Jaką wkładkę na dobry początek?

Tematy związane z zakupem wkładek i igieł
ODPOWIEDZ
Battrek
Posty: 13
Rejestracja: 30 gru 2009, 19:13
Lokalizacja: Legionowo
Kontakt:

Jaką wkładkę na dobry początek?

#1

Post autor: Battrek »

Witam!

No i stałem się szczęśliwym posiadaczem TELEFUNKENA S500.
Do zestawu dostałem Shura M75. Czas się zatem zastanowić co lepszego można
mojego sprzętu dokupić. Oczywiście za normalną cenę, powiedzmy 200-300 zł...
Może komuś się będzie chciało coś polecić? Czy wkładka dedykowana do S500
czyli Shure M91 ED jest warta zakupu?

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jaką wkładkę na dobry początek?

#2

Post autor: Wojtek »

Jak pytamy o wkładki, to z podstawowych pytań najważniejsze są 3 rzeczy:
- za co (przedział cenowy)
- do czego (gatunki muzyczne)
- na co (w sensie ramię/model gramofonu, czyli ewentualne kwestie techniczne)

U Ciebie Bartek znamy odpowiedzi na wszystkie 3 kwestie ;)
Z nowych wkładek na tym pułapie cenowym mogę pod tymi względami polecić jedną, a mianowicie Audio Technica AT120E/T. Ciut tańszy jest jego młodszy braciszek (odpowiednio, klasa niżej), model AT 95E. Są to bardzo zacne "początkowe" wkładki HiFi, a zarazem nie jest to już taka totalna podstawa jakościowa rzędu odpowiedników starych polskich wkładek MF-10x ;)

Shure M75 - ten model wkładki doczekał się wielu rewizji i typów igieł, także wszystko zależy od konfiguracji, były lepsze i gorsze igły :)
Tak czy siak, taka dość standardowa wkładka. Nie był to żaden "top" Shure'a.

Co do sprzedawanej oryginalnie z S500 wkładką M91. Tu jest podobnie, aczkolwiek jakościowo jest lepiej ;)

Moim zdaniem jeśli już chciałbyś zapolować na coś konkretnego to rozglądaj się za wkładką którą w standardzie sprzedawano razem z modelem S600, czyli legendarny Shure V15 Type III. Tu także było kilka rodzajów igieł do tego modelu, ale nawet najtańsza wersja jest zdumiewająca. Nie na żarty do tej pory wkładka jest taka popularna, a wysoki popyt dyktuje dość wysoką cenę (szczególnie za nieużywane, lecz oryginalne stare igły :P).

Wszystkie te wkładki mają dość charakterystyczne dla siebie brzmienie :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
krzysiek
Posty: 59
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Homo Varsoviensis

Jaką wkładkę na dobry początek?

#3

Post autor: krzysiek »

Wg. w/w kryteriów Wojtka:
- powiedzmy do 350zł oczywiście tańsze wchodzą w grę
- rap/funk/soul/trochę elektroniki
- gramofon Audio-Technica LP120

Shure M97xE to dobry wybór? Podoba mi się ta wkładka(fakt też że ma szczoteczkę przed igłą) i chyba ma całkiem dobre recenzje. Może w tej cenie jest coś o klasę lepszego to chętnie rzucę okiem
Vinyl kills the mp3 industry
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jaką wkładkę na dobry początek?

#4

Post autor: Wojtek »

krzysiek pisze:Shure M97xE to dobry wybór?
W tym przedziale cenowym, do tego co słuchasz, chyba nie ma lepszego wyboru, z nowych wkładek. No, można by się jeszcze ewentualnie przyjrzeć niektórym wkładkom typowo klubowym/DJskim jak np. Shure M44, ale moim zdaniem M97xE byłby lepszy tak czy siak ;)
krzysiek pisze:fakt też że ma szczoteczkę przed igłą
Nie wiem czy ten fakt jakoś szczególnie odczujesz, no ale zawsze jest to jakiś bonus ;)
krzysiek pisze:i chyba ma całkiem dobre recenzje
O tak :)
krzysiek pisze:Może w tej cenie jest coś o klasę lepszego to chętnie rzucę okiem
No właśnie raczej nie. Kiedyś (kiedy można było nabyć za około 400 złotych) można by jeszcze spojrzeć na AT 440MLa i się spierać co byłoby lepsze pod dane gatunki, ale dziś nie ma już co gadać bo AT podniósł cenę i dlatego dzisiaj już trzeba by wydać 6 stówek za nią ;)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
krzysiek
Posty: 59
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Homo Varsoviensis

Re: Jaką wkładkę na dobry początek?

#5

Post autor: krzysiek »

Tak podejrzewałem, że to będzie najlepszy wybór. Myślałem też o M44-7, ale...potrzebuje do słuchania. Co do M97xE to gdzieś wyczytałem, że ma matowy dźwięk(w porównaniu do AT 440MLa). Cokolwiek znaczy 'matowy'(nie potrafię przenieść sobie tego słowa na dźwięk :P) to jest tańszy ten shure od 440MLa, więc jak trochę gotówki wpadnie to zakupię :) Dzięki za info
Vinyl kills the mp3 industry
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jaką wkładkę na dobry początek?

#6

Post autor: Wojtek »

krzysiek pisze:Myślałem też o M44-7, ale...potrzebuje do słuchania.
No właśnie ;)

Co do brzmienia to też słyszałem opinie, że M97xE to taki "śpioch" (w sensie że dźwięk nie jest przejaskrawiony), a AT-440MLa zarzuca się właśnie takie bardziej "wyskokowe" brzmienie. Nie wiem, mam tą drugą już od 3 lat i podoba mi się (niedługo czeka mnie wymiana igły), a Shure M97xE jakiś super gorszy nie jest. Po prostu brzmi inaczej (co dziwne nie jest, bo każda wkładka de facto brzmi inaczej).
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
krzysiek
Posty: 59
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Homo Varsoviensis

Jaką wkładkę na dobry początek?

#7

Post autor: krzysiek »

Cóż...kupię to zobaczę, następną wkładkę może wybiore AT400MLa albo coś innego. Oryginalna z gramofonem była ATP-2 ale nacisk 3-5g to trochę sporo jednak, mimo wszystko brzmi fajnie(nie mam porównania do innych z drugiej strony).
Vinyl kills the mp3 industry
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jaką wkładkę na dobry początek?

#8

Post autor: Wojtek »

krzysiek pisze:(nie mam porównania do innych z drugiej strony).
No to zapowiada się niezłe zaskoczenie :P
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
krzysiek
Posty: 59
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Homo Varsoviensis

Jaką wkładkę na dobry początek?

#9

Post autor: krzysiek »

Zobaczymy czy na gramofonie podłączonym do mini wieży(póki co :)) też odczuje różnicę(mam nadzieję :))
Vinyl kills the mp3 industry
krzysiek
Posty: 59
Rejestracja: 17 lut 2009, 16:36
Lokalizacja: Homo Varsoviensis

Re: Jaką wkładkę na dobry początek?

#10

Post autor: krzysiek »

krzysiek pisze:Wg. w/w kryteriów Wojtka:
- powiedzmy do 350zł oczywiście tańsze wchodzą w grę
- rap/funk/soul/trochę elektroniki
- gramofon Audio-Technica LP120

Shure M97xE to dobry wybór? Podoba mi się ta wkładka(fakt też że ma szczoteczkę przed igłą) i chyba ma całkiem dobre recenzje. Może w tej cenie jest coś o klasę lepszego to chętnie rzucę okiem
Albo Shure Whitelabel? Gorszy to wybór niż M97xE za podobną cene?

// Ok, oto chodziło :)
Ostatnio zmieniony 15 gru 2010, 20:42 przez krzysiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Vinyl kills the mp3 industry
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jaką wkładkę na dobry początek?

#11

Post autor: Wojtek »

Tak, gorszy, o ile nie interesuje cię DJka czy też muzyka typowo klubowa :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
BACKspacer
Posty: 70
Rejestracja: 27 lis 2010, 16:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jaką wkładkę na dobry początek?

#12

Post autor: BACKspacer »

Pozwolę sobie podłączyć się pod temat banalnym stwierdzeniem "apetyt rośnie w miarę jedzenia" ;)
Otóż jak już cały sprzęt stanął na piedestale, zagrał (przyzwoicie, a w niektórych przypadkach genialnie) mam wrażenie, że najsłabszym ogniwem w tej chwili jest właśnie wkładka.
Jest to standardowy (chyba) zamiennik oryginalnej wkładki Elac'a, który był już przypasowany do ramienia - na pudełku pisze: Diamant Elac D 155-17 (art. 89101) i z tego co widziałem to można go nabyć tu i ówdzie za cenę ok. 39 zł.
W związku z tym moje pytanie: wymieniać??
1. Do wydania: 120-150 zł
2. Muzyka: Rock, Alternatywa, Jazz, Klasyka ( w tej właśnie kolejności ważności)
3. Sprzęt: ELAC miracord 50H
new guy in (vinyl) town
Awatar użytkownika
Wojtek
Administrator
Posty: 41824
Rejestracja: 02 lut 2009, 02:59
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Jaką wkładkę na dobry początek?

#13

Post autor: Wojtek »

Feh, ta igła to sferyczny tani zamiennik od Pfanstiehl. Lepiej wymienić wkładkę ;)

Sięgnij po AT-95E (nowa) albo popoluj za AT-110 (używka). Pogadaj z gregiem na temat opinii o brzmieniu :)
Tubylcza wredota, tudzież insza kanalia
http://www.winyl.net/viewtopic.php?f=6&t=6268
Awatar użytkownika
BACKspacer
Posty: 70
Rejestracja: 27 lis 2010, 16:21
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Jaką wkładkę na dobry początek?

#14

Post autor: BACKspacer »

Zakupiłem (miesiąc temu :D ), musiała poleżeć, żeby nabrać mocy ;) i w końcu zmieniłem.
Tak więc AT95E vs
Wojtek pisze:Feh, ta igła to sferyczny tani zamiennik od Pfanstiehl.
to:
(oczywiście tutaj wymienione są moje subiektywne odczucia):
- ogólnie wrażenie większej przestrzeni dźwięku (uwaga, nie piszę tu w bełkocie ałdjofilskim :D )
- bas jest jeszcze bardziej głęboki ( wydaje mi się niemożliwe, bo już na starym "zamienniku" był świetny)
- bardziej spójne, a jednocześnie czytelne współgranie wszystkich instrumentów (rock)

A na minus zapiszę początkowe trzeszczenie w przerwach między utworami (oraz w "ciszy" w utworze) na płytach już wcześniej znanych i słuchanych na poprzedniej wkładce, jednakże im dłużej słuchałem, tym bardziej owo zjawisko zanikało. Być może wkładeczka/igła musiała się "ułożyć" ;) Oczywiście początkowo winiłem ustawienie i gmerałem z 1.5 , 1.75 , 2.0 ,ale bez większych efektów i w końcu stanęło na sugerowanym 1.75 i wszystko jest OK.

Summa summarum: wkładka godna polecenia, choć jakiegoś hiper skoku brzmieniowego nie odnotowano :D
Poprzednia wkładka grała również przyzwoicie, jako że ośmielam się stwierdzić, że konfiguracja mojego sprzętu jest bardzo... poprawna :dance:
Jakkolwiek wyżej wymienione benefity vs stara wkładka występują.
new guy in (vinyl) town
Awatar użytkownika
deha
Posty: 201
Rejestracja: 10 lis 2010, 22:51
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jaką wkładkę na dobry początek?

#15

Post autor: deha »

Piszę w tym temacie, bo nie chciałem tworzyć specjalnego tematu, a myślę też, że wkładka o której chcę napisać jest idealna na DOBRY POCZĄTEK :)

Chodzi mi o wkładkę Shure V15 III. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie, skoro 100 zł musiałbym zapłacić za AT95E to czy nie lepiej zianwestować we wkładkę z aukcji poniżej?
http://allegro.pl/shure-v15-iii-headshe ... 64696.html

Czy myślicie że kryje się pod tym jakaś pułapka, na ebayu ceny sa wysokie, chociaż mocno zróżnicowane. Czy taką wkładkę móglbym zdemontować i podpiąć do headshella w moim Pioneerze? Czy wiąże się z tym jakieś ryzyko, haczyki?
ODPOWIEDZ