Jak już powyżej wskazano, Marek sprowadził X75 i X65. Z tego ten pierwszy został u niego. Natomiast, w między czasie na forum pojawił się post wskazujący, że X65 będzie szukał nowego wlaściciela. I tak sobie wymyśliłem, że będę to ja
Sprzęt robi super wrażenie. Solidny kawał gramofonu. Albo jja jestem przygluchawy albo nie słychać w ogóle automatyki Wizualnie dla mnie bomba. Metz wygląda przy nim trochę zabawkowo (choć byłem z niego mocno zadowolony).
Od Marka (Peliks) ogarniam nową pokrywę. Więc jeszcze tylko ori krążek do singli , dodatkowy ciężarek do przeciwwagi i porządniejszy headshelll sony i będzie git. Obecnie udało się ogarnąć taki: