Legendarna Shure V15 III

Tematy poświęcone konkretnym modelom i seriom wkładek
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
ROCHO
Posty: 686
Rejestracja: 19 cze 2014, 16:51
Gramofon: SONY PS-X60

Legendarna Shure V15 III

#106

Post autor: ROCHO »

Wojtek pisze:Wierz komu chcesz
Staram się ufać tym którzy się znają
Wojtek pisze:Większość eliptycznych zamienników (od tych tanich po JICO) ma zalecany nacisk 1.25g.
Zmienię na 1.25g .Igła to zamiennik,nie pamiętam gdzie była kupowana.
Wojtek pisze:Nikt nie zmusza do zakupu
Prawda.Nikt nie zmusza do zakupów.
Awatar użytkownika
ROCHO
Posty: 686
Rejestracja: 19 cze 2014, 16:51
Gramofon: SONY PS-X60

Legendarna Shure V15 III

#107

Post autor: ROCHO »

Proszę tylko bez głupich docinek w sprawie mojego pytania.Czym się różnią te dwie igły.Oprócz ceny.Jedna EUR 24,50(około 103 zł) druga 69 zł.
http://www.ebay.de/itm/Ersatznadel-fur- ... 3c9b1ad0a9
http://allegro.pl/nowa-igla-gramofonowa ... 96966.html
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41585
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Legendarna Shure V15 III

#108

Post autor: Wojtek »

Producentem i jakością wykonania. Poleciłem Tobie ten zakup z Niemiec w innym wątku nie "dla jaj", byś przepłacał, tylko jako szczera rada.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
denree
Posty: 39
Rejestracja: 04 paź 2013, 21:08

Legendarna Shure V15 III

#109

Post autor: denree »

w miniony weekend moj kumpel kupil sobie dual'a 721 z shur'em v 15 iii lm. odebralem jego zakup i obsluchiwalem sobie zarowno wkladke (takze na moim dual'u 604) jak i gramofon (tez i na moich wkladkach)... byl pewien defekt - zakupiona wraz z wkladka oryginalna igla byla baaaardzo wykrzywiona ( tak po luku, a nie tylko na bok i w sumie to nie widzialem nigdy tak skrzywionej igly oraz wydaje mi sie, ze nawet jak spowodowal to zle ustawiony antiskating to ktos jeszcze prostowal/grzebal w igle). na trzeciej z kolei plycie igla ta... zlamala sie! no i porysowala mi plyte :(
to normalne ryzyko sluchania wykrzywionych igiel? spotkaliscie sie z czyms takim? moze to urok skrzywioncyh oryginlow do v 15? ;)
ciezko mi w pelni ocenic ta wkladke bo teraz jade na zamienniku z wamata (igla) i to nie jest raczej najlepsze rozwiazanie...
po tych odlsuchach mocno ruszyla mnie roznica pomiedzy gramofonami (604 - 721). przewaga tego wyzszego modelu jest duza. to kwestja zawieszenia/ramienia/ekranowania/silnika/braku przejsciowki z din/konkretnego modelu czy moze wszystkiego po trochu? :) - choc o ty to wojtek pewnie wolalby czytac w innym temacie ;)
Awatar użytkownika
chudy_b
Posty: 4007
Rejestracja: 05 lis 2013, 14:54
Lokalizacja: Wólka

Legendarna Shure V15 III

#110

Post autor: chudy_b »

denree pisze:spowodowal to zle ustawiony antiskating
Bardzo wątpię. To nie tej wielkości siła, żeby igły krzywić. Igłę najłatwiej skrzywić, nieumiejętnie usuwając z niej kurz, przynajmniej mi się raz tak udało.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41585
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Legendarna Shure V15 III

#111

Post autor: Wojtek »

denree pisze:to normalne ryzyko sluchania wykrzywionych igiel?
Tak, to normalne ryzyko prób odsłuchu przy uszkodzonych igłach :D
denree pisze:czy moze wszystkiego po trochu?
Pewnie wszystkiego po trochu, ale głównie ramię ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41585
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Legendarna Shure V15 III

#112

Post autor: Wojtek »

Dam lekki zarys historyczny, jeśli chodzi o serię V15 i modeli wkładek plasowanych tuż za topowym modelem.

W czasach królowania V15 III, zaraz po niej plasowała się Shure M95.
Pierwsza wersja M97 to wkładka z czasów Shure V15 IV (koniec lat siedemdziesiątych), z pełnym wachlarzem igieł. To był "numer dwa" :)
Potem weszła V15 V, a "drugą po Bogu" była nieco już zapomniana dzisiaj ML-140HE.
Później było trochę przerwy z serią V15, ale w 1997 Shure wprowadził na rynek V15 Vx, a razem z nią nową wersję starej M97, pod postacią M97xE.

Tak więc starą i nową M97 dzieli jakieś 20 lat, a za 3 lata będziemy mieli 20-lecie wprowadzenia M97xE na rynek.
Jak wszyscy, ubolewam że Shure się strasznie rozleniwił w nowym tysiącleciu i nie szykuje dla nas żadnych nowych "lepszych" wkładek.
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
ROCHO
Posty: 686
Rejestracja: 19 cze 2014, 16:51
Gramofon: SONY PS-X60

Legendarna Shure V15 III

#113

Post autor: ROCHO »

Tak wygląda zapakowana igła Shure VN 35 E / VN35E / V15III w pudełku kupiona w Williams Schallplattennadel Shop - THAKKER.
Diamantnadel: elliptisch
Empfohlene Auflagekraft: 1,0g
Załączniki
2014-10-23 15.21.39.jpg
Awatar użytkownika
ROCHO
Posty: 686
Rejestracja: 19 cze 2014, 16:51
Gramofon: SONY PS-X60

Re: Legendarna Shure V15 III

#114

Post autor: ROCHO »

Wojtek pisze:Producentem i jakością wykonania. Poleciłem Tobie ten zakup z Niemiec w innym wątku jako szczera rada.
Polecam zakup.

Igła eliptyczna.
Zalecana siła nacisku igły: 1,0 g http://www.ebay.pl/itm/260300263593?ssP ... 1439.l2649

Tak jest na stronie sprzedawcy.Igła zapakowana była w pudełeczko jak na zdjęciu.Nie było żadnej instrukcji czy opisu igły.Ale czy to jest potrzebne.Ustawiłem tak jak polecane jest na stronie.Najwyżej zwiększę do 1.25 g .Na igle jest czarna kropka (nie wiem co ma ona oznaczać ) na poprzedniej jej nie było.
Kupiona 15.10 otrzymałem 23.10.Wszelkie informacje o wysłaniu przesyłki otrzymałem na maila.
Wcześniejsza igła we wkładce Shure V15 III była nie wiadomego pochodzenia.Miałem wrażenie ,że jest zbyt miękka.Jak bym nie ustawił nacisku (myślę,że dobrze to zrobiłem,nie pomijając żadnych punktów w ustawieniu) ta igła była jak by za słaba na utrzymanie nacisku wkładki.Przez co miałem wrażenie ,że wkładka jest za blisko płyty.Jeżeli można tak to ująć.
Dzięki Wojtek za radę.
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Legendarna Shure V15 III

#115

Post autor: zbyszek1982 »

ROCHO pisze:Na igle jest czarna kropka (nie wiem co ma ona oznaczać ) na poprzedniej jej nie było.

JICO tak oznacza swoje igły.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41585
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Legendarna Shure V15 III

#116

Post autor: Wojtek »

Czarna kropka = szlif eliptyczny :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
adler
Posty: 127
Rejestracja: 22 lip 2014, 20:04
Gramofon: Dual 604

Legendarna Shure V15 III

#117

Post autor: adler »

ROCHO, napisz jak jedna z drugą ma się do siebie? chodzi o odsłuch.
Dual CS604
Dj pre2
Rotel Rcd-951
Krell KAV300i
Heco celan xt501
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Legendarna Shure V15 III

#118

Post autor: zbyszek1982 »

W mojej opinii zwykłe eliptyczne Jico niczym się nie wyróżnia na plus w porównaniu do zamienników od Wamata. Ja się naciąłem na ponad 100 zł na igle do Shure m75. Kontrola jakości mocno im kuleje. Może te z igłą SAS są lepsze, ale ja już się wyleczyłem z Jico.
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41585
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Legendarna Shure V15 III

#119

Post autor: Wojtek »

Dla porządku pozwalam sobie przytoczyć miejsce gdzie zbyszek1982 opowiada w szczegółach co zarzuca JICO w kontekście swojego zakupu:
http://www.winyl.net/viewtopic.php?p=79745#p79745

Ja obecnie mam w Shure V15 III zamontowaną igłę eliptyczną od Pfanstiehl. Chyba wspominałem o niej wcześniej w tym wątku. Też jest OK.
Oryginalna igła VN35E od Shure jest już niestety zbyt mocno zużyta bym mógł jej dalej używać, a SAS już też przekroczył zalecane granice.
Niedługo też pewnie kupię zwykłego eliptyka od JICO do tej wkładki, co by mieć jeszcze szerszy przekrój porównań :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
zbyszek1982
Posty: 5029
Rejestracja: 31 gru 2012, 19:11

Legendarna Shure V15 III

#120

Post autor: zbyszek1982 »

Kupiłem też zamiennik z wamatu, dokładnie ten: http://wamataudio.pl/igly/shure/n-75-ed.html

Ten ma normalnie osadzony wspornik, ale poza tym, jest identyczny z tym od Jico. Nawet ma czarną kropkę na wsporniku.

Co ciekawe, nawet opakowanie jest identyczne. Jedyna różnica to inny nadruk na tej taśmie klejącej na pudełku.
Zastanawiam się nawet, czy ten cały Stylus Japan, to nie jest przypadkiem to samo co Jico.
ODPOWIEDZ