AT-VM95E vs VM520EB. Czy to ma sens.

[Rafacio]

J/W. Czy wymiana wkładki VM95 na VM520 to będzie jakiś krok do przodu czy nie bardzo? Trochę winyli mam i nowych, i starych, ale od razu się przyznam (proszę nie bić), że gramofon to trzecie źródło dla mnie i nie chcę za dużo na wkładkę wydawać. I tak mam wrażenie, że wydałem trochę bezsensu kiedyś 666 zł na VM95ML. Ta igła jest chyba za dobra do reszty wkładki. I tu właśnie rozszerzam tytułowe pytanie:
AT-VM95E vs VM520EB, AT-VM95ML vs VM540ML. Warto wymieniać czy nie bardzo?
Gramofon to Kenwood KD1500

[Jozi]

Mam AT-VM95E i VM540ML.
Mogę powiedzieć, że nie ma o czym mówić jak w cenie tak i graniu.
540 ML to świetna wkładka w cenie do 1000zł chyba ciężko o coś lepszego.

[winylowy_luke]

Cześć, ma sens ponieważ sam generator w serii 5x0 jest lepszy od zastosowanego w VM95.

[Wojtek]

To jak przesiadka z czterech cylindrów na osiem

[Rafacio]

Dzięki.

[martin.h]

Miałem VM95E, przesiadłem się na VM530EN i jest przepaść między tymi wkładkami

[Rafacio]

Jeśli w większości piszecie o przepaści to może faktycznie i dla mnie będzie jakaś różnica na plus. Przekonaliście.
A czy igły są wymienne między modelami wkładek jak to jest w VM95?

[winylowy_luke]

A czy igły są wymienne między modelami wkładek jak to jest w VM95?

Tak:

[Rafacio]

Powiem tak. Zawsze w audio poza kolumnami czy słuchawkami przepaści nie było. Jednak mieliście rację. Tutaj ona w jakimś stopniu jest. Inny świat niż VM95. Lepsza selektywność, dynamika, przestrzeń, wysokie tony. Wszystko na plus.