Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

Dyskusje techniczne dotyczące gramofonów marki Sony
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41379
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#61

Post autor: Wojtek »

Myszor pisze: Nie ma czasu zmieniać wkładek
Pieprzenie albo coś jeszcze gorszego, ale jak chcesz :)

Jak dla mnie to oceniając brzmienie w tej chwili porównujesz póki co tylko wkładki i igły. "Shit-budżetówka" ze starą igłą rządzi jak widać.
Reszta to enigma, na własne życzenie póki co :)
Myszor pisze: Od Nudy się odwalcie. Zajebista jest.
To był żart skierowany do tych co są "piewcami buczenia" tego przedwzmacniacza :morda:
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#62

Post autor: Myszor »

Wojtek pisze:
Myszor pisze: Nie ma czasu zmieniać wkładek
Pieprzenie albo coś jeszcze gorszego, ale jak chcesz :)

Jak dla mnie to oceniając brzmienie w tej chwili porównujesz póki co tylko wkładki i igły. "Shit-budżetówka" ze starą igłą rządzi jak widać.
Reszta to enigma, na własne życzenie póki co :)
Myszor pisze: Od Nudy się odwalcie. Zajebista jest.
To był żart skierowany do tych co są "piewcami buczenia" tego przedwzmacniacza :morda:
Na razie nie mam czasu zmieniać. Daj się nacieszyć. Ale zmienię. Igła w sony jest nowa :mrgreen:
I fakt, rządzi.
Też żartowałem z Nudą ;)
ahaja
Posty: 1207
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#63

Post autor: ahaja »

Tu masz młodszego brata: https://goo.gl/photos/YSZ5iyhhrEWCkSNM6
Zresztą gra u Was, Klin wie u kogo.

Zawsze warto przeczyścić/przeszlifować piny w gnieździe headshella. Podobnie w headshellu.
Tor z podpiętym gramofonem i wypietym headshellem może nawet wyć - wejście jest otwarte. Nie wystepuje, kiedy wejście w pre jest zmutowane. Zatem headshell uważam powinien być wpięty ze sprawną wkładką.
Może trafo nie ma gumek - podobnie jak w Kenie wisi na gumach.

XLR - nie tyle fanaberia ile kwestia skorzystania z możliwości by wyciągnąć max z danej wkładki. Ale to moje zdanie. Ostatnio robiłem koledze Kena z takimi kablami ...
I to nie koniecznie jest jednorazówka. Z XLR łatwo i bez problemu można zrobić przejście na RCA. Odwrotnie już niestety nie.
http://www.schulz-kabel.pl/product/202/ ... 5-mm2.html Jak ktoś chce sobie zrobić to polecam.
Wtyki naturalnie Neutrik.

DL103 potrzebuje ciężkiego headshella.
ATOC9 II aż takiego ciężkiego nie wymaga.
Na końcu rurki można założyć przy przeciwwadze oringi gumowe - zwiększą masę i wytłumią drgania.
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#64

Post autor: Myszor »

Wczoraj grzebałem w wintydżytsu i mnie znowu zaskoczyło.
W nóżkach (każda regulowana niezależnie) znajdują się wielkie żelki.
Takie bryły z jakiejś masy żelkowej.
Amortyzacja że niech się transrotor schowa :)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#65

Post autor: Myszor »

Założyłem ateczkę na wintydżytsu.
Oczywiście wyważenie ramienia było niemożliwe. Na szczęście zaopatrzyłem się wcześniej w regsoftowy ciężarek.
Owinąłem go parę razy taśmą izolacyjną i idealnie wszedł w rurę.
Ustawiałem ramię chyba z godzinę. Z tymi szablonami zawsze mi się wydaje że jest krzywo :(
Zatem zrobiłem wg instrukcji at i overhang ustawiłem wg tej plastikowej rurki co dają (15mm from stylus tip to spindle centre).

No i słucham sobie. Kurde ta wkładka sony najbardziej mi się podobała. At lekko podbija bas i sopran, daje więcej szczegółu ale sony szło na pełnej petardzie co byś nie słuchał. W metalu super była.
Podpiąłem tt i teraz tylko hebelkiem sobie przerzucam źródło mm/mc. Podwójnych albumów słucham symultanicznie.
Marantz nie odstaje bardzo. Gorzej odwzorowuje szczegół. Mniej przestrzeni ale wstydu też nie ma.
Muszę się przyzwyczaić do oc9 i osłuchać.
I nabyć drugi headshell dla sony :mrgreen:
Załączniki
IMG_1191.JPG
IMG_1194.JPG
IMG_1193.JPG
Awatar użytkownika
klin
Posty: 2122
Rejestracja: 12 kwie 2014, 23:36
Gramofon: Thorens 125 MK II
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#66

Post autor: klin »

Ustaw na 160Ohm to Ci się rozjasni trochę :)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#67

Post autor: Myszor »

Mam na 102. Technicy at zalecają 100 dla preampów i 20 dla sut.
Pojemności nie ząłączyłem żadnej.
Ale at jest bardzo jasna. Aż przerysowana momentami.
Chodzi mi o to że dzwięk sony jest taki "in your face motherfucker" czy jakby to ująć :)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#68

Post autor: Myszor »

Myszor pisze:Mam na 102. Technicy at zalecają 100 dla preampów i 20 dla sut.
Pojemności nie ząłączyłem żadnej.
Ale at jest bardzo jasna. Aż przerysowana momentami.
Chodzi mi o to że dzwięk sony jest taki "in your face motherfucker" czy jakby to ująć :)
Ps. Pożycz sobie ode mnie kiedyś to obadasz. Igły są do niej tanie więc możesz złamać ;)
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#69

Post autor: Myszor »

Zobaczymy za kilkadziesiąt godzin grania. Musi się otworzyć trochę ta oc9 bo grzeczna jest jak panienka z dobrego domu :)
Merry Christmas !
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6366
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#70

Post autor: Regsoft »

Myszor pisze: Oczywiście wyważenie ramienia było niemożliwe.
Oczywiście, że jest możliwe. Wystarczy mieć wagę :lol:
Myszor pisze: Ustawiałem ramię chyba z godzinę.
Muszę przyznać, że od dłuższego czasu nawet nie używam szablonów. Nie widzę sensu. Optymalnie jest jak po prostu igła jest 49mm od końca gniazda czyli jak w instrukcji. Robiłem dziesiątki porównań i w końcu okazało się, że na leniwca brzmi mi najlepiej. Od razu widzę, że u Ciebie jest mocniej odsunięta. Ale skoro Ci to daje lepszy dźwięk to spoko :mrgreen:
Myszor pisze: At lekko podbija bas i sopran
Co człowiek to inna opinia. Ciekawe ile w tym wpływu przedwzmacniacza i ile faktu nowości ... :think:
Myszor pisze: W metalu super była.
Do zdecydowanej większości muzyki używam swoich ulubionych "jogurtów", ale przy pewnych (głównie akustycznych) nagraniach niechętnie przyznaję, że wolę ATOC9II ... :?
Myszor pisze: I nabyć drugi headshell dla sony
Bez przynajmniej czterech w ogóle bym nie mógł się ogarnąć :shifty:
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#71

Post autor: Myszor »

Tak, w akustycznych jest miód. Time Możdzera slucham i jest kosmos. Piątki, szóstki...rzadziej piątki ;)
Widzialem że u Ciebie bliżej środka jest ale wtedy nie wychodzi mi 15mm zalecane przez AT.
Teraz już nic w torze nie zmieniam tylko gram przez miesiąc :)
Tylko kable sobie jeszcze zrobię wg projektu ahaji.
Awatar użytkownika
Regsoft
Posty: 6366
Rejestracja: 05 wrz 2015, 17:20

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#72

Post autor: Regsoft »

Myszor pisze: Widzialem że u Ciebie bliżej środka jest ale wtedy nie wychodzi mi 15mm zalecane przez AT.
49mm.jpg
49mm.jpg (8.29 KiB) Przejrzano 908 razy
A ja teraz już wszystkie wkładki ustawiam tak jak wyżej, a pięknie zalaminowane szablony leżą w szufladzie pod pudełkiem na headshelle :mrgreen:
PS. A zmierzyłeś odległość na headshellu przy wkładce Sony? Tak z ciekawości.
Awatar użytkownika
darkman
Posty: 15002
Rejestracja: 02 paź 2015, 09:23
Gramofon: Cielęcina 2.01
Lokalizacja: Topanga Corral
Kontakt:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#73

Post autor: darkman »

Myszor pisze: Ale at jest bardzo jasna. Aż przerysowana momentami.
Wychodzi na to, że to cecha wszystkich AT powiedzmy z tego poziomu generatora i szlifu.
Poczekajmy aż dasz jej więcej czasu. Z tym, że osobiście skłaniam się do opinii, którą kiedyś wyraził Cracker, że jak na starcie budzi wątpliwości, to już 'dla ciebie się nie wygrzeje'.
Co do przerysowania, to w mojej ucho opini ;) , bardzo trafne i nośne okreslenie("przerysowana"). Zgodne z moimi wnioskami. Zwłaszcza SUT daje obraz tej miary odsłuchowej.
Niestety dodać muszę, że nie miałem okazjo słuchać ATOC9II w swoim torze, a tylko III dla ramion lekkich i nie u siebie (i to krótko.., bo było nieznośnie szklankowato). Natomiast u siebie słuchałem innych AT mniej więcej zbliżonego poziomu (jw. napisałem) i tu moja estetyka jest zdecydowanie na tak w kierunku Denonów. Jednak to kwestia gustu i pewnego przyzwyczajenia oczywiście.
Sądzę, że poprzez stosowne ustawienia jesteś w stanie uzyskać zadowalające brzmienie dla siebie.

Ja się zdecydowałem nie eksperymentować tego akurat kierunku i mój wybór padł na Denon 103R.
To moje brzmienie i w połączeniu z SUT wydaje mi się wyjątkowo dobre jak na moje oczekiwania.
Co prawda jestem bardzo ciekawy co pokaże Benz Mocro Gold (trochę miękki dla PUA-7).. ale nie takie hity już czytałem :D :lol: Zobaczymy.

Daj jej szansę Myszor i to podwójną! 30h i wówczas może będzie dobrze, bo jaśniej to na pewno 8-)
Tak czy owak gratulacje tytułem nowego doświadczenia i nabytku. :dance:
Awatar użytkownika
Myszor
Posty: 10428
Rejestracja: 30 paź 2014, 18:44
Gramofon: Składak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#74

Post autor: Myszor »

O denonie też myślalem. Oc9 od klina dobrze zagrała na tt.
Ale była wygrzana. Moim zdaniem w nowych sprzętach proces break-in dużo zmienia.
Np. We wzmacniaczach. Nowe są niepoukładane jak młode konie i kopią gdzie się da a potem wszystko wpada na swoje miejsce.
Reg u mnie ta odległość to 54mm.

W miarę słuchania podoba mi się coraz bardziej. Muszę po prostu zapomnieć o tym jak sony waliła z piąchy i przejść na bardziej subtelny sposób podawania dzwięku :)
ahaja
Posty: 1207
Rejestracja: 18 paź 2011, 15:11
Lokalizacja:

Re: Myszor's vintydżytsu czyli Sony PS-X60

#75

Post autor: ahaja »

Wkładka dociera się jakieś 50 godzin - zawieszenie, nie żadne wygrzewanie.
Można skorygować VTA. Headshell w pozycji 0 powinien być ustawiony równolegle do płyty, to punkt wyjściowy. Wtedy można korygować.

Z obciążeniem możesz zejść nawet do 50ohm - nic się nie stanie. Sprawdź.
ODPOWIEDZ