AT czy Ortofon?

[Zdarta Płyta]

Jaką budżetową wkładkę polecanie do WEGA P120SH? Jak dotąd rozważałem wyłącznie popularne wkładki AT-VM95C, AT-VM95E oraz Ortofon OM PRO S i Ortofon OM 5E. Co lepiej przypasuje się do tego ramienia? A może jakieś alternatywy? Zakup używanej (szczególnie igły) jakoś mnie nie przekonuje, szczególnie przy "dolnych półkach".

[domibobi]

A jaki budżet?

[Bacek]

Pro s to DJ z dużym naciskiem więc raczej nie.

[Lukasz31]

Jak masz oryginalny Headshell Wega to może warto kupić Sony XL15 i do tego nową igłę .

[Rafacio]

Jeśli przypasuje do ramienia to przy obecnej cenie warto rozważyć AT VM520 i nie rozważać w związku z tym serii 95.

[Zdarta Płyta]

[Wojtek]

Tyle, że ta obecna cena to są praktycznie dwie wkładki AT-VM95E i trzy wkładki AT-VM95C. Trudno więc porównywać wprost te oferty.

Dlaczego trudno? Lepsze kontra gorsze, prosta sprawa.
Oczywiście nie można stosować tutaj jakiegoś naiwnie cebulowego przelicznika typu "czy 3 razy drożej znaczy 3 razy lepiej".
3 razy droższe auto nie jedzie 3 razy szybciej, itd.

Obie są łatwo dostępne - może warte uwagi?

Nie.

Masz za mały budżet na jakieś szerokie rozważania, bo era dobrych nowych wkładek za przysłowiowe 100 złotych już dawno minęła.

Tak więc minimum to popularne podstawczaki, czyli AT-VM95E. I chyba na tym się skończy.
Ortofon OM 5 może zrazić. Poleca się model Ortofon OM 10, ale ten już przekracza budżet.

A jak nie to to używki, gdzie możesz w budżecie dostać coś co rywalizuje z czymś o nowym, ale o wiele droższym, a czasem i nie ma już sensownego odpowiednika. To trochę jak z samochodami, nowe kontra używane, tyle że masz o praktycznie tylko jeden element który z czasem może się wykrzaczyć, czyli igła.

[Zdarta Płyta]

[domibobi]

A może jakieś alternatywy? Zakup używanej (szczególnie igły) jakoś mnie nie przekonuje, szczególnie przy "dolnych półkach".

To żebyś nie miał za łatwo. Inna charakterystyka grania niż wymienione przez Ciebie, a mianowicie Shure M75B z nową igłą Analogis Black Diamond (nude elliptical). Może akurat Cię zainteresuje Posiadam i chętnie puszczę w świat.

[Jozi]

A może jakieś alternatywy? Zakup używanej (szczególnie igły) jakoś mnie nie przekonuje, szczególnie przy "dolnych półkach".

To żebyś nie miał za łatwo. Inna charakterystyka grania niż wymienione przez Ciebie, a mianowicie Shure M75B z nową igłą Analogis Black Diamond (nude elliptical). Może akurat Cię zainteresuje Posiadam i chętnie puszczę w świat.

@Zdarta Płyta i tą propozycję powinieneś "szarpać' jak Reksio boczek.
W tych pieniądzach nic lepszego nie znajdziesz .

[Zdarta Płyta]

[Wojtek]

Stary, jeśli jesteś otwarty na używane wkładki to naturalnie opcji do 300 złotych masz więcej.

To co domibobi proponuje jest droższe więc trochę jestem zdziwiony skoro kolega podkreślał że nie chce zwiększać budżetu.

[domibobi]

Stary, jeśli jesteś otwarty na używane wkładki to naturalnie opcji do 300 złotych masz więcej.

Ja tak odczytałem pierwszy post kolegi - używana wkładka / nowa igła, też wchodzi w grę. A tak jakby ta cześć zapytania w ogóle w dyskusji się nie rozwinęła.

Podeślesz do mnie coś więcej na ten temat?

Także jak wskazał Wojtek przy powyższym założeniu temat nabiera nowych sił Zaglądnij do jego wątku viewtopic.php?f=59&t=13432 - kilka pozycji, już z igłami (w bdb stanie) i w cenie takiej, że zapewne mógłbyś się pokusić o dodatkowy zakup nowej igły i nadal byłbyś w budżecie.

To co domibobi proponuje jest droższe więc trochę jestem zdziwiony skoro kolega podkreślał że nie chce zwiększać budżetu.

Może coś źle odczytałem...

Dlaczego trudno? Lepsze kontra gorsze, prosta sprawa.

Nie do końca, bo wskazane rozwiązanie było dwa lub trzy razy droższe. Idąc dalej tym tropem można dać i pięć razy tyle, bo będzie jeszcze lepiej. I tak dalej. Wolę się jednak trzymać rozsądnych ram zakreślonych przez budżet. A ewentualne zwiększenie akceptuję jedynie w niewielkim zakresie.

[dale]

A jak nie to to używki, gdzie możesz w budżecie dostać coś co rywalizuje z czymś o nowym, ale o wiele droższym, a czasem i nie ma już sensownego odpowiednika. To trochę jak z samochodami, nowe kontra używane, tyle że masz o praktycznie tylko jeden element który z czasem może się wykrzaczyć, czyli igła.

Wojtku, jak praktyka strasznie upraszczasz. Ja kupowałem sporo używek. oczywiście do nich starałem się niezwłocznie dobrać nowe igły.
Kupowałem wkładki od "sprawdzonych i pewnych" forumowiczów. I co? Ano pozostał niesmak.
Bo a to we wkładce MC igła przekrzywiona, a niby "funkiel-nówka po retipie" "u mnie przegrała jedną płytę", a to we wkładce MM przy wymianie igły okazuje się że cała wkładka w body metalowym jeździ i wypadało by podkleić. A to w kolejnej MM okazuje się ze jeden kanał nie gra bo cewka od pinu oderwana...
Dlatego ja sobie daję spokój już z używkami, szkoda potem kwasu robić. Bo każda z tych awarii mogła powstać u mnie. A że nie mogę udowodnić że nie powstała, że ktoś sprzedał świadomie towar niepełnowartościowy, to temat zamknięty.

Trochę dziwię się też że polecasz z taka pewnością używki.

Osobiście, Autorowi sugerował bym poczytanie czym się charakteryzują poszczególne generatory i zakup docelowej, nowej wkładki - jeśli wiąże przyszłość z gramofonem. Zawsze można odłożyć, czy wziąć na kilka rat na allegro.

[Rudinho]

No widzisz a ja z kolei mam same używane wkładki (kupowane i na forum i na olx) i tylko raz coś się działo z Philipsem GP-400. Przelutowany pin i zaczęła działać. No i raz kupiłem Empire 2000 od naszego przyjaciela ze Szczecina... Oczywiście zepsutą, więc razem 2 niedziałające. Kilkanaście innych bez zarzutu.