Sony PS-X70 - kłopot z autostop

[MaciejT]

pokręć potencjometrem w jedną i drugą stronę energicznie (zrób kreskę gdzie to było pierwotnie).

Widać ten potencjometr na którymś z moich zdjęć?
Z tą żarówką to w PL kłopot jest, chyba że zaryzykuję na próbę 250mA.

[Regsoft]

Widać ten potencjometr na którymś z moich zdjęć?

zaryzykuję na próbę 250mA

Żadne ryzyko. W innym wątku Michal35 skutecznie wrzucił ją do swojego X60 ...

[MaciejT]

Żadne ryzyko. W innym wątku Michal35 skutecznie wrzucił ją do swojego X60 ...

W takim razie albo jutro kupię gdzieś "na mieście" albo zamówię w internetach.
Regsoft nie mam pojęcia gdzie ten potencjometr, ten skan mi nic nie mówi. Możesz zakreślić jakimś kółkiem albo co, jak krowie na rowie?

[Regsoft]

ten skan mi nic nie mówi

To niepokojące ...

[Michal35]

Żadne ryzyko. W innym wątku Michal35 skutecznie wrzucił ją do swojego X60 ...

Nie byłbym taki pewien. .
Po założeniu tej żarówki zaczął grzać się jeden z rezystorów w układzie zasilania lampki. Nie jestem jednak pewien czy to ona była przyczyną.
Obecnie żarówkę zastąpiłem diodą led oczywiście po małej przeróbce i jest ok.

[MaciejT]

Kupiłem żarówkę 250mA i 300mA, żadna z nich nawet nie błyśnie. Potencjometr potraktowany kontaktem, rozruszany energiczne. Oryginalna żarówka raz świeci a raz nie. Czyżby serwis?

[Regsoft]

Czyżby serwis?

Jak się znasz na elektronice to jest schemat układu zasilania tej żarówki w instrukcji serwisowej ...

[MaciejT]

Poza tym gramofon buczy, nawet jak jest wyłączony. Po zdjęciu uziemienia buczy jeszcze bardziej. Coś zepsułem?
Rozkręciłem, skręciłem, nie buczy. Na razie sprzęt gra, umówię się z technikiem, niech zarobi.

ps. Gramofon trafił do fachowca (OTJ serwis w Łodzi), pokazałem o co chodzi i prosiłem o przegląd i ewentualną interwencję jeśli Pan serwisant uzna ją za wskazaną. Dam znać jakie będą efekty.

[MaciejT]

Odebrałem gramofon od majstra. Oddałem do OTJ na Więckowskiego w Łodzi, kierowałem się opiniami w sieci. Trochę zdziwiony bo google twierdzą że warsztat tymczasowo zamknięty. Dopytałem i miszcz mówi że zabieg celowy bo się nie wyrabia. Czasy widać nietypowe. Gość widać że zna się na rzeczy, mówi że schemat mu niepotrzebny bo już ma z sieci ale zostawiłem ten co dostałem od Regsofta bo już miałem wydrukowany na A3 to po co miał się zmarnować. Szefo kazał czekać i nie dzwonić bo sam będzie się kontaktował jak skończy. Pokazałem o co chodzi, wspomniałem o żaróweczce co to przestała się świecić i zaordynowałem gruntowniejszy przegląd i smarowanie. Generalnie jak coś zobaczy że nie tak to niech robi, mówię i czekam. Dzisiaj telefon, gramiak gotowy. Lecę do bankomata bo usługa nietania, mógłbym niejeden gramofon w dziale do kilku stów wyrwać, ale stęskniony wcale o tym nie myślę tylko przebijam się przez miasto bo korki straszne. Pan ma gramofon podłączony do prezentacji i opowiada. Żaróweczka jest OK, mówi, nawet oryginalna. Problem z elektroniką był. Kondensatory posprawdzał i te co nie trzymały parametrów powymieniał. Chciał dać stare ale nie brałem. Neonówkę wstawił taką co to ma dłużej podziałać od tych co to je sam lutowałem. Smar powymieniany, kontrola prędkości obrotów nie działała mówi, też zrobił. Co prawda nie używam bo jadę na kwarcu, ale zrobił to dobrze myślę. Opowiada że to ramię co jest za ramieniem i na którym nakręcona jest przeciwwaga była krzywo to też wyprostował. Kiwam głową że OK i trochę przebieram nogami bo już chcę do domu próby robić a poza tym nie zapłaciłem za postój w strefie płatnego parkowania bo wyskoczyłem na kilka sekund tylko. Pan robi prezentację, ramię ożyło to już mam banana. Zapłacone, przywiezione, słucham płyt co to je w międzyczasie nabyłem i jest OK. Mam nadzieję że gramiak będzie bezawaryjnie służył. Gdyby ktoś pytał o serwis Hi-Fi w Łodzi i okolicach to z mojej strony pełna rekomendacja. Polecam. Lecę bo muszę stronę zmienić.
Jeszcze raz dziękuję za wskazówki i pomoc.