Wojtek pisze: Inni jakoś nie mają problemu ze zrozumieniem o co chodzi. Czy to świadczy źle o wszystkich czy tylko o Tobie?
Problem ze zrozumieniem masz Ty. A inni nie podejmują beznadziejnej walki z Tobą, bo wiedzą że nie ma to absolutnie żadnego sensu. Nie potrafisz przyznać się do błędu i przeprosić. Z drugiej strony, jakoś nie widzę za Tobą armii zwolenników. Nie licząc pojedynczych przydupasów i wiernych moderatorów. Reszta pewnie ma wywalone albo boi się odezwać.
Wojtek pisze: wiesz tak naprawdę gówno
Wojtek pisze: Cechy egoistycznego kretyna
Warte odnotowania: tak pisze administrator forum.
Uwaga, cytat: "Jakiekolwiek obrażanie innych NIE będzie tolerowane" (autor Wojtek, założyciel i administrator forum winyl.net)
Wojtek pisze: antyczna rzeźba jest OK, a rozbierająca się playmate jest nie OK.
Możesz to rozwinąć? Co decyduje o tym Twoim znaku jakości "OK"? Wiek dzieła? Forma? Widziałeś kiedyś obrazki np. z kamasutry, które powstały wieki temu? Albo malunki, rzeźby przedstawiające pozycje / zachowania seksualne? I to jest w książkach, nikt tego nie uznaje za pornografię. Naprawdę bardzo jestem ciekaw Twojej definicji pornografii. Możesz w końcu podzielić się nią ze światem?
Wojtek pisze: w Twoim świecie magazyny erotyczne sprzedaje się małoletnim?
Pytał Cię ktoś o dowód przy kupowaniu Playboya (abstrahując od obowiązujących przepisów)? Nigdy mi się to nie zdarzyło, nawet będąc małolatem. Zresztą jakie to ma znaczenie kiedy pornografia w internecie jest ogólnodostępna? I nikt nie sprawdza wieku widzów. Playboy przy tym gównie w sieci to "najgrzeczniejsze" pismo w galaktyce.
Wojtek pisze: Okładki płyt mają tu trochę inny status
Sprawdź w słowniku wyrazy "hipokryzja" i "zakłamanie".
Wojtek pisze: Z tego co zauważyłem tylko Ty się pienisz w ww. sprawie.Gdzie widzisz poklask i poparcie? Tylko takie realne, nie wyimaginowane w wesołym świecie motowna
Patrz wyżej. Nikt nie chce z Tobą dyskutować. A ja nie potrzebuję klakierów tak jak Ty.
Wojtek pisze: Pewnie dlatego masz tyle poparcia
Ale o czym ty mówisz? Ja wiem, że ty sam nie wierzysz w to co piszesz, nie jesteś tego pewien i oczekujesz jakiejś aprobaty. Ja tego nie potrzebuję i nie oczekuję. Bo wiem co piszę, jestem tego pewien. W sumie sprawa wydaje się tak oczywista, że szkoda czasu na jej komentowanie.
Wojtek pisze: Generalnie to nadal nie wiem z czym skłamałem, chyba że chodzi Tobie tylko o to że foto z magazynu erotycznego przedstawiające gołą babę nazwałem pornografią.
Tak, załóżmy, że w tym wątku "tylko" tak skłamałeś. Ale to małe kłamstwo, więc się nie liczy.
Wojtek pisze: Serio chcesz żebym Tobie tłumaczył, dlaczego rzeźba Dawida i obrazy Rubensa są prezentowane w muzeach czy podręcznikach szkolnych, a czemu fotek playmate tam raczej nie znajdziesz?
Nie pytaj, tylko wytłumacz. No chyba jesteś w stanie, co nie? No bo jak nie Ty to kto?
Wojtek pisze: Ja się absolutnie nie dziwię reakcją pozostałych.
Ale jakaż to reakcja? Coś mi umknęło chyba...
Wojtek pisze: Zbyt wiele razy zostałeś zlekceważony w sposób uliczny?
Nie zdarzyło się. Na ulicy za takie pieprzenie dostaje się w mordę. Ale nie jesteś na ulicy i wydaje ci się, że możesz bezkarnie obrażać ludzi. Otóż nie możesz. Na co kolejny raz zwracam uwagę.
Wojtek pisze: Widzę że generalnie kontynuujesz temat już dla samego pajacowania i grania innym na nosie
Pajacowanie? Granie na nosie? Mam ciekawsze zajęcia. Można by górnolotnie powiedzieć, że walczę o normalność i honor.
Wojtek pisze: Nie potrafisz uszanować kwestii prawnych.
Wskaż, gdzie naruszyłem jakieś kwestie prawne.
Wojtek pisze: Nie potrafisz rozróżnić sztuki powszechnej od erotyki z magazynu.
To już nie PORNOGRAFII? Widzisz, uczysz się. Jest nadzieja.
Rozróżniam, bądź spokojny. Pytanie czy Ty rozumiesz, że te dwa wątki (seksowne okładki i zdjęcie dnia) są niejako erotyczne. Gdybyś był uczciwy, albo przyznałbyś się, że tolerujesz erotykę na forum, albo skasował wszystko jak leci. A ty skasowałeś moje zdjęcie, a reszta golizny została.
Zakrycie sutków sprawia, że zdjęcie nie jest erotyczne?
Wojtek pisze: nie widzisz że jesteś z tym sam
Nie chcę być złym prorokiem, ale jak się nie zmienisz, to na forum Ty zostaniesz sam...
Pay for that motherfucker record

The Motown Sound™
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10456
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#299

Post autor: Myszor »

Skoro od mojego posta się zaczęło,to może na moim poście się skończy ? ;)
Z jednej strony rozumiem Motown. Broni swoich przekonań no i Wojtek dołożył mu trochę tekstami "bo ty zawsze .." itp.
Z drugiej strony pamiętam jak mnie Wojtek zwyzywał od przemytników w słynnej sprawie z koniem.
Też się zdenerwowałem na niego ale potem zrozumiałem, że po prostu broni swojego forum przed ewentualnymi problemami i on ustala zasady gry. W dzisiejszych czasach łatwo kogoś podkablować i skończy się bóg wie jak.
Dlatego przeprosiłem i sprawa skończyła się spoko.

Wiem, że to za daleko poszlo aby poklepywać się po plecach ale może chociaż schowajcie szpady i nie dolewajcie oliwy do ognia. Za miesiąc będziecie się z tej utarczki śmiać. Zaręczam.

Ps. Motown - mam nadzieję, że to ostatni twój post ale tylko w tym temacie. I mam nadzieję że będziesz kontrybuował dalej postami o fajnych nowych płytach itp.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Re: Jak ktoś ma coś do Admina...

#300

Post autor: zbyszek1982 »

pan_winyl pisze: Wczoraj podniosło mi się ciśnienie bo na forum wkroczyła z butami brudnymi od g** i błota ideologia, która z ręką w własnych majtkach oskarża innych o grzeszne myśli.
A mnie się ciśnienie podnosi jak czytam takie bzdurzenie. Naucz się człowieku oddzielać funkcję od osoby. Masz najwyraźniej problem ze zrozumieniem tego, że nie ma ŻADNEJ zależności między tym co np. ja robię jako moderator a tym co sam uważam na temat tych zdjęć.

Skoro na forum obowiązują określone zasady i granice wyznaczone przez admina, to nie ma co z nimi dyskutować. Koniec tematu.
Umieść sobie playmate na swoim profilu na fejsbuku to zobaczysz jak długo powisi i co się stanie z twoim kontem.

To jest ogólnodostępne forum tematyczne. Takie forum polega między innymi na pozycjonowaniu. Nie wiem czy wiesz, ale wystarczy, że ktoś poczuje się urażony gołą playmate w dziale off topic, a skutek tego może być taki, że nasze forum zniknie z wyników wyszukiwania np. w googlu, bo dopiszą je do witryn blokowanych przez filtr SafeSearch.

Na sąsiednim forum wszelkie golizny są ograniczone do jednego wątku, do którego dostęp mają wyłącznie użytkownicy z określoną liczbą postów, i mają powyżej 18 lat (wątek pokazuje się tylko jeżeli podali datę urodzin przy rejestracji). Praktycznie sami dorośli faceci, ale jakoś nie mają problemu ze zrozumieniem o co chodzi. Dla ścisłości dodam, że żadnej pornografii tam nie ma.

Wy wolicie jednak kruszyć kopię i bez sensu ciągnąć ten temat, bo wydaje się wam, że należy wam się prawo do wklejania gołych cycków wszędzie gdzie wam się podoba. A jak administracja forum powie stop, to od razu obraza majestatu i "ideologia".
ODPOWIEDZ