Igła Audio-Technica ATS-12C

[zet29]

Witam szanownych użytkowników forum WINYL.NET

Oferuję wam nowiutką igłę gramofonową Audio-Technica ATS-12C.
Wystawione oferty sprzedaży:

http://www.ebay.pl/itm/Ig-a-Oryginalna- ... Swo4pYVl84

http://allegro.pl/igla-oryginalna-audio ... 23739.html

Pozdrawiam.

[Dante]

Kupiłem, dzisiaj dotarła i polecam
Do przetyranych płyt idealna, na płytach testowych wypada lepiej niż eliptyczne zamienniki z north/wamat czy Pfeifer.
Wszystko zgodnie z opisem i nie pamiętam, kiedy ostatnio dostałem jakiś przedmiot z allegro tak starannie zapakowany

[GreenGrass]

Do przetyranych płyt idealna

Dante, prosiłbym abyś zechciał rozwinąć tę myśl. Chodzi mi tu raczej o zaspokojenie ciekawości, bo igłę już zamówiłem i jest w drodze, więc nie będzie to miało wpływu na moją decyzję zakupu. Czy Twoim zdaniem w przypadku krążków nieco "zmęczonych" ta igła zachowuje się jakoś szczególnie? A co z płytami "nieprzetyranymi"? Ponieważ podejrzewam, że masz większe doświadczenie, ciekaw też jestem, jak oceniłbyś zawieszenie tej igły, bo wiadomo, że w przypadku igieł NOS bywa z tym różnie. Będę wdzięczny za Twoją opinię.

[Dante]

Czy Twoim zdaniem w przypadku krążków nieco "zmęczonych" ta igła zachowuje się jakoś szczególnie?

Nie. Audio Technica eksponuje wysokie tony, trzaski i rysy też. "Ostrzejszy" szlif wydobywa ich więcej. Teoretycznie w praktyce ta igła gra tak samo dobrze, jak eliptyczne zamienniki i nie mam na myśli tych najtańszych. Shibaty nie sprawdzałem, nie miało to dla mnie sensu.

ciekaw też jestem, jak oceniłbyś zawieszenie tej igły, bo wiadomo, że w przypadku igieł NOS bywa z tym różnie.

Nie wiem, co tu oceniać. Ułożyła się, grała (w czasie przeszłym bo zastąpiła ją MC) i zachowuje się zupełnie normalnie. Nie nurkuje, wkładka nie skacze po płycie. Jest tak, jak powinno być, gra dobrze przy zalecanym nacisku.
Małe OT:
Audio Technica namieszała trochę w przypadku tego korpusu. Igła pasuje do AT 10/11/12 ale też do AT VM 8. Ja posiadam VM 8 bo grała zdecydowanie lepiej, niż AT 12 czy AT 10, które miałem. Niby to samo, ale różnica w brzmieniu była stąd to co ja opisuję w kwestii jej brzmienia będzie się różnić od tego, co oferuje np. AT 12.

[Wojtek]

Ja posiadam VM 8 bo grała zdecydowanie lepiej, niż AT 12 czy AT 10, które miałem. Niby to samo, ale różnica w brzmieniu była stąd to co ja opisuję w kwestii jej brzmienia będzie się różnić od tego, co oferuje np. AT 12.

To ciekawe. Może te wkładki "VM" miały jednak modyfikowany generator.
Może je przy okazji pomierzysz? Dla potomności

[GreenGrass]

Dzięki za wyczerpującą relację, za chwilę będę mógł sobie posłuchać osobiście, bo zawieruszoną przesyłkę udało mi się tuż przed zamknięciem poczty odebrać. Faktycznie, zapakowana była w sposób wręcz nieprawdopodobny (Panie Tomku, chylę czoła. Gdyby wszyscy tak podchodzili do bezpieczeństwa przesyłek, nie miałbym w domu dwóch szafek potransportowego gruzu). Prócz AT 12 mam też Audio Technica CN-2398 pod tę samą igłę. Ciekaw jestem, czy z nową igłą usłyszę między nimi różnicę. Teoretycznie, skoro CN-2398 jak twierdził ISOPHON ma cztery cewki, można by się spodziewać, że powinna zaproponować coś więcej od AT 12, ale diabli wiedzą, oko i ucho nie zawsze mówią to samo.

[kielek]

Ja posiadam VM 8 bo grała zdecydowanie lepiej, niż AT 12 czy AT 10, które miałem. Niby to samo, ale różnica w brzmieniu była stąd to co ja opisuję w kwestii jej brzmienia będzie się różnić od tego, co oferuje np. AT 12.

Też mam tą wkładkę i mogę potwierdzić to o czym pisze Dante