Nuda mini - gain MC LO

[Myszor]

do takiej wkładki lepiej nadaje się SUT

Dokładnie. Preampy słabo sobie radzą z tak mikrym sygnałem. Ortofon razem z tymi wkładkami wprowadzał dedykowane suty T-30 do MC30, T-20 do MC20 i T-2000 do MC2000.

[blispx]

taa, a mój T20 dalej leży na giełdzie i się nudzi, tak gwoli przypomnienia..

[Wojtek]

Ostatnio pewien forumowicz powiedział że nie po to kupił sobie Husariaa żeby się SUTami bawić


Może wszyscy mają Husarię i dlatego taki T20 mało atrakcyjny?

[blispx]

wydaje mi się że o co innego chodzi, T20 nie ma odczepu pod Jogurty i dlatego

[Myszor]

To nieistotne czy masz Husarię. Wzmocnienie jest tak duźe że jest dużo szumów i trzasków, a każdy brzmi jak wystrzał.
Tu sut ma niewątpliwie przewagę. Zresztą sam wiesz.

[Wojtek]

Zresztą sam wiesz.

Oczywiście że wiem! Dlatego m.in. mam zbiorek SUTów.
Po prostu nadal śmieszy mnie tamta uwaga, że jak się ma już jakiś sensowny preamp czy headamp to SUTy nagle magicznie tracą sens

[dale]

Wszystko jest kwestią mniejszych lub większych kompromisów. Oraz podejścia i oczekiwań. Na moim etapie jeszcze za wcześnie na indywidualny set pod docelową wkładkę, bo jeszcze jej nie znalazłem.

[winylowy_luke]

Ostatnio pewien forumowicz powiedział że nie po to kupił sobie Husariaa żeby się SUTami bawić

O, to ja!

Oczywiście że wiem! Dlatego m.in. mam zbiorek SUTów.
Po prostu nadal śmieszy mnie tamta uwaga, że jak się ma już jakiś sensowny preamp czy headamp to SUTy nagle magicznie tracą sens

Spoko, śmiej się - na zdrowie!
Ja zdania nie zmienię. Imo SUT to kolejny klocek w torze któy wnosi swoje do sygnału. Znaczy zniekształcenia głównie.

Pozwolę sobie zacytować ahaję jak go dawno temu pytałem o dobrą wkładkę MC.
Powiedział mniej więcej tak: jak najmniejsza impedancja własna i jak największy sygnał wyjściowy.
Ma to sens

[Wojtek]

Ja zdania nie zmienię. Imo SUT to kolejny klocek w torze który wnosi swoje do sygnału. Znaczy zniekształcenia głównie.

W sensie że skreślamy wartości soniczne wynikające ze stosowania SUTów ze względu na, przykładowo, 0.001% THD?
W zależności od konstrukcji, te wartości potrafią być marginalne.

Co do zasady - raczej głównie po to się sięga po trafo jako alternatywę do układów aktywnych, bo cichutko.
Szczególnie że większość układów aktywnych nie ma odseparowanego zasilania jak w Husarii czy np. Denon HA-1000.

Tylko krowa zdania nie zmienia

[winylowy_luke]

Tylko krowa zdania nie zmienia

Mu!

Z SUT to masz tak, że nie wiesz czy gra SUT czy MC.
I tak już jest tyle zmiennych w tej zabawie, że dokładanie kolejnej... no cóż co kto lubi

[Wojtek]

Z SUT to masz tak, że nie wiesz czy gra SUT czy MC.

To ile tych SUTów przerobiłeś że miałeś taki dylemat i z jaką wkładką?

I tak już jest tyle zmiennych w tej zabawie, że dokładanie kolejnej... no cóż co kto lubi

W sumie na tym to polega A zarazem - były to rozwiązania dostarczane przez konstruktorów wkładek. Parowanie itd.

Nie rozumiem trochę zarzutu. Chodzi o to by nic nie miało wpływu na brzmienie i zawsze wykręcać idealnie płaską krzywą czy jak?

Mi dodatkowo obecność SUTa rozwiązuje temat niekompatybilności Nudy czy Husarii z układem mutującym w gramofonie, który występuje kiedy wpinam się bezpośrednio w sekcję MC. Jasne, da się zmodyfikować gramofon czy wyciąć ten układ w ogóle, ale dzięki temu nie trzeba grzebać.

To oczywiście tylko taki plusik użytkowy.

[winylowy_luke]

Nie mam dylematu, po prostu wole sobie życie upraszczać a nie komplikować.
Imo preamp z możliwościami Husarii daje mi ten spokój.

[Wojtek]

Tak myślałem. Wszystko jasne

Wracając do gainu - zwykle zaczynam od jak najniższego i rzadko kiedy podnoszę.
Nie przeszkadza mi to że przy bardziej cichych wkładkach muszę bardziej podkręcać volume.
Duży gain ma swoje minusy jednak.

[dale]

Duży gain ma swoje minusy jednak.

Dokładnie, potrafi wzmocnić każde niepożądane zakłócenie do irytujących rozmiarów. Chociaż nie można pominąć jego wpływu na mikrodynamikę.